Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Manioka wrote:Dokładnie 🙂 zgadzam się z Tobą w 100 %☺️
Jaka kwarantanna, skądże Ty się urwałaś że masz kwarantannę? 😅
Wróciłam do Polski spoza Schengen, a przez brak szczepionki 10 dni na chacie25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Manioka, ja na Ukrainie narazie mieszkam, niedawno pisałam dlaczego na wątku ciążowym
Abrakadabra, jesteś w bardzo trudnej sytuacji. Wiem jedno, czekanie na ciąże w toksycznym miejscu pracy nie jest niczym dobrym. Ja bym się rozglądała za czymś innym i jak tylko znajdę to zrezygnowała. Stres w pracy w zajściu w ciąże napewno nie pomoże25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Manioka, ja na Ukrainie narazie mieszkam, niedawno pisałam dlaczego na wątku ciążowym
Abrakadabra, jesteś w bardzo trudnej sytuacji. Wiem jedno, czekanie na ciąże w toksycznym miejscu pracy nie jest niczym dobrym. Ja bym się rozglądała za czymś innym i jak tylko znajdę to zrezygnowała. Stres w pracy w zajściu w ciąże napewno nie pomoże
Zawsze chciałam zobaczyć Ukraine ❤️ ale nie wiem czy kiedykolwiek będzie mi to dane🙂 ponoć to piękny kraj☺️ -
Abrakadabra sorry, ale ja ta praca rzuciła w cholerę. Stres wcale Ci nie pomaga w staraniach, ciągle myślenie o pracy, załatwianie, wkurzanie, potem się to odbija i na Twoim związku i zdrowiu. Parę moich znajomych szukało teraz pracy i całkiem szybko znaleźli
więc chyba nie jest tak źle, aczkolwiek pewnie zależy w jakim regionie Polski. Ja akurat że Śląska, więc tu nigdy nie miałam problemów ze znalezieniem pracy.
Poleżałam, podrzemalam trochę i jest nieco lepiej, gorączka spadła do 38.
Manioka-cudnie mieć swój kawałek ziemi na świecie -
Abrakadabra od kiedy tam pracujesz? Powiem Ci ze swojego doświadczenia ze stres w pracy ma bardzo duży wpływ na nasza płodność. Ja do pracy chodziłam na totalnym wkur**** przychodziłam do domu tez taka. Moja szefowa tez wymagała ode mnie więcej niż moje obowiązki. A na początku była miła obiecywała złote góry. Nawet inna pensje a potem oszukiwała mnie z miesiąca na miesiąc. I wtedy chciałam szybko zajść w ciąże i spieprzac na l4. Udało się ale było puste jajo. I wiąże to z tym ze cały czas żyłam w napięciu i presji ze jeszcze się nie udało a czas leci. Byłam na bezrobociu 2 miesiące i dostałam propozycje pracy. Idąc do pracy wiedziałam już ze jestem w ciąży w 4 tyg ale co zrobić. Trzeba było skorzystać póki okazja się trafiła. Żałuje tylko ze tyle nerwów straciłam na ta su** ale czasu nie cofnę. Szukaj czego tylko możesz bo ten stres Cię wykończy. Ja dopiero po 2 miesiacach doszłam do siebie bo ciagle nie dawałam sobie rady ze sobą bo ciagle myślałam jak można tak traktować pracownika i nie mieć sumienia. Szkoda Twojego zdrowia02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
Manioka wrote:Zawsze chciałam zobaczyć Ukraine ❤️ ale nie wiem czy kiedykolwiek będzie mi to dane🙂 ponoć to piękny kraj☺️
Są naprawdę cudowne miejsca! Robiliśmy w 2017 objazdowke po Ukrainie i znaleźliśmy takie ze wow! Ale są tez miejsca gdzie zastanawiasz się, dlaczego ty w ogóle wybrałaś w tym kraju być 🤣🤣🤣
Olenkaqx, Manioka, futuremama, Limonka26 lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
abrakadabra wrote:Pracuje tam od maja dopiero, wiec nie tak długo. A jesli zerwe wcześniej umowe to mogę jakąś karę płacić za to, że nie wywiazalam się z obowiązków umowy.. Niestety nie jest to takie proste w tym przypadku..02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
Juliet ja mam ostatnio jakąś huśtawkę, z jednej strony chce żeby szybko leciało a z drugiej te 3 miesiące to jakoś za szybko już🙈 Niby tak się wlekl ten czas a z drugiej strony mam wrażenie że dopiero co były kryzysy że się nigdy nie uda. A patrząc na listopad to większość już rozpakowana🤣
Jeszcze wczoraj oglądaliśmy filmiki z mojego tel bo wysłali nam przedstawienie młodego i tak poszła reszta. Jakoś losowo i filmik z zimy jak mój mąż nasze dzieciaki na śnieg zabierał. I taka rozkminka czemu ja przez okno ich nagrywałam... spojrzałam na datę i już wiedziałam, bo chciałam z nimi iść ale to był dzień kiedy drugi biochem się kończył i umierałam. Wtedy się wydawało że to koniec wszystkiego a teraz już wiemy że to był pierwszy dzień mojej ciąży. Jakoś tak nostalgicznie.
Z tym leżeniem to też sobie nie wyobrażam. I akurat też wczoraj mnie frustracja wzięła, że co chwilę coś mi jest i posucha u nas ostatnio, bo jeden bzyk na tydzień to w naszym przypadku porażka. Na to mój mąż żebym się nie nakręcała tylko cieszyła że w ogóle możemy bo niektórzy mają zakaz przez całą ciążę. I tak patrząc to rzeczywiście nie mamy źle:) -
Abrakadabra mam nadzieję że jutro usłyszysz dobre wieści i wkrótce nie będziesz musiała się tym wszystkim przejmować😊 dziewczyny już wszystko powiedziały, taka toksyczna praca nie pomaga przy staraniach ale wiadomo różne są sytuacje i nie zawsze można tak po prostu zmienić.
Miałam kiedyś pracować przy rekrutacji w podobnym miejscu, ale jak usłyszałam o targetach tygodniowych, wyjazdach, warunkach i stawce to podziękowałam. I cieszę się że miałam taką możliwość bo czasem nie ma wyboru. -
Manioka wrote:Ale pięknie ❤️❤️
Nie ciągnie Cię do Polski żeby tu mieszkać? ☺️ Chyba że są takie plany 🙂
Nie wykluczamy, ale narazie trzyma nas tam firma męża i komfort życia, bo jednak w Polsce by była robota za średnią krajową, ciężka praca,a na Ukrainie jest już wszystko „zbudowane”.futuremama, Manioka lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Nie wykluczamy, ale narazie trzyma nas tam firma męża i komfort życia, bo jednak w Polsce by była robota za średnią krajową, ciężka praca,a na Ukrainie jest już wszystko „zbudowane”.
Czyli macie spokojną głowę ☺️
A jak wygląda tam opieka medyczna? 🙂 -
futuremama wrote:Juliet ja mam ostatnio jakąś huśtawkę, z jednej strony chce żeby szybko leciało a z drugiej te 3 miesiące to jakoś za szybko już🙈 Niby tak się wlekl ten czas a z drugiej strony mam wrażenie że dopiero co były kryzysy że się nigdy nie uda. A patrząc na listopad to większość już rozpakowana🤣
Jeszcze wczoraj oglądaliśmy filmiki z mojego tel bo wysłali nam przedstawienie młodego i tak poszła reszta. Jakoś losowo i filmik z zimy jak mój mąż nasze dzieciaki na śnieg zabierał. I taka rozkminka czemu ja przez okno ich nagrywałam... spojrzałam na datę i już wiedziałam, bo chciałam z nimi iść ale to był dzień kiedy drugi biochem się kończył i umierałam. Wtedy się wydawało że to koniec wszystkiego a teraz już wiemy że to był pierwszy dzień mojej ciąży. Jakoś tak nostalgicznie.
Z tym leżeniem to też sobie nie wyobrażam. I akurat też wczoraj mnie frustracja wzięła, że co chwilę coś mi jest i posucha u nas ostatnio, bo jeden bzyk na tydzień to w naszym przypadku porażka. Na to mój mąż żebym się nie nakręcała tylko cieszyła że w ogóle możemy bo niektórzy mają zakaz przez całą ciążę. I tak patrząc to rzeczywiście nie mamy źle:)
Ja patrzę na ten czas, że on faktycznie ucieka. Niektóre rzeczy przecież dopiero się wydarzyły, a to już pół roku minęło 🤷🏻♀️
Jestem mega podekscytowana tym wszystkim i dla mnie 3 miesiące, to taaak daleko 🥺 na szczęście zaraz nie będę miała czasu na narzekanie. Przeprowadzka tuż, tuż, trzeba pakować rzeczy, później je rozpakować, zanim rozpakuję, to zaraz będą prenatalne, moje urodziny i zniesiemy już łóżeczko, wózek i całą resztę, potem szykowanie pokoiku dla Małego, pranie jego rzeczy, pakowanie torby i odliczanie do porodu 😁🥰 zanim się obejrzę będziemy już z synkiem w domu ❤
Teraz to jeszcze jestem odważna, ale pewnie im bliżej porodu, tym bardziej będę się bać 🙈
31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
26.07.21 - 1340g 🥰💙
13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
07.10.21 - 3920g 💙
13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙
03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane
Starania od 04.2020
Nasienie:
Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
Morfologia 2% (> 4%) ➖
Zwiększona lepkość ➖ -
Manioka wrote:Czyli macie spokojną głowę ☺️
A jak wygląda tam opieka medyczna? 🙂
Uhh, to gruby temat😂 Opieka medyczna tam nie istnieje 😂
Tzn inaczej, idziesz prywatnie, płacisz, to masz dobrą opiekę
Jeśli chodzi o poród, to to są warunki średnie, oczywiście płacisz położnej (ok.500$), dopłacasz sobie za oddzielną sale (ok 100 zł dziennie wiec super, ale dla obywateli Ukrainy to jest drogo). Nie karmią Cię- jedzenie we własnym zakresie. Tzn może suchą kasze gryczaną Ci przyniosą.
Generalnie jeśli zapłacisz to wszyscy będą dla Ciebie mili i uprzejmiW Polsce są teraz bardzo ładne porodówki, tutaj niestety nie są aż takie fajne, często jest problem z uszanowaniem praw rodzącej, jak rodzic to tylko na leżąco itd
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia