Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry współczuje sprawy z okiem. Mam nadzieję, że szybko coś zaradzą.
Ja to bym mogła wiele napisać o ciemnych stronach macierzyństwahaha Moja trzylatka nadal ma bunt na cały świat. Właśnie siedzi obrażona bo nie chce się kąpać. Jak wchodzimy do pokoju to mówi: wyjdź z pokoju i zamknij drzwi! Jutro kopa w dupę i do przedszkola
Ja się dziś czuję średnio i mam brązowe plamienia. Rychło w czas. Jutro szpital. Odprowadzę małą do przedszkola i jazda do szpitala. Nie ma mi kto pomóc bo mąż ma na 6 rano, a będzie ciężko bo brzuch mnie boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2018, 17:37
-
czarnulka skasowałaś już zdjęcie? ja nie widziałam
tylko to Twoje profilowe
jest urocze
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
jak tam Wam niedziela minęła?
a ja po tych kilku dniach zwiększonej dawki Letroxu - jakby nowa energia we mnie wstąpiła
wymyłam łazienkę, zrobiłam pranie, prasowanie, byłam u rodziców na obiedzie, w kościele, wybrałam klamki do mebli, odebrałam przesyłki z paczkomatu, wymyłam tonę naczyń, posprzątałam trochę i jeszcze umyję podłogi :> czuje sie jakbym redbulla pochłonęła w niesamowitych ilościach
jutro idę znowu na krew. Ledwie mi siniak zdążył zniknąć a jutro będzie nowy
czarnulka24, Multiwitamina, Pegaz lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Dziewczyny znalazłam w innym wątku o mutacji MHTFR (nigdy sie nie naucze kolejności tych literek
), że takie przekroczenie norm kwasu foliowego jak moje jest uważane za toksyczne
organizm go odkłada i nie przyswaja. Czarnulka jak dobrze, że napisałaś coś o tym kwasie foliowym i to przeczytałam i postanowiłam sobie sprawdzić poziom, bo tak to nieświadomie brałabym go cały czas
już od 1,5 roku biorę codziennie ten kwas
OMG!
czarnulka24 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Ja za to wczoraj poleniuchowałam
coś za coś
własnie Adry jak zyjesz?Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
czekamynadzidzie wrote:czarnulka skasowałaś już zdjęcie? ja nie widziałam
tylko to Twoje profilowe
jest urocze
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Hej Kobietki
Adry mam nadzieję że już wszystko Ok z okiem.
Czekam ja brałam taki kwas foliowy przez 6 lat. Nikt nie zwracał uwagi że coś jest nie tak. Super ze to doczytałaś już teraz. Zrobisz badania i będziesz gigantyczny krok do przodu. W tym tyg masz klinikę, a nie idziesz do nich zielona tylko z pakietem badań.
Czarnulka tez mi fotki umknęły, chętnie zobaczę wasze bobo
Ja dzisiaj miałam "piękną" niespodziankę rano w drodze do pracy, wypadek tramwaju z samochodem. tramwaj który jechał przede mną. Pół miasta na piechotę byłam zmuszona pokonać. No i oczywiście do pracy dotarłam 30 min później, przez co będę siedziała 30 min dłużej, no cóż życieAle poranny rześki szybki spacer to jest super sprawa
Adry lubi tę wiadomość
7 lat starań....
insulinooporność
MTHFR - układ heterozygotyczny
AMH: 0,69 (05.2018)
SONO HSG -OK !!!!
31.05.2018 (IUI) - 4tc
24.08.2018 (IUI) - -
Hej dziewczyny jak tam po weekendzie? Ależ dzisiaj zimno... Z rana 2 stopnie, normalnie zima przyszła
Jutro mam wizytę u lekarza, stresuję się trochę ale i jestem pełna nadziei. Wyniki męża dopiero w środę. Mam nadzieję, że niedługo coś ruszy u nas... Minął prawie rok starań, od początku wiedziałam,że będą ze mną problemy, bo miałam je od zawsze, i czuję trochę że straciłam ten czas, bo 1 lekarz kazał mi próbować naturalnie i obserwować, choć mówiłam mu, że nie mam okresów itd... A mogłam od razu zacząć działać. A tak mam wrażenie, że jestem cały czas w tym samym punkcie. Oby ten potraktował mnie poważnie.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida91 wrote:Hej dziewczyny jak tam po weekendzie? Ależ dzisiaj zimno... Z rana 2 stopnie, normalnie zima przyszła
Jutro mam wizytę u lekarza, stresuję się trochę ale i jestem pełna nadziei. Wyniki męża dopiero w środę. Mam nadzieję, że niedługo coś ruszy u nas... Minął prawie rok starań, od początku wiedziałam,że będą ze mną problemy, bo miałam je od zawsze, i czuję trochę że straciłam ten czas, bo 1 lekarz kazał mi próbować naturalnie i obserwować, choć mówiłam mu, że nie mam okresów itd... A mogłam od razu zacząć działać. A tak mam wrażenie, że jestem cały czas w tym samym punkcie. Oby ten potraktował mnie poważnie.niby coraz więcej badań, ale coraz to nowe kwiatki wychodzą. Ostatnio tak sobie myślałam co by było gdyby jednak nie dane nam było mieć dzieci... to chyba rzucę męża, sprzedam mieszkanie i pojadę w podróz dookoła świata :> albo z mężem - zależy czy podchwyci mój pomysł
Frida no ja to myślę, że już najwyższy czas na jakieś konkrety. Masz owulacje w ogóle? badania robiłaś? Wymazy też polecam zrobić. Jesli wszystko wyjdzie ok, to hsg a jeśli nie, to stymulacje trzeba robić. Nie ma na co czekać. Nie wiem czemu lekarze każą tyle czekać. Nie rozumiem tej filozofii. Po cholere mam czekać rok skoro nie ma owulacji w ogóle? Przeciez to z założenia jest stracony rok. Ja rozumiem, jak owulacja jest ok, hormony są ok, nasienie ok to można sie rok starać i próbować, ale jest wiele przypadków gdzie takie roczne starania opóźniaja tylko leczenie, a psychika pary starającej się wcale na tym nie zyskujedziewczyny spotkałam wczoraj żonę kuzyna w ciązy, chyba 6 miesiąc taki brzuszek widoczny! Nawet cześć nie odpowiedziała
nie dość, że jej nie znoszę, to jeszcze ma to czego ja bardzo pragnę
ale wiem, ze też się długo starali i było ciężko
Frida91 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱