Klub pod Pingwinkiem 🐧
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo ja koniecznie przy kazdej ciązy muszę mieć zrobione inwazyjne badanie płodu... Nie wiem jak to zrobię jeśli się uda... Nie mam pojęcia czy moge to zrobić prywatnie i ile to koszuje. zabierają nam pieniądze na fundusz zdrowia i odbiera nam się mozliwości poprawy zdrowia, zabiera nam się poczucie bezpieczeństwa, człowieczeństwa... normalnie cała się trzęsę i ryczę... Mąz wkurwiony... Co tu robić, czy planować wyjazd na stałe za granicę, ale covid... znalezienie pracy w polsce to masakra a co dopiero gdzieś za granicą typu holandia czy niemcy tam gdzie jest w miarę normalnie z tym bez języka...Martyna33 wrote:To jest koszmar, jak to zobaczyłam kilka dni temu to miałam takie same odczucia jak Ty.
Co to znaczy karać kobiety które poroniły ? Jak miałoby być odroznione poronienie od umyślnego poronienia? To jest tak śliska granica...
Boli mnie to strasznie...
Ostatnio mamaginekolog u siebie mówiła ze w jakimś szpitalu w którym tygodniowo wykonywali X Badań inwazyjnych prenatalnych (nie pamietam liczby, ale spora), od wyroku TK nie zostają one wykonywane w ogóle 😱
Nie wiem co to znaczy Np dla Ciebie? Ty zawsze mowilas ze będziesz musiała mieć zrobione te inwazyjne badanie, ale czy Cię je zrobią ? To jakieś piekło... -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 20:30
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Ladinola wrote:No ja koniecznie przy kazdej ciązy muszę mieć zrobione inwazyjne badanie płodu... Nie wiem jak to zrobię jeśli się uda... Nie mam pojęcia czy moge to zrobić prywatnie i ile to koszuje. zabierają nam pieniądze na fundusz zdrowia i odbiera nam się mozliwości poprawy zdrowia, zabiera nam się poczucie bezpieczeństwa, człowieczeństwa... normalnie cała się trzęsę i ryczę... Mąz wkurwiony... Co tu robić, czy planować wyjazd na stałe za granicę, ale covid... znalezienie pracy w polsce to masakra a co dopiero gdzieś za granicą typu holandia czy niemcy tam gdzie jest w miarę normalnie z tym bez języka...
Pewnie można pojechać za granice zrobić takie badanie... czy aborcje... ale to są ogromne koszty pewnie. No i tez pytanie dlaczego my kobiety musimy szukać pomocy są granicą.
Nie wiem, przeraża mnie to, a Ciebie napewno jeszcze bardziej...25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualnyBardzo, popłakałam się...Martyna33 wrote:Pewnie można pojechać za granice zrobić takie badanie... czy aborcje... ale to są ogromne koszty pewnie. No i tez pytanie dlaczego my kobiety musimy szukać pomocy są granicą.
Nie wiem, przeraża mnie to, a Ciebie napewno jeszcze bardziej...
Dobra w Polsce prywatnie póki co mozna zrobić amniopunkcję, koszt to ok 2tys zł... Składki na nfz powinny być dobrowolne bo juz dawno z nich nie korzystałam a kasę zabierają... -
Ladinola wrote:Bardzo, popłakałam się...
Dobra w Polsce prywatnie póki co mozna zrobić amniopunkcję, koszt to ok 2tys zł... Składki na nfz powinny być dobrowolne bo juz dawno z nich nie korzystałam a kasę zabierają...
Oczywiście ze powinny być dowolne. Tylko problem pojawia się jak trzeba zrobić jakaś operacje np, bo to by były jednak ogromne koszty, jakby trzeba było za to z własnej kieszeni płacić.
Kiedyś tak ciągnęłam męża do Polski, a teraz wie cieszę ze mieszkamy za granicą..25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMęża/partnera wysłać na posiew nasienia.anka wrote:Jak nie urok to sraczka... Znowu złapałam zapalenia pęcherza... Za często to łapie.. co mogłabym zbadać w tym kierunku? Wiem że mocz ale czy cos jeszcze mogę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2021, 14:42
-
A jest jakaś "nasza" grupa kontynuująca dla ciężarówek? 😅Otter wrote:Juuulka gratuluję 😁
Transfer do ciężarowek?? 😁26.03 11dpo II🍀
27.03 12dpo Beta 85
29.03 14dpo Beta 195, przyrost 130% 😄
15.04 ❤
12.2019 synek
2 cykl starań o rodzeństwo
Pierwszy cykl z NAC
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2023, 20:30
Magda_Lena, Julkaaa lubią tę wiadomość
44cs - udało się 🤍
——————————————————
▪️ I IVF: FET ❄️4BB✖️
▪️ II IVF:
• FET❄️4BA- 5tc💔
• FET❄️4BB - 5dpt ⏸️; 6dpt bhcg 23,1; 8dpt 42,2; 10dpt 115; 13dpt 403; 17dpt 2230; 20dpt 5883;
🍀 24dpt CRL 0,36cm i 💓
🍀 11+6 prenatalne - 6cm szkraba, ryzyka niskie,
❤️171ud/min
-
Julkaa piękny przyrost! Gratulacje
Otter trzymam kciuki nie przez 2 tygodnie ale przez kolejne 9 miesięcy
Przeraża mnie wizja tego co się dzieje. Nie rozumiem dlaczego ktoś ma nam odbierać prawo do decydowania o własnym życiu i zdrowiu. Nigdy nie byłam za aborcją, z własnego widzimisię, bo ktoś wpadł i nie chce urodzić. Ale jestem za abrocja, bo płód zagraża mojemu życiu i zdrowiu, bo płód albo urodzi się martwy, albo umrze po porodzie, albo będzie warzywkiem (Sory za porównanie). Co z tego, że parę miesięcy temu wyszłyśmy na ulicę na strajki? Nic to nie zmieniło. Nadal ktoś bez rodziny, ze swoją wizją świata o nas decydować. Nie uważam tego za demokrację. To jest chore. Ja chcę mieć wybór. Koleżanka wiedziała, że urodzi dziecko z wadami, które umrze zaraz po porodzie. Urodziła martwe dziecko. Szpital wcale jej nie pomógł. Nie zrobili nawet cesarki. Rodziła naturalnie. Ale miała wybor. Mogła usunąć w stosownym czasie, bo wady zostały szybko wykryte. Zdecydowała rodzić. Szanuje. Ale ja wybór chcę mieć.
Julkaaa lubi tę wiadomość
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
nick nieaktualnyJa akurat uważam, że nie ma czegoś takiego jak widzimisię, jeśli kobieta nie chce być w ciąży a wpadła to powinna mieć dostęp do legalnej bezpiecznej aborcji. Nie można wmawiać, że ciąża jest KONSEKWENKCJĄ seksu. Tak samo jak można odmówić seksu w czasie gry wstępnej bo już nie chcemy i ktoś dalej na nas wymusza co się równa jako gwałt tak samo można stwierdzić nagle z jakiegoś powodu, że nie chce się być w tej ciąży, zrezygnować z niej i nikt nie ma prawa zmuszać tej kobiety do noszenia tej ciąży. To każda z nas decyduje o sobie i sama wie kiedy chce mieć dziecko, a kiedy nie chce. Każda z nas ma prawo mieć bogate życie erotyczne, mnóstwo partnerów i zatracić się w tym nie nam oceniać. Mnie wnerwia jak ktoś mówi "no puszczała się to ma, niech urodzi" ale jeśli bogate życie erotyczne nie krzywdzi osób w to zaangażowanych to jest to ok.Olenkaqx wrote:Julkaa piękny przyrost! Gratulacje
Otter trzymam kciuki nie przez 2 tygodnie ale przez kolejne 9 miesięcy
Przeraża mnie wizja tego co się dzieje. Nie rozumiem dlaczego ktoś ma nam odbierać prawo do decydowania o własnym życiu i zdrowiu. Nigdy nie byłam za aborcją, z własnego widzimisię, bo ktoś wpadł i nie chce urodzić. Ale jestem za abrocja, bo płód zagraża mojemu życiu i zdrowiu, bo płód albo urodzi się martwy, albo umrze po porodzie, albo będzie warzywkiem (Sory za porównanie). Co z tego, że parę miesięcy temu wyszłyśmy na ulicę na strajki? Nic to nie zmieniło. Nadal ktoś bez rodziny, ze swoją wizją świata o nas decydować. Nie uważam tego za demokrację. To jest chore. Ja chcę mieć wybór. Koleżanka wiedziała, że urodzi dziecko z wadami, które umrze zaraz po porodzie. Urodziła martwe dziecko. Szpital wcale jej nie pomógł. Nie zrobili nawet cesarki. Rodziła naturalnie. Ale miała wybor. Mogła usunąć w stosownym czasie, bo wady zostały szybko wykryte. Zdecydowała rodzić. Szanuje. Ale ja wybór chcę mieć.
Uogólniając każda aborcja jest z własnego widzimisię, z własnych powódek, z własnych uczuć, to nasza własną decyzja.
A edukacja seksualne od zawsze leży w naszym kraju więc nic dziwnego, że są niechciane ciążę z przypadków gdzie kobieta, dziewczyna nie chce być w ciąży a uprawia seks bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. To jak z myciem zębów, jeśli nie będziemy już od maleńkości uczyć myć zębów to w dorosłości człowiek będzie miał z tym problem i tak samo stosownie do wieku trzeba edukować swoje dziecko w sprawa seksu, jeśli szkoła nam nie będzie w tym pomagać to dalej tak będzie i dalej będą krążyć hasła "aborcja na widzimisię".
Olenkaqx oczywiście to nie jest post atakujący Cię w jakiś sposób tylko po prostu odpisuje jako osoba, jako kobieta, która dosyć głęboko siedzi w tematach psychologiczno seksuologicznych z hobby póki co.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2021, 16:35
Adek2, futuremama lubią tę wiadomość
-
Ladinola, absolutnie nie odczuwam postu jakbyś atakowała chodziło mi nieco o co innego : ja gdybym wpadła to nie zrobiłabym aborcji, bo takie mam widzimiesię. Ale nie oceniam gdyby inna kobieta poddała się aborcji. To jej decyzja, jej organizm i jej życie. Nie moje. Każda z nas powinna decydować i mieć wybór.
Otter, pomysł testu to twój pomysł czy lekarza z kliniki? 🤔 A żele podczas stosunku nie pomógłby?
Ladinola lubi tę wiadomość
Spełnione marzenia mają swoją cenę, walcz o nie!
16cs ⏸️ 😲
19.07.2022 Nasze marzenie nr 1 spełnione 👨👩👧
👩 33l
Endometrioza 3st
12/2024 8tc 👼 👼
👨 36l
OK!
Walczymy o marzenie nr 2 👨👩👧👦 -
Taaak to ja chcę być na tej liście!! 😂Limonka26 wrote:Julkaaa, Otter chodzi tylko o listę na pierwszej stronie 😊 jest lista staraczek, a pod spodem lista ciężarówek, na której każda bardzo chce się znaleźć 😁
Otter, wstrzeliliście się, nie ma innej opcji 😁🤞🏼
Otter lubi tę wiadomość
26.03 11dpo II🍀
27.03 12dpo Beta 85
29.03 14dpo Beta 195, przyrost 130% 😄
15.04 ❤
12.2019 synek
2 cykl starań o rodzeństwo
Pierwszy cykl z NAC
-
Dziewczyny, czy Wam na początku ciąży cera się pogorszyła? U mnie było znośnie ale buzia nie była idealnie gładka. Ale teraz po poronieniu jest masakra! Wszystko wychodzi w okolicach brody. Nie ma dnia żeby nie pojawił się nowy dziad... wiem ze to wszystko przez zmiany hormonalne ale czy można temu jakoś zaradzić? Pije zioła dla kobiet planujących ciąże nie sadze żeby to miało wpływ. Co polecacie? Kremy maści cokolwiek 🤷♀️02.2021 ⏸
03.2021 7 tydz 💔
15.06.2021⏸ 12 dpo
21.06.2021 18 dpo beta hcg 3134,14
24.06.2021 21 dpo beta hcg 12678,64
-
maciejka wrote:Dziewczyny, czy Wam na początku ciąży cera się pogorszyła? U mnie było znośnie ale buzia nie była idealnie gładka. Ale teraz po poronieniu jest masakra! Wszystko wychodzi w okolicach brody. Nie ma dnia żeby nie pojawił się nowy dziad... wiem ze to wszystko przez zmiany hormonalne ale czy można temu jakoś zaradzić? Pije zioła dla kobiet planujących ciąże nie sadze żeby to miało wpływ. Co polecacie? Kremy maści cokolwiek 🤷♀️
Polecam przeczekać. U mnie po poronieniu problem z cerą był (teraz już lepiej) i problem w włosami - przetłuszczanie i wypadanie. Z przetłuszczaniem już sobie radzę dzięki kosmetykom ale wypadają garściami...
Jednak czas to wszystko załagodzi, hormony musza się uspokoić25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
