Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa staram się parę lat, wiem przez co przechodzisz, ale jak was podczytuje, to zazdroszczę tej nadziei, że w tym cyklu się uda. Wierz mi, że to dużo przyjemniejsze, niż nadzieja, że się po prostu poroni. Ja teraz jak badam betę to się modlę, żeby spadała a nie rosła, bo jak znowu urośnie to mnie wezmą na laparoskopię.Selina wrote:Jak ktoś się parę lat stara, to już nie zawsze jest to takie fajne
ja jak mam przymusową przerwę w staraniach, to się bardziej cieszę niż jak wracamy do gry, no ale ok, są różne etapy. Podczas przerwy mam wolniejsza głowę, nie muszę pilnować żadnych supli ani nic, można pić kiedy się chce a nie uważać, że jest 2fc to może się jednak nie napiję... Ja tęsknię za życiem sprzed starań, bo jestem już dość zmęczona, ale i pogodzona i przyzwyczajona, tym co jest teraz
A co do picia, ponoć dzieci najlepiej robi się w towarzystwie alkoholu -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWczoraj mi spadło, dziś nie miałam robionego jeszcze. Czuję się dobrze fizycznie. Chyba wolałabym się czuć źle, może by to było łatwiejsze, bo głowa nie zajęta niczym zaczyna świrować. Jestem sama, niemąz przyjedzie po pracy. Ja jestem z tych co wolą cierpieć w samotności. Nie powiedziałam o sytuacji nawet mamie... Taki jestem trochę dzikSelina wrote:Próbowałam
i po alko i nawet po ziole hehe
niestety, nic nie dało efektu.
Sprawdzali Ci betę teraz w szpitalu? Jak się czujesz ogólnie? Czy niemalże jest już przy Tobie?
-
To sa trudne tematy, nawet z najbliższymi trudno o tym mówić. Jeśli Ci lepiej tak to znosić to nie ma w tym nic dziwnego, zawsze mozesz tutaj przelewać żale. Czyli jak nie urosnie beta to nie bedzie laparo? Co do starań to niestety po tych kilku latach nie jest to fajne. Żadna z tych sytuacji nie jest dobra,ale trzeba walczyć dalej i czekac w kolejce po swoja nagrodę.
fiorella82 lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

-
nick nieaktualnyNie chcę myśleć co tam przeżywasz, ale tak jak wiele razy już pisano na forum: wiesz, że możesz zajść w ciążę. Dla mnie to jest swego rodzaju pocieszenie, bo fakt były te 2 kreski i jakaś pozytywna beta, ale nie wiadomo czy ciążę mogę utrzymać. Jednak wolę myśli odganiać takie.fiorella82 wrote:Wczoraj mi spadło, dziś nie miałam robionego jeszcze. Czuję się dobrze fizycznie. Chyba wolałabym się czuć źle, może by to było łatwiejsze, bo głowa nie zajęta niczym zaczyna świrować. Jestem sama, niemąz przyjedzie po pracy. Ja jestem z tych co wolą cierpieć w samotności. Nie powiedziałam o sytuacji nawet mamie... Taki jestem trochę dzik

Ja za to muszę wszystkim (no bez przesady, tym którym ufam) powiedzieć, mama moja też wiedziała i to od razu. W sumie chyba lepiej że wie.
Ale tak jak Anuśla pisze, jak nie lubisz się dzielić z otoczeniem takimi przejściami z to masz od tego nas
fiorella82 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo niestety nie, beta mi jednak wczoraj urosła z 98 do 130 i powiedzieli że do poniedziałku mnie chcą obserwować. Miałam wczoraj najdłużej trwając USG w życiu. Z pół godziny jeździli mi tym dildosem po wszystkim i, co jest trochę pocieszające, dalej nie znaleźli nic w jajowodach.lekarz stwierdził że na bank nie jest to ciąża jajowodowa, ale coś mu się mój lewy jajnik nie spodobał i nie chciał tego powiedzieć głośno, ale coś tam jest na nim dziwnego. Jak zapytałam czy możliwe że to zarodek, to powiedział, że takie rzeczy to tylko w książkach, że nie sądzi, ale obserwować to trzeba. No. Po badaniach dostałam plamien, a wieczorem siknelam krwią. I tak do tej pory krwawie jak obfity okres. Na dodatek zaziebilam się, więc leci mi też krew z nosa, i boli głowa. Aktualnie jestem chodzącym nieszczęściem.Dziwna wrote:Fiorella co tam u ciebie? Jesteś już w domu
-
nick nieaktualnyFiorella współczuję Ci bardzo tych przeżyć
Myślisz że dostałaś już @ normalnie? Bo przy takiej becie to chyba nie powinien przyjść? Mówiłaś lekarzowi?
Btw który lekarz się Tobą zajmuje?
Wierzę, że jajnik nie jest z zarodkiem i wkrótce się wszystko wyjaśni. Najważniejsze, że to nie pozamaciczna.
Trzymaj się tam mocno! Trzymamy kciuki za Ciebie żeby się wszystko dobrze skończyło -
nick nieaktualnyDziekuje za pamięćSelina wrote:Fiorella współczuję Ci bardzo tych przeżyć
Myślisz że dostałaś już @ normalnie? Bo przy takiej becie to chyba nie powinien przyjść? Mówiłaś lekarzowi?
Btw który lekarz się Tobą zajmuje?
Wierzę, że jajnik nie jest z zarodkiem i wkrótce się wszystko wyjaśni. Najważniejsze, że to nie pozamaciczna.
Trzymaj się tam mocno! Trzymamy kciuki za Ciebie żeby się wszystko dobrze skończyło
Nie mam pojęcia czy to krwawienie to okres, endometrium miałam bardzo grube, to mówil każdy kto robil USG, a zaglądało tam od początku roku 5 osob. Może się postanowiło zlusczyc, skoro nie ma kogo odżywiać... Opiekuje się mną Maduzia z Parens, on mi dał skierowanie na oddział, o co na początku troszkę byłam zła, bo myślałam że przesadza z tą ostrożnością, ale koniec końców dobrze że jestem w szpitalu. Krwawienie nie jest krwotokiem, choć jest dość silne, ale praktycznie bezbolesne, tak jak przy łagodnym okresie. Oczywiście zgłosiłam. USG pewnie będę miała znów jutro , bo M. ma jutro dyżur na oodziale
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:02
-
Dobrze, że zostajesz na oddziale i że sie Tobą zajęli, no i że dr zaglada. Kiedy znowu badasz bete?3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobrze w takim razie, że Cię skierował do szpitala. Oddzywaj się tutaj do nas co u Ciebie
Czy któraś z Was wie czy progesteron stosowany dopochwowo (Besins) wyjdzie w badaniu krwi?
Mam proga 45ng (7-8dpo), Dupek w badaniu krwi nie wychodzi to wiem, ale zastanawiam się jak jest z tym lekiem dopochwowym. To by było dziwne gdyby swój miała aż tak wysoki, więc na 99% musi wyjść we krwiWiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 16:31
-
nick nieaktualnyMogę się jutro spytać M.troche poszperałem w internetach, ale nic na ten temat nie znalazłam. ale swoją drogą wynik marzenieSelina wrote:Dobrze w takim razie, że Cię skierował do szpitala. Oddzywaj się tutaj do nas co u Ciebie
Czy któraś z Was wie czy progesteron stosowany dopochwowo (Besins) wyjdzie w badaniu krwi?
Mam proga 45ng (7-8dpo), Dupek w badaniu krwi nie wychodzi to wiem, ale zastanawiam się jak jest z tym lekiem dopochwowym. To by było dziwne gdyby swój miała aż tak wysoki, więc na 99% musi wyjść we krwi
Oby to była dobra wróżba!
-
Ja też nie pomogę. Brałam besins ale nie robiłam proga. Ale wynik super
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

-
nick nieaktualnyNa 99% wychodzi w badaniu krwi, raczej niemożliwe bym miała swój tak wysoki.fiorella82 wrote:Mogę się jutro spytać M.troche poszperałem w internetach, ale nic na ten temat nie znalazłam. ale swoją drogą wynik marzenie
Oby to była dobra wróżba!
Dziękuję, jeśli możesz to zapytaj
Najważniejsze w tym jest to, że stosuję go dopochwowo
-
nick nieaktualny
-
jeżeli twoj organizm nie działa to sam lek az tak nie napompujeSelina wrote:Nie no wynik super, ale zafałszowany lekiem, ciekawe jaki jest mój prawdziwy

Teraz jak nie wyjdzie, to będę miała chociaż spokojną głowę, że z progiem było wszystko okWszystko ma swój czas... -
nick nieaktualny
-
Fiorella i jak tam u Ciebie?
fiorella82 lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.





