Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa już po było całkiem spoko, gładko poszło. Nic nie bolało no i sama procedura to dosłownie 2 minuty Pojadę jeszcze w przyszłym tygodniu na monitoring, żeby sprawdzić czy pękł pęcherzyk. No to teraz czekamy te 2 tygodnie
tym_janek, kłot, mylola lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnytym_janek wrote:Daj znać po monitoringu jak to wygląda
Póki co brzuch boli mnie jakbym @ miała, jak wstaje z krzesła to całe wnętrzności mnie pobolewaja, zwłaszcza ten prawy jajnik, więc może teraz mam owu.
Pracy na szczęście mam tyle co kot napłakał, więc leżę sobietym_janek lubi tę wiadomość
-
Selina to może i dobry objaw? orientowałaś się w tym temacie ja to wyglada po IUI?
Mnie coś pobolewa lewy jajnik (tam gdzie był dominujący pęcherzyk) jak na owu a przecież mam dzisiaj 25dc a owu niby 14 dc była (choc nie potwierdzona monitoringiem)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2018, 17:20
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnyKłot może dobry objaw, nie wiem. W każdym bądź razie na tą chwilę nie ma co przywidywac, myślę że to na owu taki ból, bo czasem tak miewałam (choć już dawno nie).
Co do Twojego jajnika, to często boli ten z którego była owu, to nic że jest 25dctym_janek, kłot lubią tę wiadomość
-
No i lipa z moim cyklem. Zaczęło się plamienie. Pojawiła sie też 1 plama krwi a później znowu nic. A już miałam nadzieję bo temp wzrosła do powyżej 37 stopni...
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualny
-
Nawet nie robiłam testu. Tak u mnie zawsze się zaczynała @, dzisiaj już więcej tego plamienia, trochę krwi i zaznaczylam poczatek @ bo już nie wiem czy to plamienie czy @... jestem 13dpo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2018, 11:42
Dziwna lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Odznaczylam 1dc bo teraz pojawił się śluz rozciagliwy z lekkim plamieniem. Już nie wiem co to za dzwony cykl...
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Mylola - gratulacje
Kłot u mnie podobnie, dziś przyszła @, a miałam bardzo długi cykl bo aż 35 dni. Podejrzewam,że owulacji nie było chociaż wzrost temperatury już tak. Dorzucam w tym cyklu wiesiołka bo śluzu praktycznie nie miałam, powiedzcie mi czy można go już brać od 1dc?mylola lubi tę wiadomość
Laura
-
Ja biorę od 1dc. Czyli od dzisiaj... podobno ovarin dobrze działa na śluz, zaczęłam bo brać też od tego cyklu. Zobaczymy czy coś pomoże ale powoli tracę nadzieję
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Selina, fajnie że wróciłaś trzymam kciuki za powodzenie
Ja jestem w czarnej D. to już drugi z rzędu cykl z plamieniami. w zeszłym plamiłam połowę cyklu, ale nie łamałam się, bo podejrzewałam, że to lewy jajnik, który jak już kiedyś zdiagnozowałam, jest jakiś "lewy" ale ten cykl powinien być ok, a niestety plamię od wczoraj, czyli od 22dc, nie wiem ile od ovu, bo nie monitorowałam i czy w ogóle było... ale kiszka, bo dziś leci ze mnie jakby czerwona/bordowa woda. nie wiem o co kaman i mam załamkę nawet mi się nie chce iść do gin. -
Allende, a co gin w ogóle mówi o tych plamieniach?
Na innym wątku jakaś dziewczyna pisała, że u niej był wiele lat ignorowany problem plamień, progesteron spoko, 3 lata się starali o ciąże i nic, a w końcu trafiła na lekarza, który zrobił jaj łyżeczkowanie macicy i już w 2 cyklu po tym zabiegu zaszła w ciążę. Okazało się, że miała jakieś zmiany w endometrium i stąd te plamienia i problem z zajściem w ciążę, ale nowe endometrium już odrosło zdrowe.Selina lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyAllende dziękuję
Tak jak TymJanek radzi, poszłabym gdo gina i ponaciskała zeby cos zrobil z tymi plamieniami, to nie jest normalne Moze histeroskopie warto zrobic i przyjzec sie macicy i endometrium? Miałaś robione wszystkie posiewy?
Dziwna no to czekamy na wiosnę!