X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 12 września 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj ginekolog kiedyś powiedział że czasami wystarczy jeden sprytny plemnik

    Selina, madzikow lubią tę wiadomość

    Wszystko ma swój czas...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też bym od siebie nie wymagała radości, ale jednak przyjaciółka te pół roku się starała. Chociaż ona i tak w miarę że spokojem do tego ppdhodzila, jeszcze nie zaczęli się badać, robiła tylko monitoringi i wyszło że owu nie ma.
    To jest właśnie najlepsze jak ktoś sobie mówi, że pora na dzieci bach i są dzieci :P
    Teraz w tą sobotę mają ślub nasi byli znajomi, nie mamy już rok kontaktu ze sobą. Pamiętam jej słowa pół roku po naszym ślubie, on rzucił że na co my czekamy (inni znajomi zaszli chyba nawet w dzień ślubu) a ona się zaśmiała, że jeszcze będą pierwsi od nas. Minęło ponad 1,5 roku i wychodzi na to, że mogła mieć rację. No i niech mają, na zdrowie ;)
    Ja się już dziś lepiej czuję. Cycki mnie tylko bolą co jest dziwne skoro mam/miałam owu jakoś teraz

  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 12 września 2018, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Madzikow, moi znajomi mieli praktycznie nieruchome plemniory plus PCOS i zaszli pp 3 miechach, tutaj niczego sie nie da przesadzic. Trzymaj dobre nastawienie, bo czuc, ze je masz. Z ktorej czesci Krakowa jesteś?
    dziękuję za wsparcie:*
    akurat okolice KRK w stronę śląska;)

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzikow wrote:
    dziękuję za wsparcie:*
    akurat okolice KRK w stronę śląska;)
    Oo, to moje rodzinne okolice ;)

    madzikow lubi tę wiadomość

  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 12 września 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no to może uda się wspólną kawkę wypić dziewczyny :)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madzikow wrote:
    no to może uda się wspólną kawkę wypić dziewczyny :)
    Ja mieszkam na ruczaju akurat, ale pochodzę z okolic Krzeszowic ;)

  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 12 września 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie dziewczyny, tak na prawdę nigdy nie wiadomo jak ktoś do tematu podchodził i ile się starał. O nas większość ma takie zdanie, że nie chcieliśmy dzieci jeszcze w grudniu, a w lutym okazało się, że jestem w ciąży. Niektórzy mogą sobie dopowiedzieć nawet, że to wpadka była. Moja mama do 4 mc ciazy pojecia nie miała, że się musiałam leczyć w klinice. Rodzice męża cały czas nie wiedzą i się nie dowiedzą. Po prostu mnie to mniej bolało, że ludzie sobie myślą, że jestem "z tych kobiet" co nie chcą dzieci, niż jakby mieli wiedzieć, że mam problem je mieć i jestem w jakiś sposób "popsuta".
    No i fajnie, że nowe życie się pojawi na świecie, ale umówmy się, ciąża nawet bliskich nam kobiet nie musi nas wprowadzać w radość i euforię. Tak na prawdę ważne jest aby przyszli rodzice byli zadowoleni z zaistniałej sytuacji i tyle :)

    Selina, madzikow, Asasa lubią tę wiadomość

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nas niektórzy to się bankowo domyslamaja, że mamy problemy, jesteśmy po 30tce i 2lata po ślubie nic. Jak ktoś pyta to mówię prawdę a jak nie to nic ;)

    Zapisałam się na 5.10.na histero po raz kolejny... Wyliczyłam, że jakoś tak będzie ok

    tym_janek lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 12 września 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina Ty to masz z ta histero. Oby teraz sie udalo! Ja czekam na inse, zaraz sie zsikam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2018, 16:07

    Selina, kuzmoni1 lubią tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 12 września 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Selina Ty to masz z ta histero. Oby teraz sie udalo! Ja czekam na inse, zaraz sie zsikam.
    kciuki! wszystko będzie dobrze :)

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Selina Ty to masz z ta histero. Oby teraz sie udalo! Ja czekam na inse, zaraz sie zsikam.
    Trzymamy kciuki :D niech się uda teraz!
    Ano mam mam widzisz, bawią się ze mną w ciuciubabkę ;)

  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 12 września 2018, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też wszyscy myślą, że "kariera" mi w głowie bardziej niż dzieci... po ślubie jesteśmy już praktycznie 5 lat, więc dla wszystkich jesteśmy dziwni i trędowaci. Na pewno to wykluczenie z towarzystwa jest nie fajne, bo pozostali żyją codziennością dzieci i tylko takie tematy w większości są poruszane. Częściowo nie zwracaliśmy na to uwagi, ale kiedy zaczęły się poszukiwania, co nam dolega, czemu nie wychodzi, łatwo było wpaść w coraz większy dołek i dokładać sobie epitetów. Obecnie zdarzają się gorsze dni, kiedy trzeba popłakać i przegadac po raz kolejny problem, ale w większości patrzymy na kolejne cykle starań z nadzieją. Wyleczyłam się z urojen, że skoro teraz nie, to następnym razem. Owszem, kontroluje dni płodne i wtedy działamy, ale postawiliśmy na hasło co będzie to będzie. Najważniejsze, że jest postęp w głowie i uśmiecham się oglądając zdjęcia/filmiki dzieci znajomych.

    tym_janek, Selina, kuzmoni1 lubią tę wiadomość

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 646 279

    Wysłany: 12 września 2018, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anusla i jak po zabiegu?
    Jaś niestety nie umiem wb głowie odpuścić. Staram się, wmawiam sobie że co będzie to będzie ale z tyłu głowy dalej to samo :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 września 2018, 23:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie da sie tak całkiem poprostu odpuścić. Ktoś, kto tak mówi, to tak naprawdę sam siebie chce przekonać, że tak jest. Można dać na luz, odpuścić ciągłe badania czy tony suplementów, leków (nie mówię o tych niezbędnych) i zacząć robić coś nowego w życiu, ale starania zawsze będą w głowie

  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 12 września 2018, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nawet nie o to chodzi, żeby całkowicie potrafić się wyłączyć-może być coś po środku :) każdej z nas się uda zostać mamą! życzę Wam tego szczerze, żeby Wam się to przydarzyło szybciej niż myślicie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 00:00

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 13 września 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    IUI wszystko ok. Brzuch mnie bolal caly wieczór wiec obstawiam, ze jajka pekaly. Teraz widze jak to powinno wyglądać. Miałam usg przed zabiegiem i w ogole widzialam na monitorku jak nasienie poszlo do macicy. Warunki ponoc byly idealne i u mnie i u M. Poszliśmy nawet do kościoła po, choć nie wiem czy Bóg słucha takich niedowiarkow jak my hehe. Dzis jeszcze sprawdzimy czy wszystko peklo i wlaczymy leki. A teraz pozostaje czekac na cud

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 13 września 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno ważna szczerość modlitwy.
    Kciuki za powodzenie IUI

    Anuśla, Selina lubią tę wiadomość

    Wszystko ma swój czas...
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 13 września 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wyłączenia myślenia to irytuja mnie takie rady, a słyszę je non stop. Nie wierzę w to. Zawsze sie myśli, widzi sie dzieci, znajome w ciąży. Można sie cieszyć z życia i owszem, ale gdzieś to tam tkwi. Ja jutro terapię indywidualna u psychologa zaczynam, no ciekawe czy mi coś dadzą te spotkania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 11:35

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • madzikow Autorytet
    Postów: 818 287

    Wysłany: 13 września 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    IUI wszystko ok. Brzuch mnie bolal caly wieczór wiec obstawiam, ze jajka pekaly. Teraz widze jak to powinno wyglądać. Miałam usg przed zabiegiem i w ogole widzialam na monitorku jak nasienie poszlo do macicy. Warunki ponoc byly idealne i u mnie i u M. Poszliśmy nawet do kościoła po, choć nie wiem czy Bóg słucha takich niedowiarkow jak my hehe. Dzis jeszcze sprawdzimy czy wszystko peklo i wlaczymy leki. A teraz pozostaje czekac na cud
    tak z ciekawości...sam 'zabieg' długo trwa?

    Starania od połowy 2017, czynnik męski.
    AD Clinic/Angelius dr Cholewa
    PICSI krótki protokół
    Mamy ❄ na zimowisku
    Patryk 15.04.2020 3980 g 60 cm <3
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 13 września 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sam zabieg? Kilka minut. Ale w klinice sie kwitnie kilka godzin. Najpierw usg, potem maz oddaje nasienie. Obrobka trwa 1,5 godx i mozna gdzies wyjsc. Potem pani po nas osobiscie przychodzi i idziemy na zabieg. Sam zabieg mega pozytyw, bo polozna i lekarz życzliwi i usmiechnieci, żartuja itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 16:09

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
‹‹ 205 206 207 208 209 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ