Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Multiwitamina wrote:A ja miałam pobudkę w nocy. Z 2h mi nie dało. Młody się wiercił ...brzuch poboloweał . Mój wrócił, zastanawiałam się czy na izbę nie podjechać
wzięłam nospe magnez i przeszło. Ale nie cały brzuch . Troszkę dołem się napioł i tak jakby mały główkę tam miał , w okolicy pęcherza... Będę obserwować co się dzieje dziś... i nie jakiś mocny ból, łagodny ...
Multi mam nadzieję ze te bole sa niegrozne . Dobrze ze ci przeszlo po tabletkach.27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
nick nieaktualnyNefre_ ms wrote:Multi
Trudno podpowiadać.. A zjadłaś coś innego?
Ja po rozmowie z mężem. Oczywiście ulubione zdanie to , że jeszcze za wcześnie na takie rozważania .. i że się udahehe
Ale przycisnęłam go i w sumie powiedział, to co chciałam usłyszeć. Więć już mi lepiej -
Multi może bejbik był w innej pozycji po prostu i stąd tak odczuwałaś..?
Jak się powtórzy to możesz skoczyć do lekarza zobaczyć, ale jak jest ok to chyba ok
Ja się zastanawiam, czy możliwe, żeby tak wcześnie pojawiła mi się siara? Mam ostatnio coś takie żółtawe jakby zaschnięte na piersiach. Myślałam, że takie blade są po prostu, ale zmyłam i normalnie były różowe. Więc nie wiem.
Czarnulka super że już 12tc, ja też nie mogę się doczekać przyszłego piątku -
Nefre no to super, że rozmowa z mężem tak się potoczyła. Pewnie od razu Ci lżej na sercu
Jasne, że nie ma co zakładać, że się nie uda, bo jeszcze kilkoro dzieci na bank machniecie
Ale warto wiedzieć, jakie ma podejście.
-
Nefre jak Kononowicz, nie będzie niczego
hehe
No pewnie by tak nie powiedział, ale też dobrze, żeby otworzył oczy, że może być różnie. Tego nikt nie przewidzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 09:21
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Frida mój powiedział że jak tylko będzie wyciek z piersi to mam mu zgłosić. Prolaktyna z tego co wiem teraz ma być niska, wysoka jest gdy się karmi.
Ja jestem właśnie w Centrum Zdrowia Dziecka z synkiem. Masakra ile tu małych dzidziulków!Takie noworodki lub maks 2,3 miesiące. Się śmiejemy że impreza dzidziusiowa, aż mnie cycki mrowią.
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Frida91 wrote:Multi może bejbik był w innej pozycji po prostu i stąd tak odczuwałaś..?
Jak się powtórzy to możesz skoczyć do lekarza zobaczyć, ale jak jest ok to chyba ok
Ja się zastanawiam, czy możliwe, żeby tak wcześnie pojawiła mi się siara? Mam ostatnio coś takie żółtawe jakby zaschnięte na piersiach. Myślałam, że takie blade są po prostu, ale zmyłam i normalnie były różowe. Więc nie wiem.
Czarnulka super że już 12tc, ja też nie mogę się doczekać przyszłego piątku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 09:36
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Arienkas83 wrote:Frida mój powiedział że jak tylko będzie wyciek z piersi to mam mu zgłosić. Prolaktyna z tego co wiem teraz ma być niska, wysoka jest gdy się karmi.
Ja jestem właśnie w Centrum Zdrowia Dziecka z synkiem. Masakra ile tu małych dzidziulków!Takie noworodki lub maks 2,3 miesiące. Się śmiejemy że impreza dzidziusiowa, aż mnie cycki mrowią.
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
czarnulka24 wrote:Frida chyba za szybko na siare w sensie jako mleko, a tak na sutkach sie robią takie biale lub zolte kropeczki,nie rozdrapuj tego niech sobie beda
No właśnie coś takiego jest. Takie jakby zaschnięte żółtawe. Nic nie wycieka jak ścisnę itp.
A prolaktyna chyba w ciąży też jest wyższa, bo jak nieraz badałam to zawsze było napisane "normy dla kobiet niebędących w ciąży..."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 09:39
czarnulka24 lubi tę wiadomość
-
Nefre dobrze że go przycisnełaś. Wiadomo że wprost by nie powiedział ale ze sposobu mówienia, wyglądu, tonu głosu można wyczytać wiele odpowiedzi (nawet podświadomie) a skoro się uspokoiłaś to widać wyczytałaś to co trzeba.
Zozo współczuję. Frida ja też tą wydzielinę na piersiach miałam ale dopiero niedawno, wcześniej nic nie było ale nie sądzę żeby to świadczyło o czymś patologicznym u ciebie.
Frida91 lubi tę wiadomość
-
Frida91 wrote:No właśnie coś takiego jest. Takie jakby zaschnięte żółtawe. Nic nie wycieka jak ścisnę itp.
tylko nie wyciskaj i nie rozdrapuj.
W pozniejszym okresie tez mozesz zaobserwowac wloski na brzuszku taki meszek jak na brzoskiwniach i to calkiem normalnie ja tak mialam zeszlej ciazy , teraz juz tez zaczyna sie deliktnie pojawiacWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 09:40
Frida91 lubi tę wiadomość
27.08.17 22.00 i 22.01 - moje 2 największe skarby
07.06.2019 synek
3 aniołki w niebie [13tc,
10tc,
10tc] Cb
BARDZO SKUTECZNA MODLITWA W SPRAWACH TRUDNYCH I BEZNADZIEJNYCH - Modlitwa do Św. Rity -
Czarnulka ok
No ja się tym jakoś szczególnie nie martwię, chyba nic złego się nie dzieje. Martwiłabym się może jakby ciekło coś w dużych ilościach, ale moja koleżanka mi dziś powiedziała, że już szybko w ciąży jej leciało po kilka kropelek jak ścisnęła. I wszystko było ok. Pewnie co kobieta to inny przypadek. -
Nefre, równie dobrze inne nawet błahe problemy mogą być tym zapalnikiem. To zależy jakie macie podejście naprawdę do tej przysięgi. Czy to serio jest aż do śmierci, czy tylko zakładając, że będzie dobrze tak jak teraz.
Super że możecie tak porozmawiać. To już dobrze świadczy o waszej relacji.
Twój mąż marzy o dziecku, ale przecież to nie był chyba jakiś warunek z jego strony, że jest z Tobą tylko z tego powodu... Kocha Cię i chce być z Tobą, to raczej nie poleci nagle do innej żeby tylko zrobić sobie dziecko.
Poza tym nie ma też przesłanek, żeby myśleć, że nigdy się nie uda. To że są problemy ok, ale jajniki, macicę masz, to chyba szanse sąNie w tej chwili, to zaraz.
Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Nefre
No tak, to chyba jeszcze nic takiego strasznego. A sam Ci powiedział, że to wcale nie oznacza endometriozy... A już nawet gdyby, tfu tfu to było to, to przecież też jeszcze nie wyrok i też może się udać.
Tak naprawdę szanse całuy czas są, bo serio ile się na tym forum i nie tylko czyta o różnych trudnych sytuacjach, problemach ze zdrowiem, kiepskich wynikach itp. a i tak laskom się udaje mimo wszystko. Tak jak pisałyśmy, nie takie baby w ciążę zachodzą. Po prostu musi być taka jakaś iskierka i coś zaskoczyćNefre_ ms lubi tę wiadomość
-
No ja już wcześniej myślałam że diagnoza trochę na wyrost ale nie odzywałem się bo moje problemy były już ładnych parę lat temu i mogło się sporo zmienić. Nie mniej mi lekaże zawsze mówili że stwierdzić jaka jest torbiel można tylko po jej wycięci na histopatologii a wcześniej to są podejżenia nie diagnoza. U mnie podejżewali wszystko po kolei, torbiel po pęcherzyku, potworniak, edometrialna....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2018, 10:47
-
Niee, od tamponów nie robią się torbiele. Co najwyżej jakaś drobna infekcja, jeśli ktoś jest bardzo wrażliwy albo nie zmienia regularnie.
Możliwe że od tych estrogenów... A w ogóle miałaś badany poziom zanim zaczęłaś je brać?