Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Frida na bank hormony. Ostatnio mam znowu rozkminy jak my sobie poradzimy, czy ciężko będzie nam się przestawić. Już nic nie będzie takie samo a ciężko to sobie na razie wyobrazić. Ale źle mi z sama sobą to co dopiero ten biedny mąż ma powiedzieć
Ja dziś obiadu nie robię. Mąż ma sobie coś kupić, ja też coś przekasze a później idziemy na urodzinki gdzie zawsze jest pyszne zarelko -
nick nieaktualny
-
Mnie nadal boli brzuch. Upierdliwe to. Lekarka twierdzi, że to może przez to, że jestem po cc. Może są tam jakieś zrosty i ciągną. Albo bez powodu bo szyjka jest ok. Mówiłam, że czuję się fatalnie. No muszę to przeżyć. Nic nie zrobię.
Adry - wiadomo, że z dwoma dziewczynami łatwiej pod wieloma względami no ale tutaj niestety wybrać się nie daCo się ustrzeli to jest. Może też zazdrość będzie mniejsza bo ja i siostra 90% dzieciństwa byłyśmy wrogami i non stop kłótnie
Adry lubi tę wiadomość
-
Adry - no moje dziecko dziś obudziło się o 4:00 i stwierdziło, że już ranek. Przyszła do nas "spać". Skończyło się na wierceniu, gadaniu, groźbach męża i moich
O 5:00 chciała się bawić, ale pokłamałam, że jest środek nocy i na siłę położyłam do łóżka. Musiałam leżeć koło łóżka na dywanie i trzymać ją za rękę. Zrobiłam sobie legowisko z poduszek i kocy jak żul
Ona zasnęła do 6:30, a ja nie zmróżyłam oka. Teraz mała ma 100% energii, a ja ledwo żyję
Także wesoło było u nas. Dziś chyba zostawię ją u babci na noc bo muszę w końcu kiedyś odespać.
A na forum to fakt. Ja tu często piszę w emocjach, a potem to nieaktualne. To taka terapia. Wczoraj miałam kontrolę u psychiatry. Zalecił mi relaksację jakiegoś kolesia bo martwi go że nie śpię. Ogólnie jestem zdrowa, ale czasem się jeszcze spotykamy tak w razie wFajny z niego gość. Rozumie mnie chyba bardziej niż mąż i rodzina
, co jest mega dziwne...
-
Nefre super że tak szybko
Z super plemnikami Twojego męża to może zaraz będziesz następna w kolejce
Lavende mnie też czasem pobolewa. A wczoraj w ogóle złapał mnie taki skurcz, brzuch mi stwardnial tak nagle ze nie mogłam się wyprostować. Aż się wystraszylam. Po paru minutach przeszło. Czytałam wcześniej o tych skurczach, ze macica tak się ćwiczy ale myślałam, że to dopiero po 20 tygodniu. -
Nefre, może się udać kilku naraz
Oby tak było!
Lavende o to dobrze wiedzieć, że może się tak zdarzać. Ja się trochę wystraszylam bo nie spodziewałam się tego. Ale wczoraj też sporo się nachodziłam i może to się przyczyniło. Takie mulenie od czasu do czasu pewnie jest normalne. W końcu ciągle coś tam się zmienia. A ruchy już zaczelas czuć? Mdłości Ci przeszly?Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
Frida - mdłości mam nadal tylko słabsze. Ogólnie ciężka ta ciąża w porównaniu do pierwszej gdy czułam się od drugiego trymestru super do końca. Teraz mi o wiele gorzej. No ale mówią, że każda ciąża może być inna. Mam mało energii i częste bóle głowy, a do tego ten brzuch... No ale trzeba to znieść. Najważniejsze, że wyniki ok i wszystko z małym ok.
Nefre - będziesz funkiel nówka - nieśmigana po tym zabiegu i raz dwa będzie ciąża.Nefre_ ms, Frida91 lubią tę wiadomość
-
Za gorąco jej by było w rajstopach musiała by sciagac w szkole, bo jest ciepło i mają wf a szatnia wspólna nie praktycznie z rajstopami. Poza tym ona pod spodnie albo leginsy nie założy tylko do sukienek. Więc następna katastrofa
mi nie przeszkadza to że ona fisiuje ze skarpetami, nie pasują jej to idzie otwiera szufladę i wyciąga inne. Ostatnio 4 razy dziennie przebierala coś sobie ubzdurala w tej główce i tyle
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualnyNefre_ms to rob ta kupę i do domku
Byłam na kawce z Dziewczynami - rozluznilam sie, chociaz każda jest na innym etapie życia, to nagadać sie nie mogłyśmytak głowę „rozluznilam”, ze wróciłam do domu i sie z Mężem rzuciliśmy na siebie
ekstra!!! Tego
Mi było trzeba!
Teraz imoreza- mierzyłam sukienki - widze pierwsze efekty siłowni - wyglądam seksikształty znowu klepsydrunia! Takze jestem zadowolona
a z Kolezanka sie śmiałyśmy( bo chodzimy do tego samego Lekarza, Ona Go średnio lubi, ja bardzo - po za tym dla mnie jest milutki) ze lekarz lubi blondynki w sukienkach (bo ja jestem blondynka i zawsze chodzę do lekarza właśnie w suienksvh) a Ona raczej rozciągnięte koszulki męża... a ja Jej mowie, ze mnie lubi bo ja jestem „wyzwaniem”, a jak mnie zapłodni to sie Mu znudzę...
malutka_mycha lubi tę wiadomość