"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
ladybag wrote:No nie?? a pamietam jakby to było wczoraj jak płakałam jak poszłam na monitoring i okazało się, że już było owu i myślałam, że znów cykl w plecy
Apropo DIY mój ostatnio się bawił słomkami i słoikiem z otworkiem na te słomki.
Miałam chwilę dla siebie
No i nie wiem jak u Was ale u nas dzieć uwielbia książki "czytać" i czytać Kabelki, nawijanie i rozwijanie i wyjmowanie i przekładanie z pudełka do pudełka, budowanie z klocków - u nas to się sprawdza. Dziecko się bawi a ja siedzę i nie pzreszkadzam i trwa to dłuuugo -
Ojej i znow cisza na watku
Chociaz w sumie sie nie dziwie bo wydawalo minsie ze nie dawno co pisalam a tu patrze ze to mc temu bylo?
Szok.. zawsze mi sie wydawalo ze mowienie ze przy dzieciach dopiero sie widzi jak czas leci to takie piti pitu a tu faktycznie
Czlowiek sie nie obejrzy i miesiac w plecy..
Jak tam moje drogie zyjecie?
U nas jak to moje dziecko mowi "piemkna pagoda" ale chlodnawo
Majowka taka troche jak z kawalu - 30 stopni :10 st 1 maja, 10 st 2 maja i 10 st 3 maja
W zwiazku z powyzszym mam nadzieje ze wszyscy zdowi
Sciskam i napiszcie cus czasem -
ZAFASOLKOWAŁY
Nats ==> PTP: 03.2020 W brzuszku rośnie Synek
Ona29 / Anetka32 ==> PTP: 14.02.2020 W brzuszku rośnie Hania
FORUMOWE MAMUŚKI
Nats 02.02.2017 ==> ZUZIA 3500g i 53 cm szczęścia!
KlaudyŚ 19.02.2017 ==> MIKOŁAJ ADAM 3490g i 56cm szczęścia
Posok82 12.03.2017 ==> PRZEMEK 3640g i 52 cm szczęścia!
LILITH.P 24.05.2017 ==> MICHAŁ FRANCISZEK 3050g i 53 cm szczęścia!
Samara 01.06.2017 ==> STANISŁAW IGNACY 2940g i 56 cm szczęścia!
ladybag PTP: 22.07.2017 ==> ADAŚ 4145g i 59cm szczęścia!
Gaduaa 09.08.2017 ==> TYMON 3250g szczęścia!
Caro 08.10.2017 ==> ANTONINA IGA 3480g 53cm szczęścia!
magdzia26 28.11.2017 ==> TEOŚ 3640g 54cm szczęścia!
calanthe 15.12.2017 ==>
WIKTORIA 3200g 49cm szczęścia!
zapachmalin 19.12.2017 ==> MICHAŚ 3790g 51cm szczęścia!
Marteczka93 ==> 02.01.2018 OLAF 3820g 57cm szczęścia!
Barbia ==> 17.01.2018 ZOSIA
kozamonia ==> 29.01.2018 JOASIA 2630g i 49cm szczęścia!
myszkaka ===> 05.04.2018 GRZEŚ 3070g i 55cm szczęścia!
veritaserum ===> 09.09.2018 ANIA 3250g i 54cm szczęścia!
Yoselyn
KlaudyŚ ===> 21.01.2019 RAFAŁ JACEK
LILITH.P 14.10.2019 ==> HANIA
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2019, 21:44
calanthe lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny
-
Anetka32 wrote:Hej !
To ja Ona29
Jak ten czas leci
Tosia jaka już duża! Wy już macie prawie odchowane dzieciaczki 😍😍😍
Cześć,
Piękny suwaczek!!! Cieszę się i pozdrawiam. Mam nadzieję, że wszystko poukładałaś!!!Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
nick nieaktualnyFantasmagoria wrote:Cześć,
Piękny suwaczek!!! Cieszę się i pozdrawiam. Mam nadzieję, że wszystko poukładałaś!!!
Hej Fanta 😍😍😍😍 Jak miło 😁😁
Tak U mnie od jakiegoś roku może trochę więcej- życie jak marzenie 😁😁😁👍👍👍
A co u Ciebie?
Wiedzę długa historia .... 😣 -
Anetka32 wrote:Hej Fanta 😍😍😍😍 Jak miło 😁😁
Tak U mnie od jakiegoś roku może trochę więcej- życie jak marzenie 😁😁😁👍👍👍
A co u Ciebie?
Wiedzę długa historia .... 😣
U mnie niestety historia długa i bez happy endu. Niby nadal walczymy, ale też przeżywamy największą tragedię w życiu. Mój mąż wciąż wierzy i to mnie jeszcze bardziej dołuje. Dojrzewamy do decyzji o adopcji, ale droga przed nami długa i trudna. Cieszę się, że Wam się udało, że sobie wszystko ładnie poukładaliście i życzę spokojnej ciąży 😘Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
nick nieaktualnyFantasmagoria wrote:U mnie niestety historia długa i bez happy endu. Niby nadal walczymy, ale też przeżywamy największą tragedię w życiu. Mój mąż wciąż wierzy i to mnie jeszcze bardziej dołuje. Dojrzewamy do decyzji o adopcji, ale droga przed nami długa i trudna. Cieszę się, że Wam się udało, że sobie wszystko ładnie poukładaliście i życzę spokojnej ciąży 😘
Wiesz od zawsze myślałam że zajść to już duży sukces ( bo przecież niby tak jest) ile nerwów stresu, leków lekarzy ...A potem już tylko gorzej
Tak bardzo tego pragnelam A teraz? Nie potrafię się cieszyć. Jestem bardziej przerażona niż szczęśliwa
Będziecie podchodzić jeszcze do in vitro?
Jakie plany, bo chyba się nie poddalas? ? ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2019, 14:00
-
nick nieaktualnycalanthe wrote:Weszłam z ciekawości zobaczyć co z wątkiem, a tu takie niuuusy 😁😁😁
Gratulacje dla brzuchatek ❤❤❤
Anetka mega się cieszę, że Wam się udało!!! ❤
Hej hej ! A wstyd zaglądać takie duże dzieciaczki macie 🤭🤭🤭🤭
Dziękuję! Ale u mnie problem z miesniakiem - nadal .
Mam nadzieję że dzidzia sobie poradzi 😘😘
A co u Was? -
nick nieaktualnycalanthe wrote:Czas leci, dzieci rosną, a my się "starzejemy" 😂
Co z tym mięśniakiem konkretnie? Wybacz tak dawno się tutaj dyskusja toczyła, że już nie pamiętam. Najważniejsze, że jesteście pod opieką lekarza i macie pod kontrolą. Wierzę, że groszek tak samo silny jak mama i wszystko się dobrze skończy ❤ no innej opcji nie widzę!
U nas dobrze. Mała czasem daje nieźle popalić, najgorzej jak się włączy dzień marudy, to ooo Panie bez kija nie podchodź 😂 wtedy przynajmniej wiem, że żyję. Ogólnie jest wulkanem energii i wszędzie jej pełno, 5 minut na tyłku nie usiedzi 😜 dużo mówi, niekiedy po swojemu, że ciężko zrozumieć, ale jest już na tyle komunikatywna, że nie musimy się domyślać o co chodzi.
A powiedz mi jeszcze jak się czujesz? Jak znoisz takie upały?
Konkretnie miał nie przeszkadzać, akurat dziś jestem po wizycie i są 2 byki. Jeden na tylnej ścianie zupełnie nie zagrażający drugi się wcisnal w szyjke i działa dla dziecia jak czopek
U mnie ogólnie ok , od samego początku panika bo brak zupełnie ciazowych objawów więc ciągle myślę że jest coś nie tak- ale usg za każdym też razem pokazuje bijące serduszko i rosnąca dzidzie:-)
Co do upałów- poprostu siedzę w domu staram się mniej wychodzić . A w domu zamontowalismy klime więc mogę wiedzieć 😁😁😁
Eee to fajnie że mówi! Nieważne że nie idzie zrozumieć ważne że ona wie co chce powiedzieć 😁😁 . Pewnie te maluszki też znoszą gorzej te upały, stąd ich lepsze czy gorsze dni 😉😉😉 -
Anetka32 wrote:Hej !
To ja Ona29
Jak ten czas leci
Tosia jaka już duża! Wy już macie prawie odchowane dzieciaczki 😍😍😍
Hej Kochana! Jak dobrze widzieć u Ciebie tak pięknie rosnący suwaczek! Cudownie i gratuluję! Wiecie już kto mieszka w brzuszku! Albo sama masz jakieś podejrzenia? Jak tam sprawa z tymi mięśniakami? Mam nadzieję, że spokojnie sobie odpoczywasz, kompletujesz wyprawkę i czekasz na Maluszka. Piękny czas przed Tobą!
A Tosia to już kawał Łobuziaka Biega, pyskuje, skacze i wszędzie jej pełno. Ale kocham to najbardziej na świeciepoczątek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualnyCaro wrote:Hej Kochana! Jak dobrze widzieć u Ciebie tak pięknie rosnący suwaczek! Cudownie i gratuluję! Wiecie już kto mieszka w brzuszku! Albo sama masz jakieś podejrzenia? Jak tam sprawa z tymi mięśniakami? Mam nadzieję, że spokojnie sobie odpoczywasz, kompletujesz wyprawkę i czekasz na Maluszka. Piękny czas przed Tobą!
A Tosia to już kawał Łobuziaka Biega, pyskuje, skacze i wszędzie jej pełno. Ale kocham to najbardziej na świecie
Witaj Kochana ❤❤❤
Jestem miesiąc po prenatalnych i płeć nadal nie dokonca znana
Przypuszczenia dziewczynki na wizycie w 12 tyg
Test na płeć potwierdził 😁😁 , ostatecznie chyba się dowiem na polowkowych na prenatalnych nie było mowy o płci tak się dziec ułożył
W czwartek mam wizytę to może dzidzia zdradzi co tam ma między nóżkami;-)
16 tydzień leci A ja już rosne i rosne
Czekam na pierwsze bulgotania 😊😊😊😁😁😁
O miesniakach nikt nic nie mówi od 12 tyg ani lekarka ani na prenatalnych słowa nie usłyszałam A boję się zapytać bo potem się stresuje- myślę że gdyby było coś nie tak mówili by ...
No tak Tosia przecież już duża! 😊😊😊
Pokaż ja pamiętam jej zdjatka jak była malusia teraz pewnie już duża dziewczynka
No popyskowac musi ! co by mama widziała że dziecię w domu ❤❤❤
A na wyprawkę jeszcze czekam bo Nieiwem jak to jest z tymi wszystkimi przypuszczeniami ale dziewczynkę czuje od początku, tylko nic mi się nie zgadza z objawami wiem że to zabobony ale różnie bywaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2019, 10:41
-
Sto lat mnie tu nie było Co zaglądałam to było cicho a potem latem to wiadomo, że raczej na dworze czas sie spędza
Anetka gratulacje
Caro teraz z dwulatkami jest co robić nie? Na co komu fitnes
Nasz chłop ma prawie już metr wzrostu Duży chłopak nam urósł Jest fajny otwarty, sam ludzi na ulicy zaczepia i zagaduje A u nas najlepszą zabawą ostatnich dni jest łażenie po parkingach i komentowanie marek samochodów No i bunt dwulatka.. ale co - trzeba przetrwać
A ja dobrze pamiętam, że planowaliście rodzeństwo dla Antosi?
Buziaki dla wszystkich -
nick nieaktualny