X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼‍♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼‍♂️
Odpowiedz

Jesienią stosujemy pozycje różnorodne 🧘🏼‍♀️ by Staremu lulok dygnął w dni płodne 🙋🏼‍♂️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 listopada 2022, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa wrote:
    Ja to zawsze testuje 10 dpo, a później obrażam się jak wychodzi biel xD
    Wszystko też zależy od tego czy i kiedy obserwujesz spadek temperatury po owulacji :) tak chyba najbardziej taktycznie :D
    Niestety nie obserwuję jeszcze więc w ciemno trochę :D

  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8091 16150

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewiwi wrote:
    wiesz to jst tak. jakktoś umie to i jak sie mogę nauczyć. i to akurat jest prawda. tylko że poza wiedzą potrzeba też sprzętu. żeby dobrze płytki ułożyć to trzeba masę pierdół, inaczej nie wyjdą dobrze. a kostka brukowa...to nie tylko samo ułożenie. podbudowa, obrzeżowanie lub bez, korytowanie( kto ma pod ręką koparkę ) spadki wysokościowe... ja umiem zaplanować, ale fizycznie robić nigdy w życiu. a co do kuchni -mój mąż ci zrobi jak chcesz :D

    Ja to wiem z ty to wiesz. A chłop jest chłopem i marudzi.
    Pomijam fakt że jak porównuje płytki które położył w garażu do tych położonych przez fachowców w łazience, to on położył ładniej. Ot, perfekcjonista, będzie kładł 4 płytki na dzień i 5 razy zrywał, ale będzie miał idealnie. A fachowiec leci, żeby zrobić robotę i tyle. Tu 1mm odstaje? Nikt nie zauważy (no ja nie i mi to bimba, ale hehe, mój chlop zobaczy :D).

    Edit: a co do kuchni to się robi, tzn nasz magik pojechał do Krakowa właśnie z płytą bo chcieli (firma od płyt, frontów itd) dosłać nam brakujące fronty z reklamacji dopiero 10 grudnia. Powiedziałam że nie ma opcji, święta miały być już na swoim. :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2022, 11:06

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🥨 i 💓
    preg.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3835 7344

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wszystkie rady i ciepłe słowa dziewczyny 💚 Już mi troche lepiej, powietrze uszło, tylko trochę głowa boli teraz ;) Odnosząc się do waszych pytań u nas sytuacja jest taka, że największą część budowy mamy za sobą, ale chyba stare żale pozostały. Mieszkamy na swoim już od połowy tego roku, zostały nam tak naprawdę sprawy kosmetyczne w stosunku do tego co już zrobiliśmy - wykończenie części pomieszczeń, kostka w ogrodzie, klimatyzacja. Ale w głowie dużo presji i wyobrażeń jak to powinno być, a jak jest. Przyznam że z nas dwojga nad domem pracował głównie mąż, musiał mnie trochę zaganiać do niektórych rzeczy ale ostatecznie robilam co w mojej mocy. On jest Zosią Samosia, nie potrafi nikomu oddać pracy, uparł się że sam zbuduje domek gospodarczy, sam zrobi kostkę (dogadalam że szwagra weźmie do pomocy, ale i tak nie jest zachwycony). A żeby on chociaż ogarniał te tematy budowlane - niee, zupelnie, jest programistą 🤨 Budowa to była dla nas całkowita nowość, pewnie też stąd tyle stresu generowała. Teraz znowu dziecko - też totalna nowość. A jak widać słabo sobie z tym radzimy. Mam trochę obaw, ale damy radę - musimy. My dużo gadamy, ale ten problem pozostaje jakiś taki nierozwiązany mimo upływu czasu. Chyba tu mamy dużą różnicę charakterow, ciężko się nam nad tym pracuje.

    siesiepy, Mart768 lubią tę wiadomość

  • Namisa Autorytet
    Postów: 3835 7344

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wiecie co - posłuchałam was! 🥰 Właśnie pije pyszna kawkę i jem śniadanko którego nie zjadłam przez poranne badania. Dzięki, człowiek czasem zapomina o takich prostych rzeczach na poprawe humoru ❤️
    IMG-20221108-110030909-HDR.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2022, 11:11

    siesiepy, M94, Emka06, Niaha, izzy91, Nataliii, Amunicja, Rica, oloska, Mart768, Anett93, MarzycielkaMadzik, ChocoMonster, Vivico, Beezi, Cotakoza, 2+3, Kil lubią tę wiadomość

  • siesiepy Autorytet
    Postów: 8091 16150

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Dzięki za wszystkie rady i ciepłe słowa dziewczyny 💚 Już mi troche lepiej, powietrze uszło, tylko trochę głowa boli teraz ;) Odnosząc się do waszych pytań u nas sytuacja jest taka, że największą część budowy mamy za sobą, ale chyba stare żale pozostały. Mieszkamy na swoim już od połowy tego roku, zostały nam tak naprawdę sprawy kosmetyczne w stosunku do tego co już zrobiliśmy - wykończenie części pomieszczeń, kostka w ogrodzie, klimatyzacja. Ale w głowie dużo presji i wyobrażeń jak to powinno być, a jak jest. Przyznam że z nas dwojga nad domem pracował głównie mąż, musiał mnie trochę zaganiać do niektórych rzeczy ale ostatecznie robilam co w mojej mocy. On jest Zosią Samosia, nie potrafi nikomu oddać pracy, uparł się że sam zbuduje domek gospodarczy, sam zrobi kostkę (dogadalam że szwagra weźmie do pomocy, ale i tak nie jest zachwycony). A żeby on chociaż ogarniał te tematy budowlane - niee, zupelnie, jest programistą 🤨 Budowa to była dla nas całkowita nowość, pewnie też stąd tyle stresu generowała. Teraz znowu dziecko - też totalna nowość. A jak widać słabo sobie z tym radzimy. Mam trochę obaw, ale damy radę - musimy. My dużo gadamy, ale ten problem pozostaje jakiś taki nierozwiązany mimo upływu czasu. Chyba tu mamy dużą różnicę charakterow, ciężko się nam nad tym pracuje.

    O nie, najgorszy typ mężczyzny: Zosia samosia. :P jak on zrobi to będzie lepiej niż jak zrobi ktoś inny. Po jegojnemu. :P
    Na pewno będzie dobrze, zwłaszcza że jak widać: rozmawiacie. A to najważniejsze. ♥️

    Namisa lubi tę wiadomość

    walka o pierwsze 🦕 od 7.2022, bez zabezpieczenia od 2019
    01.24 LEEP szyjki macicy (CINIII i HPV)
    07.24 puste jaja płodowe 💔💔
    9 x letrozol ❌

    29♀️34♂️
    ◾PCOS, mała tarczyca, arytmia, łuszczyca, APCA i Castle, hiperlipoproteinemia
    ◾KIR AA, PAI hetero, MTHFR C677 hetero
    ◾crossmatch 25,3%
    ◾MSOME: 0% + 1%

    03.25 IMSI 💉13MII →1❄️ 5BB
    04.25 FET beta 10dpt <0,1
    05.25 IMSI + FertileChip💉14MII→1❄️ 3AB

    🌈naturals 🙈 accofil, neoparin, acard, encorton, luteina
    30.07⏸️12dpo - beta 45,9→4.08 beta 559→6.08 beta 1326
    11.08 GS 7,7mm YS 2,2mm
    20.08 4mm 🥨 i 💓
    preg.png
  • M94 Autorytet
    Postów: 823 1880

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie o ból owulacyjny. Teoretycznie owulacja była wczoraj czyli 15dc (pik na tescie w niedziele o 23). Ból troche przypominał kolkę lub skurcz większej części podbrzusza zamiast ciągnięcia/rwania jajnika, choć podczas stosunku czułam jak mąż naparzał w jajnik. Zastanawiam sie czy to ok. Działaliśmy w tym okresie dość intensywnie, moze to tez dlatego 😅

    Poza tym jutro ide do gin w klinice na omówienie wszystkich wyników badan i dalszych kroków. Do tej pory u gin byłam tylko na corocznych cytologiach i rutynowych kontrolach. Czy moge ja jutro o cos dodatkowego poprosić? Czy 2 dni po owu jest juz możliwość sprawdzenia i potwierdzenia czy sie faktycznie odbyła? Na badanie progesteronu to chyba jeszcze za wczesnie?

    Z góry jak zawsze dzieki za Wasze wsparcie i niesamowita wiedzę w temacie 🥰 ja dopiero zaczynam na poważnie sie tym wszystkim interesować…🙈

    👱🏼‍♀️28 👨🏼29 🍀12 cs

    01.05.2023 - ⏸️
    19.01.2024 - 👶🏼🩵

    age.png
  • Niaha Autorytet
    Postów: 4125 7260

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    Ale wiecie co - posłuchałam was! 🥰 Właśnie pije pyszna kawkę i jem śniadanko którego nie zjadłam przez poranne badania. Dzięki, człowiek czasem zapomina o takich prostych rzeczach na poprawe humoru ❤️
    IMG-20221108-110030909-HDR.jpg

    Smacznego 🥰🥰🥰

    Namisa lubi tę wiadomość

    👩 33 lat ❤️ 🧔32 lat ❤️ 👶 0,5 lat ❤️ 🐶 11 lat

    31.10 - Remigiusz jest już z nami ❤️ 3010g, 53cm

    age.png
  • Sara30 Autorytet
    Postów: 5492 5726

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co. Zawsze w ciąży miałam przeczucie. I nie chodzi o objawy a o jakieś takie wewnętrzne przekonanie, że się udało.
    Teraz tego nie mam.
    Jestem 9 dpo więc mogę oficjalnie rozpocząć sezon na "pajacuje z testem pod oknem bo może wyczaruje kreskę".
    Ale jak to mówił Chajzer "Vizzir- bielsze nie będzie"
    Choć wiem że 9dpo to mało prawdopodobne by cokolwiek było ale jednak przeczucia brak

    siesiepy lubi tę wiadomość

    💁🏻‍♀️33
    🙋🏻‍♂️38
    👩🏻🩷9 E 👦🏻🩵8 E 👧🏻🩷6 T 👶🏻 L:
    age.png

    Szalona rodzina z 4 szalonych dzieci 🤪
    Szalona matka córki z niepełnosprawnościami 👻
  • Biedronka@ Autorytet
    Postów: 871 1835

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, to i ja się przywitam na listopadowym wątku 😊 staramy się od marca 2022 o drugie dziecko, w cyklu październikowym ciąża biochemiczna😔 będę testować 19.11
    Wszystkim🤰serdecznie gratuluję a za staraczki trzymam mocno kciuki🤞🤞

    Sara30, Niemampomyslunanick lubią tę wiadomość

    👸 &🤴 &🧒&👶

    age.png
  • Anett93 Autorytet
    Postów: 2420 3099

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa wrote:
    Sara czytam o Waszej rodzinie z podziwem..
    Jesteś dla mnie mega Siłą <3
    Podziwiam Cię z całego serca, bo może to egoistyczne ale ja bardzo boję się takiej sytuacji, że będę miała chore dziecko. Po prostu nie wiem czy byłabym w stanie sobie z tym poradzić, mieć tyle siły i wytrwałości żeby walczyć. Dlatego Sara - czapki z głów <3

    Podpisuję się pod Twoimi słowami, dosłownie to samo chciałam napisać. Sara jesteś bohaterką i dla Nas i dla swojej córeczki 😗

    siesiepy, Lipcowa lubią tę wiadomość

    👩30 🧔29
    👩🧔2016
    👰🤵‍♂️2020

    Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙

    07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
    24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
    08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
    29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
    12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
    6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
    16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
    02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
    16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
    13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
    11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
    15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
    01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
    29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
    14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷‍♀️
    18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
    25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑
  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam jakiś chyba tydzień na "nie". zamówienie na doz - w kompletacji od dwóch dni..... facet od pralki - może dzisiaj przyjadę.... młody zaspał do szkoły ...... a to dopiero wtorek.... jutro sprawa w sądzie (może nie zaśpię)a w czwartek gin. jeszcze dzisiaj jak nie przyjedzie do pralki muszę zapierniczać po 19 do syna uprać :D aaa kurde jeszcze przegląd fury mam zapomniałam :) coś mi nie wyjdzie,czuję pod skórą. mam nadzieje żechociaż gin mnie ciut pocieszy za dwa dni

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • Lipcowa Autorytet
    Postów: 3250 8512

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M94 wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie o ból owulacyjny. Teoretycznie owulacja była wczoraj czyli 15dc (pik na tescie w niedziele o 23). Ból troche przypominał kolkę lub skurcz większej części podbrzusza zamiast ciągnięcia/rwania jajnika, choć podczas stosunku czułam jak mąż naparzał w jajnik. Zastanawiam sie czy to ok. Działaliśmy w tym okresie dość intensywnie, moze to tez dlatego 😅

    Poza tym jutro ide do gin w klinice na omówienie wszystkich wyników badan i dalszych kroków. Do tej pory u gin byłam tylko na corocznych cytologiach i rutynowych kontrolach. Czy moge ja jutro o cos dodatkowego poprosić? Czy 2 dni po owu jest juz możliwość sprawdzenia i potwierdzenia czy sie faktycznie odbyła? Na badanie progesteronu to chyba jeszcze za wczesnie?

    Z góry jak zawsze dzieki za Wasze wsparcie i niesamowita wiedzę w temacie 🥰 ja dopiero zaczynam na poważnie sie tym wszystkim interesować…🙈

    Za wcześnie, zbadaj proga 6-8 dpo

    M94 lubi tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️ 29 🙋🏻‍♂️ 30 👶🏻 1

    Jeden drożny jajowód ❌
    Endomenda 🆘 Hashimoto 🆘

    🧔🏻🆘
    oligozoospermia.

    1️⃣ 9️⃣.

    📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀 👶🏻
    ❄️ 4.2.2. ✨

    🌟 01.25 Naturalny CUD💔 10/11 tc 👼🏻 Piotruś

    "Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️

    "Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻‍♀️

    age.png
  • M94 Autorytet
    Postów: 823 1880

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa wrote:
    Za wcześnie, zbadaj proga 6-8 dpo
    Ok, dzieki, tak podejrzewałam. A na usg bedzie widać czy ta owulacja sie faktycznie odbyła?

    👱🏼‍♀️28 👨🏼29 🍀12 cs

    01.05.2023 - ⏸️
    19.01.2024 - 👶🏼🩵

    age.png
  • Anett93 Autorytet
    Postów: 2420 3099

    Wysłany: 8 listopada 2022, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Namisa wrote:
    U mnie dziś od rana dzień z kategorii katastrof. Tak się pokłóciliśmy z mężem ze wybuchnelam płaczem, co nie zdarza mi się praktycznie w ogóle. Poszło o to o co zawsze -mamy permanentny problem w podziale obowiązków i rozkładem sil, zaczął się wraz z budowa domu i trwa nadal choć ostatnio wydawało mi się ze zmniejszył na sile. Mąż chce robić dużo, szybko, załatwiać rzeczy, ogarniać ogród. Ja mam wolniejsze tempo, boje się przesadzać z ilością rzeczy i wydawania pieniędzy, wolę to zaplanować, czasem mam coś zrobić, a przenoszę na kolejny miesiąc żeby lepiej dopiąć budżet, bo to w danym momencie jest dla mnie mniej priorytetowe... Często sugeruje mężowi że mógłby się ta praca z kimś podzielić, bo sam nie ogarnie, a ja z brzuchem niekoniecznie będę w stanie mu pomóc np z układaniem kostki brukowej 😖 Mąż czuje się przytłoczony nawałem pracy, obydwoje jesteśmy pod presją (bo ciąża też robi swoje na głowę) no i tak się nawzajem oskarżamy kto czego nie zrobil, a powinien. I po kolejnej fali tych oskarżen po prostu dziś nie wytrzymałam, tama puściła. Pogadaliśmy, ledwo zdarzyłam na autobus. I teraz czekam do pobrania krwi, a potem mnóstwo zalatwien urzędowych na mieście. No, nie jest to mój dzień 😥 Musialam to z siebie wyrzucić ☹️

    Dobrze, że pogadaliście, myślę, że Twój Mąż też nie chce źle. Ale z tym planowaniem, to jakbym siebie widziała. Ja też wolę wydatki rozkładać niż wydawać dużo w jednym miesiącu. Będzie dobrze Namisa :)

    Namisa lubi tę wiadomość

    👩30 🧔29
    👩🧔2016
    👰🤵‍♂️2020

    Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙

    07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
    24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
    08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
    29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
    12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
    6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
    16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
    02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
    16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
    13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
    11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
    15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
    01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
    29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
    14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷‍♀️
    18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
    25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑
  • Lipcowa Autorytet
    Postów: 3250 8512

    Wysłany: 8 listopada 2022, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdradzę Wam, że w Naszym małżeństwie to ja jestem taką Zosią Samosią i wiem, że życie z takim człowiekiem nie jest łatwe - my takie typy też nie mamy ze sobą łatwo 😅 moje motto niemal brzmi "albo zrobić coś porządnie albo nie robić wcale" 😅 i tak też potrafię poprawiać coś milion sto tysięcy razy, bo inaczej nie daje mi to spokoju 😅 i czasami małe błahostki dla Nas urastają do rangi mega problemu także trochę Wasze drugie połówki rozumiem 🤭😂

    Ewiwi, Anett93, siesiepy, Emka06, Vivico, Kil lubią tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️ 29 🙋🏻‍♂️ 30 👶🏻 1

    Jeden drożny jajowód ❌
    Endomenda 🆘 Hashimoto 🆘

    🧔🏻🆘
    oligozoospermia.

    1️⃣ 9️⃣.

    📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀 👶🏻
    ❄️ 4.2.2. ✨

    🌟 01.25 Naturalny CUD💔 10/11 tc 👼🏻 Piotruś

    "Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️

    "Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻‍♀️

    age.png
  • Ewiwi Autorytet
    Postów: 2644 1938

    Wysłany: 8 listopada 2022, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa wrote:
    Zdradzę Wam, że w Naszym małżeństwie to ja jestem taką Zosią Samosią i wiem, że życie z takim człowiekiem nie jest łatwe - my takie typy też nie mamy ze sobą łatwo 😅 moje motto niemal brzmi "albo zrobić coś porządnie albo nie robić wcale" 😅 i tak też potrafię poprawiać coś milion sto tysięcy razy, bo inaczej nie daje mi to spokoju 😅 i czasami małe błahostki dla Nas urastają do rangi mega problemu także trochę Wasze drugie połówki rozumiem 🤭😂
    ja mam tak - no jak to ja nie zrobię? ja? a zobacz że zrobię :D mąż to mówi - na tym się znam to umiem tego nie. a ja uparcie muszę próbować sama :D

    Lipcowa, siesiepy lubią tę wiadomość

    *starania od XI 2021
    *maj 2022 beta 30
    *15 sierpnia 2022 poronienie samoistne 17+3tc. (przyczyna nieznana)
    *euthyrox, bromocorn, dong quai,inofem
  • Lipcowa Autorytet
    Postów: 3250 8512

    Wysłany: 8 listopada 2022, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M94 wrote:
    Ok, dzieki, tak podejrzewałam. A na usg bedzie widać czy ta owulacja sie faktycznie odbyła?

    Tak :) w sumie najbardziej wiarygodne źródło :)

    M94, siesiepy lubią tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️ 29 🙋🏻‍♂️ 30 👶🏻 1

    Jeden drożny jajowód ❌
    Endomenda 🆘 Hashimoto 🆘

    🧔🏻🆘
    oligozoospermia.

    1️⃣ 9️⃣.

    📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀 👶🏻
    ❄️ 4.2.2. ✨

    🌟 01.25 Naturalny CUD💔 10/11 tc 👼🏻 Piotruś

    "Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️

    "Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻‍♀️

    age.png
  • Namisa Autorytet
    Postów: 3835 7344

    Wysłany: 8 listopada 2022, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcowa wrote:
    Zdradzę Wam, że w Naszym małżeństwie to ja jestem taką Zosią Samosią i wiem, że życie z takim człowiekiem nie jest łatwe - my takie typy też nie mamy ze sobą łatwo 😅 moje motto niemal brzmi "albo zrobić coś porządnie albo nie robić wcale" 😅 i tak też potrafię poprawiać coś milion sto tysięcy razy, bo inaczej nie daje mi to spokoju 😅 i czasami małe błahostki dla Nas urastają do rangi mega problemu także trochę Wasze drugie połówki rozumiem 🤭😂

    No życie z wami-perfekcjonistami to nie jest prosta sprawa, nie ma co ukrywać 😁 Frustracja czasem wylewa się uszami, zazwyczaj u obu stron haha 😵‍💫 Ale jak to mówią widziały galy co brały 😆
    A ja już wracam, z urzędami poszło szybko, kawka wypita, maz zadowolony bo nadgonilam zaległe i bieżące sprawy, krew na badania spuszczona. Żyć nie umierać, jak to się poranek potrafi różnić od reszty dnia czasem :D Ale jeszcze nie chwale przed zachodem słońca 😅

    Lipcowa, Emka06, M94, Jagodecka, siesiepy, Vivico, Amunicja lubią tę wiadomość

  • nesairah Autorytet
    Postów: 2322 2169

    Wysłany: 8 listopada 2022, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Produkujecie jak szalone, nie daję rady czytać na bieżąco :D

    Sara, rzuciła mi się w oczy Twoja historia. Jesteś mega bohaterką. Mój syn ma ZA i dla mnie to już mega wyzwanie... ale wierzę, że każdy dostaje tyle ile jest w stanie udźwignąć 💪

    Dziewczyny trzymajcie kciuki, dzisiaj pozytywny test owu, wszystkie objawy wskazują, że to już tuż tuż... 🤭

    ✊✊✊ za wszystkie testujące! Zaglądam wciąż w poszukiwaniu nowych pozytywnych testów.

    siesiepy lubi tę wiadomość

    preg.png

    2017 - 👦, 2021 - 👶

    2016 - [*] 6tc 👼
    2019 - [*] 6tc 👼
    2022 - cb💔
  • Anett93 Autorytet
    Postów: 2420 3099

    Wysłany: 8 listopada 2022, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedronka@ wrote:
    Dziewczyny, to i ja się przywitam na listopadowym wątku 😊 staramy się od marca 2022 o drugie dziecko, w cyklu październikowym ciąża biochemiczna😔 będę testować 19.11
    Wszystkim🤰serdecznie gratuluję a za staraczki trzymam mocno kciuki🤞🤞

    Witaj :)

    👩30 🧔29
    👩🧔2016
    👰🤵‍♂️2020

    Starania o pierwszą dzidzię od 12.2021 💙

    07.11.2022 - 12dpo ⏸️ - beta 17.7 🤰
    24.11.2022 - (6+2) 0.3cm widocznego zarodka 🥰
    08.12.2022 - (8+2) 1.5cm Dzidzi z bijącym ❤️
    29.12.2022 - (11+2) 4.5cm Małego Cuda ❤️
    12.01.2023 - (13+2) I prenatalne,
    6.7cm prawdopodobnie chłopiec 💙🧑
    16.02.2023 - (18+2) 244g szczęścia 💙
    02.03.2023 - (20+2) II prenatalne, 340g zdrowego chłopca 💙
    16.03.2023 - (22+2) 475g 💙
    13.04.2023 - (26+2) Wojtuś 770g 💙
    11.05.2023 - (30+2) 1607g 💙
    15.05.2023 - (30+6) III prenatalne, 1645g 💙 zdrowy🧑
    01.06.2023 - (33+2) Klocuś 2446g 💙🙈😅
    29.06.2023 - (37+2) 3190g 💙
    14.07.2023 - (39+3) Wojtusiowi się nie spieszy 🤷‍♀️
    18.07.2023 - (40+0) wizyta, wychodź synku 💙💚
    25.07.2023 - (41+0) Wojtuś na świecie 💙🧑
‹‹ 139 140 141 142 143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ