Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja raz byłam na festiwalu pierogów, ale wole zloty food truckow
Nie trafilam na takie pierogi ktore by mnie zachwycily niestety
Selina masz do polecenia jakas konkretna bude?
W ogole zaczelan dzis brac metronidazol na przerost flory. I zle się czuje. Boli mnie zoladek niby ma mi to pomoc wlasnie z bolach po zjedzeniy różnych rzeczy i licE ze to przejdzie
-
nick nieaktualnyKuzmoni zalezy w ktorym roku zwykle chodzimy od budy do budy i probujemy po 1 pierogu, jakies ciekawe smaki Raz jedlismy naprawde prze pyszne z truskawkami, ale nie pamietam firmy i tez super były z mięsem i majerankiem mmm Nieraz były paskudne, ale i tak lubie tam chodzic A na food truckach wiele razy sie zawiodłam chore ceny za małe ilosci jedzenia a jak juz jest duzo, to nie koniecznie smacznie. U nas na osiedlu mamy super skwerek z food truckami i jest tu Hindus (tak sie nzw) mmm uwielbiam!
Moze po metronidazolu wez probiotyk tak z godzinę po? albo ranigast przed? Działa ponoc osłonowo
Dziwna nie, dr nie odpisałWiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2018, 22:59
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Kuzmoni zalezy w ktorym roku zwykle chodzimy od budy do budy i probujemy po 1 pierogu, jakies ciekawe smaki Raz jedlismy naprawde prze pyszne z truskawkami, ale nie pamietam firmy i tez super były z mięsem i majerankiem mmm Nieraz były paskudne, ale i tak lubie tam chodzic A na food truckach wiele razy sie zawiodłam chore ceny za małe ilosci jedzenia a jak juz jest duzo, to nie koniecznie smacznie.
Moze po metronidazolu wez probiotyk tak z godzinę po? albo ranigast?
Dziwna nie, dr nie odpisał
Selina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykuzmoni1 wrote:Co do food truckow top prawda. Często ceny są bardzo wysokie. Ale ja lubię próbować nowe smaki. Kiedyś jadłam boa burger. To bylo pulled pork w paruchu z dodatkami. I naprawdę to było dobre
Achh czaję z tymi osłonami, kurczę to współczuję, musisz się przemęczyć. Moze zioła jakieś pij? Rumianek łagodzi żołądek i jelita, moze mięta?kuzmoni1 lubi tę wiadomość
-
Paruch to inaczej pampuch, takie bulrczki na parze
po wczorajszej wieczornej dawce bylo ok moze to dziwny zbieg okolicznosci byl
Dzisiaj po porannej tez jest dobrze. Ale ostawilam dzisiaj ocet jablkowy . on jest dosyc mocny i działający na żołądek wiec na te 10 dni odpuszcze jego picie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 11:59
-
Selina mam do Ciebie jeszcze pytanie. Pisalas ze tez borykalas się z ureaplazma.
Moj maz robil ostatnii badania takir inne na ktore wyslal go androlog. I tez bylo badanie z nasienia na chlamydie uree i to trzecie wszystki wyszlo negatywne.
A wczesniej mielismy uree na ktora oboje dostalismy jednorazowo mocny antybiotyk. Czy te wyniki jasno mowia ze sie pozbylismy dziadostwa? Pisalo ze nie ma zadnych oznak dna tych bakterii. -
nick nieaktualnyKuzmoni cieszę się, że już lepiej
Jeśli nie stwierdzono dna ureaplasmy, to dokładnie, nie macie się co martwić został dziad wybity. Ja się od obecnego lekarza dowiedziałam, że urea może powodować też zrosty wewnątrz macicy np.przy szyjce a ja mam właśnie b.waska i mówił, że to może być wina przebytej urei, ale spróbuję to "naprawić" podczas histeroskopiiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 sierpnia 2018, 14:18
kuzmoni1 lubi tę wiadomość
-
Super. Bardzo mnie to cieszy
Mam jeszcze prosbe do wszytskich ktore sie znaja lepiej niz ja.
W 3dc robilam kilka badan hormonalnych
Moje wyniki
Prolaktyna 22,9 ng/ml
Norma 4,8 — 23,3
Folikulotropina (FSH) 9,9 mIU/ml
normy: 3,5 - 12,5 Faza folikularna
4,7 - 21,5 Faza owulacji
1,7 - 7,7 Faza lutealna
25,8 - 134,8 Po menopauzie
Estradiol 42,10 pg/ml
Normy: Faza folikularna: 12,5 - 166
Faza owulacji: 85,8 - 498
Faza lutealna: 43,8 - 211
Po menopauzie: 0,0 - 54,7
Luteotropina (LH) 9,0 mIU/ml
Normy: faza folikularna 2,4 -12,6 mIU/ml
faza owulacyjna 14,0 - 95,6 mIU/ml
faza lutealna 1,0 - 11,4 mIU/ml
wiek po menopauzie 7,7 - 58,5 mIU/ml
Mężczyźni 1,7 - 8,6 mIU/ml
Testosteron 0,26 ng/ml
Norma 0,14 — 0,76
DHEAs 250,0 µg/dl
Normy: 25,9 — 460,2
Globulina wiążąca hormony płciowe (SHBG) 120,1 nmol/l
Normy: zdrowe kobiety przed menopauzą:
27,8 - 146,0
kobiety po menopauzie, nieleczone:
12,0 - 166,0
Jakaś pomoc w interpretacji?
Wiem ze niektorych wynikow jakies stosunki sie sprawdza. Ale ja jestem niedouczona w tym zakresie.
Z gory dzieki! -
nick nieaktualny
-
Ta prolaktyna mi spadla. Wczesniej raz badalam i mialam ok 26 wiec ponad norme. Ale lekarz powiedzial ze jest ok. Sama spadla wiec moze stres mialam wiekszy. U mnie wlasnie wszystko ok wyglada i dalej nie wychodzi.
Czasami mam nadzieje ze cos odkryjemy wyleczymy i sie uda. -
kuzmoni, a badałaś kiedyś AMH?
Z tych wyników wszystko wygląda ok. Owulację masz monitorowaną i też wszystko ok, tak?
Selina, te zrosty są bardzo prawdopodobne. Po wszystkich chorobach i stanach zapalnych szyjki lub macicy lub przydatków mogą się robić zrosty i to zazwyczaj gorsze niż po zabiegach chirurgicznych. Więc dobrze, że masz tą histeroskopię i coś się wyjaśni może w końcu. Jak tam twoje plamienia w ogóle?
Ja dziś miałam wizytę, mała waży już ponad 1800 g, wszystko ok z nią. Ma dość dużą głowę jak na swój wiek, ale ja i tak cc, więc nie ma to większego znaczenia. Przed nami jeszcze jakieś 7-8,5 tygodnia, w zależności jaki termin cięcia nam wyznaczą. Więc proszę mi się tu ładnie pośpieszyć z zachodzeniem w ciążę. Deal był, że dołączycie do mnie na fioletowej stronie a tu co! Trzymam za Was mocno mocno kciuki kochane
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:kuzmoni, a badałaś kiedyś AMH?
Z tych wyników wszystko wygląda ok. Owulację masz monitorowaną i też wszystko ok, tak?
Selina, te zrosty są bardzo prawdopodobne. Po wszystkich chorobach i stanach zapalnych szyjki lub macicy lub przydatków mogą się robić zrosty i to zazwyczaj gorsze niż po zabiegach chirurgicznych. Więc dobrze, że masz tą histeroskopię i coś się wyjaśni może w końcu. Jak tam twoje plamienia w ogóle?
Ja dziś miałam wizytę, mała waży już ponad 1800 g, wszystko ok z nią. Ma dość dużą głowę jak na swój wiek, ale ja i tak cc, więc nie ma to większego znaczenia. Przed nami jeszcze jakieś 7-8,5 tygodnia, w zależności jaki termin cięcia nam wyznaczą. Więc proszę mi się tu ładnie pośpieszyć z zachodzeniem w ciążę. Deal był, że dołączycie do mnie na fioletowej stronie a tu co! Trzymam za Was mocno mocno kciuki kochane
Generalnie lekarz mowi ze u mnie ok i to problem męski. A jak wiadomo z tym nie da sie jaki tako walczyc i wyleczyc.
Jejku wy juz na koncowce. Jak sie czujesz w ogole?
Obawa minela ? Na ktory szpital sie w koncu zdecydowalas?
Duzo zdrowia dla was
(W ogole na Kiedy masz dokladnie termin?) -
AMH mówi o rezerwie jajnikowej. Jest to dość drogie badanie ale określa potencjał rozrodczy kobiety. Zawysokie AMH może świadczyć o PCOS ale to Cię nie powinno dotyczyć, bo by już w innych badaniach coś wyszło. Jednak jak AMH wyjdzie niskie to warto mieć tego świadomość, bo to oznacza w najgorszym przypadku może powiedzieć, że menopauza za rogiem, ale w nienajgorszym przypadku wskazuje, ze wiele owulacji może być tak na prawdę bezwartościowe, bo nie ma wystarczającej liczby komórek jajowych aby ta wybrana do owulacji była rzeczywiście zdrowa i najlepsza. Kobiet z niskim AMH nie można stymulować, chyba, że do in vitro. Z drugiej strony jak AMH wyjdzie w porządku to będziesz wiedzieć, że spokojnie można stymulować jak trzeba, i że masz czas i prawdopodobnie rzeczywiście głównym problemem jest czynnik męski. Trochę chaotycznie, ale chyba udało mi się oddać ogólny sens.
Agnessa dołączyła i bardzo dobrze ale ja bym chciała tam Was wszystkie :p (taka zachłanna jestem :p )
Czuję się ogólnie ok. Problem mam z biodrem poważniejszy, a poza tym jest ok. Chociaż tęsknię za 2 trym. Wtedy było lepiej :p Rodzić będziemy w Ujastku, jeszcze nie wiem kiedy, bo nie mam jeszcze wyznaczonego terminu. Jestem przerażona, ale wizja cc działa na mnie bardzo uspokajająco. Nie będzie to moja pierwsza operacja w życiu, więc mniej więcej wiem czego się spodziewać👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyTym_janek plamienia minęły, piersi za to mnie pobolewają czasem mocno, widocznie to tez norma przy tych tabletkach. Jutro jadę zrobic badania krwi do zabiegu i czekam jak na szpilkach na ten zabieg... Wiesz, wiele razy liczyłam, że kolejne działania przyniosą odpowiedź czemu nam się nie udaje, że tym razem po czymś tam się uda no i nic. Chciałabym, żeby ta histero nam pomogła zajść, ale juz boję się liczyć, że tak właśnie będzie
Cieszę się, że z malutką wszystko dobrze Dobrze, że masz cc i daje Ci to spokój psychicznytym_janek lubi tę wiadomość
-
Mnie zawsze przy zmianie antyków piersi bolały 1-2 pierwsze cykle z nowymi tabletkami, a potem organizm się przyzwyczajał. Więc tak jak mówisz, u ciebie to też pewnie wina tabletek. Dobrze, że te plamienia ci minęły. Trzymam kciuki za dobre wyniki badań i na prawdę życzę Ci z całego serca, aby ten zabieg Ci pomógł. Musi się w końcu udać!
Selina lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020