X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kiedy starasz się tak długo...
Odpowiedz

Kiedy starasz się tak długo...

Oceń ten wątek:
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 12 czerwca 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mam pytanko... gdzieś już pytałam o to ale nie mogę znaleźć...
    Jak oznaczanie śluz jeśli są takie grutki co prawda rozciągnąć je mogę no ale na papierze są w postaci lekko mlecznych grutek... :P
    Nie ma jak w pracy śluz sprawdzać xD

    17.11.17-poronienie całkowite
  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, to chyba wątek dla mnie :D Nadrobię Was wieczorkiem, a tymczasem o mnie wszystkie jest w podpisie, baaardzo długo się staramy i już tracę nadzieje że jestem w ogóle zdolna do zajścia w ciąże :(

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Pyatii ;) Jak miło że grono się powiększa :*

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje:-)Beta-HCG beta-HCG 95,7 mIU/m

    AJA_S, Zyzia, MisiaZ88, vitae13 lubią tę wiadomość

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super kochana :* Baardzo nudnej ciąży ci życzę :*:*:*

    Nuteczka91 lubi tę wiadomość

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny! można dołączyć? czerwiec to mój 13 cykl starań, z tego co pobieżnie przejrzałam w wątku, chyba staram się najdłużej :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuteczka91 - bardzo gratuluję :))

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staram się 3lata ale po dwumiesięcznej przerwie to 6cs :(

    Tinaa witamy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 14:09

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja staram się ponad 2 lata, z czego 14 cykli obserwuje śluz, bóle jajników, robię czasami testy owulacyjne, czyli po prostu próbujemy wstrzelić się w owu :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny to faktycznie jest nas tu trochę weteranek... co począć. a bierzecie jakieś wspomagacze? macie monitoring cyklu? ja zażywałam clo pół roku temu i pomogło bo owulacja wróciła :) jednak mąż ma problemy z nasieniem (zlepiają się, mała ruchliwość) bo tak być może byłabym już w ciąży. teraz biorę metforminę (mam pco) i aromek zamiast clo. w tym cyklu akurat płodne dni wypadają mi kiedy jesteśmy na wyjeździe wakacyjnym więc zmonitoruję się dopiero w 18dc. ale mam nadzieję, że coś się u mnie ruszy... jestem tak nafaszerowana tymi wszystkimi specyfikami że niedługo chyba zacznę świecić :P :P

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę miovarian i inofem do tego wiesiolek... mój brał Salfazin zostało mu 19tabletek ale nie wiem czemu przestał brać.... A wczoraj tak się pokłóciliśmy, że szok... i po romantyzmie... wczoraj zaczęłam dni płodne i taki cudny śluz a tu lipa wyć mi się chce... A do tego nerwoból w żebrach, wymioty... Odechciało mi się wszystkiego :(

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas niepłodność idiopatyczna. Nie ma się do czego przyczepić. Owulacja zawsze była potwierdzona monitoringiem. Mam plamienia przed @ ale progesteron aż ponad normę, więc nie wiadomo czemu plamienia, skoro wynik taki dobry. Mąż ma 3% morfologii, teraz po drugim badaniu także 3% ale ma ilość tak ogromną, że lekarz powiedział, że te 3% przy takiej ilości to i tak super wynik. Reszta grubo ponad normę po suplementacji witaminkami. W grudniu wyszła mi niby podwyższona prolaktyna (nie pamiętam dokładnie ale jak norma była np. do 28 to ja miałam 29). Dostałam pół tabletki bromergonu na noc ale to nic nie dało. W lutym miałam hsg, też nic nie dało. Ogólnie łykamy witaminki. Teraz inofem dodatkowo, mąż salfazin. Jutro mąż androloga ma, a ja pod koniec kolejna wizyta w klinice i zobaczymy co dalej. Z tego co mówili stymulacja owulacji. Albo może wyproszę inseminację

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Ja biorę miovarian i inofem do tego wiesiolek... mój brał Salfazin zostało mu 19tabletek ale nie wiem czemu przestał brać.... A wczoraj tak się pokłóciliśmy, że szok... i po romantyzmie... wczoraj zaczęłam dni płodne i taki cudny śluz a tu lipa wyć mi się chce... A do tego nerwoból w żebrach, wymioty... Odechciało mi się wszystkiego :(


    Aja, zainicjuj sama seksik i działajcie. Szkoda tracić cykl :) szkoda życia na kłótnie

  • pyatii Ekspertka
    Postów: 420 50

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tinaa2015 wrote:
    cześć dziewczyny! można dołączyć? czerwiec to mój 13 cykl starań, z tego co pobieżnie przejrzałam w wątku, chyba staram się najdłużej :P


    Eee Kochana, my się staramy od 2012 roku :D Więc chyba ja najdłużej niestety :(

    U nas typowo idiopatyczna, ja owuluje, nasienie jest bardzo ładne, jedynie raz wyszło upłynnienie mechaniczne, kolejne dwa razy wyszło ok 35 minut, ja mam super wyniki, amh ładne. Nie wiadomo dlaczego się nie udaje :(

    07.2015- histero/polipy out/ 12.15- HSG- ok/ 3 cykle z CLO Nasienie ok
    1 IUI 22.07.2016 10.2016 cb
    ANA dodatnie, ss-a ++, pcna+
    C3 0,6
    zespół antyfosfolipidowy
    CD4/CD8 2,8
    equoral, encorton, neoparin, acard
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Ja biorę miovarian i inofem do tego wiesiolek... mój brał Salfazin zostało mu 19tabletek ale nie wiem czemu przestał brać.... A wczoraj tak się pokłóciliśmy, że szok... i po romantyzmie... wczoraj zaczęłam dni płodne i taki cudny śluz a tu lipa wyć mi się chce... A do tego nerwoból w żebrach, wymioty... Odechciało mi się wszystkiego :(
    Ja to swojego brałam w obroty nawet jak sie mocno pozarlismy. Taki szybki milczący seks.

    Witam nowe dziewczyny, w kupie siła. Ja tu jestem zeby dodawać otuchy, bo każda prędzej czy pózniej doczeka sie swojego szczęścia.

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pyatii wrote:
    Eee Kochana, my się staramy od 2012 roku :D Więc chyba ja najdłużej niestety :(

    U nas typowo idiopatyczna, ja owuluje, nasienie jest bardzo ładne, jedynie raz wyszło upłynnienie mechaniczne, kolejne dwa razy wyszło ok 35 minut, ja mam super wyniki, amh ładne. Nie wiadomo dlaczego się nie udaje :(


    To jedziemy na tym samym wózku :) Jakie plany na dalsze leczenie?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zyzia wrote:
    Ja to swojego brałam w obroty nawet jak sie mocno pozarlismy. Taki szybki milczący seks.

    Witam nowe dziewczyny, w kupie siła. Ja tu jestem zeby dodawać otuchy, bo każda prędzej czy pózniej doczeka sie swojego szczęścia.


    Też jestem zdania, że w końcu każdej się uda :) Ty i Nuteczka dajecie motywację i nadzieję na to, że po długim czasie można zobaczyć 2 kreski

    AJA_S lubi tę wiadomość

  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam wczoraj to mnie odepchnął... A w dupie nie chce dzieci niech się wyprowadza! Przez 7lat mu odpuszczałam.... W dupie go mam :(

    17.11.17-poronienie całkowite
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mysle ze jednak to ja najdluzej sie staram ;( od stycznia 2012 ;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 czerwca 2016, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Próbowałam wczoraj to mnie odepchnął... A w dupie nie chce dzieci niech się wyprowadza! Przez 7lat mu odpuszczałam.... W dupie go mam :(


    Przykro mi Aja. Wiem, jak starania wpływają na związek. Chociaż mój mąż to anioł. Nigdy się nie obraża ani nie kłóci

‹‹ 6 7 8 9 10 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ