Jesienne testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny pozwolicie ze się dołącze? Ja co prawda starania wznowie dopiero od 15 września bo wtedy zaczne cykl po mam nadzieje ostatniej dawce solcogynu. Umowie się na testowanie może w listopadzie? Ja tym razem działam pełna para... Zacznę cykl z clo i inofemem. Także powinien być owocny . I oczywiście Dupek tez
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
baronowa powiedzieli Ci, ze brak dominujacego pecherzyka czy w ogole brak?
impresja co do owulacji to moze sie zdarzyc, ze bedzie zaraz po @, ja tak mialam kilka razy w zyciu
witaj girl ja prawdopodobnie bede testowac pod koniec pazdziernika jak wszystko dobrze pojdzie, wiec staranka wznowione we wrzesniu tylko @ przyjdz do mnie w koncu, czekam na Ciebie jak nigdy z utesnieniem hehe -
Ja też czekam... Powinna już dziś być... Nie orientujesz się czasami czy przez to ze brałam duphaston raz o 21 raz o 22 albo 9 lub 10 może mieć wpływ na to ze okresu nie ma tylko będzie później? Niby tak można do godziny ale ja tak miałam 3 razy ze zazylam nie o tej co trzeba i raz chyba mialam podobnie i okres był pozniej[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
nick nieaktualnycoffee wrote:impresja co do owulacji to moze sie zdarzyc, ze bedzie zaraz po @, ja tak mialam kilka razy w zyciu
-
nick nieaktualny
-
Hejka Girl super ze jestes ja to nigdy nie uzywalam testow owulacyjnych, jak dla mnie strata pieniedzy. Duzo dziewczyn mowi ze klamia one.
-
tylko monitorning daje 100 % testy "mowia" ze owu moze byc a czy bedzie to na to sklada sie juz wiele czynnikow ja uzywam testow owu bo daja mi jakis tam poglad a co do temp. to ostatnio wielu lekarzy wypowiada sie, ze to wcale nie musi byc wyznacznik zblizajacej sie owu, ciazy itp.
werni lubi tę wiadomość
-
Baronowa_83 wrote:Żaden nie zaczął rosnąć. Talze pewnie dlugi bezowulacyjny cykl
to moze u mnie tez tak sie stalo w tym cyklu, nawet testy owu wyjatkowo mi nie wychodzilyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2015, 18:00
-
nick nieaktualnycoffee wrote:ja uzywam testow owu bo daja mi jakis tam poglad a co do temp.
A plamię nadal. Dziwne to.
Czekam, w jakim kierunku sytuacja się rozwinie. I tak niewiele mogę z tym zrobić.
Tak swoją drogą, to przydałaby się owulka. Ochoty na figle by człowiek nabrał przez hormony. A tak, to jakiś smętny wiatr w żagle ostatnio.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBez jaj... Do mojego organizmu chyba nie dotarło, że ja we wrześniu będę w ciąży Testy owu negatywne, a temperatura ani myśli odbić. Nic to, i tak brykamy, choć rozsądnie. Trzeba oszczędzać "chłopaków"
Robi się wątek maratończyków, cykle się wleką.
Werni, a Ty może strzelisz od razu z dwururki po tych tabsach, co?
U mnie przy odstawieniu piguł zawsze było zatrzęsienie pęcherzyków.
Bliźniaki cudna sprawa!