Jesienne testowanie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
coffee dobry nie dobry ważne że mi przeszło i się nie nakręcam
O właśnie jak baronowa będzie testować to i ja się zastanowię -
coffee wrote:
Maczek a Ty na kiedy sie nastawiasz?
Ja sie już nie nastawiam
Aczkolwiek najchętniej wyrobiłabym się z zajściem jeszcze przed jesienią.
Napisałam tu, bo po prostu się zastanawiałam, jak ten wątek ma funkcjonowac - jako lista, cyz niezależnie od list. A jesli niezależnie, to jak to ma działać
-
14 dni po tym jak mi wyznaczy owu;). Wcześniej nie bede marnować testow. Narazie sikam sobie na owulacyjne;)
-
nick nieaktualnynajgorsze jest te czekanie po owulacji. Bynajmniej ja tak mam. Przed to jeszcze jakoś da sie żyć, ale już później to jest tragedia każda temperatura. każdy jakiś objaw na @ przypominający do objawu również ciażowego..
Trzymam za nas wszystkie kciuki .
ja to chyba jak w jesieni się nie wyrobię to w zimę się nie staram. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Baronowa to za 14 dni testujemy
-
Paulette wrote:no dziwnie to wszystko wygląda. a ile przeważnie dni masz cykl ??
A jeszcze zaczęłam brac niepokalanka. Może miał być bezowulacyjny a jednak niepokalanek zadzialal. Bo akurat 14 dni bioręWiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2015, 22:35
-
baronowa wlasnie spojrzalam na Twoj wykres... pozytywny owu i jeszcze dobry sluz to juz tylko czekam az za 14 dni bedziecie dziewczyny testowac
paulette sporo kobiet oczekujacych dwoch kreseczek wypatruje zaraz po owulacji objawow ciazowych a na razie Kochana nie mysl o zimie bo moze juz niedlugo bedziesz miala "niespodzianke"
maczek wstepny moj plan byl taki, zeby skupic chetne dziewczyny, ktore planuja zajsc w ciaze na jesien(w ktoryms z podanych miesiecy) w jednym miejscu(bo sa rozne sytuacje i nie zawsze czlowiek wie ktory dokladnie miesiac bedzie testowym i zeby nie trzeba bylo przenosic sie pozniej na inny watek(z innym miesiacem) ale nie myslalam o liscie, raczej o miejscu w ktorym bedzie dyskutowac, dzielic sie radosciami i smutkami zwiaznymi z testowanie(udalo sie/nie udalo sie)... ale tak jak pisalam jesli dziewczyny by chcialy to moge zrobic w przyszlosci liste -
nick nieaktualnyOjej Baronowa to tak wszystko u Ciebie długo trwa... A ja na swoje cykle 36 dniowe narzekam
Coffee może lepiej się nastawić, że uda sie po zimię a na jesieni od razu mieć Kinder Niespodziankę... Staram się jakoś wyluzować i nie myśleć o tym, ale jest ciężko...
Nie potrafię zrozumieć jak kobiety mówią, że przestały się tym interesować/przejmować i boommm ! jest ciąża. Ja tak nie potrafię -
coffee wrote:
maczek wstepny moj plan byl taki, zeby skupic chetne dziewczyny, ktore planuja zajsc w ciaze na jesien(w ktoryms z podanych miesiecy) w jednym miejscu(bo sa rozne sytuacje i nie zawsze czlowiek wie ktory dokladnie miesiac bedzie testowym i zeby nie trzeba bylo przenosic sie pozniej na inny watek(z innym miesiacem) ale nie myslalam o liscie, raczej o miejscu w ktorym bedzie dyskutowac, dzielic sie radosciami i smutkami zwiaznymi z testowanie(udalo sie/nie udalo sie)... ale tak jak pisalam jesli dziewczyny by chcialy to moge zrobic w przyszlosci liste
Planują? hahahaha, planować to sobie możemy
-
nick nieaktualnytak fajna niespodzianka. chociaż ja wolę być ciut przygotowana.. bo na początku stycznia miałam Kinder Niespodziankę i tragicznie się zakończyło... jak to się mówi "łatwo przyszło, łatwo poszło" przepraszam, że takich słów używam, ale tak właśnie było... Jak odpuściłam sobie wtedy (zresztą aż tak się nie staraliśmy) nie przywiązywałam uwagi do tego, nie znałam się na tych temperaturach itd to w momencie się udało...
-
Paulette u nas tez bylo podobnie, starania przez kilka miesiecy potem niespodzianka w tym w ktorym sie niespodziewalismy(bo malo serduszek i nie mieslismy nawet czasu zeby o tym myslec bo goscie i inne sprawy.... a potem strata Aniolka. Kochana nie pamietam u kogo przeczytalam ten opis ale zacytuje... " dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja date swoich narodzin" glowa do gory