"Kiedy masz już dość, nasze smutki i radości podczas starań"
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Lago szkoda ze nie odezwałaś się wcześniej, byłam u lekarza tego dnia teraz to klops
I ja się witam. Pospalam dzisiaj także nie najgorzej się wstawalo ;)i nawet jeszcze bym pospala ale dostałam wiadomość która mnie wkurzyla i odechciało mi się spać
No nic.. pogoda ładna to chociaż pójdę na dłuższy spacer niech siersciuch korzysta
Miłego dnia dziewczynki -
nick nieaktualnyHej dziewczyny
Wpadłam na chwile widzę duzo dziewczyn się pochwało.
Kochane ja się rzadko udzielam bo jakoś musze odetchnąć czytam was jestem na bierząco ale nie odp bo nie mam co.
Caro caly czas trzymam kciuki
Gadua super brzuszek.
Karola powodzenia na wizytach
I wszystkie was pozdrawiam.
Wiosna już tuż, tuż życzę dużo fasolek dziewczyny :-*
Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny,
Gaduua jaki ładny brzuszek. Gadulątko sobie mości domek
ladybag wizytę mam w poniedziałek 6 marca. Już przebieram nogami i wmawiam sobie różne wersje. Nie wspominając już o snach i przed sennych rozmyślań heh.
Lago ja idę do endo za jakiś miesiąc, ale nie wiem czy da się namówić na wypisanie recepty na 50 bo ja biorę 100
Judi Dwa wdechy i wracaj
Ogólnie dostałam dzisiaj kolejne wyniki. Białko S w dolnej granicy także gin zapobiegawczo kazał włączyć Clexane (przy wyjściu ze szpitala ordynator zapisał mi Clexane i Acard ale mój gin nie kazał mi brać ze względu na krwawienie i możliwość ponownego krwotoku). Także siostra dzisiaj przyjdzie mi strzelić pierwszy zastrzyk, bo samej to jakoś ciężko.. Boję się że spanikuje przy wkłuciu. A tak to siora wbije i radoche będzie z tego jeszcze miała hehe
Miłego popołudniaWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2017, 15:38
Gaduaaa, ladybag lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:Hej Dziewczyny,
Gaduua jaki ładny brzuszek. Gadulątko sobie mości domek
ladybag wizytę mam w poniedziałek 6 marca. Już przebieram nogami i wmawiam sobie różne wersje. Nie wspominając już o snach i przed sennych rozmyślań heh.
Lago ja idę do endo za jakiś miesiąc, ale nie wiem czy da się namówić na wypisanie recepty na 50 bo ja biorę 100
Judi Dwa wdechy i wracaj
Ogólnie dostałam dzisiaj kolejne wyniki. Białko S w dolnej granicy także gin zapobiegawczo kazał włączyć Clexane (przy wyjściu ze szpitala ordynator zapisał mi Clexane i Acard ale mój gin nie kazał mi brać ze względu na krwawienie i możliwość ponownego krwotoku). Także siostra dzisiaj przyjdzie mi strzelić pierwszy zastrzyk, bo samej to jakoś ciężko.. Boję się że spanikuje przy wkłuciu. A tak to siora wbije i radoche będzie z tego jeszcze miała hehe
Miłego popołudnia
możesz po prostu poprosić endo żeby wystawił Ci tyle ile może Ci wystawić na recepcie.. i zamiast 2 opakowań 50mg możesz jej wysłać 1 opakowanie 100mg.. te tabletki można dzielić na pół więc biorąc połówkę "setki" będzie miała "50tkę"Fabian Cyprian Tymuś -
Caro to dobrze, wierzę że czas Ci się ciagnie ale do 6 juz blisko
Fajnie ze masz gina który trzyma rękę na pulsie - będzie dobrze
Ja za to dzisiaj średnio się czułam, parę razy miałam takie bóle jakby okresowe - juz dawno tak nie miałam. . Oczywiście się przestraszylam byle do wizyty.
A mąż mój utrzymuje ze dziś rano kiedy trzymal mi rękę na brzuszku to kilka razy poczuł ruch w odstępie kilku minut. Powiedziałam mi ze to niemożliwe, ale się upierał
Możliwe? -
Pozdrówki z rana dziewczyny, tez niestety rzadziej tu zaglądam, brak czasu Dzisiaj mam wizytę u )Pani endokrynolog - ginekolog, niestety po HSG w zeszłym miechu mam jakieś dolegliwości i średnio mi wychodziło serduszkowanie a jestem chyba w trakcie owulacji ehhh, Buziaki z kawusiąkilka cykli na dupku
HSG drożne
od marzec 2017 stymulacja z Clo i Pregnylem
kwiecieć 2017 bez wspomagaczy
[/url] -
Posok82 wrote:Cześć i ja się dzisiaj witam, teraz wyszło słońce a od samego rana padało brrr, może jak się ogarnę w domu (robię zapasy jedzenia aby coś było w pierwszym tygodniu po porodzie kiedy będzie ogólny chaos) to pójdę z sierściuchem do lasu
Własnie przed chwilą atrzyłam na listę To już niecałe 2 tygPosok82 lubi tę wiadomość
-
MalaMiss - 04.03
zapachmalin - 13.03
Karolina2787 - 18.03
ZAFASOLKOWAŁY
Posok82 ==> PTP: 11.03.2017 W brzuszku rośnie Przemek
Samara ==> PTP: 26.05.2017 W brzuszku rośnie Staś
LILITH.P ==> PTP 09.06.2017 W brzuszku rośnie Michałek
ladybag ==> PTP: 22.07.2017 W brzuszku rośnie synek
Gaduaa ==> PTP: 14.08.2017 W brzuszku niespodzianka
Caro ==> PTP: 18.10.2017 W brzuszku niespodzianka
FORUMOWE MAMUŚKI
Nats 02.02.2017 ==> ZUZIA 3500g 53 cm
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Gaduua a no masz rację Mogłam tak zrobić, ale widzisz Lago obrotna dziewczyna i już po sprawie Ty to się naczekasz Kobitko na to usg. Ja bym wariowała.. Jak dajesz radę? Hehe.
ladybag na gina naprawdę nie mogę narzekać. Jak narazie zasługuje na piąteczke A Ty jak się czujesz? Już niedługo połowa za Tobą
Posok noo termin tuż, tuż a Ty taka spokojna. Trzeba zacząć zachęcać Maluszka żeby już powoli zaczął się szykować do drogi, bo coś mu tam w Maminym brzusiu dobrze
Karola no u mnie od rana pogoda blee, potem padało i teraz się lekko przejaśniło. Podziwiam widoki z łóżka
Dwa zastrzyki za mną i powiem Wam, że mam chyba wrażliwą skórę bo w miejscu wklucia od razu siniaki się pojawiają. O jej, to będzie długa i bolesna droga. Ale dam radęPosok82 lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Posok82 wrote:Caro jak się czujesz?
Powiem Ci, niezapeszając, że dobrze. I powoli pojawiają się w mojej głowie dobre myśli, ale staram się jeszcze do nich nie przywiązywać za bardzo heh. Pojawiają się sporadycznie plamienia, głównie jak wstanę i chwilę dłużej pochodzę. Jak leżę, wstaje do łazienki i wracam do wyrka to cisza. Rozmawiałam wczoraj z ginem powiedział, żeby się nie niepokoić że to musi siła rzeczy "wyjść". A plamienia z dnia na dzień są jaśniejsze więc mam nadzieję, że zmierzamy ku dobremu.ladybag, Karolina2787, Posok82, Samara, Marteczka93 lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Mądry gin to skarb
Wspolczuje zastrzyków (ała) - a Ty nie masz skłonności do siniaków?
Zobacz juz jeden dzień mniej do poniedziałku
A ja dziś lepiej tylko raz miałam taki skurcz, a i dzidzia dziś aktywniejsza wiec psychicznie jestem spokojniejsza
Możliwe ze to skurcze braxtona hicksa, ale zobaczymy co powie lekarz. Tez czekam z niecierpliwością -
Caro wrote:
Dwa zastrzyki za mną i powiem Wam, że mam chyba wrażliwą skórę bo w miejscu wklucia od razu siniaki się pojawiają. O jej, to będzie długa i bolesna droga. Ale dam radę
Ja Mamie robiłam zastrzyki z heparyną. W sumie chyba ponad 100 zaaplikowałam. Dzieliłam brzuszek na 4 części. Środek wyznaczał pępek. I na przemian dawałam - lewa góra, prawy dół, lewy dół, prawa góra. Wbić się, delikatnie wstrzykiwać i wyciągnąć. Jak za szybko się naciśnie strzykawkę i szybko wyleci heparyna, to siniaki murowane. No i wiadomo, nie rozcierać, nie wycierać po podaniu. Tylko zostawić i leżeć. Uczucie rozpierania nieprzyjemne, ale da się przeżyć -
ladybag często mi się pojawiają, ale nigdy mnie to nie zaniepokoiło na tyle, żeby uważać, że mam skłonność do nich. A teraz, kto wie
Może faktycznie te skurcze to takie te które powinny się pojawiać. Właśnie te jak je nazwałaś Najważniejsze, że czujesz się lepiej. To zawsze uspokaja. A no i jeden dzień za mną. 4 przede mną. A w niedziele pewnie będę panikować
Lilith wiem, wiem o wszystkim. Ale mimo powolnego i spokojnego wstrzyknięcia, siniak i tak się pojawił. I też właśnie obrałyśmy taktyke podziału Co by rozsądnie miejsca starczyło. A jak to do końca ciąży?? O dzizzas, jakieś 230 zastrzyków przede mną heheehWiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2017, 16:33
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:ladybag często mi się pojawiają, ale nigdy mnie to nie zaniepokoiło na tyle, żeby uważać, że mam skłonność do nich. A teraz, kto wie
Lilith wiem, wiem o wszystkim. Ale mimo powolnego i spokojnego wstrzyknięcia, siniak i tak się pojawił. I też właśnie obrałyśmy taktyke podziału Co by rozsądnie miejsca starczyło. A jak to do końca ciąży?? O dzizzas, jakieś 230 zastrzyków przede mną heheeh
Można dawać w uda i ramię... ja próbowałam, ale powiem Ci, że zawsze siniak i duży obrzęk Mama miała. Jakoś się nie udawało. A Mamie musiała przez miesiąc aplikować 2 razy dziennie. Koszmar był. Jeszcze brzuch po operacji, po wodobrzuszu. Ciężko skórę było zebrać do wkłucia. Dasz radę!!