Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Też myślę, że mimo przykrej sytuacji z dziadkiem wiele osób jednak będzie chciało Ci pogratulować i wtedy po protu podziękuj.
Dzisiaj jakiś smutek większy mnie ogarnął, piękna pogoda, mnóstwo dziewczyn z brzuchami a jeszcze więcej z wózkami. Tak bardzo chciałabym też pospacerować sobie teraz z brzucholem lub wózkiem
tym_janek lubi tę wiadomość
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualny
-
Tym_janek bardzo mi przykro,pamietam jak o tym pisalas.Mysle ze Twoim rodzicom a i Tobie bedzie to łatwiej zniesc bo jest w Tobie nowe zycie.Moj kuzyn gdy byl na pogrzebie dziadka dostal telefon od zony ze trzeba na porodówke jechac i na stypie juz wszyscy swietowali nowe zycie.
tym_janek lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
myslicie ze owulacja za rogiem? Nigdy mi testy owu nie wychodziły...czasem wychodziły 2 kreski prawie takie same ale nigdy takie same. Dziwne bo dopiero mam 3dc. Ostatnio już w 12 dc było po owulacji to może znowu będzie jakoś wcześniej niż bym się miał a spodziewać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 14:54
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualny
-
Byłabym bardzo szczęśliwa gdyby tak było. Dziś miałam temp 37,02 stopni rano ale jestem też lekko przeziębiona. Gardło pobolewa i katar mam. Robię te testy bo właśnie w późniejszych dniach nie wychodziły. Ale kiedyś jak byłam na usg w 9dc to był pęcherzyk 18mm na lewym jajniku a niby teraz powinna mi wypaść owulacja na lewy jamnik bo zauważyłam że mam naprzemiennie...Selina wrote:Kłot faktycznie dziwne, że test owu już coś pokazał. Czasem testy owu pokazują ciążę, także ten
ja tam cały czas czuję że Ty nie miałaś @ tylko plamienie (to nic że była żywa krew)
Czemu w ogóle robiłaś już w 3dc owulaka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 22:14
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
kuzmoni1 tak robiłam w 26dc a @ dostałam w 29dc. i w 26dc negatyw, nawet nie było cienia cienia
Mąż dopiero będzie w piątek i od razu działamy, mam nadzieję, że nie będzie za późno ale byłoby to mega dziwne gdybym miała tak wcześnie owu, chociaż wytłumaczalne dlaczego nam się do tej pory nie udawało
Jutro powtórzę test
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2018, 20:40
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
Cześć Dziewczyny
pooddychałam sobie trochę morskim powietrzem i już jestem. Kogoś tu widzę poniosło, dobrze że mnie akurat nie było bo napisałabym co o tym myślę. Dziś mam to już w nosie, ale wczoraj skoczyła mi prolaktyna jak to czytałam
Tym_janku przykro mi bardzo. To pewnie ten dziadek, którym się miałaś opiekować... Trzymaj się dzielnie!
p.s. że obstawiam chłopca to już wiesz
Kłot, po Twoim opisie, nasze @ wyglądają identycznie. Też trwa 1 - 1,5 dnia i obskakuję na samych wkładkach. Jedyne co się zmieniło w ostatnim czasie, to że boli w pierwszym dniu jak pieron, ale leci nadal jak kot napłakał. Przy czym teraz endo było 9,5 mm więc to chyba jednak nie ma przełożenia na intensywność @, a zawsze myślałam, że ma. Co do testów owu, ja nadal uważam, że nie można im ufać. Ale byłoby jajo, jakbyś miała tak wcześnie
Kuzmoni, ja kiedyś całymi latami faszerowałam się tabletkami na alergię, ale już przestałam. Pomagał chyba najbardziej Telfast, nie usypiał przy okazji.
Selina, jak się tam czujesz? może jakoś "inaczej"?
kłot, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Chyba spróbuje kilka razy dziennie. Dziś było o godz 14. Też słyszałam że nie można za bardzo w te testy wierzyć ale mój M cały czas mi mówi żebym te testy robiła i nie przemawiają do niego argumenty ze te testy mogą mówić nieprawdę -.- facet jest podobno prosto skonstruowany i chyba dlatego uważa że takie testy to muszą działać i mówić prawdę eh...
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r. -
nick nieaktualnyKłot tak naprawde tylko monit da Ci gwarancje kiedy jest owu. Testy moga klamac i bedziecie sie tak z nimi bujac jeszcze jakis czas probujac sie wstrzelic a moze wlasnie robicie to w zle dni.
Allende o to to
mnie tez od razu skoczyla prolaktyna jak to czytałam a denerwowac sie kurde teraz nie moge (zadna z nas nie powinna) ;> no ale przeciez trzeba sobie na kims ulzyc i wypisac frustracje nie umiejac przy tym czytac ze zrozumieniem...
Super, ze sobie odpoczelas Ja czekam na majowke, bo jedziemy ze znajomymi w Bieszczady nie moge sie juz doczekac. Co do mojego samopoczucia to roznie, ale czuje sie dobrze ogolnie teraz. Na poczatku zmiana dawkowania lekow i troche nowosci i chodziłam do tylu jak trzasnieta 
Za wczesnie na jakiekolwiek objawy, bo to raptem 5dpo Obawiam sie tylko, ze za tydzien piersi nadal beda flaki wcale nie bolesne i juz bede przewidywala czarny scenariusz ;]
-
Ja dzis testowałam w 12 dpo i niestety negatyw. A naprawdę liczyłam jakoś nas ten cykl
Co do majowki my wybieramy się do Drezna i Misni. Będę miała wtedy dni płodne prawdopodobnie wiec moze powietrze nam pomożeWiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 07:05
-
nick nieaktualny
-
Aktualny jest 12 cyklem starań. Niedługo pewnie rozpoczne 13 i wg gina przygotowania do inseminacji. W sensie będę miała te wymazy na bakterie robione. Je potem jeśli kolejna @ dostane to Maz powtarza badanie nasienia. Jeśli mu się wyniki nie poprawia będę robiła drożność. Taki jest wstępnie plan.
-
nick nieaktualnyAle kochana bez sensu teraz robić badania pod IUI jak do niej jeszcze kilka miesięcy-z tego co zrozumiałam, bo dopiero po drożności masz mieć IUI? Na pewno tak, tak by było sensownie. Badania do IUI są ważne tylko pół roku a czasem są potrzebne 3-4 próby, więc sama widzisz że jak coś, to później (oby nie) musiałabyś te badania znów powtarzać. To trochę bez sensu, bo kosztują z 600zl łączniekuzmoni1 wrote:Aktualny jest 12 cyklem starań. Niedługo pewnie rozpoczne 13 i wg gina przygotowania do inseminacji. W sensie będę miała te wymazy na bakterie robione. Je potem jeśli kolejna @ dostane to Maz powtarza badanie nasienia. Jeśli mu się wyniki nie poprawia będę robiła drożność. Taki jest wstępnie plan.
-
nick nieaktualnyAaa posiewy tak, oczywiściekuzmoni1 wrote:No ale przed i tak muszę to zrobić, potem drożność wiec raczej pokolei. Gdyby wyszlt bakterie to muszę wyleczyć to najpierw. Mnie się wydaje to dosyć sensowne?? do hsg konieczne. Do IUI robi się jeszcze wirusologie z krwi
kuzmoni1 lubi tę wiadomość
-
Kuzmoni1 przykro mi Oby kolejny był szczęśliwy. Wytrwałości !
Ja dziś zrobiłam test owulacyjny i był tylko cień testowej kreski więc już totalnie nie wiem jak te testy działają... Dziś już zdecydowanie mam tylko plamienie, w sumie w tym cyklu miałam 3 dni krwawienia więc lepiej niż w poprzednich (1,5-2 dni) więc mam nadzieję, że wszystko się łatnie w końcu normuje. We wtorek wybieram się do gina.
29l.
Wyniki męża- ok
HSG- jajowody drożne
Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
Po ponad 2 latach starań
16.01 BetaHCG - 195,10
20.01 Beta 896,40
24.01 Beta 2646
Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
