Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Hiperandrogenizm - objawy hiperandrogenizmu (hirsutyzm - dodatkowe owłosienie, trądzik) lub nieprawidłowe wyniki badań laboratoryjnych - wszystko omówione w rozdziale o hiperandrogenizmie
Brak owulacji lub nieregularna owulacja
Policystyczne jajniki (12 lub więcej pęcherzyków (2-9mm) w każdym jajniku i/lub objętość jajnika ponad 10ml) - to oczywiście stwierdzamy w USG
Zaburzenia metaboliczne jak nieprawidłowy wynik testu obciążenia glukozą, otyłość, u niektórych tzw zespół metaboliczny (współistnienie otyłości, zaburzeń cukrowych, lipidowych i nadciśnienia)
Nieprawidłowy iloraz wyników badania poziomu hormonów przysadkowych LH i FSH
Coś takiego znalazłam - minimum dwa czynniki muszą być, żeby móc podejrzewać pcos.Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
I jeszcze to:
podwyższony poziom LH przy prawidłowym poziomie FSH; stosunek LH do FSH jest większy niż 2, przy badaniu w 3. dniu cyklu,
Aby u kobiety stwierdzić PCOS ( czyli zespół policystycznych jajników) muszą być spełnione dwa z tych trzech kryteriów diagnostycznych (nazywa się to fachowo kryteriami Rotterdamskimi z 2003 roku):
– obraz USG charakterystyczny dla PCO,
– objawy kliniczne,
– objawy nadmiaru hormonów męskich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 12:41
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Nefre_ ms wrote:Frida
Faktycznie masz minimum 2 czynniki, czy było to dla Ciebie zaskoczenie?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
malutka_mycha wrote:I jeszcze się AMH bada. Podwyższona rezerwa jajnikowa to też jeden z wyznacznik pcosCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Też mi się tak wydaje, w końcu z 8 lat brałam tabletki antykoncepcyjne, teraz mam bezowulacyjne... To ile ja tam zdążyłam zużyć tych jajeczek, całe g...
A takie silne masz bóle podczas okresu? Ja tego akurat u siebie nie podejrzewam, bo mam raczej skąpe niż obfite okresy, jeśli chodzi o bóle to też nigdy nie miałam większego problemu, więc nigdy okres nie był dla mnie jakąś większą uciążliwością. Ew. na początku niedługo po 1 miesiączce miałam taki okres że były mega długie i obfite, ale to już minęło bezpowrotnie. A jakie są inne objawy endometriozy?Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Hmm to pewnie łatwo doszukiwać się u siebie takich objawów...A jakie jest leczenie tej choroby?
Ja za bardzo się też na tym nie znam, ale rzeczywiście takie skrzepy to brzmi przerażająco.. Nie wiem, czy to normalne. Wzdęcia i biegunki podczas okresu to akurat podobno częste, bo skurcze nasilają też ruchy jelit i to chyba normalne. Ale te plamienia, bóle i skrzepy to niepokojące trochęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 13:23
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Nie ma co się nakręcać, człowiek niepotrzebnie się naczyta i zaraz serce mu wali, co to będzie
Sama nieraz tak mam i potem mam schizy, bo oczywiście wszystkie objawy pasują, a nawet jak badania nie wykazują, to zaraz czytam o innych badaniach, bardziej szczegółowych
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
U mnie też jest tak, że mama miała podobne objawy jak ja i też nie mogła jakiś czas zajść w ciążę a 2 razy poroniła. Tylko wtedy nie było nazwy pcos. Nie do końca miała tak samo jak ja teraz, ale parę rzeczy się zgadza niestety. Część problemów na pewno jest dziedzicznaCóreczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Poza tym moja mama mnie urodziła w wieku 32 lat, więc też jeszcze mam szansę się wyrobić
Ale też czasem jest tak że mama była super płodna i zdrowa a córka ma problemy. Chyba na to nie ma reguły, ewentualnie jakieś predyspozycje. Skoro więc Twoja mama tak miała a nigdy nie zdiagnozowano u niej z tego powodu poważnej choroby i nie miała problemów z ciążą, to może rzeczywiście nie warto się zamartwiać
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Frida91 wrote:No właśnie dziś też zbadałam amh, ciekawe co wyjdzie, bo nigdy wcześniej nie miałam tego badania... Ale chyba z dwojga złego lepiej podwyższona niż niska, co?
Frida91, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Endometrioza jest przejebana. Nie wiem jak to jest z "normalną" endometriozą że robią się torbiele czekoladowe na jajnikach, że endometrium sobie wędruje z macicy do góry. Ja mam ognisko endo chyba w mięśniu przy bliźnie po cesarce. Jest to bardzo częste właśnie po cesarce/
Odczuwam go przez skórę, boli cholernie - tj piecze,szczypie,kłuje,drapie najbardziej w okolicach owulacji. Jakby przypalanie metalem od środka/poparzenie/ jak żywa rana. Najgorzej jak się kichnie bądź przy kaszlu.
Jakby rozrywało od środka. Nie boli mnie po owulacji, przed okresem czasami i czasami w trakcie okresu ale najczęściej przy owulacji. Teraz czekam na okres i nie boli nic. Lekarz mi mówił że ciąża to lekarstwo na tego mojego guza, że nie przeszkadza w zajściu. Miał rację bo w końcu zaszłam teraz w lipcu. Póki się staramy o drugie to nie będzie usuwał bo raz - to lubi odrastać a dwa by musieli tam grzebać i nie wiadomo ile bym musiała sie wstrzymać ze staraniami a po 3cie to mi nie rośnie, po czwarte nie muszę brać ketonalu i nie chodzę po ścianach z bólu więc lepiej nie ingerować na razie w to.
Nie wyobrażam sobie dużo takich ognisk endo na maciciy/na jajnikach/jajowodach jak to jest przy tej standardowej endometriozie. Ja miesiączki mam takie średnio intensywne, ból miesiączkowy słaby albo wcale. Nieraz nie wiem że mam okres poza wymianą podpasek/tamponów.
Nefre jakbyś miała endo to raczej też byś miała coś widocznego na jajnikach. Choć niby tych małych ognisk nie widać na USG. Ale z tym da się zajść - popatrz na Beatrix - miała torbiel endo na jajniku i zaszła przed laparoskopią.
Przy laparoskopii usuwają to wszystko i często też jest terapia hormonalna przez jakiś czas a potem znów można się starać. niesety ogniska na jajnikach i jajowodach bardzo utrudniają a wręcz uniemożliwiają zajście jak jest to zaawansowane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 14:31
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Nefre - wyluzuj z tymi chorobami
Już raz zaszłaś więc jest duża szansa, że jest ok. To jest właśnie minus forum. Jak czytam o tych wszystkich chorobach i objawach to nagle zaczynam myśleć, że powinnam się przebadać na wszystko bo przecież inni robią tysiące badań. Mi to nie służy na pewno.
U nas okazało się, że małej nic nie jest. Dostała tylko nowe krople do nosa. Zobaczymy jak podziałają.
Adry - udanego weekendu!Nefre_ ms, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Nefre_ ms wrote:Frida
Jest impreza , jest zabawaPiątek wikendu początek
Kiedyś ludzie nie wiedzieli, że mają chore tarczyce - zapytaj babcie, czy wie co to TSH i kiedy usłyszała o tym po raz pierwszy. Ludzie nie chorowali, bo nie wiedzieli, że takie choroby są.. Były tylko książki ( mało) i lekarze. A jeszcze - gazeta PrzyjaciółkaKiedyś jak baba miała wąsy i była gruba, to nikt nie łączył tego z pcos, tylko po prostu taka była i śmiała się z niej cała wieś..
Było tego mniej, bo ludzie znali mniej ludzi, komunikacja przebiegała w obrębie mniejszej ilości osób. Nie było telefonów, internetu i nikt nie robił statystyk. Utrzymywałaś tylko kontakt face to face, więc wiedziałaś na co choruje ok. 100 osób z Twojego otoczenia, a nie tak jak dziś - milony kobiet w Internecie
Do prawidłowej pracy tarczycy potrzebny jest selen, jod i jakieś inne minerały, które nie występują w naszym położeniu geograficznym w ziemi., stąd żywność też jest w nie uboga. Dlatego w sól jest w Polsce jodowana, tylko że to bez sensu bo każą jeść mało soli:) Oczywiście to tylko jeden z wielu czynników.. bo powodów zachorowań jest miliony.. Ale dlatego myślę, że choroby tarczycy musiały występować w Polsce, jak jeszcze o tym nikt nie mówił głośno. Przynajmniej ja w to wierzę
Myślę,że kiedyś ludzie byli zdrowsi z dwóch powodów - po pierwsze mieli zdrowszy tryb życia ( nieprzetworzona żywność + ruch),a po drugie - była większa śmiertelność i natura sama się czyściła ze słabszych organizmów. Zostawali tylko Ci silni, bo słabi umierali jako dzieci. Teraz zobacz - ratujesz słabe jednostki już zaraz po porodzie, a nawet jeszcze przed, a one potem łącza się w pary z innymi słabymi i.. rodzą jeszcze słabsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2018, 19:43
-
Ewela25 wrote:Ogólnie ciężkie miesiączki, długie i ten właśnie torbiel na jajniku. Teraz na odwrót, miesiączka się skraca i zmniejsza.
ta dr z klinika mówiła, że wszystko jest możliwe i że trzeba zrobić laparo, żeby się przekonać. Ech... czemu zajście w ciążę nie jest takie łatwe, że ciach mach bach i jest?
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Adry wrote:Jak tam dziewczynki? Nawet nie wiem czy Was nadrobię. Mam urwanie głowy w ostatnich dniach i cieszę się, że już mamy weekend.
pięknego weekendu wszystkim życzęczytam max 3 ostatnie strony, więcej nie mam kiedy
zdecydowanie nie nadążam
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱