Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję wszystkim za rady, muszę sama znaleźć rozwiązanie. Odnośnie ryzykownego pomysłu Adry- nie zrobię tego. Na początku roku powiedziałam coś podobnego to się nieźle wkurzył. Ja to robię dla synka, niestety wolę ten seks mieć rzadziej niż w ogóle nie mieć bo wtedy szanse na rodzeństwo są zerowe. Już przerabiałam brak seksu więc wytrzymam. Powiem mu jedynie żebyśmy jednak ten czas płodny wykorzystywali maksymalnie a nie wtedy kiedy on powie. Bo inaczej się będę bardziej stresować i dopiero nic z tego nie będzie.
Adry lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny,
Arienka83b nie wiem jak do tematu podejść... Mieliśmy po ślubie z moim taki czas że zatraciliśmy się w pracy i było mniej sexu ale był.Trwalo to może z 4 miesiące. Odbyliśmy rozmowę. Znaczy ja mówiłam i wtedy nie było jeszcze starań o dziecko. Powiedziałam wprost że lubię sex i chce wiecej. Że czuje się nie zaspakajana. Przyjął na klate i dajemy radę. Ciężko jest po Mąż jest i ratownikiem i strażakiem więc stres i długość zmian jest męcząca. Tyje i chudnę tak cały czas i trwa ze mną.
Ale wszystko tylko dzięki rozmowie i zrozumieniu.
Ale tak jak Adry napisała mężczyzna to człowiek prosty trzeba mieć tylko instrukcje obsługi9 cs
cykl 32 dni
Letrox, Bromergon , ovarin, kwas foliowy metylowany, ovitrelle
Polip, mięśniak
Homocysteina za wysoka
Mąż- morfologia 4% fertilman plus, maca, wit C -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Koniczynka-staramy się od stycznia. W grudniu go przekonałam i seks też był ale jakoś kilka razy bez patrzenia w płodne.
Adry- masz rację, robię to dla synka za wszelką cenę. Walczę o to już długo.
Multiwitamina- on nie zrobi żadnych badań gdy mu powiem, jedynie lekarz, ale zaciągnąć go gdziekolwiek jest kiepsko. A już jak mu powiem że prolaktyna bo mu się nie chce to tym bardziej się zablokuje.Adry lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2022, 19:25
32 lata | starania od stycznia 2017
IUI - 3.02.2021 ❌ 3.03.2021 ❌
💉Szczepienia limfocytami
12.01.2022 Allo-mlr 54,5%
06.2022 - start IVF
21.07 - punkcja - 10🥚dojrzałych, 8 zapłodnionych (ICSI), 3 blastocysty
26.07 - ET 1🐣 4AA (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, luteina, duphaston)🤰
8tc 💔 3.09.2022 🖤
27.10 - FET 1❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP, zivafert) ❌️😓
22.11 - Transfer ostatniej ❄️ 4BB (EmbryoGlue, metypred 16mg, acard 75, estrofem, utrogestan, duphaston, heparyna, wit. PP) 🤰
6dpt - beta 15 mlU
8dpt - beta 32 mlU
10dpt - beta 91,19 mlU
13dpt - beta 358,61 mlU
17dpt - beta 2064 mlU
20dpt - beta 7348 mlU, wieczorem krwawienie - krwiak podkosmówkowy. Poronienie.
6tc💔 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Wiekszosc z Was jest na poczatku drogi...tak czy siak uda sie Wam za jakis czas- statystyki...
Ja zaczynam poważnie myśleć o ivf...że może u mnie szkoda czasu na to wszystko juz i lepiej odkladac kase i np za rok podejść...Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
KoniczynkaNaSzczęście wrote:Faceci juz tak mają....
Przeważnie myśla ze hop siup i już...a niestety nie zawsze...
Moj tez czesto reaguje na sytuacje kryzysowa awanturą, krzykiem. Oni mają inne mózgi niestety..jak ma zły dzień to potrafi się na mnie wyładować i... awantura gotowa, bo ja też jestem wybuchowy człowiek i nie cierpię jak się na mnie krzyczy :>
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Byłam u ginekolog.... Nie mam już siły. Pojawiło się wczoraj krwawienie nazwę to średnim gdyż na wkładce coś tam widać. Wczoraj był 39 dc. Poszłam do gin bo miałam już termin i gówno widać Ona nic nie wie. Pęcherzyk 20 mm ale nie wiadomo czy poowulacyjny ale bez owulacji czy owulacja dopiero będzie. Jakiś płyn gdzieś tam widziała i że może to być bardzo i to bardzo wczesna ciąża ale by raczej tego nie obstawiała. A czy to krwawienie jako @ czy inne nie wie. Mam dalej brać bromergon i zapisywać codziennie jakie było krwawienie i za 2-3 m- c dopiero przyjść...
Nie wiem co robić. Czy odpuścić i faktycznie po 2 miesiącach wrócić i zobaczyć co będzie czy walczyć dalej. Czuje się już bezsilna. Mam doła po tej wizycie. Nie będzie monitoringu bo bez sensu skoro wyjeżdżam a bromergon jeszcze mógł nie zacząć działać.
W poniedziałek idę do innego ale mam takie dziś nastawienie że nie wiem czy jest sens.9 cs
cykl 32 dni
Letrox, Bromergon , ovarin, kwas foliowy metylowany, ovitrelle
Polip, mięśniak
Homocysteina za wysoka
Mąż- morfologia 4% fertilman plus, maca, wit C -
Witam Kobietki , ja jestem dopiero albo aż po 7 miesiacach intesywnych starań o dziecko , i już przestaje wierzyć że zobacze upragnione dwie kreski..mam stwierdzony niedobór Progesteronu w organizmie co za tym idzie nieregularne miesiaczki owulacje jestem już po drugiej serii hormonów i nic nie pomaga..dostaje miesiaczke wtedy gdy owulacja gdy ma byc owulacja miesiaczki wszystko sie placze nic nie wyrownuje
-
nick nieaktualnyCzekamy na dzidzię.
Dopiero zaczelam sie badać w lipcu zeszlego roku.
Wczesniej nie mialam az takiego parcia- ale pilnowalam plodnych ( mam bolesne owulacje wiec wuem kiedy jest) z biegiem czasu bylam pewna ze cos jest nie tak. Obstawialam mojego z poczatku..
Tak naprawde jestem na poczatku drogi.
Mialam 2 cykle monitorowane- owulacja jest.
Zbadalam: TSH i ft3 ft4 i przeciwciala.
Wszystkie hormony: LH estradiol prolaktyne( podwyższona ale nie zaburza owulacji- ajtualnie dostinex)progesteron
U endokrynologa zbadalam Androstendion DHSO4 i testosteron
Maz zrobil badanie nasienia z morfologia i posiewem na bakterie w klinice z marszu.
Bylam na 1 wizycie w klinice i mialam zrobic HSG ( niestety wyszly cyrki o czym już pisalam)
Dodatkowo dal mi Euthyrox na tarczyce bo mimo ze wynik do zycia jest ok to do ciazy ciut za wysoki ( TSH 2.7) a to idzie w parze z prolaktyna- jest zależność.
Oczywiscie robilam tez taka podstawe jak Morfologia z rozmazem, OB, CRP, cholesterol, glukoza, proby watrobowe( Aspat, Alat) itp.....
Teraz musze jeszcze zrobic w 3dc AMH i powtorzyc hormony, tarczyc..zrobic toxoplazmoze i cytomegalie..noi to cholerne HSG lub/i Histeroskopie...
Na własną reke zrobilam tez Homocysteine i mam ciut za wysoka- zastanawiam sie nad folianem zamiast kwasu foliowego..
Z Supli przerabialam Inofolic, Magne b6, witD, bcomplex, siemie lniane, żel Conceive Plus...
Także tak to u mnie wygląda...
W piatek kolejna wizyta w klinice... -
nick nieaktualnyTaka_Babka wrote:Byłam u ginekolog.... Nie mam już siły. Pojawiło się wczoraj krwawienie nazwę to średnim gdyż na wkładce coś tam widać. Wczoraj był 39 dc. Poszłam do gin bo miałam już termin i gówno widać Ona nic nie wie. Pęcherzyk 20 mm ale nie wiadomo czy poowulacyjny ale bez owulacji czy owulacja dopiero będzie. Jakiś płyn gdzieś tam widziała i że może to być bardzo i to bardzo wczesna ciąża ale by raczej tego nie obstawiała. A czy to krwawienie jako @ czy inne nie wie. Mam dalej brać bromergon i zapisywać codziennie jakie było krwawienie i za 2-3 m- c dopiero przyjść...
Nie wiem co robić. Czy odpuścić i faktycznie po 2 miesiącach wrócić i zobaczyć co będzie czy walczyć dalej. Czuje się już bezsilna. Mam doła po tej wizycie. Nie będzie monitoringu bo bez sensu skoro wyjeżdżam a bromergon jeszcze mógł nie zacząć działać.
W poniedziałek idę do innego ale mam takie dziś nastawienie że nie wiem czy jest sens.
Sory ze tak z grubej rury, ale zmuen lekarza...
Dobry gin stwierdzi jaka to faza cyklu i nie pomyli pecherzyka ciazowege z owulacyjnym czy cialkiem żółtym...pozatym po grubosci endometrium tez mozna stwierdzic wiele...po jajnikach czy pecherzyk rośnie cxy jest cialko żółte i plyn w zatoce...
Masakra..wspolczuje...
Mozesz zbadać proga- tez to cos da bo po owu jest wysoki a po@ niziutki... -
Progesteron na zerowym poziomie i wysoka prolaktyna ... ogolnie to "w srodku" jestem zdrowa jajniki macica wszystko tak jak ma być , biore Tabletki hormonalne ( Luteine) kwas foliowy i żel wspomagajacy dopochwowo..dodam że mam duzo nadwage ale staram sie to zmienic..stres u mnie jest na pozytku dziennym od tych 7 mies do tego dochodzi presja rodziny/partnera o dziecko nigdy nie stosowałam antypigułek , od 2 lat z Narzeczonym sex przerwywany a ostatnie 7 mies intensywne starania wraz z lekami i nic mysłam ze chociaż ureguluje mi sie miesiaczka bo po pierwszwj seri hormonow dostałam planowo miesiaczke po 28 dniach a pozniej dostałam po 2 tyg i znów sie załamalam
-
nick nieaktualnyMoze HSG jeszcze podpytaj...
Spokojnie nim prolaktyna sie unormuje to musisz odczekac...a tsh? Bo to idzue w parze ..tsh podwyzsza lub obniza prolaktyne..jak rosnie jedno to i drugie...podpowiedz lekarzowi...
Luteine jak bierzesz?
Reszta hormonów ok?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2018, 18:30