Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Adry wrote:
i tak sobie myślałam teraz co bym mogła doradzić i posłuchaj może ten pomysł Ci podpasuje. Skoro już ustaliliśmy, że faceci to wzrokowcy, to może wydrukuj na kartce A4 kalendarz, gdzie zaznaczysz cały Twój cykl, początek okresu, koniec, dni płodne, owulacje itd, az do nastepnego okresu ( szata graficzna dowolna) i pozniej nanies na ten kalendarz dni, kiedy chciałabyś się "przytulać", nawet co drugi dzień i omów go z mezem. nawet mu powieś nad łóżkiem. Może brak tu spontaniczności, ale my też nic nie wiemy o Twoim partnerze (charakter, doświadczenia zyciowe, poedjscie do zycia itd...) i może właśnie taka przewidywalność jest mu potrzebna, może on jest zorganizowany i nie lubi spontaniczności, przecież to nic złego. Myślę, że pomysł mógłby się sprawdzić, co Ty na to
Jednak nie wytrzymałam i porozmawiałam jeszcze raz, spuscilam parę i mogę spać spokojnie. Wczoraj było nerwowo, z pretensjami i nie wszystko wyjasnione. On chyba też przemyślał albo wyluzował szelki. Adry- za Twoją radą podrukowalam kalendarze dni płodnych różnych portali i mu powiedziałam że chce coś pokazać. To się zaczął śmiać że pokaż te swoje wykresy. Generalnie mówił że ja się za bardzo spinam, ze sama sobie szkodzę, że on czuje presję. Że tak jak w styczniu był pełen zapału to teraz ma mniejszy bo ciągle gadam o tym i się spinam. Ze wydrukowanie kalendarza to dobry pomysł i jeszcze zebym te testy robiła. To wtedy jak tylko kreski zaczną się pokazywać to możemy działać nawet codziennie. Tylko mam się czymś jeszcze zająć żeby nie myśleć, może starać się dietę trzymać, iść na rower, ruszyć się i nie myśleć tyle. Mowil ze poczekajmy jeszcze, a za 2,3 miesiące możemy iść na badania do specjalisty. Także nie jest zle, muszę mu dać odetchnąć. Przez całą rozmowę przecierał oczy więc też mu zależy.
czekamynadzidzie, Multiwitamina, Paula83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Taka_Babka wrote:Byłam u ginekolog.... Nie mam już siły. Pojawiło się wczoraj krwawienie nazwę to średnim gdyż na wkładce coś tam widać. Wczoraj był 39 dc. Poszłam do gin bo miałam już termin i gówno widać Ona nic nie wie. Pęcherzyk 20 mm ale nie wiadomo czy poowulacyjny ale bez owulacji czy owulacja dopiero będzie. Jakiś płyn gdzieś tam widziała i że może to być bardzo i to bardzo wczesna ciąża ale by raczej tego nie obstawiała. A czy to krwawienie jako @ czy inne nie wie. Mam dalej brać bromergon i zapisywać codziennie jakie było krwawienie i za 2-3 m- c dopiero przyjść...
Nie wiem co robić. Czy odpuścić i faktycznie po 2 miesiącach wrócić i zobaczyć co będzie czy walczyć dalej. Czuje się już bezsilna. Mam doła po tej wizycie. Nie będzie monitoringu bo bez sensu skoro wyjeżdżam a bromergon jeszcze mógł nie zacząć działać.
W poniedziałek idę do innego ale mam takie dziś nastawienie że nie wiem czy jest sens.Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
arienka, no i widzisz! warto rozmawiac i sobie wyjaśnić sprawę od razu lepiej na sercu. A Ty może mniej mów mu o swoich obawach i koniecznym leczeniu itp. i nie bedzie się chłop tak spinał za każdym razem
koniczynkanaszczęście - oj to dużo jeszcze przed wami tych badań. Ale oby się znalazła przyczyna! zrób sobie też anty TPO i anty TG jak bedziesz robić te tarczycowe. A leczycie się w takiej typowej klinice leczenia niepłodności?
arienka83b lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
nick nieaktualnyCzekamy na dzidzię. Tak w typowej klinice, jak bedzie zobaczymy. Chodze tez czasem do swojej przychodni ale tylko po skierowania głównie jak cos potrzebuje zrobić.
Prolaktyne badalam czesto...proga tez...
Anty Tpo i tg juz robilam- tu wszystko gra.
Obstawiam niestety ze wyjdzie niedrożność jajowodow... -
nick nieaktualny
-
Narazie tylko dostałam Luteine w tabletkach nic wiecej od Gin, po miesiacze bede zaczynać 3 serie hormonalna trwajaca
14 dni,bedac na 2 wizycie u Gin stwierdził ze nie jajaeczkuje a na 3 wizycie dzien przed planowana miesiaczka lekarz zauwazyl jajeczkowanie i kazał wspołzyć i własnie przepisał wtedy ten hormon lecz nic sie nie dzieje , tylko musze przyznać biorac te leki "czuje sie lepiej" więc zaczynam 3 serie i modle sie o cud.. -
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Czekamy na dzidzie, a u Ciebie jaka historia?
Sorki ale ciezko pamiętać każdą z Was...
Właściwie to na razie nic konkretnego nie ma, bo zmieniłam ginekologa i teraz w sumie obserwujemy póki co cyklWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 20:30
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPalmaa moim zdaniem powinnas sie przebadac porządnie...
Branie luteiny nic tu nie da jak masz problem z owulacja...bez dobrej owulki w ciaze nie zajdziesz...wiec bez sensu brac luteine..
Jak masz wysoka prolaktyne to idz do endokrynologa- oni tez przypisują Clo i ewentualnie cos na pęknięcie...a potem dopiero luteina po odbytej owulacji...
Multi dobrze radzi...
Moze idz do innego gina plus zbadaj caly pakiet tarczycowy? Warto tez pomyslec o hormonach nadnerczy...to wszystko jest powiazane ze sobą..
-
Gin zalecił tak : 3 dni po miesiacze zacynać brać po dwie tabletki rano i wieczorem przez 14 dni pozniej odstawić i czekać na miesiaczke inaczej nie przyjdzie gdzy nie odstawimy(lecz wiem ze to już bzdura bo dostałam kolejna nieplanowana miesiaczke po 2 tyg akurat gdy brałam tabletki...z ta zmiana Gin własnie jest problem bo mieszkam w Niemczech i nie znam na tyle jescze jezyka i w tej Miejscowosci to jedyny lekarz który umie po Polsku:( kolejna wizyte mam na za 10 dni gdy ma sie rozpoczać planowana owulacja lecz już wiem że nic z tego bo miesiaczka spoznia sie 3 dni, te nieregularnosci poprostu wykonczaja człowieka gdy dostajesz raz miesiaczke w cyklu 28 a pozniej za 2 tyg kolejna poprostu musiała bym codziennie być u Gin monitorowana bo nie wiadomo kiedy pojawi sie Owulacja
-
Dodam jescze tylko że Moje miesiaczki teraz sa krotkie 2-3dni i przechodze je bezbolesnie(brak bólu janikow pleców czy sutków) nie było tak zawsze od 12 roku zycia gdy dostałam pierwsza miesiaczke do 19 roku zycia miałam obfite po 7 dni , zauwazam zmiany w sobie i jescze bardziej wszystko mnie przytłacza,bo nie było takiej sytuacjii w rodzinie Moja mama urodziła 7 dzieci, Moja siostra ma dwie Córeczki, Bracia synów.. tylko ja najmłodsza 26 latka problemy
-
Teraz na wizycie powiem Gin zeby przepisał coś na wywyłanie/polepszenie owulacjii czy zbicie tej Prolaktyny dziekuje za poradę Kobietki już wiem z jakim nastawieniem isć bo myslałam ze ta Luteina akurat jest na to by juz wszystko miec regulanie no ale tak nie jest..
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a ja siedzę i wyję. Przez kilka dni brałam leki do tego głupiego HSG, porobiłam badania za które trochę kasy wybuliłam i dzwoniłam dzisiaj do lekarza, żeby w końcu umówić się na zabieg, a on mi powiedział, że jeden z nich (bo oni robią zabieg we dwóch) jest na urlopie do 7 maja i przekładamy na następny miesiąc. I jeszcze zdziwiony, że zapomniałam..a mnie nikt o tym nie poinformował.
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
nick nieaktualny
-
Tylko, że oni ponoć bardzo dobrze robią to hsg i w razie gdy jajowody są niedrożne to przechodzą od razu do selektywnego hsg.
Ale co jeśli w przyszłym miesiącu będzie taka sama sytuacja?
Zapytałam się go właśnie o to, to odpowiedział, że postaramy się ustalić termin, żeby było ok...postaramy aha..
A jeśli gdzieś indziej robić to już chyba prywatnie.
Mam skierowanie, ale do tego konkretnego szpitala.
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc) -
Multiwitamina wrote:To może warto poczekać? Miesiąc to nie trzy, nie pół roku. Po za tym możecie się przecież starać czekając na nie.
Plamko rozumiem Twoje rozczarowanie. Ale szukaj jasnej strony tego wszystkiego
Właśnie nie bardzo możemy się starać, bo mój mąż podłapał jakąś bakterię. wyszło mu w posiewie nasienia i nie chcę, żeby mi coś sprzedał
A wizytę u urologa ma na początku maja (też mu odwołali, bo powinien mieć ją wczoraj )
Także jesteśmy w takim zawieszeniu dopóki mi nie zrobią hsg i mąż się nie podleczy.
28.04.2020
2940 g 54 cm Szczęścia
01.2021 puste jajo (* 8 tc)