karmienie piersią a kolejna ciąża - starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę, że masz córkę z grudnia tak jak jak878 wrote:Do mnie dzisiaj dotarło, ze z maluszkiem u boku będzie trudno w ciazy. Już mi się wizyty u lekarzy konfiktują, a co dalej? Mdłości, jakieś inne atrakcje (oby nie)... a niby wiedziałam na co się pisze...
Którego się urodziła?
Nie jest tak źle.. Ja wszędzie chodzę z małą i jakoś dajemy radę. Śledzi życie braciszka/siostrzyczki od samego początku
-
Magduullina wrote:Havana nie bylo... jakos tak sie pokomplokowalo że nie będzie... zobaczymy co będzie dalej ale odpuszczam statania.... gdyby cos gdzieś bede pisać
Nie mogę zasnąć myślę o Tobie Kochana ❤ Nie wiem czy to przeczytasz ale wiedz że zawsze w każdej chwili możesz na mnie liczyć wygadać się chociażby ...boję się że dostałaś wyniki badań...Nie poddawaj się!!!! odezwij się jak będziesz mogła Magduulinko ❤❤❤
Magduullina lubi tę wiadomość
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
Casjopea, 8.12. Roczek dawno za nami
To chodzenie wszędzie będzie trudne. Jestem zWarszawy, każdy lekarz w innej dzielnicy, gdzie się nie ruszyć, z małą muszę liczyć 1h w jedną stronę. A niestety, trochę tego mam.
I nie wiem co z zajęciami dla maluszków. Jak tylko mąż zobaczył dwie kreski to i powiedział „żadnych gordonek”, a one mi się podobają i małej tez. Przestała tak wszystko pchać do buzi i od stycznia chciałam z nią tez chodzić na zajęcia sensoryczne - zawsze to coś innego niż w domu. A wiadomo, ze tam można złapać wszystko, bo to małe dzieci. Już teraz mi 3 razy chorowała, przeziębienia dwa, powiedzmy ze mogła złapać w sklepie, ale raz była trzydniówka, obstawiam gordonki.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
nick nieaktualny
-
Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tymi gordonkami.. To jakieś zajęcia tak?k878 wrote:Casjopea, 8.12. Roczek dawno za nami
To chodzenie wszędzie będzie trudne. Jestem zWarszawy, każdy lekarz w innej dzielnicy, gdzie się nie ruszyć, z małą muszę liczyć 1h w jedną stronę. A niestety, trochę tego mam.
I nie wiem co z zajęciami dla maluszków. Jak tylko mąż zobaczył dwie kreski to i powiedział „żadnych gordonek”, a one mi się podobają i małej tez. Przestała tak wszystko pchać do buzi i od stycznia chciałam z nią tez chodzić na zajęcia sensoryczne - zawsze to coś innego niż w domu. A wiadomo, ze tam można złapać wszystko, bo to małe dzieci. Już teraz mi 3 razy chorowała, przeziębienia dwa, powiedzmy ze mogła złapać w sklepie, ale raz była trzydniówka, obstawiam gordonki.
A jeśli boisz się chorób to naprawdę spokojnie, moja chodzi od września do żłobka i raz w tygodniu na basen, a jakoś nie choruje za bardzo Do tej pory miała ze dwa razy trzydniowke i tyle.
-
Zastanawiam się jak to jest z opryszczka wargowa w ciąży. Właśnie posiadam takową
Generalnie to dla mnie standard, miewam je dosyć regularnie, ale wiadomo - w ciąży to nic fajnego. Jedni lekarze mówią, żeby brać acyclovir, inni żeby nie brać. Generalnie to nie jest świeże zakażenie, jestem nosicielem od dawna, więc wydaje mi się, że sama maść wystarczy. Już nie miałam kiedy się przeziebic kurcze..
-
ja jestem nosicielem typu IICasjopea wrote:Zastanawiam się jak to jest z opryszczka wargowa w ciąży. Właśnie posiadam takową Generalnie to dla mnie standard, miewam je dosyć regularnie, ale wiadomo - w ciąży to nic fajnego. Jedni lekarze mówią, żeby brać acyclovir, inni żeby nie brać. Generalnie to nie jest świeże zakażenie, jestem nosicielem od dawna, więc wydaje mi się, że sama maść wystarczy. Już nie miałam kiedy się przeziebic kurcze..
i jak robiła mi się to wcinałam heviran ale to typ drugi trudniejszy do opanowania bo miejsca intymne często atakuje lub pośladki a przy twarzowej maść, plasterek powinien wystarczyć nie zaszkodzi gorzej jak by nic z tym nie robić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2018, 12:44
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
MrsKiss, może to dobry trop ja na razie daruję sobie testy - z mężem przytulamy się w miarę regularnie, więc nie chcę zaprzątać sobie głowy testami, bo trochę mnie to stresuje i sprawia, że się nakręcam
Moje dziecię od kilku dni wisi non stop przy piersi - coś czuję, że okres u mnie nie zawita prędko. Myślałam, żeby zacząć mierzyć temperaturę, ale mój maluch zazwyczaj wstaje o 3-4 rano (tak, tak - codziennie!
), więc to nie będzie raczej miarodajne.
Ale zaczęłam łykać wiesiołka. Mam też dong quai, który brałam przy poprzednich staraniach, ale troszkę się boję brać. Na razie się wstrzymam - pewnie większą presję poczuję za 4-5 miesięcy
-
Ove wrote:MrsKiss, może to dobry trop ja na razie daruję sobie testy - z mężem przytulamy się w miarę regularnie, więc nie chcę zaprzątać sobie głowy testami, bo trochę mnie to stresuje i sprawia, że się nakręcam
Moje dziecię od kilku dni wisi non stop przy piersi - coś czuję, że okres u mnie nie zawita prędko. Myślałam, żeby zacząć mierzyć temperaturę, ale mój maluch zazwyczaj wstaje o 3-4 rano (tak, tak - codziennie!), więc to nie będzie raczej miarodajne.
Ale zaczęłam łykać wiesiołka. Mam też dong quai, który brałam przy poprzednich staraniach, ale troszkę się boję brać. Na razie się wstrzymam - pewnie większą presję poczuję za 4-5 miesięcy
Ove masz rację masz jeszcze maluszka w domku także jeszcze trochę spokoju przed Tobą no nie licząc pobudek o 3 rano też mam donga ale też nie brałam bo i @ jeszcze nie mam może w 2019 przyjdzie he he
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
MrsKiss wrote:Ostatni dzień roku, miałam ostatni test owu w opakowaniu. Zero cienia drugiej kreski. Chyba na nowy rok nie pozostaje mi nic innego jak sobie te testy darować
może chociaż na jakiś czas
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
Kochane moje starające i wystarane które piszą i te które czytają życzę Wam by ten 2019 rok był dla Was i Waszych Rodzin wyjątkowy żeby kłopoty i smutki odeszły w niepamięć żeby problemy dało się szybko rozwiązać byście miały zawsze wsparcie u partnerów życiowych byście zdrowe były i Wasze Rodziny a dzieciaczki dobrze chowały!!!
Spełnienia marzeń planów i pragnień!!!!
❤❤❤ ❤❤❤ ❤❤❤
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2019, 07:54
farmaceutka77, k878, Magduullina, Annie1981 lubią tę wiadomość
👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
Ove, rozumiem Cię, tez tak myślałam. Aż w końcu 9 mcy po porodzie samo przyszło, bez żadnych wspomagaczy. Spokojnie, maluszek zacznie rozszerzać dietę, będzie mniej wisieć przy piersi, zacznie może lepiej spać w nocy.Córeczka 12.2017
Córeczka 08.2019 -
Mój 13 miesięcy i cyca jak cycał hehek878 wrote:Ove, rozumiem Cię, tez tak myślałam. Aż w końcu 9 mcy po porodzie samo przyszło, bez żadnych wspomagaczy. Spokojnie, maluszek zacznie rozszerzać dietę, będzie mniej wisieć przy piersi, zacznie może lepiej spać w nocy.👱♀️2004
👱♀️2008
cb 04.2016
puste jajo 9t*
👱♂️2018
cb 8.2019, 11.2019,4.2020,9.2020
cp 11.2020 6t💔 -
Cześć Chciałabym dołączyć do Was, ale na razie mogę tylko podglądać... Jestem dopiero 3 miesiące po porodzie, synek karmiony tylko piersią i to regularnie. Tak więc raczej mogę zapomnieć o owu Jestem teraz w zawieszeniu, ale jak tylko się odblokuję to przychodzę do Was
Magduullina lubi tę wiadomość
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Jak już kiedyś tu pisałam, moja ciocia zaszła w drugą ciążę 3 miesiące po porodzie karmiac wyłącznie piersiąedka85 wrote:Cześć Chciałabym dołączyć do Was, ale na razie mogę tylko podglądać... Jestem dopiero 3 miesiące po porodzie, synek karmiony tylko piersią i to regularnie. Tak więc raczej mogę zapomnieć o owu Jestem teraz w zawieszeniu, ale jak tylko się odblokuję to przychodzę do Was
Szybko podchodzicie do tematu Rodziłas sn?
-
Hej. Jestem tu nowa. Moja corka niedlugo skonczy pol roku a ja bardzo pragne urodzic kolejne jeszcze w tym roku - moj maztezbardzo chce kolejnego dziecka, mam wrazenie ze mniej sie boi nizja. Nie wiem czy sie uda, bo mialam problemy z pierwsza ciaza - za malo progesteronu, dopiero z duphastonem sie udalo w pierwszym cyklu.
Nie chce prowadzic wykresiw poki co, troche licze na szczescie na razie.
Jeszcze nie dostalam okresu od porodu, choc dzis na papierze mialam troche krwi ze sluzem i nie wiem czy to nie zapowiedz @
Magduullina, Annie1981 lubią tę wiadomość
