Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Też mam konto, z podziałem na konkretne cele. I oprócz tego nic
Nefre a wydatki zapisujesz? Na początku planujesz ile wydasz? Ja właśnie próbowałam tak podejść do tego systematycznie, planować wydatki a później się z tego rozliczać. Ale zabrakło mi samozaparcia. Może to byłoby moje postanowienie noworoczne -
Wróbel - jak książka o dzieciach to polecam "Dzieciozmagania". Bardzo fajna
z humorem.
Ja zaległam na 5 min. w łóżku. Jestem ostatnio do niczego. Ciąża pracując i mając małe dziecko w domu to dla mnie duże wyzwanie. Mała chce się bawić cały czas, a ja nie mam siły. Staram się jak mogę wykrzesać z siebie energię i być dla niej w 100%. Fakt, że ona to taki typ króliczka Duracela. Ciężko nadążyć. Mąż na szczęście sporo pomaga. Praktycznie przejął wszystkie obowiązki domowe. -
Ja dziś odpierdzieliłam obiadek dla teściów. Łosoś z pieca i udka kurczaka z ziemniaczkami i buraczkami. Wszyscy się objedli i pochwalali. Nie wiem jak łosoś bo mnie nadal odrzuca nawet sam zapach (bez ciąży uwielbiam) ale kurczak ziemniaczki i buraczki pycha.
Zaraz kuchnię ogarnę i sobie poczytam. Zaczęłam Dom Sióstr Charlotte Link.
-
Arienkas83 wrote:Ja dziś odpierdzieliłam obiadek dla teściów. Łosoś z pieca i udka kurczaka z ziemniaczkami i buraczkami. Wszyscy się objedli i pochwalali. Nie wiem jak łosoś bo mnie nadal odrzuca nawet sam zapach (bez ciąży uwielbiam) ale kurczak ziemniaczki i buraczki pycha.
Zaraz kuchnię ogarnę i sobie poczytam. Zaczęłam Dom Sióstr Charlotte Link.
Też nie mam ochoty na ryby, a łososia uwielbiamale brzmi pycha
Arienkas83 lubi tę wiadomość
-
Arienka - Dom sióstr - zajebista książka!!! Wciąga niesamowicie. Dostałam na święta trochę książek, ale nie mam siły czytać.
Mycha - najgorsze są mdłości. I cały czas mam ochotę jeść żeby je zagłuszyć. Powstrzymuję się od posiłku do posiłku żeby się nie upaść jak prosię. Mam straszną ochotę na McDonalda! Zabiłabym teraz za zestaw powiększony z wieśmakiemmalutka_mycha lubi tę wiadomość
-
To ja od początku miałam wstręt do mięsa i łososia.
Także taki Mac by nie przeszedł.
Lavende - właśnie dopiero zaczęłam czytać jakos po 100 stronie jestem i na razie średnio wciągnęło ale pewnie muszę poczytać więcej no i nie tylko 4 kartki jednorazowo tylko więcej.
Brzuchola mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2018, 18:36
Multiwitamina, Evell, Adry, Beatrix_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyArienka
Śliczny masz brzuszekzazdroszczę .
Dziewczyny ja mam jechać jutro do tego szpitala zawiesc to skierowanie i na usg co ta,m z pęcherzykami.I nie wiem co robic czy sens jest iść,jak i tak z tego nic nie będzie bo znów nie urosną :(i zaś będzie mi się chciało ryczeć i sylwka będe miała do bani .Arienkas83 lubi tę wiadomość