X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 września 2018, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Ja niestety brzuszka nie przejme. Beta 1.2 czyli standard. Zrobiłam sobie dziś nadzieję, bo głowa mnie bolała i niedobrze mi. Już sie wyplakalam. M.też było przykro widziałam że mial mokre oczy. Robimy ostatnią próbę. Potem koniec tego szaleństwa. Mamy dość takiego życia. A i w poniedziałek skladam wypowiedzenie tak że zmiany nadchodzą.
    Przykro mi bardzo Anuśla :(
    Czasem trzeba coś zmienić w życiu, często nowe rzeczy przynoszą dobre zamiany.
    Znalazłaś lepszą pracę?

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 września 2018, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam niestety, bo mam 3 mce wypowiedzenia, szefowa moze mi tylko do 2 skrocic wiec odejde 31.12 i wezme premie roczna, wiec nie bedzie zle. Mam super ludzi w pracy, ale niestety zero mozliwosci rozwoju i awansu w dziale, ktory mnie interesuje. Poza tym podyplomowke zaczynam. Mam dosyc odmawiania sobie wszystkiego, do filharmonii nie pójdę, torebki nowej nie kupie, drinka sie nie napije, w gory nie pojde, bo zawsze a to IUI, a to wizyta, a to druga faza cyklu i trzeba uwazac. Nie wiem czy tez tak masz Selina, ale dla nas najgorszy jest ten moment otwierania kompa i sprawdzania wynikow. I potem wszystko leci w dol. Ja juz sie boje w ogole myśli o tym momencie. Dlatego dla swietego spokoju jeszcze jedna IUI, immunologia i koniec. Najpiekniejsze dwa lata po slubie zamienilam w koszmar, juz dosyc.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla miałam tak. Jednak od jakiegoś czasu jest już lepiej. Nie wiem jednak czy tak już pozostanie czy np.za parę miesięcy nie będę znów świrować, że nadal nic i kończą nam się możliwości.
    Staram się żyć normalnie, tak jak kiedyś, choć jak było IUI, to uważałam na % i ogólnie te wyjazdy, wizyty, można było zwariować. Teraz faktycznie czuję luz, staramy się nadal, ale nie czuję presji pilnowania się z wszystkim.
    To teraz na spokojnie znajdziesz pracę, odpoczniesz od wszystkiego. Znajdziecie czas dla siebie przede wszystkim jeśli czujesz, że go zaniedbaliscie. Ja patrzę w końcu na męża jak na przystojnego faceta z którym mam ochotę to zrobić a nie kocham się z nim, bo akurat tego dnia kazał gin, to było nie fajne... Wraca ten pociąg, który był przed ślubem i przed tą presją o dziecko. Także polecam oddech zdecydowanie


    W ogóle ten @ był jakiś inny. Tzn ból umiarkowany, dziś 4dc i przez te 4dni wzięłam chyba 2 Pyralginy tylko i nic więcej. Nie było jednak już czarnych skrzepów jak miałam do tej pory. Albo te antyki coś jednak dały, albo tak sobie myślę, że może zioła? Kiedyś jedna lekarka powiedziała mi, że takie czarne skrzepy, to wątrobowe są, że trzeba wątrobę oczyścić czy coś takiego. Jak to zrobić nie powiedziała a ja nie wiedziałam o co kaman. Jednak od końca lipca mam tę dietę bez nabialowa i bez pszenicy, białka jajka (na to wszystko mam nietolerancje) a do tego pije od jakiegoś czasu codzie nie pokrzywę i rumianek, czasem miętę. Słyszałam, że pokrzywa jest dobra właśnie przy staraniach, bo ma dużo folianow i przy problemach z immuno też dobra. Lykam też od miesiąca te omega3 i Miovarian. Mam nadzieję, że robi to wszystko coś dobrego, bo to chyba jedyne rzeczy których jeszcze nie próbowałam ;)

    Mam też już wyniki tych hormonów, które wczoraj robiłam. Testo mi spadł ładnie :) bo miałam przy górnej granicy, to się cieszę. Nie wiem jak te 2 pozostałe interpretować:
    Testosteron 0,27ng/ml normy: 0,06-0,82
    Dheas 174,2ug/dl normy: 98,8-340
    Shbg 82,3nmol/l normy: 19,8-122

    fiorella82 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Oo a czemu tam jeśli mogę spytać? ;) I co to za lekarz? :)
    Wiesz polecaja tam dobrego ginekologa wiec prubuje to tez moje rodzinne strony i trzymam sie tego miejsca hehe ;)

    Selina lubi tę wiadomość

  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 28 września 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka93 wrote:
    Wiesz polecaja tam dobrego ginekologa wiec prubuje to tez moje rodzinne strony i trzymam sie tego miejsca hehe ;)
    To też moje rodzinne strony

    Wszystko ma swój czas...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lubię was dziewczyny, nie znam ale lubię, wchodzę tu, podczytuje i jakoś mi raźniej, że są w Krakowie takie normalne laski, z podobnymi problemami.
    Selina- też jestem w 4dc, też biorę Miovarian, u mnie super wyregulował cykl, chyba to on, albo metformina, w każdym razie jest teraz ok. Wychodzę z dolka okresowego.
    Co polecacie na małą ruchliwość i lepkość o~ ?

    Selina, tym_janek lubią tę wiadomość

  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 28 września 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie chce któraś z Was inofemu? Mam duże opakowanie z terminem do końca listopada tego roku, także nie zużyje, szkoda wyrzucić.

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Lubię was dziewczyny, nie znam ale lubię, wchodzę tu, podczytuje i jakoś mi raźniej, że są w Krakowie takie normalne laski, z podobnymi problemami.
    Selina- też jestem w 4dc, też biorę Miovarian, u mnie super wyregulował cykl, chyba to on, albo metformina, w każdym razie jest teraz ok. Wychodzę z dolka okresowego.
    Co polecacie na małą ruchliwość i lepkość o~ ?
    Na lepkość podobno ACC Max w dni płodne i tuż przed nimi niech mąż pije no i ogólnie na codzien z 2l wody (tylko wody a nie kawy czy innych płynów) pić. U mojego męża na ruchliwość ogólnie nic nie pomogło, ale chyba dlatego że on ma siedząca prace przy kompie. Lekarz zalecał mu basen 2-3x w tygodniu, żeby jajka chłodzić (tylko broń Boże później sauna czy jacuzzi) oraz po każdym codziennym prysznicu tak samo schłodzić jądra chłodna wodą, do tego luźne gacie, spacery. Po domu najeloeij żeby też chodził w samych bokserkach luźnych i w takich też spał, albo w ogóle bez jeśli może.
    Mojemu na poprawę wyników pomogła też duża ilość Wit.C chyba (1000j) i Maca

    fiorella82 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asasa wrote:
    Dziewczyny nie chce któraś z Was inofemu? Mam duże opakowanie z terminem do końca listopada tego roku, także nie zużyje, szkoda wyrzucić.
    Ja niestety nie skorzystam, bo zawiera zwykły kwas foliowy :/ muszę Miovarian pić

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zaczelam zazywac metformine mam nadzieje ze cos pomoze;) chociazby skroci cykl bo mam 35 dniowy regularny ale krotszy chyba lepszy;)
    Mysmy zaopatrzyli sie w zel conceive plus podobno ma wspomoc zywotnosc i ruchliwosc zobaczymy ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moge zapytac w czym jest lepszy miovarin od inofemu?
    Pytam z ciekawosci bo tez pije inofem ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żanetka93 wrote:
    A moge zapytac w czym jest lepszy miovarin od inofemu?
    Pytam z ciekawosci bo tez pije inofem ;)
    Szczerze mówiąc nie wiem, mnie ginka poleciła, biorę, nie porównywałam z inofemem, bo działa ok. Trochę nie lubię procedury rozpuszczania w wodzie, wolałabym w tabletkach, ale póki co mam jeszcze zapas więc skończę i sama chętnie się dowiem jakie są różnice.
    Selina- a z tym ACC to tak normalnie raz dziennie rano na przykład wystarczy, czy to jakoś tuż przed <3? O żelu słyszałam, spróbuję w tym cyklu ;-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inofem od miovarianu różni się tym, że ten pierwszy zawiera zwykły sztuczny kwas foliowy i inozytol. Ja mam mutację Mthfr hetero, czyli mam problem z metylacja pewnych substancji, organizm nie może ich sobie przerobić ze sztucznej formy do naturalnej, dlatego muszę brać metylowana formy już a przynajmniej częściowo, bo hetero oznacza, że w połowie nie przyswajam sztucznego a homo oznacza, że nie przyjmuje się w ogóle sztucznego kwasu (i ogólnie witamin z grupy B ) i wtedy tylko formy metylowana tych witamin.
    W Miovarianie jest też wit.b6 w zwykłej formie co prawda, ale metylowaną przyjmuję też w kompleksie Wit.B

    Fiorella a mnie właśnie pasi, że jest do rozpuszczania, bo przynajmniej wypijam dodatkowa szklankę wody dziennie ;) a trzeba dużo pić. Przy okazji popijam tym po posiłku jakaś witaminę czy coś.
    Jak Ci się zbliżają dni płodne to mąż może wypić ACC Max 2x w ciągu dnia-dwoch i popołudniu, byleby nie po 18tej, bo rozrzedza on wszystkie płyny w organizmie, więc odradza się na noc, bo może wzmagać kaszel mokry. Po owu chyba się już nie pije.
    Conceive stosujemy już chyba ponad rok jak nie dłużej, ale to tak z tubki raczej dla poślizgu ;) bo już nie chce miś od bawić w aplikowanie tego strzykawkami czy drogimi aplikatorami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2018, 15:40

    fiorella82 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo to moze warto sprobowac ten miovarin . Inofem sie pomalu konczy wiec sprubuje;) wczesniej zazywalam tabletki ovarin ale przyznam szczerze po nich nic poprawy nie bylo moze dlatego ze mala dawka inozytolu;)
    Po inofemie napewno lepiej ale wybrubuje ten miovarin sklad widzialam ten sam ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo to moze warto sprobowac ten miovarin . Inofem sie pomalu konczy wiec sprubuje;) wczesniej zazywalam tabletki ovarin ale przyznam szczerze po nich nic poprawy nie bylo moze dlatego ze mala dawka inozytolu;)
    Po inofemie napewno lepiej ale wybrubuje ten miovarin sklad widzialam ten sam ;)

    Selina lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 września 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Anuśla miałam tak. Jednak od jakiegoś czasu jest już lepiej. Nie wiem jednak czy tak już pozostanie czy np.za parę miesięcy nie będę znów świrować, że nadal nic i kończą nam się możliwości.
    Staram się żyć normalnie, tak jak kiedyś, choć jak było IUI, to uważałam na % i ogólnie te wyjazdy, wizyty, można było zwariować. Teraz faktycznie czuję luz, staramy się nadal, ale nie czuję presji pilnowania się z wszystkim.
    To teraz na spokojnie znajdziesz pracę, odpoczniesz od wszystkiego. Znajdziecie czas dla siebie przede wszystkim jeśli czujesz, że go zaniedbaliscie. Ja patrzę w końcu na męża jak na przystojnego faceta z którym mam ochotę to zrobić a nie kocham się z nim, bo akurat tego dnia kazał gin, to było nie fajne... Wraca ten pociąg, który był przed ślubem i przed tą presją o dziecko. Także polecam oddech zdecydowanie


    W ogóle ten @ był jakiś inny. Tzn ból umiarkowany, dziś 4dc i przez te 4dni wzięłam chyba 2 Pyralginy tylko i nic więcej. Nie było jednak już czarnych skrzepów jak miałam do tej pory. Albo te antyki coś jednak dały, albo tak sobie myślę, że może zioła? Kiedyś jedna lekarka powiedziała mi, że takie czarne skrzepy, to wątrobowe są, że trzeba wątrobę oczyścić czy coś takiego. Jak to zrobić nie powiedziała a ja nie wiedziałam o co kaman. Jednak od końca lipca mam tę dietę bez nabialowa i bez pszenicy, białka jajka (na to wszystko mam nietolerancje) a do tego pije od jakiegoś czasu codzie nie pokrzywę i rumianek, czasem miętę. Słyszałam, że pokrzywa jest dobra właśnie przy staraniach, bo ma dużo folianow i przy problemach z immuno też dobra. Lykam też od miesiąca te omega3 i Miovarian. Mam nadzieję, że robi to wszystko coś dobrego, bo to chyba jedyne rzeczy których jeszcze nie próbowałam ;)

    Mam też już wyniki tych hormonów, które wczoraj robiłam. Testo mi spadł ładnie :) bo miałam przy górnej granicy, to się cieszę. Nie wiem jak te 2 pozostałe interpretować:
    Testosteron 0,27ng/ml normy: 0,06-0,82
    Dheas 174,2ug/dl normy: 98,8-340
    Shbg 82,3nmol/l normy: 19,8-122

    Ech fajnie masz, że wraca ten pociąg, bo moje libido jest już chyba poniżej 0. Jak można podnieść libido? Co do skrzepow krwi też je mam. Chyba też zacznę się bawić w ziola, cóż mi innego pozostało. Chociaż tu miałam też przeboje, bo zawsze czegoś nie doczytam i np. Dong quai jadłam przez cały cykl jak głupia a potem tak mnie zalalo, ze z domu nie wychodzilam.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla pij pokrzywę :) mi pomaga.
    Mnie libido podniósł...Dostinex :P ale wiem, że Maca też tak działa. To naturalny afrodyzjak dla kobiet i mężczyzn. U mojego męża już po kilku tabletkach widziałam efekty

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 września 2018, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokrzywe mówisz? Tego to mam na peczki, bo mój ma dziwne hobby kupowania ziół, po czym pije ze dwa razy i to leży odlogiem. A jaka pokrzywe pijesz? Z torebek czy z liści? Macy jeszcze nie próbowaliśmy. Polecasz jakaś konkretna? Można ja w każdej aptece kupic?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Pokrzywe mówisz? Tego to mam na peczki, bo mój ma dziwne hobby kupowania ziół, po czym pije ze dwa razy i to leży odlogiem. A jaka pokrzywe pijesz? Z torebek czy z liści? Macy jeszcze nie próbowaliśmy. Polecasz jakaś konkretna? Można ja w każdej aptece kupic?
    Macy raczej w aptece nie kupisz, często można w sklepie z odżywkami dla sportowców. Jeden gostek z takiego sklepu stwierdził, że najlepiej pić mące w proszku. Raz mój mąż taka kupil, ale nie smakowała mu ;) Dodawał sobie do odżywek i jogurtów (jak jeszcze je jadł), żeby smak zabić, wolał zdecydowanie te w kapsułkach. Różnych firm kupował, co się akurat udało. Ważna jest tylko duża zawartość, chyba 1000mg dziennie trzeba brać, musiałabym luknac na opakowanie jak wrócę do domu.
    Co do pokrzywy kupiłam taka zwykła w torebkach, ale w aptece. Myślisz że lepsza taka liściasta do parzenia jest?
    Piję to codziennie 1 kubek i 1 kubek rumianku

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 września 2018, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślę, że wszystko co liściaste lepsze. W torebkach nie wiadomo co namielone. Koło Artvimedu jest ekochatka, tam mają takie rzeczy. Może i macę mają. My mamy bliziutko, więc M. sobie tam zajeżdża i o to znalazłam w jego magicznym pudełku uwaga uwaga 3 opakowania ostropestu plamistego z 2015, 2016 i 2017 roku, czyli wszystkie do kosza. Nie mówiąc o czystkach, rumiankach i innych specyfikach. Masakra.

    A rumianek na co pijesz? Można cały cykl?

    Selina lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
‹‹ 211 212 213 214 215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ