X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne "Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
Odpowiedz

"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczęta :)

    Jak u Was dzisiaj z humorkami? Jak pogoda i jakieś newsy? Coś ktoś? ;)

    U mnie słonko więc pewno do miasta się wybiorę i coś trza na obiad coś wymyślić hmmm...

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzień dobry :)

    u mnie ekscytacja.. w nocy się budziłam.. od 3:40 nie mogłam zansać dopiero nad samym ranem troszkę przysnęłam.. eh... będe dziś chodzić jak neptyk a przed Nami długa podróż

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lago no ja dopiero wlaśnie sie dowiedziaam o tym zamachu stanu... ale nie wiem o co tam poszło...

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    dzień dobry :)

    u mnie ekscytacja.. w nocy się budziłam.. od 3:40 nie mogłam zansać dopiero nad samym ranem troszkę przysnęłam.. eh... będe dziś chodzić jak neptyk a przed Nami długa podróż


    Wiadomo emocje biorą górę bo myślisz dużo za pewne o wszystkim i spać nie możesz. No ale to już dziś :) Prześpisz się w podróży ;)

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Wiadomo emocje biorą górę bo myślisz dużo za pewne o wszystkim i spać nie możesz. No ale to już dziś :) Prześpisz się w podróży ;)
    zapomnij ! nienawidzę latać samolotem ! hahahah a dopiero 21.15 lądujemy w Gdańsku... jeszcze u dziadka wczoraj było pogotowie ... cukier do 570 mu skoczył... okazało sie w ogóle że dziadek nie widzi... i fiolka z insuliną była pusta... a On biedny nie widział... to jedno.. a drugie że generalnie jest strasznie rozregulowany...
    powoli zaczyna się też załatwiać pod siebie... ma problemy z mówienie czasami... nie chcę mi sie aż wierzyć.. miesiąc temu tam byłam, normalnie rozmawialiśmy, sam sobie podawał sprawni insuline... :( to jest straszne

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    zapomnij ! nienawidzę latać samolotem ! hahahah a dopiero 21.15 lądujemy w Gdańsku... jeszcze u dziadka wczoraj było pogotowie ... cukier do 570 mu skoczył... okazało sie w ogóle że dziadek nie widzi... i fiolka z insuliną była pusta... a On biedny nie widział... to jedno.. a drugie że generalnie jest strasznie rozregulowany...
    powoli zaczyna się też załatwiać pod siebie... ma problemy z mówienie czasami... nie chcę mi sie aż wierzyć.. miesiąc temu tam byłam, normalnie rozmawialiśmy, sam sobie podawał sprawni insuline... :( to jest straszne

    No to sowa będziesz jak wylądujesz ;)

    Jeju biedny :( aż łezka się w oku kręci. Wiem że to bardzo przygnębiające i smutne ale może jak go tym razem odwiedzisz to znów się poprawi i będzie już dobrze kochana tulam i wspieram <3 Powiem Ci że ja byłam wczoraj u rodziców (mama mieszka z dziadkami, z jej rodzicami) Mój dziadek niewidomy i przygłuchy także wiem co możesz czuć a babcia ma alzheimera i ja wchodzę do kuchni mówię cześć a babcia cześć ale patrzy na mnie i nie wie kim jestem dopiero mama powiedziała że ja przyjechałam to zareagowała. godzinę później babcia przychodzi do pokoju i mówi do mnie Ewcia (moja mama Ewa) to jest straszne co się dzieje z ludźmi na starość :( aż się popłakałam jak wyszłam od nich z pokoju. Chciałabym mieć więcej czasu by z nimi być dłużej.

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    No to sowa będziesz jak wylądujesz ;)

    Jeju biedny :( aż łezka się w oku kręci. Wiem że to bardzo przygnębiające i smutne ale może jak go tym razem odwiedzisz to znów się poprawi i będzie już dobrze kochana tulam i wspieram <3 Powiem Ci że ja byłam wczoraj u rodziców (mama mieszka z dziadkami, z jej rodzicami) Mój dziadek niewidomy i przygłuchy także wiem co możesz czuć a babcia ma alzheimera i ja wchodzę do kuchni mówię cześć a babcia cześć ale patrzy na mnie i nie wie kim jestem dopiero mama powiedziała że ja przyjechałam to zareagowała. godzinę później babcia przychodzi do pokoju i mówi do mnie Ewcia (moja mama Ewa) to jest straszne co się dzieje z ludźmi na starość :( aż się popłakałam jak wyszłam od nich z pokoju. Chciałabym mieć więcej czasu by z nimi być dłużej.
    oj tak.. jak to mówią, starosć Panu Bogu się nie udała.... mam dla nich wiele zrozumienia.. a jeszcze wiecej dla ludzi którzy się nimi opiekują...
    u dziadka lepiej nie będzie... bo ten rak jak widąc już chyba cały mózg opanował... po tym co mi opowiadają rodzice i babcia ja sie boje tam do niego jechać.. może nie że boję ale wiem jak strasznie to zniosę....
    Zgodzę się też z tym czasem.. ludzie młodzi, my ,... teraz pędzimy za pieniądzem.. za życiem takim innym... nie zważając często na to co mamy w koło siebie.. tych ludzi, których rok po roku zacznie brakować... i płacz będzie wtedy jak pewnego dnia usiądziemy i zadamy sobie pytanie.. gdzie byliśmy kiedy najbliżsi nas potrzebowali..

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    możecie mi nie wierzyć... ale mój pies płacze.... od wczoraj czuje że coś się święci... i jej z resztą już mówię od jakiegoś czasu że Pani jedzie do Polski , piesek zostaje z Basią...
    i dziś leży koło mnie popiskuje.. i łzy jej kapią... no kurde... aż w szoku jestem !

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    oj tak.. jak to mówią, starosć Panu Bogu się nie udała.... mam dla nich wiele zrozumienia.. a jeszcze wiecej dla ludzi którzy się nimi opiekują...
    u dziadka lepiej nie będzie... bo ten rak jak widąc już chyba cały mózg opanował... po tym co mi opowiadają rodzice i babcia ja sie boje tam do niego jechać.. może nie że boję ale wiem jak strasznie to zniosę....
    Zgodzę się też z tym czasem.. ludzie młodzi, my ,... teraz pędzimy za pieniądzem.. za życiem takim innym... nie zważając często na to co mamy w koło siebie.. tych ludzi, których rok po roku zacznie brakować... i płacz będzie wtedy jak pewnego dnia usiądziemy i zadamy sobie pytanie.. gdzie byliśmy kiedy najbliżsi nas potrzebowali..

    Dokładnie jak mówisz nie zdajemy sobie sprawy z tego niekiedy. Nie myślimy o tym jak czas szybko płynie i ucieka nam między palcami. Moja mama zajmuje się nimi bo jej brat mieszka w innym mieście i ma to w dupie, nawet nie zadzwoni i nie zapyta się jak się czują itp. a to w końcu też jego rodzice. Na mamę wszystko spadło i jak przyjeżdżam to nawet nie ma czasu żeby ze mną pogadać bo ciągle przy nich biega. A pilnować ich trzeba na każdym kroku a szczególnie babci bo ona zapomina z minuty na minutę a i czasem wpada w histerię, krzyczy i rzuca rzeczami itp. tabletki dziadka zjada, nie pamięta że coś jadła nawet... bardzo przykre :(

    My musimy się z tym pogodzić że czas nie jest łaskawy dla nikogo i że taka niestety kolej rzeczy bo śmierć to jednak część życia. Na nas kiedyś też przyjdzie czas dlatego starajmy się jak najlepiej go wykorzystać bo życie jest tylko jedno.

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaduaaa wrote:
    możecie mi nie wierzyć... ale mój pies płacze.... od wczoraj czuje że coś się święci... i jej z resztą już mówię od jakiegoś czasu że Pani jedzie do Polski , piesek zostaje z Basią...
    i dziś leży koło mnie popiskuje.. i łzy jej kapią... no kurde... aż w szoku jestem !

    Kochana zwierzaki są mądrzejsze od ludzi a psy to już wgl :) czują wszystkie emocje nasze. Także ja wierzę

    P.S: Czytałam gdzieś że pies wyczuł że jego pani jest w ciąży kiedy ona jeszcze o tym nie wiedziała. Stał się bardzo opiekuńczy i ciągle był przy niej i kładł się na jej brzuchu. Piękne jak zwierzęta potrafią okazać miłość <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 07:53

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolina2787 wrote:
    Kochana zwierzaki są mądrzejsze od ludzi a psy to już wgl :) czują wszystkie emocje nasze. Także ja wierzę

    P.S: Czytałam gdzieś że pies wyczuł że jego pani jest w ciąży kiedy ona jeszcze o tym nie wiedziała. Stał się bardzo opiekuńczy i ciągle był przy niej i kładł się na jej brzuchu. Piękne jak zwierzęta potrafią okazać miłość <3
    7 zmysł :) mi się wydaje że ona wyczuwa moje emocje.. i już wie że jak ja się tak czuje to Ona gdzieś będzie musiała pójść... z resztą obie teraz siedzą koło mnie... i mała i duża.. jedna z lewej , druga z prawej...kurcze pies to pies... :)

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gadi zgadzam się :) mądre czworonogi kochane w końcu pies to najlepszy przyjaciel człowieka :)

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a gdzie reszta szalonych? śpią?

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lago @ przylazła? czy nie ?

    edit: juz widzę :( nosz kurwa noooo :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 08:02

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Kochane z rana :) u mnie od wczoraj koszmarnie, zatrułam się czymś chodzę i rzygam. Brzuch mnie boli, mdli mnie cały czas... Ogólnie beznadzieja i całą noc nie spałam prawie. Wszystko przez cholerną jajecznicę na śniadanie. Yh. I przeterminowane jajka. Fuck.

    Jutro chyba siknę na test ale nie widzę tego
    Dziś np. temp. wysoka od nie spania w nocy :) a tak pewnie byłby spadek.

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Cześć Kochane z rana :) u mnie od wczoraj koszmarnie, zatrułam się czymś chodzę i rzygam. Brzuch mnie boli, mdli mnie cały czas... Ogólnie beznadzieja i całą noc nie spałam prawie. Wszystko przez cholerną jajecznicę na śniadanie. Yh. I przeterminowane jajka. Fuck.

    Jutro chyba siknę na test ale nie widzę tego
    Dziś np. temp. wysoka od nie spania w nocy :) a tak pewnie byłby spadek.
    hahahah no teraz to żeś zajebała jak łysy grzywką o kant kuli.....
    no Malina... jakie jajka? jaka jajecznica? haha toć Ty w ciąży jesteś ;)

    Karolina2787 lubi tę wiadomość

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Cześć Kochane z rana :) u mnie od wczoraj koszmarnie, zatrułam się czymś chodzę i rzygam. Brzuch mnie boli, mdli mnie cały czas... Ogólnie beznadzieja i całą noc nie spałam prawie. Wszystko przez cholerną jajecznicę na śniadanie. Yh. I przeterminowane jajka. Fuck.

    Jutro chyba siknę na test ale nie widzę tego
    Dziś np. temp. wysoka od nie spania w nocy :) a tak pewnie byłby spadek.


    haha ona się tu jajkami zasłania :D a to dobre haha toć to dzidzia głuptasie jeden :D

    Gaduaaa lubi tę wiadomość

  • zapachmalin Autorytet
    Postów: 2230 2454

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaaaa na bank :D okaże się jutro. :P jak mnie rano ta... suk@ obudzi :/

  • Gaduaaa Autorytet
    Postów: 10203 5350

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Taaaaa na bank :D okaże się jutro. :P jak mnie rano ta... suk@ obudzi :/
    nic cię nie obudzi... spokojna twoja rozczochrana :)

    Fabian <3 Cyprian <3 Tymuś <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lipca 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zapachmalin wrote:
    Taaaaa na bank :D okaże się jutro. :P jak mnie rano ta... suk@ obudzi :/


    Malina weź nie pitol głupot dobreee? @ nie budziet i koniec kropka. Czekamy na groszunia lalala :D

‹‹ 507 508 509 510 511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ