Just sex
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nefre gratuluję. Pierwsze kroki za tobą.
Zapytaj męża wprost co o tym sądzi? Czy było miło czy woli inaczej. Zaskoczyłas go. Myślę że powinnaś mu powiedzieć że masz na to ochotę i chcesz mu sprawić przyjemność. Niech Ci podpowie. A mąż miał kogoś przed Tobą w łóżku? -
nick nieaktualnyKonieczynka
Ogólnie raczej o tym tak otwarcie nie porozmawiamy Nie ten poziom chyba że się na forum zaloguje generalnie myślę że to szok dla niego głównie ale podobało mi się Takie rzeczy w sumie widać Może ja przerwałam z on myślał że to już koniec heh i chciał się ładnie zachować haha albo stwierdził że na pierwszy raz to i tak dużo
A ogólnie to nie miał Ja też w sumie przed nim tylko dwa razy z innym z chłopakiem byłam ale to trzeba raczej liczyć jako utratę dziewictwa niz seks heh Taka dla mnie raczej nieprzyjemna historia ale każdy głupoty popełnia
-
Ej hej ja swojego męża zapytam o wszystko wprost i też jestem z Wami tutaj :*03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
Nefre, Mabi dobrze ze jesteście. Zaraz was tu wyszkolimy. Hehe
A tak serio, dziewczyny - trzeba rozmawiać. Wiem że to początkowo może być krepujace, szczególnie że sex to u waszych mężów temat tabu, ale z braku komunikacji biorą się niedomowienia i niejasne sytuację. Nie tylko w łóżku. Nie namawiam na sado maso. Namawiam żeby rozmawiać w łóżku, w trakcie zapytać czy podoba Ci się jak robię tak lub siak. Albo powiedzieć ale super jak tak mi robisz. Nawet aatepnego dnia jak powiedzie mężowi : wczoraj bylo świetnie szczególnie wtedy gdy... (wstawić odpowiednio) dacie znać co was podnieca.
Nefre zapytaj jutro mezusia: Kochanie podobało ci się jak pocałowałem Cię TAM? jeśli odpowie tylko tak zapytaj czy możesz to kiedyś powtórzyć? Jakiś początek musi być.
Tak swoją drogą dziewczyny szepczecie coś pikantnego do ucha w trakcie?Nefre_ ms lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja nie mam problemów z rozmową - też uważam że to podstawa. Trzeba ułatwić partnerowi lub partnerce zadowoleni drugiej strony. Czasem w trakcie mówię że jest super, czasem później, mój zazwyczaj w trakcie. Czasem proszę żeby coś zrobił np. złapał mnie z kark. Nie wiem czy to można uznać za pikantne szepty bo innych rzeczy nie mówię.
-
nick nieaktualnyU nas bardziej rozmawialismy na poczatku teraz juz znamy swoje ciala na tyle ( po ogolnym 6 latach bycia razem) ze w sumie wiemy co drugiej stronie sprwia przyjemnosc a co nie. No chyba ze ktoras ze stron ma pomysl.na cos nowego to wtedy zagadujemy co czy wprowadzic
Co do szeptania roznie maz raczej bardziej mruczy czasem powie cos typu jestes najlepsza itp z perwersyjnych to np ostatnio bylo : lubie cie rznac hahah
A ja no to cos typu ze mm lubie cie u sibie itp ale to tak w czasie wstepu w trakcie to moj musi sie skupic jaki.go za bardzo rozkojarze to mu wolno idzie haha :SWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:17
-
nick nieaktualnyZ tą rozmowa to jest tak że cos tam się zawsze powie ale nigdy tak bezpośrednio i wprost Poza tym ja nie wiem czy jakbym zrobiła dla mojego męża pełnego lodzika to by mi powiedział że wiesz kotek fajnie wszyscy faceci to niby lubią ale Ty chyba robisz to źle bo mi się nie podoba ja cos tam zawsze powiem po i on też ale to nigdy nie jest takie konkretne tylko ogólnie ale większość po reakcji poznaje że to było fajnie czy nie Nue wiem czy mocno się mogę pomylić
Rozmowa na pewno jest dobra ale na tym etapie to chyba tylko po ogolnikach Jak kupie grę to się rozwiniemy heh
Co do gadania podczas no to mój tylko jak wypije Normalnie nie mówi za dużo tylko że pięknie wyglądam i takie tam mile
Głównie to co chce usłyszeć hahaha i w ogóle nigdy się po dupa nie obraca nawet nigdy zaraz nie zasypia tylko przytula i w oczy patrzy On jest chyba większy romantyk niż ja
A co do spotkania To trochę pozmieniałam ładnie tematy odpowiedziałam o pracy i pytałam o ich plany zawodowe to potem już nie mówiły że moja kolej Pewnie wyszłam trochę na kobietę kariera co nie chce mieć dzieci ale trudno Jak zaczęliśmy wspominać to się bardziej rozlyznilo A potem to już szybko dk domu bo dziecko zabkuje i biedny ojciec sobie nie radzi
No i z tym gadaniem to ja w sumie nie mam za dużo do powiedzenia bo my bez gadania wiemy co kto lubi najbardziej Tylko to nowe trzeba wyczuć albo omówićWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 09:57
-
nick nieaktualny
-
My z mężem dużo rozmawiamy o tym jak było, mówimy sobie wprost co było super a co nie tak.
W trakcie to On na początku mówił do mnie jakieś pikantne teksty, mega mnie to podniecało więc zaczęłam robić tak samo, to bardzo podkręca atmosferę.
Nefre ja nie martw się, ja w oczach znajomych i rodziny tak wyglądam, tylko praca, pogoń za kasą a dziecko to kiedy? Mało osób wie, że bardzo chcemy tylko mamy z tym problem.
Mój mąż na początku był bardziej odważny, miał odwagę zaproponować coś nowego a nawet jak chciałam to nie miałam odwagi zaproponować. Teraz jest po równo u nas03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
nick nieaktualnyIwona Dużo dziewczyn sobie chwali to że mówi o tym otwarcie że mają problem bo ludzie głupio nie gadają.... Ale ja nie jestem gotowa chyba jeszcze
Ja jestem bardziej odważna niż mój mąż Jakbyśmy mieli skakac ze spadochronu to ja bym była pierwsza a on skoczyłby bo byłoby mi głupio że ja skoczylam a on nie tak jest z wszystkimi takimi dzikimi zabawami i nie wiem czemu miałabym oczekiwać że w łóżku on będzie odwazniejszy ode mnie heh Tylko trudniej kobitce rewolucję robić bo przez to wychowanie oczekuje się że facet inicjuje Ja oczywiście wiem że mogę i robię to ale czasami się zatrzymam Dzusiaj chyba wino otworzę i poswintusze z mężem heh
Któraś pisała że mąż mówi - nie przechodzi obok mnie obojętnie heh świetny tekst Wczoraj go użyłam jak stałam przy zlewie a mąż się przepychal do kosza na śmieci hahaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 11:06
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCzytałam blog Az mokro się robi od tych wskazówek=) Bardzo fajnie napisany ale nie mają już nowych wpisów chyba...
Wisłocka dobrnelam do połowy bo trochę nudno napisane jak dla mnie.... Może później się rozkręca
A amerykańscy autorzy to żyją w innym świecie i też trzeba ich czytać hm z rezerwa ale to w każdej dziedzinie tak piszą Jakby z innej planety byłi czasamiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 12:59
-
U nas to raczej Mąż wychodzi z inicjatywą jakiś nowych rzeczy. Działanie ustami on zapoczątkował, a potem jakoś poszłam za nim w tym kierunku .
Oboje chyba jesteśmy zmęczeni tymi nieudanymi staraniami, zauważyłam że ostatnio wolimy bardziej się poprzytulać niż sexować.