Jak nie zwariować, gdy wszystko idzie nie tak
-
WIADOMOŚĆ
-
Pokarm mam od poczatku ale mala traci na wadze. Jutro idziemy ja znowu zwazyc. Wiec jwst ale chyba za malo? Pije femaltiker dwa razy dziennie i herbatke na laktacje + duzo wody. Pracuje z laktatorem 3x dziennie a efekt jest taki ze za jednym razem nie odciagam nawet 10 ml wiec o zamrozeniu pokarmu nie ma mowy mialam nadzieje ze codziennie będzie lepiej ale nie jest. Nie wiem co robie zle..
Jak jutro sie okaze ze mala stracila znow na wadze to chyba przechodze na mm bo to znaczy ze sie nie najada. Do wtorku powinna wrócić do swojej wagi z porodu a my daleko w lesie... 😕 -
Z tego co wiem to ile ml odciagasz nie jeat miarodajne, bo dziecko ściąga więcej... A masz kontakt z położną czy z kimś kto przyjdzie Ci doradzić? Może mała zle sie przystawia? Albo je za rzadko czy za krótko?
Nie denerwuj się,najlepiej poszukaj kogoś kto przyjdzie i Was wesprze i doradzi co zmienić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 10:13
Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Nefre_ ms wrote:Czekamy
U dorosłych flora się łatwiej odbudowuje, bo jest ukształtowana.
U dzieci jest to trudniej, bo jest zaburzona w fazie kształtowania i nie ma do czego wrócić tylko buduje się prawie od nowa.
A probiotyki to min. 6 tygodni, a najlepiej 3 miesiące.
Odporność u dzieci to trochę inaczej niż i dorosłych...
Trudno ją zbudować gdy dziecko dostaje antybiotyki.Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Adry - ja się zgadam z Twoim podejściem. To raczej takie oczywiste rzeczy, które wypisałaś. U nas robiliśmy tak samo. Tylko piersi nie było za długo. Czy to jest przyczyna? Nie wiem. Spacery od urodzenia dzień w dzień po minimum 3 godziny, a urodziła się na jesień. Teraz też śmigamy dużo. Ona już w lutym pomykała na rowerku. Teściowie mają ogród i psa i ona tam spędza większość czasu jak jest ciepło. Z jedzeniem też nie uważam żebym źle ją karmiła. U nas tylko problem, że odkąd skończyła 2 lata zaczęła coraz więcej wybrzydzać, a wcześniej też była wybredna. Odrzuciła niektóre rzeczy, które wcześniej zajadała. To też jest tak, że syty głodnego nie zrozumie. Moja mała od urodzenia mało jadła i ja jako dziecko też byłam niejadkiem. Mojej kumpeli syn zjada wszystko. On żyje żeby jeść Jak z nią gadam to ona mówi, że nie rozumie co ja do niej mówię. Jak dziecko może wybrzydzać na jedzenie. Mała wczoraj tak wybrzydzała z kolacją, że poszła spać bez jedzenia. Obudziła się rano głodna jak wilk. Ja jako dziecko potrafiłam jeść non stop chleb z dżemem przez miesiąc, a potem faza na płatki z mlekiem przez kolejny miesiąc. Nie chorowałam. Fakt faktem, że mam zamiar popracować nad dietą małej i ukrócić niektóre praktyki męża. Zawsze można coś poprawić. Marzę żeby zjadła owsiankę tak jak kiedyś jadła, ale ona tego nie tknie choćbym stanęła na głowie. Na pewno mam zamiar pracować nad jej dietą i z wiekiem polubi różne rzeczy.
Adry lubi tę wiadomość
-
Lavende86 wrote:Może Promyk by coś doradziła mojej córce... Nie wiem Promyk czy tu zaglądasz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 10:28
Lavende86 lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Frida91 wrote:Z tego co wiem to ile ml odciagasz nie jeat miarodajne, bo dziecko ściąga więcej... A masz kontakt z położną czy z kimś kto przyjdzie Ci doradzić? Może mała zle sie przystawia? Albo je za rzadko czy za krótko?
Nie denerwuj się,najlepiej poszukaj kogoś kto przyjdzie i Was wesprze i doradzi co zmienić. -
Adry - a dlaczego słoiczki są złe wg. ciebie? Nam pediatra powiedział, że rozszerzając dietę w zimie lepiej dać dobry słoiczek niż te warzywa z marketu, które ponoć są tragiczne.
Moja matka kiedyś poznała gościa, który uprawiał warzywa pod słoiczki. Miał kontrakt z tymi firmami. Mówił, że zasady takiej uprawy są strasznie rygorystyczne i ciężko je spełnić. Ciągle przyjeżdżali do niego z laboratorium i wszystko badali i jak coś odbiegało od norm to mu nie chcieli tego wziąć. A pod markety czy hurtownie to wszystko przejdzie i wszystko biorą. Nie wiem ile w tym prawdy, ale on tak opowiadał. -
Beatrix no to pewnie stąd nie zdąży sie najeść skoro po chwili zasypia. Skoro pokarm jest to myślę że warto powalczyć. Na pewno znajdziesz doradczynie laktacyjna która przyjedzie i wam pomoże i doradzi co poprawić. Nie poddawaj się! trzymam za was kciuki!Córeczka 08.2019 ❤️
Synek 10.2022 💙 -
Beatrix - u nas było to samo. Mała po kilku minutach ssania zasypiała i NIC nie było w stanie jej dobudzić. Normalnie śpiączka. Położne zalecały masować ją w jakiś specjalny sposób, rozbierać itd. a tej nawet to nie ruszało. Jakby była po pawulonie No i też laktatotem średnio odciągało. Już więcej sama ręcznie wyciskałam. Niektóre cycki chyba nie współpracują z laktatorem. Felmatiker piłam jak koń i też lipa. U nas karmienie to była masakra. Spróbuj się skontaktować z doradczynią laktacyjną. To jedyny ratunek. Nam nikt nie potrafił pomóc. Było milion rad, które nie działały.
Sprawdzaliście wędzidełko? Tylko to musi sprawdzić neurologopeda a nie pediatra. Pediatrzy się na tym nie znają. Nam mówili, że jest ok, a nie było, a logopedka wsadziła paluchy i soę załamała jak zobaczyła jakie mała ma wędzidełko. U mojej siostry było to samo z małym. On miał szybko podcięte i fajnie po tym ssał. Tyle, że on nie zasypiał. -
Ja się na odporności kompletnie nie znam. Do liceum chorowała bardzo często a później po prostu przeszło. Już od 10 lat nie miałam antybiotyku a katar zazwyczaj trwa u mnie trzy dni.
Za to siostra bardzo poważnie chorowała przez pierwszy rok, cały czas zapalenie oskrzeli i płuc a do teraz ma spokój.
Z takiej głównej różnicy między nami było to że ona całe dzieciństwo spędziła na podwórku a ja w książkach. Więc może tam nabierala odporności. -
Lavende86 wrote:Adry - a dlaczego słoiczki są złe wg. ciebie? Nam pediatra powiedział, że rozszerzając dietę w zimie lepiej dać dobry słoiczek niż te warzywa z marketu, które ponoć są tragiczne.
Moja matka kiedyś poznała gościa, który uprawiał warzywa pod słoiczki. Miał kontrakt z tymi firmami. Mówił, że zasady takiej uprawy są strasznie rygorystyczne i ciężko je spełnić. Ciągle przyjeżdżali do niego z laboratorium i wszystko badali i jak coś odbiegało od norm to mu nie chcieli tego wziąć. A pod markety czy hurtownie to wszystko przejdzie i wszystko biorą. Nie wiem ile w tym prawdy, ale on tak opowiadał. -
Odciagam tylko trzy razy dziennie bo wiecej przy niej sie nie sa. Ona ciagle wisi na cycku. Do tego chciałabym wyjsc na spacer raz dziennie to wtedy tez nie odciagam bo karmie i wychodzimy. W nocy nie siadam do laktatora przyznaje.
Ogolnie sie nie wysypiam bo raczej trudno przy noworodku
Dokladnie Lavende ona jest taka ze po kilku minutach efektywnego ssania jest nie fo dobudzenia. Mozna sobie robic co sie chce ale to nie dziala.
Zobacze czy jutro przybrala bo jak spadla to chyba nie będzie wyjscia. Chociaz dwa razy jej dalej smy mm to zwrocila. -
Zagadzam się z tym co napisała Adry. 3 razy odciąganie to za mało. Ja odciągałam 11 m-cy po każdym karmieniu przez ja wiem jakos 8 m-cy. Wychodziło odciąganie co 3h również w nocy coś koło 8-10 razy na dobę. Później wiadomo coraz mniej na dobę.
Synek też słabo ciągnął i usypiał,budziłam i dawałam to co odciągnęłam powiem szczerze przy butli się budził. Jak miał mało to mm dorabiałam. Na koniec odciąganie systemem co Adry napisała. Ostatecznie nawet 260 ml odciągałam z obu cycków razem czyli po 180 z jednego.
Jeszcze doradzam "kulkowanie" sutków. Otwartą dłonią przystawiasz do sutka i robisz kółeczka na nim całą reką. Momentalnie czuć mrowienie i napływanie mleka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2019, 11:18
Adry lubi tę wiadomość
-
Adry wrote:Nigdzie nie napisałam, że słoiczki są zle. Wolałam wszystko przyrządzać sama, bo wiedziałam co daje. Miałam dostęp do warzyw i owoców ze sprawdzonych źródeł. Moglam bardziej kombinować przy różnorodności
potraw.
Decyzja jak i czym się karmi dziecko jest zawsze decyzja matki.
Jeśli dziecko zasypia, wyjąć z ciepłego rożka, kocyka i gilgotac po stopach.
Robie to. To odporne typisko. Nawet zmiana pieluchy na nia nie dzoala do tego wisi na mnie caly czas -
Arienkas83 wrote:Zagadzam się z tym co napisała Adry. 3 razy odciąganie to za mało. Ja odciągałam 11 m-cy po każdym karmieniu przez ja wiem jakos 8 m-cy. Wychodziło odciąganie co 3h również w nocy coś koło 8-10 razy na dobę. Później wiadomo coraz mniej na dobę.
Synek też słabo ciągnął i usypiał,budziłam i dawałam to co odciągnęłam powiem szczerze przy butli się budził. Jak miał mało to mm dorabiałam. Na koniec odciąganie systemem co Adry napisała. Ostatecznie nawet 260 ml odciągałam z obu cycków razem czyli po 180 z jednego.
Jeszcze doradzam "kulkowanie" sutków. Otwartą dłonią przystawiasz do sutka i robisz kółeczka na nim całą reką. Momentalnie czuć mrowienie i napływanie mleka.