Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeny Oliwka 😢 coctoczs dziadostwo że dzidzię tak szybko zagnieżdżają się, zamiast dotrzeć do macicy... Byłaś u lekarza teraz w sprawie histeria, coś doradził?
Limonka, a u Ciebie jak? -
OvuFriendWitajcie
Mamy dla Was darmowe vouchery na badania hormonalne. Pakiet obejmuje badania z krwi: DHEA, SHBG, TESTOSTERON, ANDROSTENDION. Badania można wykonać w wybranym punkcie Diagnostyki w pobliżu swojego miejsca zamieszkania.
Zgłoś się, jeśli:
- występują u Ciebie bezowulacyjne cykle i/lub zaburzenia miesiączkowania na przykład zbyt częste lub rzadkie miesiączki - w odstępach większych niż 35 dni lub mniejszych niż 21,
- obserwujesz u siebie nadmierne owłosienie okolic twarzy (tak zwany “męski zarost”), brodawek sutkowych, pachwin czy pleców,
- zauważyłaś pogorszenie się stanu cery - trądzik (szczególnie w okolicach żuchwy), przetłuszczanie się skóry i włosów, wypadanie włosów i łysienie typu męskiego (w postaci “zakoli"),
- korzystasz z aplikacji OvuFriend lub jesteś chętna, żeby zacząć.
- nie stosujesz antykoncepcji / nie jesteś w ciąży / nie karmisz piersią.
Jeśli doświadczasz któregoś z wyżej wymienionych objawów, napisz wiadomość na [email protected] w tytule wpisując “Badania hormonalne1”.
Pula voucherów jest ograniczona. Decyduje kolejność zgłoszeń.
P.S. Masz zdiagnozowane PCOS? A może wykonywałaś już badania w kierunku diagnozy, ale nie potwierdziła się? Jeśli posiadasz wyniki badań, zgłoś się do nas i otrzymaj darmowy abonament Premium do aplikacji OvuFriend. Napisz do nas na: [email protected] w tytule wpisując “PCOS”.
Jeśli już się do nas zgłosiłaś i wykonywałaś / przesyłałaś powyższe badania, zignoruj ten post. -
Hej dziewczyny ❤️
Dawno mnie tu nie było oj dawno. Trochę się u mnie działo w międzyczasie. Jestem po wycięciu tarczycy z powodu raka jestem pod opieką lekarzy i jeżdżę na kontrolę jest ok. Miałam też zabieg usunięcia torbieli z jajnika (duża była bo prawie 4cm) zabieg się udał torbiel była łagodna jestem kontrolowana przez ginekolog swoją. Za to udało mi się schudnąć 17kg i idę po więcej cukry są dobre pani diabetolog jest zadowolona. Na razie starania są zawieszone ale mam nadzieję że coś się zadzieje w przyszłym roku (jeżeli na kontroli tarczycy mi pozwolą od nowego roku się starać)
Co do starań będziemy szli do kliniki leczenia niepłodności bo wyszło w badaniach (byliśmy kiedyś) że nasienie mamy słabe i lekarz powiedział że przy takich wynikach tylko invitro.
Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Pum, rzeczywiście sporo się działo 🤯 jak schudlaś, dieta cukrzycowa? Super że jesteś pod opieką, ale domyślam się jak stresujący czas za Tobą z tą tarczycą 😢
-
Tak był stresujący czas. Liczę kalorie i staram się jeść zdrowiej.Ja '92, Maz'85
Starania od ok 2020
Po drodze po szczęście dużo zakrętów.
Wizyta w klinice leczenia niepłodności, niskie parametry nasienia, u mnie wycięta tarczyca i leczenie jodem oraz cukrzyca typu 2- pod kontrolą cukry ok, różne badania zrobione. Starania na razie zawieszone.
Będzie dobrze, nie ma innej opcji. -
Hej dziewczyny!
Musiałam szukać wątku na 2 stronie 😳 coś nas wszystkie mamuśki życie pochłonęło 😀
Pytanie mam do was, może któraś z was ma luteinę? Kurde brakuje mi blistra i szkoda mi kupować całego opakownia 🫢
P.s. u mnie 5 ciąża, w 6+2 uwidocznione serduszko 🥹 czuję się za dobrze i mózg mówi, że się nie uda, ale w środę (9+1) zobaczymy co z tego zarodka wyjdzie 🍀Olenkaqx, abrakadabra lubią tę wiadomość
2/2023 💔 6tc poronienie
12/2021💙mamy pięknego, wymarzonego chłopca👶
2/2021 💔 6 tc poronienie zatrzymane, łyżeczkowanie
5/2020 💔 7 tc poronienie, łyżeczkowanie
Ona
29 lat
zapracowana mama
On
28 lat
bez nałogów
mało aktywny tryb życia
szczupły
01/2023 chcemy drugiego bobasa
Starania bez spiny, co będzie to będzie!
3/2021 klinika leczenia niepłodności -> jest ok -
Stysia, wow to trzymam mocno kciuki, żeby było wszystko dobrze ❤️ Maluszek pewnie jest dla Ciebie łaskawy i Cię tak oszczędza 😉
Luteiny nie mam, ale jak nikt nie odpisze, to może spróbuj zapytać na wątku Staraczek weteranek 🙂 -
Stysia trzymam kciuki!!❤️❤️❤️ Nudnej ciąży życzę 🥹😍 kurcze, ostatnio oddałam luteinę bo co raz że wzięłam może jedną tabletkę,bo to było poronienie chybione, to potem zalegało mi to w szafce i oddałam znajomej która niedługo ma do invitro podchodzić... Dwa tygodnie szybciej gdybyś napisała to bym Ci wysłała.
Monika, a jak u Ciebie, jak się macie? My rozszerzamy dietę, jedno je drugie tylko pomaca, ale tak czy siak ma mega fun z tego 😅 i czekam jak zacznie przesypiać noce, mam nadzieję że jak zacznie więcej jeść to i noce będą całe przespane. Teraz potrafi wstać nad ranem i ćwiczyć czworakowanie (trochę szybko ale co zrobić 🙈). -
Cześć wszystkim!
Czy ktoś wie co u Oliwki, Limonki i Otter? Dziewczyny, zaglądacie tu jeszcze? 😊4,5 roku starań
Endometrioza, adenomioza, PCOS
🔹06.21 1 ICSI - ❄️❄️❄️❄️ 1cb ❌
🔹02.2023 2 ICSI - ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
_____________________________
🔹31.03.23 FET 4.2.1 cykl n.
4dpt ⏸️, 5dpt -9,3 👣,6dpt - 24,7👣, 8dpt - 101,4👣, 11dpt - 390,3👣, 12dpt 530👣, 13dpt 770👣, 17dpt 3566🍀🙏
🔹27.04 27dpt. Szok! Mamy dwa serduszka. 0,64cm♥️ 0,63cm♥️
🔸 28.05-4.06 3 krwotoki
🔹 14+4tc - 103g 👶 i 104g 👶
SANCO zdrowe chłopaki 💙💙
🔹19+2 - 261g i 309g 👶👶
🔹 27+2 - 1113g🐸 i 1122g🐸
🔹29+2 - 1318g🦔 i 1365g 🦔
🔹34+2 - 2460g🌞 i 2363g🌞
Witaj świecie! ✋
34+6
10.11.23 Leoś 2490g 💙, Filipuś 2120g💙
-
Dzień dobry 😊 zaglądam, zaglądam czasami i podczytam zawsze parę wątków by sprawdzić co słychać u Dziewczyn bliskim memu sercu 🙃 zawsze chcę coś napisać, ale w sumie nie wiem co miałabym napisać tak z doskoku 🙈 widzę jak pięknie rozwijają się Wasze ciążę, jak pojawiają się upragnione dwie kreseczki i bardzo mnie to cieszy ❤️
Zielone Słoneczko gratuluję Synków ❤️❤️
Też często myślę o Limoce i Oliwce.
U nas wszystko dobrze, niedługo minie 5 miesięcy jak nasz świat zmienił się na lepsze, a ja nie wiem kiedy to minęło 😱 i że już koniec wakacji i nadchodzi jesień 😅 niby każdy dzień taki sam - zabawy, spacerki, jedzenie, spanie, kupki a i tak jest fajnie 😁 -
Stysia gratuluję i mocno trzymam kciuki!
Oliwki i Limonki już dawno nie widziałam na forum... Pewnie zrobiły przerwę od Ovu
Ja wracam od 18.09 do pracy. Boże, nie wiem czy umiem jeszcze wykonywać swój zawód 😂 Inga zaczęła wczoraj żłobek. Dziś zaliczona pierwsza godzina sama, przeryczała 40 minut i buczy do teraz. 🙈 -
Stysia, trzymam kciuki 😍🙏🏻
Monika, co słychać?
Pomarańcza, wow, już RD, jak ten czas leci 🙈 Ech, ćwiczenie nowych umiejętności przez sen jest chyba nieuniknione 🙈
Oleńka, powodzenia 😀 Ja wracam jakoś z początkiem nowego roku i też już się zastanawiam, jak mój mózg to ogarnie 🤣 Oli też zaczyna żłobek, ale niestety rozchorował mi się centralnie przed 1 września i poślę go dopiero w przyszłym tygodniu.
U nas za chwilę będzie roczek, nie mogę w to uwierzyć. Jest coraz fajniej, młody już dużo rozumie i komunikuje się po swojemu. Pokazuje dosadnie, jak coś mu nie pasuje, ale też cieszy się z małych rzeczy, a ja razem z nim 🥰
Zaglądam czasem na forum z nadzieją, że Oliwka i Limonka wpadną z dobrymi wieściami 🙏🏻🙏🏻 -
Cześć Dziewczyny! 🙂
Pomarańcza, super że Józio zadowolony z rozszerzania diety 🤭 co najbardziej lubi?
Już ćwiczy czworakowanie? Faktycznie szybko ❤️ a siedzi stabilnie sam?
Olenka, ojej biedna Inga ☹️ kurczę, oby szybko jej to minęło i żeby polubiła żłobek. Na ile godzin dziennie ją będziecie dawać?
Sparky, uuu to u Was też już żłobkowy czas. Trzymam kciuki za łatwą adaptacje ❤️
Też się zastanawiam często co u Limonki i Oliwki… próbowałam znaleźć jakieś wieści od nich na innych wątkach, ale na nic nie natrafiłam.
Ja muszę poczytać w końcu o RD. Filip ma niski poziom żelaza i jeśli wyniki jakoś super się nie poprawią po zaleconej suplementacji, to będziemy rozszerzać dietę trochę wcześniej, żeby mu wprowadzić żelazo w posiłkach stałych. Na razie to on oczywiście nie siedzi i nawet podawanie mu żelaza w formie płynnej u taty na rękach jest wyzwaniem. Pluje na wszystkie strony 😅
Wybija mu się też pierwszy ząbek. Gryzie wszystko co tylko napotka na swojej drodze. Obroty na brzuszek ma opanowane do perfekcji i na brzuszku spędza większość dnia i całą noc. W nocy przemieszcza się w łóżeczku jak dżdżownica, także ja wstaję co chwilę i zsuwam go w „dół” łóżeczka 😉 -
Ale te wasze dzieciaki szybko rosną!
Monia, mam wrażenie że nie ma sensu zaczynać za szybko RD, patrząc na moje ponad roczne dziecko oczywiście. Nie uzupełnilaby żelaza stałymi posiłkami bo te posiłki są na samym początku (u nas do roku niemal) znikome. Mięso zaczęła jeść może 2tyg temu. Kaszki były ok, ale porcja max 80gramow. Oczywiście każde dziecko jest inne. Ale statystycznie patrząc to te maluchy serio, tylko próbują i więcej wyrzucają niż zjedzą. Więc ja bym zdecydowanie poszła w suple.
Będę Młodą odwozić na max 8.30 (ja pracę o 10zaczynam) i mąż albo moi rodzice nie będą ją odbierać max o 16. Dziś podobno było już lepiej, ale tylko na rękach u Pani Cioci ja sama pamiętam jak miałam ciężki czas adaptacyjny w przedszkolu tyle lat temu jako pięciolatek - rozumny duży człowiek. A co dopiero taki maluch. -
Olenka, w sumie to nie napisałam o najważniejszym dlaczego też z tym RD być może będziemy zaczynać wcześniej. Nie chodzi tylko o żelazo, co głównie o to, że Filip nam bardzo mało przybiera ostatnio na wadze. Jakoś zapomniałam o tym wspomnieć w poprzednim poście. 3 pediatrów zgodnie radzi nam rozszerzać dietę o kaszkę przynajmniej jeśli wyniki się nie poprawią i waga nie wróci na dobre tory. Ja wolałabym jeszcze poczekać, ale zobaczymy. Mieliśmy tez konsultacje z CDL, bo się wygina w łuk podczas jedzenia, ale podobno to dla tego etapu normalne + ząbkowanie + zwiększony refluks po żelazie. I ta CDL, która jest też pediatrą w szpitalu też nam właśnie radzi rozszerzać dietę.
Swoją drogą, to myślałam że trochę dłużej poczekamy na pierwszego zęba 😉
Ja sobie nie wyobrażam nawet jak to będzie zostawić w żłobku Filipa. Także Olenka & Sparky, trzymam za Was kciuki dziewczyny ❤️ Olenka, super że Inga ciut lepiej już! Oby ręce cioci były zawsze dostępne dla Ingi 🤭
-
Aaa no to ma faktycznie inną perspektywę RD. I szybciutko ząbek wychodzi Filipkowi super, mam nadzieję że zęby będą wychodzić w miarę bezproblemowo
Żłobek - pochwaliłam za szybko. Dzis był już ryk od szatni przez kolejną godzinę. Mi już zaczynają nerwy puszczać, bo ciągle tylko godzina, a powrót do pracy już za tydzień... Nie mamy planu awaryjnego. Ja już nie mam urlopu, bo wybrałam wszystko co miałam. Zostaje mój mąż. 🙈 Na nianie chyba nie chciałabym się decydować, bo kupa kasy na nią pójdzie. No i mam wrażenie, że mimo wszystko fajnie jak dziecko spędza czas z innymi maluchami. I miałam też inne wyobrażenie o moim dziecku, myślałam że ok będą dramaty, ale miną w miarę szybko. Socjalizujemy ją z maluchami w jej wieku na basenie, śmiało podchodzi do dzieci na rehabilitacji, bardzo ładnie bawi się z innymi maluchami przyjaciół. A w żłobku nawet nie podejdzie do zabawek ani innych dzieci. 🙈 Eh wyzalilam się -
Olenka, i jak teraz w żłobku sytuacja?
To niesamowite, że dzieciaczki niby same się bawią z innymi dziećmi, ale jednak obecność rodzica gdzieś tam obok wyczuwają. Także Inga od razu zauważyła różnicę😉 -
Jest lepiej w piątek młoda wyszła bez płaczu z sali. Dziś tez nie było źle co dzień, to będzie lepiej. Dzięki że pytasz!
-
Jeny,myślałam że napisałam coś a jednak tylko myślałam 🙈
Monika, Józio odkrycie, uwielbia tofu 😅 i cukinię, robiliśmy curry, w mleczku kokosowym, Jozkowi bez curry ale też pyszka wyszło. W szoku byłam jak chwytał za tofu 😂 ogólnie lubi kaszki wszelkiego rodzaju, mięso średnio, sosy pomidorowe, ogólnie chyba nie było czegoś ewidentnie czego nie lubi. I dobrze 😊 a no i nabiał w każdej postaci, jogurty, twaróg. I siedzi w krzesełku z poduszką, ale potrafi utrzymać się w siadzie. Psychicznie nie dawałam rady na kolanach go karmić, a fizjo też kategorycznie nie zabronił. I mam łatwiej, bo ja jem śniadanie i młody je, tak samo obiad. I taka rada Monika, nie spinaj się za bardzo. W sensie nue wiem jak Ty masz, ale ja odkryłam że w macierzyństwie bardzo dużo od siebie wymagam, muszę perfekcyjnie wszystko robić a to źle wpływa na mnie, relacje z mężem (bo jestem zmęczona 🤡). Jak jednego dnia podasz jedzenie a drugiego nie to nic się nie stanie, mleko jest podstawą póki co 🙂
Sparky i jak żłobek?
Oleńka, super że lepiej, wiadomo że pewnie będzie jeszcze gorzej i lepiej, trzymam kciuki żeby więcej tego lepiej 😊 my musimy już szukać, bo obudzę się że nie mam co zrobić z Jozkiem jak będzie trzeba do pracy 🥴