Just sex
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Aaaa myślałam że się budowaliście
Mój teraz podbitkę u rodziców robił w wolnym czasie bo mała rewolucja była, docieplanie domu, elewacja + podbitka.
Nefre gdyby się okazało że blisko to czemu nie, podesłałabym go a my na plotki haha ale oni też już roboty mają poumawiane do końca przyszłego roku
Ludzie chyba budują się na potęgę w naszych rejonach
Ja szukam jak najlepszego projektu i zdecydować się nie mogę... Miały być sypialnie dla dzieci (2) + nasz na poddaszu a jak narazie ani jednego dziecka nie ma... A na parterze tylko gabinet i salon. Ogólnie wolałabym sam parter ale działka nie jest zbyt duża a wolę zostawić sporo miejsca na podwórku, a i budynek gospodarczy musi się dla męża jeszcze zmieścić Wiec zdecydowaliśmy się na parter + poddasze użytkowe tylko zawsze coś nie odpowiada a wiadomo że buduje się człowiek na całe życie...
-
nick nieaktualnyAbi90
Jak wybudujesz i zamieszkasz, to i tak stwierdzisz, że gdzieś jest błąd.
Ja pracuje w budownictwie i u nas się mówi, że pierwszy dom buduje się na straty Dopiero drugi dom jest na całe życie 
Ja mieszkam w domu rodzinnym. Moi rodzice go podwyższali, jest mega duży bo ma prawie może 180 m, dwie kondygnacje po 90 m,strych nad całym domem i piwnica pod 3/4....
No ale ciągle coś trzeba remontować jak w nowym
-
My tymczasowo mieszkamy u moich rodziców, też duży dom podobnie jak u Ciebie, i wiem że tak jest bo i rodzice by inaczej budowali, brat się pobudował i też jest to samo... Ale nie wyobrażam sobie mieszkać z nimi cały czas. Już zaczyna mnie mama denerwować bo wchodzi do nas i sprząta, stała butelka po winie to wyrzuciła, i zwróciłabym jej uwagę, nie raz zwracałam ale zaraz będzie obraza więc nie raz lepiej przemilczeć
https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-zefirantach-2-g2-mcab21af2aaac6 jesteśmy zdecydowani już na 95% na ten ale jeszcze minimalne wahania są
-
nick nieaktualnyMy tez mieszkamy u tesciow mamy osobne pietro a powiem wam.tylko tyle ze tyle hajsu co wladowalismy juz w to zeby sobie to odremontowac to tego dokladanie kasy na ogolne remonty tylu ocieplenia jakies schody itp to powiem Wam tylko tyle ze jak to przeliczy a i tak jeszcze drugie tyle przed nami to spokojnie bysmy za to fajne mieszkanko kupili haha
Remonty to studnia bez dna chyba gorsze niz stawianie od podstaw jeszcze dawniej budownictwo.bylo jakie bylo chcac teraz to wszystko poprawiac zeby bylo tak jak ma byv to jest jakas masakra;)
Zrobolismy osobna lazienke kuchnie sypialnie przed nami salon do tego za niedlugo podloga do wymiany bo marza nam sir inne panele plus schody ogolnie domowe bo te nam sie nie podobaja bo sa no staromodne mi.sie marza takie podswietlane itp heh
No studnia bez dna;)
No ale zdecydowalismy sie na takie cos wiec teraz juz nie ma sie co wycofac zreszta zawsze gadalismy ze dziecku napewno bedzie lepiej w domu itp
( no z tym dzieckiem nam cos nie wychodzi:)
A gdzie tu jeszcze zycie codzienne
Nie mowiac ile hajsu mi idzie na lekarzy wizyty badania itp
Wiec salon narazie czeka zreszta on jest mega duzy zawsze sie nam marzylo postawic scianke dzialowa zeby zrobic kacik dla dziecka a reszta to salon no wiec moze marzenie sie jeszcze spelni wiec czekamy heh -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa mam dom dosyć wyprowadzony. Łazienki, kuchnia ok.
Okna PCv, podłogi..
Robiliśmy remont w sumie 2 pokojów generalny, a tak odświeżanie głównie.
No i garaż - modernizowaliśmy stodołę wstawialiśmy bramy i takie tam..
Taras stawialiśmy jeszcze.
No a tak to podbitka jest do zrobienia, blacha do pomalowania, bo już zeszła warstwa..dom do otynkowania - to z grubych rzeczy. Ale w środku okej. Tylko odświeżać - malować.
Za pare lat pewnie łazienka na parterze też lifting będzie potrzebowała. Jest wszystko sprawne, ale średnio już ładne Tylko ja wole jechac na wakacje niż wymieniać dobre na dobre..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 10:29
-
Nefre to chyba nie wróży nic dobrego.Nefre_ ms wrote:Konieczynka
To dzień do dupy jednym słowem.
Może faktycznie sobie chwile odpocznij. Może jesteś za bardzo spiętą? A on robił to co zwykle sprawia CI przyjemność i nie pykło, czy leniwie?
Ja wczoraj na odstresowanie poszłam za Twoim przykładem i obudziłam męża, wszystko super, ale mam po raz drugi krwawienia..Taki śluz wyprodukowany od razu z krwią - żadne otarcia i inne mechaniczne urazy..
Krwawy śluz.
Ogólnie mam taką krew ze śluzem podczas owulacji, ostatnio za każdym razem i nie wiem czy to normalne.
Nie plamię przed @ bo biorę dupka ale bez niego pewnie byłoby źle.
Musisz to koniecznie ogarnąć, u mnie wyszła endometrioza I stopnia. Tylko tyle albo aż tyle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 10:31
starania od 09.2017
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta ;(
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta ;(
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
02.2021 naturalny cud
-
nick nieaktualny
-
Jedyne co byśmy zmieniali to zamiast tych okien narożnych półokrągłych to kwadratowe i tutaj co wykusz nie robiłabym całych+wyjście na taras tylko połówki i ogólnie zmniejszyła taras ale to już detale. Rozmawialiśmy wstępnie z projektantem żeby nam dach zrobił prosty - bo ten jest przystosowany pod dachówkę a my raczej zdecydowalibyśmy się na blachodachówkę i łatwiej by było bez tych zaokrąglonych wykończeń na dachu A garaż na dwa auta bo my wygodni i czy zima czy deszcz brama na pilot + drzwi go garażu i nie trzeba marznąć ani moknąć hehe Wodę, kanalizację + prąd udało nam się już podłączyć ale utknęłam w projekcie hehehe
Brzydka pogoda u mnie dzisiaj i nie chce się pracować
-
Kochana, nie możesz się tego bać. Musisz to potwierdzić albo wykluczyć.Nefre_ ms wrote:Iwona
Endomeriozy boję się najbardziej.. Ale to może być wszystko.
A nuż może to główna przyczyna niepowodzeń.
starania od 09.2017
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta ;(
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta ;(
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
02.2021 naturalny cud
-
U mnie dzisiaj ogólnie 41 dc i też dalej czekam, wtedy w 15/16dc miałam plamienie jednorazowe, myślałam że owulacyjne i dziwne rzeczy. Ale przejrzałam swoje cykle i w marcu miałam 51 dni w maju 38 w czerwcu 43... Póxniej od leków się ustabilizowało i było 27-28 dni a teraz znowu szopka...
Dziewczyny my mamy przerąbane jak nie urok to....
-
nick nieaktualnyABI90
Ja patrzyłam głównie na układ pomeiszczeń. Okna prostokątne, dach zwykły - bez łuków i tarasy - prostopadłe 0 to na pewno.
I zrezygnowałabym z balkonu jeszcze.
I tak nie będziesz korzystać. A to miejsce zawsze w którym coś zacieka albo przemarza. Naprawdę trudno dobrze go wykonać. Ja mam akurat balkon nad werandą i nic się nie dzieje, ale 90 % ludzi ma problemy z balkonami.
U mnie balkon służy tylko do wieszania prania. Jak myślisz ze z sypialni będziesz wychodziła i tam kawe piła - to e-e. Raczej nie.
Lepiej duże okno wstawić i taką barierkę zaraz za - taki portfenet. -
nick nieaktualny
-
Nefre_ ms wrote:Iwona
a co dalej z taką endometrioza? Jak to leczysz?
Jakei są rokowania do ciąży?
Ja miałam niby małe ogniska w zatoce douglasa. Skoagulowali mi je od razu podczas zabiegu i na tą chwilę nie mam nic. To chyba najlepsza sytuacja.
Lekarz kazał nam się starać od razu i dał nam na to 3 miesiące.
Mało czasu bo jest ryzyko ona się odnowi. Kazał wrócić po tym czasie.
Naczytałam się dużo o tym że może być nawet IV stopnia.
Może zająć kilka narządów i być tak rozprzestrzeniona że nie ma mowy o koagulacji.
Wtedy jest też kilka sposobów leczenia, ale chyba większość zawiesza starania na jakiś czas.
Cieszę się że wykryli i usunęli mi to na tak wczesnym etapie.
Dlatego namawiam Was na zdiagnozowanie tego.
starania od 09.2017
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta ;(
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta ;(
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
02.2021 naturalny cud
-
U rodziców w domu jest balkon nad pokojem i też mieli z nim problem. Zależało mi na 1 balkonie b np. latem zawsze można by było wyrzucić pościel żeby się wietrzyła i tylko i wyłącznie taki byłby jego cel hehe
Ja jednak wybiorę się do tego gina może jak mnie uspokoi to i @ przyjdzie... Dziwna akcja bo mam taką miękką (?) szyjkę macicy że nawet nie można wyczaić czy otwarta czy zamknięta czy co innego tam jeszcze
z tym że zrobiłybyście w takiej sytuacji jakieś badanie?
Bo mogę jechać dzisiaj po pracy bez badań, lub zapisać się na piątek i zrobić nie wiem co... prolaktynę, progesteron? Żeby był pełen obraz oprócz usg... -
ABI a co badałaś w ostatnim czasie?starania od 09.2017
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta ;(
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta ;(
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
02.2021 naturalny cud
-
nick nieaktualnyIwona
No tak szybka diagnoza. to większe powodzenia.
ABI
Jak zrobisz sobie samą balustradę to otwierasz okno i wywalasz na nią pościel.
Nie masz wtedy balkonu, tylko barierkę.
Ale każdy buduje dom pod siebie Więć jak chcesz balkon to zrób Ja tylko mam zboczenie zawodowe i wiem, że to gówniany problem
-
https://ovufriend.pl/wykres.html?nick=b
14dc test owulacyjny dodatni, spadek temperatury, 16dc plamienie i temperatura rośnie, od 18 - 28 dc brałam duphaston, więc teoretycznie @ powinna nadejść, ale jak widać nie nadchodzi... Dziwne że tydzień po odstawieniu duphastonu temperatura była nadal w górze, testy sikane białe, więc przestałam dalej mierzyć temperaturę... I stad moje rozważania teraz...
A ogólnie brałam wszystko to co kazał do tej pory :actifolin x 1, metformax 3x500 jednorazowo, solderol 2x1000, mamaDHA, To był pierwszy cykl kiedy sobie dodałam Castagnus i myślę ze może tutaj coś się zadziało lub druga opcja ostatnio nie piłam miositogynu i może też tutaj coś się pochrzaniło.
Więc z jednej strony rozum mówi poczekaj aż @ przyjdzie a z drugiej idź i sprawdź co się dzieje. Na pewno kwestia tego że miałam zacząć stymulację a nie mogę przez brak @....
Nefre co do balkonu to trzeba będzie przemyśleć sprawę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2018, 11:07
-
nick nieaktualny
