Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Arienka tak,wyszły mi liczne bakterie. No zobaczę co mi powie we wtorek. Bo chyba to jie takie niebezpieczne i moge spokojnie poczekać? Najwyżej da mi antybiotyk i trudno... Skoro już ten furagin nie pomaga ani domowe sposoby to chyba nie będzie wyjścia. Dziś to normalnie latam co 3 minuty
-
Wróbel, Multi torba do szpitala spakowana?
u mnie jeszcze nie bo ja potrzebuje jeszcze przyszly tydzień dla siebie więc sie nie pakuje bo nie zamierzam rodzic
w czwartek jeszcze endokrynolog i odbieram ostatnie wyniki do szpitala więc zaciskam nogi
A tak poważnie zlecialo strasznie. Ja jutro donoszona wiec czuje wzgledny spokoj jesli chodzi o mala tylko zostalo jeszcze do poogarniania pare rzeczy. A jak u Was? Wszystko kupione?
Ciekawa jestem co z tą moja torbiela endo i polipem przy porodzie. Polip to moze odpasc ale ra torbiel to chyba nie peknie? Hmm lekarz nic o niej nie mowi. Bede sie musiala znow tym zająć po porodzie. -
Frida91 wrote:A co to jest to crp?
CRP to z krwi się bada. Podwyższony świadczy o stanie zapalnym-infekcja,zakażenie itp. Więc przy licznych bakteriach w moczu pewnie masz podwyższony i raczej powinnaś mieć antybiotyk. Im wyższe CRP tym gorzej ale lekarzem nie jestem.
Beatrix a torbiel endo nie znika w ciąży? W końcu tyle m-cy bez nowej krwi i progesteron co leczy endo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2019, 19:48
-
Beatrix a torbiel endo nie znika w ciąży? W końu tyle m-cy bez nowej krwi i progesteron co leczy endo.[/QUOTE]
Hmm przyznam, ze nie wiem. Rozumiem ze torbiel sie nie powiekszala w zwiazku z vrakiem miesiaczki ale czy poprostu mogla zniknac? Jakos mi sie nie wydaje zeby takie torbiele samoistnie sie cofaly. Czas pokaze. -
Frida91 wrote:Wróbel no to ciekawe kiedy maluch wreszcie wyjdzie na świat
Kurde a mnie męczy to zapalenie pecherza. Biorę ten furagin a jednak ciągle coś mnie tam szczypie. Chyba jednak nie obędzie się bez antybiotyku -
nick nieaktualny
-
Wróbel wrote:Ja dla małej potrzebuje jeszcze tylko pieluszek. Dla siebie tantum rosa i kilka rzeczy do dopakowania w ostatniej chwili typu szlafrok, woda. Poza tym mam wszystko. Bio4 2 torby - dla mnie większa a dla Nastusi mniejsza.
-
A więc według mnie (a jestem sporą zwolenniczką ziół) jest to po prostu oszust. Antyszczepionkowiec twiedzący że raka leczy się wlewani z wit.C. Była nawet taka sprawa że kobieta zmarła na niewydolność nerek spowodowaną giganycznymi dawkami wit.C zaleconymi przez niego jsk lek na raka. Brak jakiegokolwiek wykształcenia medycznego. Sprzedaje za grubą kasę nie przebadane w żaden sposb wyciągi z ziół itp. Tyle tytułem wstępu.
Mąż dziś obsługiwał jakąś imprezę narodowców w pracy. No i przyszedł taki jeden, morda niby znajoma ale nie kojarzył kto to. Gościu zaczą nawijać mu o tym jakie szczepionki złe itp. Na to mój najdroższy stwierdził że nieumiejętnie podana nawet witamina C może zabić. Skrzywił się facet tak jakby cała tą witaminę C ze swojej dystrybucji zeżarł. To już mojego nieco zastanowiło i zapytał kolesia kim jest i czy ma jakieś wykształcenie medyczne. Kim jest się nie przyznał, stwierdził tylko że doświadczenie i wiedzę a nie wykształcenie.
Jak mąż wrócił opowiwdział mi o tym, poszukaliśmy zdjęcia w necie i okazało się że to właśnie Zięba był. -
Wróbel wrote:U mnie w szpitalu trzeba wszystko swoje mieć i nie ma mowy żeby ktoś coś ci wyprał. Kosmetyki też tylko to co przywieziesz. Nawet kuchni nie mają więc jak w nocy zgłodniejesz to trzeba mieć własne i nie psujące się (radzili sucharki).