X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
Odpowiedz

Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak

Oceń ten wątek:
  • arienka83b Koleżanka
    Postów: 59 22

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adry wrote:

    i tak sobie myślałam teraz co bym mogła doradzić i posłuchaj może ten pomysł Ci podpasuje. Skoro już ustaliliśmy, że faceci to wzrokowcy, to może wydrukuj na kartce A4 kalendarz, gdzie zaznaczysz cały Twój cykl, początek okresu, koniec, dni płodne, owulacje itd, az do nastepnego okresu ( szata graficzna dowolna) i pozniej nanies na ten kalendarz dni, kiedy chciałabyś się "przytulać", nawet co drugi dzień i omów go z mezem. nawet mu powieś nad łóżkiem. Może brak tu spontaniczności, ale my też nic nie wiemy o Twoim partnerze (charakter, doświadczenia zyciowe, poedjscie do zycia itd...) i może właśnie taka przewidywalność jest mu potrzebna, może on jest zorganizowany i nie lubi spontaniczności, przecież to nic złego. Myślę, że pomysł mógłby się sprawdzić, co Ty na to :)


    Jednak nie wytrzymałam i porozmawiałam jeszcze raz, spuscilam parę i mogę spać spokojnie. :) Wczoraj było nerwowo, z pretensjami i nie wszystko wyjasnione. On chyba też przemyślał albo wyluzował szelki. Adry- za Twoją radą podrukowalam kalendarze dni płodnych różnych portali i mu powiedziałam że chce coś pokazać. To się zaczął śmiać że pokaż te swoje wykresy. Generalnie mówił że ja się za bardzo spinam, ze sama sobie szkodzę, że on czuje presję. Że tak jak w styczniu był pełen zapału to teraz ma mniejszy bo ciągle gadam o tym i się spinam. Ze wydrukowanie kalendarza to dobry pomysł i jeszcze zebym te testy robiła. To wtedy jak tylko kreski zaczną się pokazywać to możemy działać nawet codziennie. Tylko mam się czymś jeszcze zająć żeby nie myśleć, może starać się dietę trzymać, iść na rower, ruszyć się i nie myśleć tyle. Mowil ze poczekajmy jeszcze, a za 2,3 miesiące możemy iść na badania do specjalisty. Także nie jest zle, muszę mu dać odetchnąć. Przez całą rozmowę przecierał oczy więc też mu zależy.

    czekamynadzidzie, Multiwitamina, Paula83 lubią tę wiadomość

    c968e1d746ae711f89c2d62c8594a39d.png
  • arienka83b Koleżanka
    Postów: 59 22

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha i przepraszam że ciągle o sobie piszę,ale czytam wszystkie posty. :) Jeszcze się nie znam na tym wszystkim to nawet nie wiem co Wam doradzać. :)

    c968e1d746ae711f89c2d62c8594a39d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To super ze sie udało to wyjasnic!!
    Moj tez mial taki okres ze mowil ze traktuje go przedmiotowo i tylko jak dawce nasienia...teraz juz jest ok...
    Ma rację. Zajmij sue czymś...znajdz pasję. ..hobby...by zająć mózg...

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Babka wrote:
    Byłam u ginekolog.... Nie mam już siły. Pojawiło się wczoraj krwawienie nazwę to średnim gdyż na wkładce coś tam widać. Wczoraj był 39 dc. Poszłam do gin bo miałam już termin i gówno widać Ona nic nie wie. Pęcherzyk 20 mm ale nie wiadomo czy poowulacyjny ale bez owulacji czy owulacja dopiero będzie. Jakiś płyn gdzieś tam widziała i że może to być bardzo i to bardzo wczesna ciąża ale by raczej tego nie obstawiała. A czy to krwawienie jako @ czy inne nie wie. Mam dalej brać bromergon i zapisywać codziennie jakie było krwawienie i za 2-3 m- c dopiero przyjść...


    Nie wiem co robić. Czy odpuścić i faktycznie po 2 miesiącach wrócić i zobaczyć co będzie czy walczyć dalej. Czuje się już bezsilna. Mam doła po tej wizycie. Nie będzie monitoringu bo bez sensu skoro wyjeżdżam a bromergon jeszcze mógł nie zacząć działać.

    W poniedziałek idę do innego ale mam takie dziś nastawienie że nie wiem czy jest sens.
    może zmień ginekologa?

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    arienka, no i widzisz! warto rozmawiac i sobie wyjaśnić sprawę ;) od razu lepiej na sercu. A Ty może mniej mów mu o swoich obawach i koniecznym leczeniu itp. i nie bedzie się chłop tak spinał za każdym razem ;)
    koniczynkanaszczęście - oj to dużo jeszcze przed wami tych badań. Ale oby się znalazła przyczyna! ;) zrób sobie też anty TPO i anty TG jak bedziesz robić te tarczycowe. A leczycie się w takiej typowej klinice leczenia niepłodności?

    arienka83b lubi tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Multiwitamina Autorytet
    Postów: 6600 3797

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2019, 11:25

    arienka83b lubi tę wiadomość

    ♡♡♡ Kornel ♡♡♡ 1.04.2019
    ♡♡♡Klaudia♡♡♡17.01.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na dzidzię. Tak w typowej klinice, jak bedzie zobaczymy. Chodze tez czasem do swojej przychodni ale tylko po skierowania głównie jak cos potrzebuje zrobić.
    Prolaktyne badalam czesto...proga tez...
    Anty Tpo i tg juz robilam- tu wszystko gra.
    Obstawiam niestety ze wyjdzie niedrożność jajowodow...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamy na dzidzie, a u Ciebie jaka historia?
    Sorki ale ciezko pamiętać każdą z Was...

    Multiwitamina lubi tę wiadomość

  • palmaa Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Narazie tylko dostałam Luteine w tabletkach nic wiecej od Gin, po miesiacze bede zaczynać 3 serie hormonalna trwajaca
    14 dni,bedac na 2 wizycie u Gin stwierdził ze nie jajaeczkuje a na 3 wizycie dzien przed planowana miesiaczka lekarz zauwazyl jajeczkowanie i kazał wspołzyć i własnie przepisał wtedy ten hormon lecz nic sie nie dzieje , tylko musze przyznać biorac te leki "czuje sie lepiej" więc zaczynam 3 serie i modle sie o cud..

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Czekamy na dzidzie, a u Ciebie jaka historia?
    Sorki ale ciezko pamiętać każdą z Was...
    u mnie się robią torbiele czynnościowe. Czyli pęcherzyk nie pęka, przerasta, tworzą się torbiele i one sobie pękają lub nie. Tak czy siak po miesiączce na szczęście znikają. Miałam zbyt duże skaczące tsh, raz 4 raz 2, raz 3 i biorę letrox50. Teraz drugi miesiąc na lekach jestem i odkąd chodzę na monitoringi to pierwszy raz była owulacja, więc czekam do piątku i robię betę i zobaczymy co wyjdzie ;) pani doktor powiedziała, że możliwe, że tarczyca się normuje i zaczynają się normalne cykle. Ale cykle mam bardzo regularne generalnie, więc nie spodziewałam się, że moge nie mieć owulacji. Hormony w normie. Taka historia. Jak się nie uda to będzie 10 cykl starań. Szybko leci ten czas.
    Właściwie to na razie nic konkretnego nie ma, bo zmieniłam ginekologa i teraz w sumie obserwujemy póki co cykl ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 20:30

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czekamnadzidzie to zaciskam kciuki☺

    czekamynadzidzie lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Palmaa moim zdaniem powinnas sie przebadac porządnie...
    Branie luteiny nic tu nie da jak masz problem z owulacja...bez dobrej owulki w ciaze nie zajdziesz...wiec bez sensu brac luteine..
    Jak masz wysoka prolaktyne to idz do endokrynologa- oni tez przypisują Clo i ewentualnie cos na pęknięcie...a potem dopiero luteina po odbytej owulacji...
    Multi dobrze radzi...
    Moze idz do innego gina plus zbadaj caly pakiet tarczycowy? Warto tez pomyslec o hormonach nadnerczy...to wszystko jest powiazane ze sobą..

  • palmaa Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gin zalecił tak : 3 dni po miesiacze zacynać brać po dwie tabletki rano i wieczorem przez 14 dni pozniej odstawić i czekać na miesiaczke inaczej nie przyjdzie gdzy nie odstawimy(lecz wiem ze to już bzdura bo dostałam kolejna nieplanowana miesiaczke po 2 tyg akurat gdy brałam tabletki...z ta zmiana Gin własnie jest problem bo mieszkam w Niemczech i nie znam na tyle jescze jezyka i w tej Miejscowosci to jedyny lekarz który umie po Polsku:( kolejna wizyte mam na za 10 dni gdy ma sie rozpoczać planowana owulacja lecz już wiem że nic z tego bo miesiaczka spoznia sie 3 dni, te nieregularnosci poprostu wykonczaja człowieka gdy dostajesz raz miesiaczke w cyklu 28 a pozniej za 2 tyg kolejna poprostu musiała bym codziennie być u Gin monitorowana bo nie wiadomo kiedy pojawi sie Owulacja

  • palmaa Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam jescze tylko że Moje miesiaczki teraz sa krotkie 2-3dni i przechodze je bezbolesnie(brak bólu janikow pleców czy sutków) nie było tak zawsze od 12 roku zycia gdy dostałam pierwsza miesiaczke do 19 roku zycia miałam obfite po 7 dni , zauwazam zmiany w sobie i jescze bardziej wszystko mnie przytłacza,bo nie było takiej sytuacjii w rodzinie Moja mama urodziła 7 dzieci, Moja siostra ma dwie Córeczki, Bracia synów.. tylko ja najmłodsza 26 latka problemy

  • palmaa Debiutantka
    Postów: 13 5

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz na wizycie powiem Gin zeby przepisał coś na wywyłanie/polepszenie owulacjii czy zbicie tej Prolaktyny dziekuje za poradę Kobietki już wiem z jakim nastawieniem isć bo myslałam ze ta Luteina akurat jest na to by juz wszystko miec regulanie no ale tak nie jest..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwne ze kazal Ci ja brac po@...
    Bierze sie po owulacji...ale ja lekarzem nie jestem...
    Musi Cie ustabilizować...
    W PL jest ziolowy lek - Castangus i wspomaga zbijanie prolaktuny. Bierze się 3miesiace.

  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja siedzę i wyję. Przez kilka dni brałam leki do tego głupiego HSG, porobiłam badania za które trochę kasy wybuliłam i dzwoniłam dzisiaj do lekarza, żeby w końcu umówić się na zabieg, a on mi powiedział, że jeden z nich (bo oni robią zabieg we dwóch) jest na urlopie do 7 maja i przekładamy na następny miesiąc. I jeszcze zdziwiony, że zapomniałam..a mnie nikt o tym nie poinformował.

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Plamka...jejjj...rozumiem Cie doskonale......
    Swoja droga co za dupki!!!
    Moze próbuj w innym miejscu?

  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko, że oni ponoć bardzo dobrze robią to hsg i w razie gdy jajowody są niedrożne to przechodzą od razu do selektywnego hsg.

    Ale co jeśli w przyszłym miesiącu będzie taka sama sytuacja?
    Zapytałam się go właśnie o to, to odpowiedział, że postaramy się ustalić termin, żeby było ok...postaramy aha..

    A jeśli gdzieś indziej robić to już chyba prywatnie.
    Mam skierowanie, ale do tego konkretnego szpitala.

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
  • Plamka_92 Autorytet
    Postów: 2186 1017

    Wysłany: 25 kwietnia 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Multiwitamina wrote:
    To może warto poczekać? Miesiąc to nie trzy, nie pół roku. Po za tym możecie się przecież starać czekając na nie.
    Plamko rozumiem Twoje rozczarowanie. Ale szukaj jasnej strony tego wszystkiego

    Właśnie nie bardzo możemy się starać, bo mój mąż podłapał jakąś bakterię. wyszło mu w posiewie nasienia i nie chcę, żeby mi coś sprzedał ;)
    A wizytę u urologa ma na początku maja (też mu odwołali, bo powinien mieć ją wczoraj :/ )
    Także jesteśmy w takim zawieszeniu dopóki mi nie zrobią hsg i mąż się nie podleczy.

    atdc2n0a7fxt5xal.png
    28.04.2020
    2940 g 54 cm Szczęścia

    01.2021 puste jajo (* 8 tc)
‹‹ 43 44 45 46 47 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ