Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem geniusz. Rok po tym jak zamieszkalismy że sobą wzięliśmy zmywarkę na raty. Co miesiąc wysyłałam kasę i zapomniałam do kiedy ta umowa kredytowa obowiązuje. Teraz w grudniu przyszedł zwrot 600 zł
przez 9 miesięcy płaciłam bez potrzeby
będę miała po części na pralkę która trzebaby wymienic, tak sobie przed chwilą wymyśliłam
Adry, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Kot mojej mamy w zeszłym roku mnie strasznie rozbawił. Pierwszy raz usłyszał fajerwerki najpierw był trochę przestraszony ale zobaczył że nikt nie panikuje, wlazł na parapet i próbował łapać przez szybę światełka pojawiające się na niebie co chwila.
Krystyna123, Evell, malutka_mycha lubią tę wiadomość
-
Tak, doszedł już do siebie. Jedną noc miał wyjętą z życiorysu a potem to już tylko dochodził do równowagi. Raczej zemsta niż żart - koleś jest naprawdę parszywy ale umowę ma tylko do końca styczna a zdołał już wnerwić wszystkich więc raczej mu nie przedłużą.
-
Czarnulka współczuję.
Zdrówka!
Mnie zaś od rana łeb boli cały dzień, zaś w nocy od 4tej bolał mnie bark i góra ramienia. Może krzywo spałam.Ale mąż wymasował i już lepiej. Za to mąż przeziębiony z katarem. Ja nie wiem, on to zawsze coś łapie, ostatnio częściej niż synek. Ja odpukać nie przynoszę choroby do domu i rzadko kiedy się od nich zarażam. Może kwestia brania wit C i wit D codziennie.
Adry dawaj jakie masz wibratoryMyślę o tym od dawna ale jakoś nie kupuję. Kiedyś miałam dildo ale było za wielkie i wywaliłem.
Jutro teściowie przychodzą i muszę obiadek dobry zrobić.Zrobię łososia i udka pieczone z ziemniakami i chyba buraczki do tego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 18:27
-
nick nieaktualnyDzień dobry wieczór drogie panie.
Zozo napisałam do Ciebie priv,i fajnie,że pogodziłaś się z mężem
U mnie do dooopy i tyle jakoś nie moge dojść do siebie jakieś dziwne myśli mnie nachodzą wiecie co mi mama powiedziała ?,że po co mi drugie dziecko potrzebne itp wkur.się na nią no jak można coś takiego mówić ?
Nefre ja wczoraj po tej wizycie u gina pojechałam od razu na kebaba i chuj.
poprostu mam chuj.... sytację -
nick nieaktualnySmutnamiss wrote:Dziewczyny jestem w ciąży w 7 tyg serduszko dziecku bije ale mam pcos i dowiedziałam się teraz o macicy dwurożnej czy mam jakieś szanse żeby donosić ciąże
Pogadaj z multi,ona ma to samo a już jest prawie w 30 tygodniu,więć jak widać są szansę na donoszenie jak najbardziej -
czarnulka24 wrote:Dziewczyny dopadla mnie wczoraj jakas jelitowka wymiotowalam cala noc + biegunka ..
A ja na serio mało jadłam w święta. Uśmiałam się.
-
Multiwitamina wrote:Jestem. Ostatnio full czas z rodziną, jedzonkiem i jak już mam chwilę to jakoś mi energi brakuje.
Plecy bolą, młody chochlik się wybula co krok raz z lewej raz z prawej. Jestem ciekawa co to za kawaler wyjdzie.
Smutas. Po pierwsze gratulacje .
Po drugie , pcos to hormony. Zbadaj tarczyce i proga . Jeśli są ok , to sobie tarczyce ponow za jakiś czas czy nie urosła.
Macicą się martwiłam bardzo długo, do 20go któregoś tygodnia. Ale się na szczęście rozciagneła . Wizyty normalnie raz w miesiącu. Ciaza zdrowa. W sumie pytałam się o nią na poczatku a lekarz wiedział. Jak by coś było nie tak to by mówił. Gdzieś w okolicy 15 tyg było widać że się rozciąga. Teraz mam brzuch przy pępku delikatnie płaski i po boczkach wybrzuszenie, ale to jak na plecach leżę.
Zależy pewnie też od stopnia twojej dwurożności.
Nic nie dwigaj nawet prania . Twój niech odkurza za Ciebie. A tak żyj normalnie.
Lekarz na pewno Cię pokieruje.
Jestem po Ciąży biochemiczna teraz pierwszy raz w życiu słyszałam serduszko i na tym usg wybadala mi gin dwurożność wcześniej nic nie widziałam w 5 tyg miałam plamienia od prawie dwóch tyg spokój tylko infekcja pochwy się przyplatala i biorę macmiror. W internecie przeczytałam że płód po tym może obumrzeć. Wcześniej gin straszył mnie pustym jajem zamiast cieszyć się z ciąży ja wariuje z niepokoju. Raz dziennie do 2 łapie mnie ból brzucha wtedy myślę że to koniec mojego maluszka lykam 2 nospy dziennie. Boję się chodzić, ruszać się iść do toalety to jest horrorWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2018, 21:42