"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ahoj! Ja jestem!
Karola trzymam mocno kciuki za wizytę i aby Twoim oczom ukazał się piękny i soczysty pęcherzykKarolina2787 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
nick nieaktualny
-
Witam i ja
Straszna cisza tu ostatnio. Dziewczyny nam się pochowały
Karolina również trzymam mocno kciukacze mam nadzieje, że pochwalisz się po wizycie
Caro może siostra jak się przyzwyczai i większej wprawy nabierze to też nie będzie takich śladów po zastrzykach
Wbrew pozorom to wcale nie takie łatwe - ale może też zależy od osoby
Ja też dopiero po południu mam wizytę i się stresuje trochę bo już dwie koleżanki (obecnie mamy) mi pisały, że faktycznie może trzeba było jechać na IP, i że na skurcze przepowiadające to chyba za wcześnie - więc ja już cała w stresie czy aby na pewno wsio okKarolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej
Ja od rana walczę ze zgaga.
Ladybag - ja jakiś czas temu miałam skurcze prawie przez dwa dni non stop, tak że z chłodzeniem miałam problem. Okazało się że to te niby bezbolesne braxtona... Wcale nie były takie bezbolesne. Teraz pojawiają się i znikają, kwestia przyzwyczajenia. Ale jakby Cię coś niepokoilo leć na IP.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 09:43
ladybag lubi tę wiadomość
32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05
-
Hejka
No to prawda dużo dziewczyn się wyciszyło Dawno nie odzywała się Marteczka MalaMiss też jestem ciekawa jak się ma.. no i ogólnie coś mało pisane jest heh
Ja mam jakąś głowę nie od parady... czytam Was nawet kilka razy dziennie.. ale nie umiem nic napisać.. nie wiem czemu.. totalna pustka w głowie.. a to do pracy, a to obiad, a to telefon.. a to coś tam.. no cały czas coś
Karolina trzymam kciuki za dzisiejszy dzień oby był szczęśliwyKarolina2787 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Karolina2787 wrote:Caro kochana dziękuję Wizytę mam dopiero na 17:15 i cały dzień przede mną ech stresik z lekka a mój dziś na hormony jedzie więc też się czegoś dowiemy więcej.
Jak u Ciebie Caro?
No to faktycznie stres przez cały dzień, ale mam nadzieję, że zakończy się on pozytywnie
A u mnie powoli do przodu. 3 dni do wizyty. Moje sny są tak realistyczne i takie przerażające, że mam normalnie problemy ze snem przez to. Co chwilę się budzę zlana potem..
ladybag ja bym chciała się za jakiś czas przełamać i już sama sobie dawać te zastrzyki heh. Może mi się uda I nie denerwuj się. Skoro te skurcze były i minęły, a Maluszek jest aktywny to na pewno jest ok. Każdy organizm jest inny. Trzymam kciuki za wizytę
Samara Stasinka w drodze nie ma co Zaraz pojawi się magiczna liczba 3
Gaduaa oj tam, możemy Ci wybaczyć A powiem Ci, że też ostatnio się zastanawiałam gdzie pochowały się dziewczyny..
magdzia Ona Monia Malinka
a Natsik Maminka jak dajesz radę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 12:49
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Samara mam nadzieję, że to to i nie ma się zbytnio co przejmować..
Już dzisiaj zdarzyłam się tak wq że mi ciśnienie na 140/100 poleciało.. także pewnie dziecku nie pomagam
Co za dzień
Caro przyzwyczajaj się bo te sny to będą Ci towarzyszyć przez cały czas
Widzisz już kolejny dzień z bani, do pon już niedużo zostało - a w wikend może mąż jakąś rozrywkę Ci wymyśli i szybko zleci
Co do zastrzyków to jak się przełamiesz to ci powiem, że łał - ja bym nie dała rady. Ja komuś robiłam i to był dla mnie taki stres, że... a co dopiero sobieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 10:36
-
Hejka.
Nie gniewajcie się na mnie, że mnie tu ostatnio coraz częściej nie ma :-*
Ale dużo się u mnie dzieje, praktycznie nie mam wolnej chwili - studia (ostatni semestr), warsztaty, szkolenia, pisanie mgr, no i wyjścia ze znajomymi
I nie ukrywam, im jestem bardziej zajęta tym mniej myślę o staraniach, co w mojej sytuacji jest najlepszym rozwiązaniem
Trochę was nadrobiłam, ale jeszcze nadrobię!
CałusyPosok82 lubi tę wiadomość
-
Marteczka93 wrote:Hejka.
Nie gniewajcie się na mnie, że mnie tu ostatnio coraz częściej nie ma :-*
Ale dużo się u mnie dzieje, praktycznie nie mam wolnej chwili - studia (ostatni semestr), warsztaty, szkolenia, pisanie mgr, no i wyjścia ze znajomymi
I nie ukrywam, im jestem bardziej zajęta tym mniej myślę o staraniach, co w mojej sytuacji jest najlepszym rozwiązaniem
Trochę was nadrobiłam, ale jeszcze nadrobię!
Całusy
odzywaj się częściejMarteczka93 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
Haj Marteczka - fajnie ze wpadłam i ze u Ciebie wszytko w porządku
Ja juz po badaniach. Dzidzia ma się świetnie szalal podczas badania
Siusiak nadal jest , nic się nie zmieniło hehe.
Mamy w końcu film wiec oglądam go w kolko
Z szyjka wszystko w porządku więc po prostu gdybym miała jakieś skurcze i coś by mnie niepokoiło to po prostu mam śmiało dzwonić do lekarza.
Aha no i waży my 310 gram
Karola a jak u Ciebie ?Gaduaaa, Karolina2787, Samara, Marteczka93 lubią tę wiadomość
-
ladybag wrote:Haj Marteczka - fajnie ze wpadłam i ze u Ciebie wszytko w porządku
Ja juz po badaniach. Dzidzia ma się świetnie szalal podczas badania
Siusiak nadal jest , nic się nie zmieniło hehe.
Mamy w końcu film wiec oglądam go w kolko
Z szyjka wszystko w porządku więc po prostu gdybym miała jakieś skurcze i coś by mnie niepokoiło to po prostu mam śmiało dzwonić do lekarza.
Aha no i waży my 310 gram
Karola a jak u Ciebie ?
no i zazdroszczę wizytyFabian Cyprian Tymuś -
Gaduaaa wrote:ale fajnie, super wieści oby tak dalej
no i zazdroszczę wizyty
Wierze ze na pewno lepiej byś się poczuła psychicznie jakbyś mogła dzidzie oglądnąć na ekranie, ale myślę że skoro dobrze się czujesz i nic Ci nie dolega, a dodatkowo malutka daje o sobie znać tzn ze wszystko u Ciebie w jak najlepszym porządku
Co Ty masz za nowy Avek nie widzę bo na tel wszystko takie maciupkie
Edit:
Juz widze- zajebisteWiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2017, 19:58
Gaduaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJestem w końcu uff ciężko było bo się przedłużyło, wpuściłam przed siebie kobietkę w ciąży i moja wizyta która miała być na 17:15 odbyła się za godzinę! No nic o mnie tyle że owulki jeszcze nie było pęcherzyk z prawego jajnika ma dopiero 12mm więc przygotowuje się nadal, czy urośnie dowiem się we wtorek na kolejnej wizycie, ale dodam tylko że w zeszłym cyklu w tym samym dniu pęcherzyk miał już 19mm więc coś jest nie tak z owu ale jedno wiem mój organizm jednak dobrze mnie informuje. W tamtym cyklu 11dc ból z prawej strony i z prawego jajnika pęcherzyk 19mm w tym cyklu ten sam dzień 12mm i brak bóli coś w tym jest No nic czekam do wtorku na dalsze wieści. Mój P. robił dziś hormony wyniki super!
Ladybag wspaniałe wieści -
Karolina2787 wrote:Jestem w końcu uff ciężko było bo się przedłużyło, wpuściłam przed siebie kobietkę w ciąży i moja wizyta która miała być na 17:15 odbyła się za godzinę! No nic o mnie tyle że owulki jeszcze nie było pęcherzyk z prawego jajnika ma dopiero 12mm więc przygotowuje się nadal, czy urośnie dowiem się we wtorek na kolejnej wizycie, ale dodam tylko że w zeszłym cyklu w tym samym dniu pęcherzyk miał już 19mm więc coś jest nie tak z owu ale jedno wiem mój organizm jednak dobrze mnie informuje. W tamtym cyklu 11dc ból z prawej strony i z prawego jajnika pęcherzyk 19mm w tym cyklu ten sam dzień 12mm i brak bóli coś w tym jest No nic czekam do wtorku na dalsze wieści. Mój P. robił dziś hormony wyniki super!
Ladybag wspaniałe wieści
no a o Tobie to jeszcze nic nie można powiedzieć.. może teraz z lewego jajnika idzie? może dopiero coś zakłuje ?Karolina2787 lubi tę wiadomość
Fabian Cyprian Tymuś -
nick nieaktualnyGaduaaa wrote:to z jednej strony dobre wiadomości, że P. w porządku hormonalnie
no a o Tobie to jeszcze nic nie można powiedzieć.. może teraz z lewego jajnika idzie? może dopiero coś zakłuje ?
Tak bardzo się cieszę że z moim w porządku co do mnie to znów z prawego jajnika bo gin mi powiedział, a przed chwilą miałam niezły skurcz, coś się bujnie chyba. -
nick nieaktualnyJa też się witam nieśmiało po wizycie i monitoringu
U mnie 11 dzień cyklu i w jajniku prawym dwa pęcherzyki obiecujące 15 mm i 13 mm, endomentrium 8mm. Gin powidział że wygląda wszystko dobrze.W poniedziałek rano kolejna wizyta i zobaczymy co dalej, mam wykupić ovitrelle bo być może go podamy. Podobno drogie ale co zrobić...
Mało się odzywam ,bo strasznie zabiegana jestem, wzięłam się za siebie i diete trzymam żeby zrzucić kilka kg i ćwiczę codziennie. Strasznie dużo czasu to zajmuje ale czymś się muszę poza pracą zająć żeby nie ześwirować ze swoimi myślami
Cieszę się że u dziewczyn z brzuszkami wszystkie maluchy mają się dobrze Oby tak dalej !
Marteczka93 lubi tę wiadomość
-
Witam się i ja cóż mogę napisać ja z ostatnim cyklem straciłam resztki wiary że kiedykolwiek się uda...mój mąż był dzisiaj na badaniach nasienia jutro mają być wyniki. A później umawiam się do swojego gina żeby dogadać termin HSG...staram się nie myslec już i nie analizować...mój mały misiaczek się pochorowal ale już lepiej.
-
Wszystkim dzień dobry
Jakie dziś humory? Ja już po śniadaniu i chyba zejdę do piwnicy porządek jakiś zrobić. Tyle kartonów tam jest upchanych, że zajmują połowę miejsca...
Może z autkiem na myjnie pojadę i na odkurzacz, potem obiadek i ooo... plan na dziś.32 cykl starań (nieoficjalnie 34)
04-04-2016 [*] 8 tyd.
Staś - ur. 01-06-2017 - 2940 g, 56 cm - 8:05