Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja byłam pewna że u mnie dziewczynka
Jakoś bałam się chłopaków że nie ogarnę itp.
Ale synek jest słodki, delikatny, wrażliwy, spokojny, grzeczny. Jak był mały to mówili jaka słodka dziewczynka.
Charakter ma bardziej po mnie niż po mężu. Bo mój to jest wybuchowy i nerwus.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 20:09
Frida91, Multiwitamina, czekamynadzidzie, Lavende86, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Nefre_ ms wrote:Czekamynadzidzie
HeheDzięki
też długi związek przed ślubem
A mieszkaliście razem przed ?
ja z tych co muszą sprawdzić co biorą
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Multi wycałuję go.
Multi mój synek tak ma z fiutkiem właśnie. Ciut zgięty czubek w stronę jajek. Miał przedłużane wędzidełko w lutym. Idę teraz znowu w grudniu na kontrole czy tak może już zostać. No bo nie sterczy mu prosto jak kijek tylko ciut przygięty jest w stronę brzuszka. Nie chcę żeby potem chłopak miał problemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 14:53
-
Nefre_ ms wrote:napisałam CI wiadomosc na prvPrawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Arienkas83 wrote:Lavende ja 3 tyg. po łyżeczkowaniu miałam betę mniej niż 0,100 i spadło z poziomu ok.1000. Zaraz po zabiegu miałam ok. 80 betę.
Póki Ci nie spadnie owulacji ani okresu nie będzie. Widać po lekach wolniej to spada niż po zabiegu.
Nefre - nie niepokoi mnie to tylko się zdziwiłam. I tak 25. mam kontrolę zaplanowaną.
Jeśli chodzi o kręgosłup to ja mam z nim kłopoty od kilku lat. Często mnie boli. W końcu zrobiłam rezonans i wyszło, że mam małą przepuklinę. Muszę na to ćwiczyć ale jakoś ostatnio ciężko o regularność. Ogólnie raz lepiej, a raz gorzej. Kolega fizjoterapeuta powiedział mi, że większość 30-latków ma już takie zmiany, ale będzie miało i nic o tym nie wiedzą. Znak naszych czasów. -
Dziewczyny, ale dużo się napisałyście
Odsypiałam nockę, a teraz popijam kawkę w łóżku. Mąż z córką u dziadków. Mam chatę wolną
Napiszę tylko, że ja bym nie dała rady mieszkać z rodzicami. Tym bardziej z teściami. Mimo, że rodziców i teściów mam fajnych. Jakoś przyzwyczaiłam się do prywatności i tego, że jesteśmy sami. Chociaż czasami smutno jak sama siedzę z dzieckiem dlatego odwiedzam rodzinkę często.
Multi - widzę, że masz tego twojego typowo rozpieszczonego przez mamęNo co zrobić. Gorzej by było gdybyś pracowała i musiała jeszcze cały dom ogarniać. Jeśli jesteś w domu narazie i ci to pasuje to nie widzę problemu.
Dziewczyny jedna z was napisala, że facet zacznie pomagać jak dziecko się urodzi. Czasami tak bywa, ale ja widzę, że rzadko. Koleżanka ma takiego gagatka w domu i odkąd jest dziecko to jest jeszcze gorzej bo on cały czas zmęczony. Jak go zostawi z małym na kilka godzin to po powrocie mieszkanie wygląda jak po wybuchu bomby atomowej a naczynia wyłażą ze zlewu. On twierdzi, że nie może pilnować dziecka i sprzątać jednocześnieNo ubaw. Często słyszę jej marudzenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 16:07
-
Nefre - ja myślę, że mieszkanie z rodzicami ma jakieś tam plusy. Zwłaszcza mając dzieci jest więcej osób do pomocy, popilnowania, a tak to jesteś zdana na siebie jak mąż jest w pracy i czasami ciężko iść np. pod głupi prysznic. No i siedząc całymi dniami z niemowlakirm masz wrażenie, że nie masz do kogo się odezwać. Zalezy jeszcze jak facet pracuje bo akurat mój często do wieczora/nocy co nie jest takie super.
A z tym pomaganiem to nie wiem czy starego konia da się jeszcze wychowaćZależy jak bardzo jest uparty hihi
-
Dziewczyny, zmieniając temat, znacie może kosmetyki z biochemii urody? Można kupić je przez neta. Ja już kiedyś je kupowałam, a teraz gdy moja cera po poronieniu zbzikowała przeprosiłam się z nimi i zamówiłam trochę rzeczy. I wiecie co? Efekt jest rewelacyjny. Moja cera dawno nie wyglądała tak dobrze. Te sklepowe badziewia gdzie płaci się za opakowanie i marketing firmy, a skład jest taki sobie nie działają prawie wcale. Polecam Wam tą firmę i żeby nie było, nie płacą mi za reklamę
-
Troszkę chyba się da wychować, mój po wyjściu z domu to nic nie robił, a teraz powolutku się wdraża. Ale pewnie gdyby zostawić takiego wychowanego na dłużej samego to mógłby zapomnieć o naukach
Ja też nie chciałabym mieszkać z rodzicami lub tesciami. Rodzina męża mieszka w trzech blisko osadzonych domach i często się kłócą. O kasę, o plac, że dzieci za dużo siedzą u innych. Ja bym chyba nie wytrzymała i powiedziała do slychu niektórym. -
Lavende86 wrote:Dziewczyny, zmieniając temat, znacie może kosmetyki z biochemii urody? Można kupić je przez neta. Ja już kiedyś je kupowałam, a teraz gdy moja cera po poronieniu zbzikowała przeprosiłam się z nimi i zamówiłam trochę rzeczy. I wiecie co? Efekt jest rewelacyjny. Moja cera dawno nie wyglądała tak dobrze. Te sklepowe badziewia gdzie płaci się za opakowanie i marketing firmy, a skład jest taki sobie nie działają prawie wcale. Polecam Wam tą firmę i żeby nie było, nie płacą mi za reklamę
Arienka śliczny synusWiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2018, 17:18
Arienkas83 lubi tę wiadomość
-
malutka_mycha wrote:Oo takie informacje na wagę złota. Osobiście nie próbowałam ale żel do twarzy mi się skończył
Arienka śliczny synus
Uwielbiam ich hydrolaty i używam zamiast toniku. Hydrolat z lipy to jest mistrzostwo świata. Łagodzi twarz momentalnie i zaczerwienienia znikają.
Fajne są też ich serum i boostery. Ja obecnie mam booster z witaminą C i twarz po kilku dniach stała się wygładzona i taka jakaś rozświetlona. Może koloryt się wyrównał czy coś... Efekty widać szybko.
U mnie w pracy kilka lasek ma szał na robienie własnych kosmetyków i tych sklepowych nie używają już wcale. Dziś koleżanka przyniosła mi do spróbowania masło do ust, które sama skomponowała z miodem i naturalnymi składnikami. Można je lizać/jeść bo jest naturalne. Jest rewelacyjne!!! Pachnie obłędnie i usta po nim są miękkie jak aksamit.czekamynadzidzie lubi tę wiadomość