WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 11 października 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha jest ryzyko, ale jednak liczby nie mówią o tym, że jest ono duże. Zobacz ile jest szansy, że wszystko będzie ok. Martwienie się na zapas w niczym Ci nie pomoże.

    Nefre_ ms lubi tę wiadomość

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 października 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix_ wrote:
    Malutka a jakie masz wyniki tsh i jaka dawke?
    Przed ciąża miałam dawkę 50 i Tsh zeszło do 0,6. Później w ciągu 6 tyg skoczylo do 1,8 i bez zmiany dawki po następnych 4 tyg do 2,9. I dzisiaj zwiększyła do 75mg

    Beatrix_ lubi tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Pegaz Przyjaciółka
    Postów: 120 98

    Wysłany: 11 października 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Ja po wizycie

    Prawy jajnik - torbiel krwotoczna po "pęknięciu" poprzedniego pęcherzyka. Na razie nic strasznego..
    Nowy pęcherzyk się szykuje.
    Śladów po owulacji brak, lewy jajnik się nudzi.
    Śluzówka super 9 mm

    Co mówi mój lekarz? Siedzi i myśli.. Patrzy na ten komputer i myśli..
    Jedźcie na narty :) dajmy sobie czas do stycznia, i wtedy Was wspomożemy..

    No to chuj, a co mi tam.. mówię, czy nie możemy wspomóc nas teraz..
    No i mam receptę na Estrofen chyba ( jeszcze nie kupiłam) od 3d nowego cyklu, + duphaston od 16 dnia... W 1 dc nastepnego - sms..

    I się pytam, czy jakby coś było nie tak, np. po łyżeczkowaniu to by było widać,.. To mi mówi, że o zespole ashermana to ona się uczyła na studiach tylko i wtedy zabieg robili jeszcze drutem do szydełkowania.. To się zdarza raz na milion.. Ja se myślę - uhm.. ciekawe.. :>
    I mam se dać luza.. I czy mam teraz wolny wikend, czy pracujemy, bo moglibyśmy sobie gdzieś wyjechać..

    Powiedziałam jej, że ja mam luza, dopóki ze mnie nic nie leci w połowie cyklu :> Super luza , dopóki nie widzę krwi na srajtaśmie.. ( tego już nie mówiłam..)

    A.. i kazała mi poczytać o "macy". To poczytam.. Wy coś wiecie na pewno:) Mi się kojarzy to z jakimś korzeniem na libido :D I cyclodynon brać, mace jak chce i to wszystko poza tym co jest na receptą.. Pytałam czy mam jakieś przerwy robić jak w ulotce - powiedziała,że nie trzeba. To jak z hormonami - kiedyś kazali, a teraz się daje bez przerwy..


    Pośmiałyśmy się i poszłam..

    Powiem Wam, że jak szłam tam i chciałam zapytać o badanie nasienia, na cwaniaka, że jednak to w razie W też się długo leczy.... to bałam się zapytać, wymiękłam :D bo wiem, że by mnie i tak wyśmiała..

    2 listopada mam wizytę u innego lekarza.. Powinnam być juz w 9dc..
    Dobrze, że idziesz do innego lekarza. Nie ma co przedlużać takiego braku prodesjonalizmu ze strony lekarki.
    Maca jest polecana ze względu na to, że poprawia jakość spermy i wzmacnia organizm. Nie jest dobra w smaku. Trzeba ja z czymś wymieszać. Ja ją dodawałam do smoothies. Mojemu mężowi poprawiły się wyniki. Ale nie wiem czy to bezpośrednio maca czy wszystkie inne supelementy i maca razem wzięte :) no na pewno nie zaszkodzi :D

    84bnfmz.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 października 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Mace też kupiłam dla męża, właśnie z koktajlami wymieszalam. A sobie też dodawalam.
    Na libido podobno super

    f1d9680377.png
  • Frida91 Autorytet
    Postów: 6311 5001

    Wysłany: 11 października 2018, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie nie taka zła ta maca :) W mleku zwykłym albo roślinnym nawet spoko, przypomina trochę karmel i kawę inkę. Ale w wodzie ohyda :P

    Córeczka 08.2019 ❤️
    Synek 10.2022 💙
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 11 października 2018, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 10:58

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • Pegaz Przyjaciółka
    Postów: 120 98

    Wysłany: 11 października 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Przed ciąża miałam dawkę 50 i Tsh zeszło do 0,6. Później w ciągu 6 tyg skoczylo do 1,8 i bez zmiany dawki po następnych 4 tyg do 2,9. I dzisiaj zwiększyła do 75mg
    Tak się dzieje, ponieważ dziecko początkowo korzysta z hormonu matki. Ja od lekarza usłyszałam (mam niedoczynność tarczycy. Tarczyca jest mała), że jak tylko się dowiem, że jestem w ciąży to od razu mam zwiększyć dawkę, jeszcze zanim przyjde do lekarza. Dlatego kobiety z problemami z tarczyca muszą częściej robić badania krwi.

    84bnfmz.png
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 11 października 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    Wkręciłam szwagra do mycia. Oglądam serial. Za godzinę umyje bo tak na swierzo lipa . Mazia się..
    Beatrix to musisz ustawić kurczę dawkę... spokojnie , kontrolujesz to i jesteś pod opieką lekarza . Będzie dobrze
    Ona caly czas mi zwieksza, ale ja cgyba slabo reaguje na leki...ech

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • Lavende86 Autorytet
    Postów: 4992 3175

    Wysłany: 11 października 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś nawet nie mam jak pisać. Robię kolację córce i Was podczytuję. Dziś piękna pogoda i po przedszkolu długo byłyśmy na dworze.

    zAz2p1.png
    3aKqp2.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 października 2018, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix a masz euthyrox czy Letrox? Może zmiana pomoże?

    f1d9680377.png
  • Beatrix_ Autorytet
    Postów: 984 684

    Wysłany: 11 października 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Beatrix a masz euthyrox czy Letrox? Może zmiana pomoże?
    Caly czas euthyrox. Moze spróbuję zasugerować.

    6dbd72f665.png


    h4zp9jcg0106napq.png
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 11 października 2018, 19:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letrox jest bez laktozy, więc może przez Twój organizm byłby lepiej przyswajalny.

    f1d9680377.png
  • Wróbel Autorytet
    Postów: 2657 2085

    Wysłany: 11 października 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może faktycznie ci to pomoże moja koleżanka z pracy najpierw była na eutyrox a potem jej zmienili na ten drugi i się ustabilizowała.

    npV2p1.png
  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 11 października 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny... Moja historia.. Moze jakieś rady?
    4lata walki
    Endometrioza - laparoskopia 2 lat temu
    Tarczyca na poziomie 3-aktuaknie letrox75
    Pco, insulinoopornosc-metformina 3x500
    Hipercholesterolemia, zaburzenia podwzgórzowo-przysadkowe
    Mutacja mhhfr a i c, pai1 5g - heterozygota-acard
    Następnie czeka mnie histereskopia-polip w macicy-chyba endometrialny,, znów atakuje:(
    Maz zdrowy byk rozpłodowy.. Tylko żona pechowa

    Dalszy krok pewnie inseminacja, ale czy to wszystko da się jakoś połączyć:(? Czy tylko zostanie już invitro...
    Na co się przygotować jeszcze w mojej walce? Brak mi już sił...

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 11 października 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beatrix_ wrote:
    Po tym jak sie dowiedzialam o ciazy wyszlo 2.79 potem po dawce 50 zeszlo do 2.3 a po dawce 50 w tygodniu i 100 w weekend poszlo do 3.89 w miesiac. No to dostałam dawke 100 w tygodniu i 50 w weekend i po miesiącu 3.49 wiec dawka wysoka a totalna beznadzieja...
    kurde mi to tsh ostatnio też skacze, juz było dobrze bo 1,7, po 3 miesiach zrobilam ponownie znowu 2,6 (szlag by to!) teraz zwiekszylam dawkę do 75 i bede robic kontrolne po miesiącu i zobaczymy czy coś spadnie :/ cieżko unormować to tsh :/

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6601 3797

    Wysłany: 11 października 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 10:58

    Nefre_ ms lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 11 października 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nefre_ ms wrote:
    Pegaz

    ja zamówiłam mace w tabletce, po najmniejszej lini oporu bedzie.. i bez smaku :)

    A co do lekarza, to ja caly czas ludze sie ze to mi ma pomoc i zastanawialam sie czy nie przesunac tego nowego lekarza, jak chociaz jeden cykl minie na tych jej wynalazkach, bo w sumie ona caly czas mi doradza, zebym "wyluzowala" i teraz jakby zaczyna dzialać, ale ja nie wiem czy dobrze czy źle, bo się na tym nie znam..

    mam metlik w głowie z tymi lekarzami i sama nie wiem, co robić..
    mnie też to strasznie denerwuje, żę oni każą wyluzować i ciągle mówią, że mamy czas, że gdzie się tak spieszymy, że jeszcze za krótko się staramy. No nie wiem ja rozumiem, że dla niektorych 1,5 roku to jest krótko (aczkolwiek nie są to 4 czy 5 miesięcy), ale ja nie chcę się dopiero po 5ciu latach starań zaczać badać i leczyć, bo samo leczenie i badania również zajmują duuuużo czasu :( a hasło "wyluzuj" potem sie okazuje, że ma drugie imię pt. endometrioza, pcos, czy jakieś problemy immunologiczne. Więc... coz. Dla mnie to takie gadanie. Jak nie wiadomo o co chodzi to najlepiej zwalić na stres bo temu ciężko zaprzeczyć i ciężko udowodnić, że tak nie jest ;) byl taki artykuł mamyginekolog na temat stresu i ciąży - podczas wojny rodziło się tyle samo albo i więcej dzieci niż przed nią, więc wojna nie wpłynęła na braki w rozmnażaniu się, a to był dopiero stres. Tak więc teoria stresu - jak dla mnie strasznie naciągana.

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4964 3772

    Wysłany: 11 października 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela25 wrote:
    Hej dziewczyny... Moja historia.. Moze jakieś rady?
    4lata walki
    Endometrioza - laparoskopia 2 lat temu
    Tarczyca na poziomie 3-aktuaknie letrox75
    Pco, insulinoopornosc-metformina 3x500
    Hipercholesterolemia, zaburzenia podwzgórzowo-przysadkowe
    Mutacja mhhfr a i c, pai1 5g - heterozygota-acard
    Następnie czeka mnie histereskopia-polip w macicy-chyba endometrialny,, znów atakuje:(
    Maz zdrowy byk rozpłodowy.. Tylko żona pechowa

    Dalszy krok pewnie inseminacja, ale czy to wszystko da się jakoś połączyć:(? Czy tylko zostanie już invitro...
    Na co się przygotować jeszcze w mojej walce? Brak mi już sił...
    ojej to faktycznie długa lista problemów :(
    ja uważam, że mimo wszystko warto walczyć o upragniony cel! Nawet jeśli tylko in vitro go da. Teraz dużo więcej dzieci rodzi sie z invitro niz jeszcze kilka lat temu. Głowa do góry, w końcu sie uda ;) gdzies widziałam cytat, że nie ma co narzekać, jeśli idzie się cały czas pod górkę kierując się na szczyt ;) w końcu tam dotrzemy, mam taką ogromną nadzieję! :) najgorsze to czekanie i ten brak cierpliwości do tego wszystkiego. Czasem żałuję. że nasze cykle nie trwają 2 tygodnie :P szybciej by ten czas leciał :D

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 11 października 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina...dzieki,naprawde dziękuję! :) tak lekarz narazie robi więcej w 3 miesiące, niż pozostali w 3.5 roku! Chyba idzie w kierunku iui... Choć niewiadomo co jeszcze w międzyczasie się wydarzy.
    Wit d 4000,b12,magnez z dodatków. I dieta niskocholesterolowa z niskim Ig.. Takie choroby z waga 63kg i 168 cm. Ciężka ta walka

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
  • Ewela25 Ekspertka
    Postów: 338 88

    Wysłany: 11 października 2018, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    ojej to faktycznie długa lista problemów :(
    ja uważam, że mimo wszystko warto walczyć o upragniony cel! Nawet jeśli tylko in vitro go da. Teraz dużo więcej dzieci rodzi sie z invitro niz jeszcze kilka lat temu. Głowa do góry, w końcu sie uda ;) gdzies widziałam cytat, że nie ma co narzekać, jeśli idzie się cały czas pod górkę kierując się na szczyt ;) w końcu tam dotrzemy, mam taką ogromną nadzieję! :) najgorsze to czekanie i ten brak cierpliwości do tego wszystkiego. Czasem żałuję. że nasze cykle nie trwają 2 tygodnie :P szybciej by ten czas leciał :D

    Oj tak, czas pod każdą postacią działa na niekorzyść!! Najgorsze ze wszystkie choroby prócz endometriozy wykryte w ostatnim czasie... Jak grom z jasnego nieba. Żeby człowiek miał więcej sił, a ludzie na około bardziej myślący było by świetnie! Lada moment gwiazdka i kolejne życzenia z cyklu.. Dzieci życzę... Koszmar

    czekamynadzidzie, Paula83 lubią tę wiadomość

    Zabcia
    Endometrioza, pcos, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, mutacja mthfr a i c, pai1 5g - hetero
‹‹ 411 412 413 414 415 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ