X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 25 marca 2017, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no, na bank nie poszłabym do tej lekarki następnym razem - badać mocno przy infekcji? Oszalała? Zwłaszcza że jesteś po silnym leczeniu i wszystko masz uwrażliwione!

    U mnie antybiotyk na pewno działa, ale nie wiem, czy korzystnie, na razie chyba mam początki grzybka i okazuje się, że clotrimazolu brać nie mogę, bo wchodzi w reakcję z moim lekiem. Dziś kończę antybiotyk doustny i zaczynam dopochwowy. Nienawidzę antybiotyków, bo zawsze później mam problemy i dochodzę do siebie z pół roku. No ale czasem trzeba.

    No ale zamiast się zamartwiać działam - mam sporo pracy, więc będę dziś siedziała do nocy i robiła. W międzyczasie powstanie jakiś prosty obiad i może umyję łazienkę. Takie mam szalone życie ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mela jakoś dałam radę, spoko było :P Powodzenia przy urządzaniu gniazdka w takim razie :) i szybkiego dojścia do sił życzę!

    Już po obiadku i leżę zajadając się kremówką <3 zaraz pęknę... Chyba faktycznie @ nadciąga skoro się tak obżeram ;)

    Anna Stesia nie odczytałabym tego jako mocne badanie gdybym jej nie znała. To był najdelikatniejszy ginekolog jakiego znałam a tu takie coś. W ogóle po cholerę mnie badała sobie myślę? skoro wynik badania ewidentnie mówił o zakażeniu. No nie wiem czy faktycznie do niej jeszcze pójdę :/ myślałam, że miło się "rozczaruję" a tu jednak nie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2017, 16:16

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 25 marca 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kremówka... Zjadłabym! W ogóle nie umiem piec, więc jak nie kupię w cukierni to nie mam szans na żadne słodkości :-(.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też słabo piekę :P umiem takie proste rzeczy upiec. Jakieś jabłka z cynamonem pod kruszonką, albo ucierane z truskawkami. Mam tez przepis na sernik na zimno od mojej mamy ;) i tak czasem cos zrobie, ale ogolnie słabo

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze mnie tez piekarka slaba. Az dziw, bo moja mama ma pod tym względem talent wybitny. :D

    Powiem Wam, ze pogoda dzis zwodnicza, niby słońce, ale wiatr paskudny. Chwile bylam na zewnątrz, a uszy bola strasznie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2017, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mela no wlasnie. Słoneczko piękne, ale wywiało mnie dziś pięknie :P Bo wiecie... najgorszy jest wiatr, bo jak jest zimno a nie ma wiatru, to jest ciepło a jak jest ciepło i wieje wiatr, to jest zimno :D

    Mela89, Anna Stesia lubią tę wiadomość

  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 26 marca 2017, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech, mam wrażenie, że antybiotyk dopochwowy mi zaszkodził :-(. Od dwóch-trzech dni miałam wrażenie, ze zaczyna mi się infekcja grzybicza, chciałam w przyszłym tygodniu iść do mojej doktor, żeby mi coś przepisała, ale wczoraj na noc wzięłam pierwszy antybiotyk dopochwowy i bardzo mocno zaczęło mnie boleć, rano też zobaczyłam trochę krwi. Jutro spróbuję się dostać do lekarza, ale chyba dzisiaj na noc już nie wezmę kolejnej globulki. Mam tego dość :-(.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna Stesia echh wspolczuje :( Jak sie nzw globulki ktore masz? idz do lekarza koniecznie

  • Bellisima Przyjaciółka
    Postów: 77 39

    Wysłany: 26 marca 2017, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :-) nie jestem z samego Krakowa ale w sumie niedaleko, mogę do Was dołączyć? Krótko o mnie, prawie rok starań i nadal dzidziusia nie ma... mam problemy z tarczycą (Hashimoto) więc od stycznia biore letrox. Od obecnego cyklu postawiłam na zioła, pije o.Sroki nr 3 i biore castagnus bo mam dlugie cykle. Będzie mi miło z Wami gawędzić i dzielić się radami :-)

    olka89, Schmetterling lubią tę wiadomość

    Ok. 2 lata starań o pierwsze dziecko
    Niedoczynność tarczycy
    PCO
    08.12.2018 pozytywny test ciążowy -nasz mały-wielki CUD❤
  • Anna Stesia Autorytet
    Postów: 3942 5285

    Wysłany: 26 marca 2017, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, Bellisima, witaj na pokładzie:-) Współczuję Hashimoto, choroby autoimmunologiczne to przekleństwo, bo człowiek czuje się zdradzony przez własny organizm.

    Selina - mam antybiotyk w globulkach robiony w aptece, jest tak kilka składników, ale antybiotyki sa w sumie dwa - ciproflaxicinum i nystatyna (nystatyna jest przeciwgrzybicza, więc nie wiem, o co chodzi i dlaczego się tak źle czuję). Muszę koniecznie się jutro dostać do mojego lekarza, nie wiem, czy na noc brać drugą porcję, czy nie :-(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bellisima witaj :) jasne ze mozesz dolaczyc. Jak castagnus na Ciebie wplywa? Robilas jakies inne badania procz tarczycy?

  • Bellisima Przyjaciółka
    Postów: 77 39

    Wysłany: 26 marca 2017, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam, wszystko wygląda nieźle prócz prolaktyny niby w normie ale w górnej granicy, endokrynolog powiedział mi że to prawdopodobnie tarczyca robi mi psikusy. Co do castagnusa to ciężko mi go ocenić bo biore go zaledwie kilka dnia i jak narazie nie mam żadnych skutków ubocznych. A Ty miałaś z nim do czynienia, coś było nie tak?

    Ok. 2 lata starań o pierwsze dziecko
    Niedoczynność tarczycy
    PCO
    08.12.2018 pozytywny test ciążowy -nasz mały-wielki CUD❤
  • Bellisima Przyjaciółka
    Postów: 77 39

    Wysłany: 26 marca 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tarczyce zbadałam przypadkiem, bo czułam się strasznie zmęczona, praktycznie w południe mogłabym zasypiać przy biurku w pracy, a włosy wypadały mi garściami...

    Ok. 2 lata starań o pierwsze dziecko
    Niedoczynność tarczycy
    PCO
    08.12.2018 pozytywny test ciążowy -nasz mały-wielki CUD❤
  • olka89 Przyjaciółka
    Postów: 119 79

    Wysłany: 26 marca 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czizas ile tu sie dzieje- mi ostanio ovufr strasznie mulił...
    Selina tą drugą kreske zoabczysz już niebawem - kciuki trzymam. Była bakteria nie ma bakteri SUPER - dziewcyzny wiosna idzie trzeba zdrowieć i czekać na zapylenie.
    Ja juz w paranoje wpadam bo miałam ovu z lewej ale nie wiem w kórym dniu od 16-20.03 najprawdopodbniej lekarza mi mówił ze ovu z lewego była wczesniej cp tez z lewego i świra mam. chyba zatestuje w środe ale odrazu bete ( jak ja lubie te wkłuwania z samego rana- czysta przyjemnosc) i licze po cichu na o,1. Zażyłam dzis 1 dawke Dostinexu 0,5 mg. raz na tydzien mam brać. Ale jak to ja najpierw zażywam potem czytam... no i co tam wyczytałam pańskie jaja normalnie. ze nie zażywac w razie ciązy, ze skutkami ubocznymi może byc zwiększona skłonność do hazardu , zakupów, libido (te dwa akurat mnie ciesza hiihih) ale też wyczytałam że moze zmniejszyć ten lek płodnosc i przed planowanym zajsciem tzreba byc miesiac na odwyku od tego leku. I teraz zamiast kibicować naszym POLSKA !! to ja nie wiem czy isc wymiotowac ta tabletke czy co...nie no żartuje.. ale jestem wściekła na siebie...

    f2w3qqmz53tqp6av.png
    f2w3j48afnvhphsa.png
    2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
    02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
    08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
    02.01.22- II --> rośnij <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bellisima witaj :)

    Olka, co do Dostinexu, ja jak miałam kiedys przepisany, to dostałam tez zakaz staran na 3 miesiące, a w razie gdyby ciąża i tak się pojawiła, natychmiastowe odstawienie. Ale wiem, ze nie wszyscy lekarze wyznają wlasnie taka zasadę. Koleżanka zażywa i się stara, nic lekarz jej nie mowil, ze przy Dostinexie nie wolno sie starać albo ze to jakos moze wplynac na Ew ciaze.

  • olka89 Przyjaciółka
    Postów: 119 79

    Wysłany: 26 marca 2017, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Mela dzięki wielkie, jak widzę co lekarz to opinia. Też mi nic nie mówił , o ciąży tylko żebym jak coś to celowała w prawy jajnik jak na złosć ten miesiac musiał byc lewy i czułam go w sumie w tym miesiącu ciągniecie w i taką ciężkość w tym miejscu ale nie wiem czy takie objawy mogły być przed owu czy w trakcie owu czy po owu. No i że następna wizyta w lipcu po urlopie i do wtedy jak nie zajdę to będzie coś z podwyższonym TSH działał.
    Mam pytanie do dziewczyn kóre bawią sie w mierzenie temp. jak odczytać wynik gdy mierze go rano przed wstaniem do pracy ale róznie z temp w pokoju bywa
    raz mi za goraco raz za zimno, bo zamykam o otwieramy drzwi i okno czesto pieseł sie na lóżku wpakuje podstepnie wtedy to juz wogól budze sie cała mokra bo ten futrzak to podójny kaloryfer. ale nieważne. Chodzi mi o to ze termometr lezy przy oknie bo tam mam łożko i jest zimny gdy rano nim mierze czy to daje rzeczywisty wynik. mierzyć minute? czy dłużej? czy jak zapika? mam ten do owu elektryczny. sezon grzewczy jeszcze sie nie skonczył mieszkam w bloku wiec mam czeste zmiany temp w pomieszczeniu bo lubie znów spać w wywietrzonym pokoju ...

    f2w3qqmz53tqp6av.png
    f2w3j48afnvhphsa.png
    2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
    02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
    08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
    02.01.22- II --> rośnij <3

  • olka89 Przyjaciółka
    Postów: 119 79

    Wysłany: 26 marca 2017, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melu jak się zakończyła Twoja historia z Dostinexem ? Spadała Ci prolaktyna ? poprawiło się samopoczucie? Dlaczego już nie zażywasz?

    f2w3qqmz53tqp6av.png
    f2w3j48afnvhphsa.png
    2014- ciąża pozamaciczna Hiperprolaktynemia-> Dostinex
    02.03.2018 Igusia na świecie (3cs)
    08.2020 misja rodzeństwo ( 2021zaś.
    02.01.22- II --> rośnij <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 marca 2017, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, dokladnie to bylo tak, ze endokrynolog przepisał mi Dostinex, mimo ze prolaktyne miałam w normie, jedynie po obciążeniu rosla troche za dużo. Moja gin powiedziała wtedy, ze juz w ogóle nie bada się prolaktyny po obciążeniu i ze skoro bez niego wynik mam ok, to mam Dostinexu nie brać, tylko zacząć starania. I tak wlasnie z mężem zrobiliśmy.
    Na początku drugiej ciąży poszłam do innego endokrynologa i spytałam o te prolaktyne po obciążeniu (tak z ciekawości w sumie bardziej) i ona potwierdzila słowa mojej gin.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bellisima ja sie zle po nim czulam po jakims czasie :/ dlatego zrezygnowalam. Biore tylko bromka na spadek prolaktyny

    Olka nie panikuj niepotrzebnie naprawde :) Wazne ze jest owulacja. Co do mierzenia temp.nie pomoge bo tego nie robie, ale wydaje mi sie ze ani temp.w pokoju ani to ze sie spocilas w nocy nie ma wplywu na temperature w ustach czy w pochwie

    olka89 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2017, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Dziewczyny!

    Jak zwykle weekend miałam zwariowany (uczelnia, urodziny taty).
    Jestem wykończona..chciałabym trochę zwolnić.

    Jak Was sobie tak czytam, to Wy tyle różnych rzeczy łykacie, a ja chyba nic nie wiem o sobie? No może tylko tyle, że jakieś 2 lata temu wszystkie hormony miałam w normie. Moja lekarka twierdzi, że to "wina" tylko i wyłącznie mojego męża. Po pewnym czasie poszłam też do napro chłopka i badam ten śluz, żeby wiedzieć kiedy zbadać wszystkie rzeczy. Ale .. nie jestem przekonana. Jestem zła za każdym razem, kiedy sprawdzam ten śluz, bo wydaje mi się że nie mam płodnego. I tak dziś mam wizytę u tej trenerki, a grafik znowu niewypełniony :(

    Jakoś nie mam już siły, lazić, badać się.
    Za długo to wszystko trwa..ehh

    Miłego dnia Wam!


‹‹ 16 17 18 19 20 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ