Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny. Chciałbym się was poradzić. Dopiero zaczynam przygodę z testami owulacyjnymi (mam testy domowe laboratorium). Mam późna owulacje więc zaczęłam tak od 17dc obecnie mam 25dc otóż nie wiem czy te testy mogę uważać za pozytyne. Wklejam link i powiedzcie mi czy według was są pozytwne.
https://m.fotosik.pl/zdjecie/ed27f36810d08704Marzec 2018- puste jajo -
Nefre mi się wydaje, że ona lepi się do pań, chce z nimi siedzieć i trzymać za rękę lub na kolanach bo jeszcze nie czuje się tam pewnie. Szuka chyba u nich wsparcia bo w domu raczej nie należy do takich przytulaśnych dzieci co to się trzymają maminej spódnicy. Myślę, że wpadła w ryk bo to była dla niej trudna sytuacja i nie panowała nad nerwami. No cóż... musi się nauczyć pokonywać trudności i że nie wszystko będzie tak jak ona chce. Wkurza mnie tylko takie gadanie Pani, że pewnie w domu to czy tamto. Skąd ona wie co jest w domu. Takie wbijanie szpili. Niestety dzieci w tym wieku miewają ataki szału i nic się na to nie poradzi. Po co gadać takie rzeczy. Gorsze sceny tam dzieci odstawiają z tego co widziałam.
-
Lavende86 wrote:Są takie dni gdy myślę, że jedno dziecko mi w zupełności starczy
Dziś pani przedszkolanka poinformowała mnie, że córcia znowu chciała rządzić paniami i chciała, żeby cały czas z nią za rączkę siedziały. Jak powiedziała jej, że ma też inne dzieci do opieki i nie może tylko nią się zajmować to był płacz i to bardzo głośny. Ponoć wymuszała płaczem ich uwagę. Nie wiem co jej odwaliło
Czy tylko mi się wydaje, że u trzylatka takie odpały się zdarzają i nie są niczym dziwnym? Jeszcze powiedziała, że pewnie w domu wszystko co chce to dostaje i jej niczego nie odmawiamy (co nie jest prawdą). Wkurzyłam się trochę, chociaż może za bardzo się przejmuję.
Lavende86 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Myślę że 24 i 25 możesz uznać za pozytywne.
Lavende86 moim zdaniem też to jest testowanie. Nie przejmuj się gadanie, jak wymusza tam a nie w domu to znaczy że to one sobie nie radzą a nie ty. Z czasem się przyzwyczai i wszystko wróci do normy.Lavende86 lubi tę wiadomość
-
Cześć
jestem tu nowa. Od półtora roku staramy się z mężem o dziecko. Jestem po 3 nieskutecznych stymulacjach clo+progynova21+duphaston. I coś tu nie działa... Miałyście jakieś doświadczenia z progynova? Mam 33 lata i czas leci nieubłaganie a efektu brak
amh powyżej 4
01.11.2019 Filip ❤
27.01.2021 Mikołaj ❤ -
Też uważam że komentarz przedszkolaki zbędny. Można przekazać jak dziecko się w ciągu dnia zachowywało bez wchodzenia w kompetencje rodzica w domu. Inna sytuacja gdyby Lavende poszła do niej i się poradziła. Ale w sumie nikt jej o zdanie nie pytał. Raczej osobiście bym sobie na coś takiego nie pozwoliła.
A apropo wieku to trzylatki to jeden z gorszych okresów, nie masz się co przejmować. Taki wiek + sama mówiłaś że córeczka nie ma łatwego charakteru. To musi dać mieszankę wybuchowaale będzie lepiej
Lavende86 lubi tę wiadomość
-
Różne są dzieci. Ja widzę, że ona to przeżywa. Szkoda mi jej. Ciagle płacze i pyta dlaczego pani nie chce z nią siedzieć. Dziś weszła do sali, rozglądnęła się i od razu płacz. Z dziećmi chyba za bardzo nie złapała jeszcze kontaktu
Wcześniej panie mówiły że wszystko ok, a wczoraj taki news. Mam nadzieję że to chwilowe.
-
Lavende86 wrote:Różne są dzieci. Ja widzę, że ona to przeżywa. Szkoda mi jej. Ciagle płacze i pyta dlaczego pani nie chce z nią siedzieć. Dziś weszła do sali, rozglądnęła się i od razu płacz. Z dziećmi chyba za bardzo nie złapała jeszcze kontaktu
Wcześniej panie mówiły że wszystko ok, a wczoraj taki news. Mam nadzieję że to chwilowe.
moja dobra koleżanka miała też problem z małym w przedszkolu - i problem się skończył jak zmieniła przedszkole, mały z uśmiechem na twarzy i zadowoleniem chodziPrawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Krystynko nikt nie wali fochow ani się nie mądrzy, też pracuje w przedszkolu i dlatego napisałam że na taki komentarz bym sobie nie pozwoliła. Nie mówię że nie warto zwracać uwagę ale ja zawsze sobie wcześniej myślę jak chciałabym to powiedzieć. Z tego co Lavende napisała to nauczycielka coś "założyła".
i oczywiście zgadzam się, że rodzice to czasami mordega i najchętniej dałabym im w pysk. -
Wróbel wrote:Myślę że 24 i 25 możesz uznać za pozytywne.
Lavende86 moim zdaniem też to jest testowanie. Nie przejmuj się gadanie, jak wymusza tam a nie w domu to znaczy że to one sobie nie radzą a nie ty. Z czasem się przyzwyczai i wszystko wróci do normy.Marzec 2018- puste jajo -
Zdaje sobie sprawę że słowo pisane nie odda naszych prawdziwych intencji lecz to samo liczy się drugiej strony która "demonizowala" przedszkole. Reasumując praca z ludźmi, małymi czy dużymi do najłatwiejszych nie należy
Lavende86, Paula83 lubią tę wiadomość
-
Mała na pewno ma większy kontakt z dorosłymi bo nie ma za bardzo dzieci w towarzystwie. Siostrzeniec ma 4,5 miesiąca. Wcześniej na placach zabaw lubiła się bawić z dziećmi, ale wtedy byłam obok więc było jej łatwiej. Panie wcześniej mówiły, że się bawi z dziećmi. To ona mówi mi że nie, ale może zmyśla
Myślę, że musi to przejść i będzie dobrze. Było już bardzo dobrze dlatego zdziwiłam się, że nagle taki zwrot akcji. Nie ma opcji żebym zrezygnowała z przedszkola. Musi się przyzwyczaić. To przedszkole ma bardzo dobre opinie.
Krystyna123 - Nie powiedziałam, że pani jest zła. Szanuję bardzo te panie. Zgadzam się, że musi być dyscyplina. Tylko zdziwił mnie troche ten komentarz bo uważam, że było to trochę nietaktowne. Nie pyskowałam i nie kłóciłam się z nią. Nigdy nie miałam do nich żadnych uwag i zawsze grzecznie z nimi rozmawiam. Nie było konfliktu. Teraz też nie ma. Ja udałam, że tego nie było. Mam wrażenie, że przez to, że one są w wieku mojej matki to traktują niektórych rodziców jak dzieci bo my o wiele młodsi jesteśmy jednak. -
Nie demonizuję przedszkola bo jest super placówką i mieliśmy szczęście, że mała się tam dostała. Sama pracowałam w szkole i wiem jacy czasem są rodzice, ale ja jako rodzic nigdy nie mam pretensji o nic. Raczej stosuję się do ich porad i tyle.
-
Wiadomo, że człowiek się martwi bo nikt nie jest idealny. Ja sie staram jak mogę i też często myślę czy nie popełniam jakichś błędów wychowawczych, ale w domu zazwyczaj jak się jej czegoś odmawia to ona rozumie. Czasem próbuje robić sceny, jak to dziecko, zwłaszcza gdy jest zmęczona, głodna, źle się czuje, ale wtedy wie, że ma iść do pokoju i się uspokoić i wie, że nic nie ugra. Ogólnie ostatnio nie narzekam na jej zachowanie. Mam nadzieję, że przyzwyczai się do przedszkola i będzie ok.
-
Nie ma się co sprzeczać laski
Ja się nie uważam za idealną matkę. Robię co mogę, ale łatwo się wychowuje w teorii - gorzej jak już są problemy. Ja nie mając dziecka często komentowałam innych rodziców i twierdziłam, że moje dziecko nie będzie tak robić, ale teraz widzę, że są pewne etapy rozwoju i bunt do nich należy. Skąd mamy wiedzieć jak wychowywać dziecko. Dużo rzeczy robimy albo po naszych rodzicach albo na czuja. Taka prawda.