Jest nadzieja dopóki @ nie ma - Pogaduchy Staraczek
-
WIADOMOŚĆ
-
M@ziii wrote:Chyba każda z nas reaguję podobnie. Mi pomaga wypłakanie się, wyrzucenie z siebie całego żalu. Czasami tak trzeba, nie ma co na siłę być twardą, zmagamy się z czymś co bardzo boli i jest trudne. Potrzebujemy chwil takiego małego resetu. Trzymaj się kochana, pamiętaj nie jesteś z tym sama
nom progesteron niski ale jak miałam raz 18 czy 26 i tak lipa była...
-
Octavia_ wrote:Ewi wyniki poza tsh są bardzo dobre. To tsh to chyba już nadczynność bo poniżej normy. Miałaś już tak kiedyś?
Dżoana ja też mam czasami takie dni, kiedy wszystko się zbiera we mnie przez cały dzień albo kilka dni i potem płacze bo nie potrafię sobie poradzić.
Ale nie możemy się poddawać. Bo nie ma już teraz praktycznie przypadków że lekarze zupełnie rozkładają ręce i nie potrafią pomoc kobiecie w zajsciu w ciążę. Da się bez jajowodow, bez owulacji
Ale ja myślę, że u nas nie będzie takich przypadków bo każda zajdzie dużo szybciej naturalnie
od listopada 2016 roku tak mi spadło (może i wczesniej ale wtedy zrobiłam badania bo od października zaczeliśmy się starać) od 9 lat lecze się na niedoczynność a tu taki zonk...zobaczymy co endo powie...ech... -
nick nieaktualnyDziewczyny, mam pytanie.
Kiedy zaczęliśmy starać się o dzidzi 2/3 cykle miałam silne bóle owulacyjne. Przed staraniami też pamiętam, że zawsze wiedziałam kiedy jest owulka, a teraz styczeń/luty nie miałam tego bólu i się zastanawiam, dlaczego?
Przecież nagle nie mogłam przestać mieć owulację, z resztą robiłam w styczniu progesteron i był 15ng (6/7 dni po owulce). -
Gigi wrote:W Polsce lepiej?
Nie wiem czy lepiej. W Polsce mam cala rodzine i troche mi sie teskni. Tu musze liczyc sama na siebie. Czas pracy musze tak organizowac, zeby malego odebrac ze szkoly o 15.15. Ciezko jest, gdy cos niespodziewanego wypadnie.
Poza tym tutaj wogole nie ma przestrzeni-domy masakrycznie male (przewaznie w zabudowie szeregowej), ogrody tragedia-postawi sie trampoline i juz miejsca nie ma. Wszedzie sa korki. Prawda jest tez taka, ze sa plusy, np. zarobki-to nie ma co porownywac do Polski.
Na razie nie wracam, na razie mysle o powrocie. Jak bedzie to czas pokaze.
IMSI 26.06.2018
Beta 10dpt 157.7 12dpt 278.7 -
moniczko wrote:Dziewczyny, mam pytanie.
Kiedy zaczęliśmy starać się o dzidzi 2/3 cykle miałam silne bóle owulacyjne. Przed staraniami też pamiętam, że zawsze wiedziałam kiedy jest owulka, a teraz styczeń/luty nie miałam tego bólu i się zastanawiam, dlaczego?
Przecież nagle nie mogłam przestać mieć owulację, z resztą robiłam w styczniu progesteron i był 15ng (6/7 dni po owulce).
To ze nie masz boli owulacyjnych, nie znaczy, ze nie masz owulacji. Wiec spokojnie-nie ma co sie stresowac i nakrecac.
IMSI 26.06.2018
Beta 10dpt 157.7 12dpt 278.7 -
To będzie dopiero nasz 1 cykl. Dlatego że mieliśmy chwilowa przerwę. O dziecku myślimy już od jakiegoś czasu. Mieliśmy zacząć starania już w grudniu ale ciągle coś nie wychodziło, bo najczęściej były problemy ze spotkaniem się w tym odpowiednim czasie. Dzieli nas niestety blisko 400km. W lutym byłam już tym zmęczona. Ale teraz wszystko się w końcu ułożyło
Testować powinnam dopiero 4.04 bo wczoraj rozpoczęłam nowy cykl -
A ja mam kolejne pytanie o Was dziewczęta, czy macie ból dolnej części kręgosłupa przed @, taki jakby skurcze macicy tyle, że z tyłu? Jak długo przed @ Wam się to zdarza?
Wyczytałam, że to może być objaw endometriozy, a ja tak mam nawet i 6 dni przed okresemrc lubi tę wiadomość
starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
nick nieaktualny
-
Dżoana89 wrote:A ja mam kolejne pytanie o Was dziewczęta, czy macie ból dolnej części kręgosłupa przed @, taki jakby skurcze macicy tyle, że z tyłu? Jak długo przed @ Wam się to zdarza?
Wyczytałam, że to może być objaw endometriozy, a ja tak mam nawet i 6 dni przed okresem
ja tak mam co cykl, do tygodnia przed @. Czasem ból jest nie do zniesienia..
A ja z Zielonej Góry
Witam nowe kobietki -
Ogólnie jest kilka opcji takie stanu rzeczy m.in. ta nieszczęsna endometrioza ale również zbyt wysokie poziom estrogenów względem progesteronu, problemy z tarczycą i kilka innych przypadków, które u siebie wykluczyłam.starania od Maja 2016, 28lat,
"Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie" JPII -
moniczko wrote:Dziewczyny, a skąd jesteście?
Ja dolnośląskie, W-cław.
moniczko wrote:Dziewczyny, mam pytanie.
Kiedy zaczęliśmy starać się o dzidzi 2/3 cykle miałam silne bóle owulacyjne. Przed staraniami też pamiętam, że zawsze wiedziałam kiedy jest owulka, a teraz styczeń/luty nie miałam tego bólu i się zastanawiam, dlaczego?
Przecież nagle nie mogłam przestać mieć owulację, z resztą robiłam w styczniu progesteron i był 15ng (6/7 dni po owulce).Kamelkowo wrote:Cześć. Mogę do Was dołączyć?
Dzoana89 co do bólów to ja nie mam czegoś takiego przed @. Mam nadzieję, że to u ciebie nie jest endometrioza