X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:30

    Anuśla lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, planuje IUI na naturalnym cyklu. Do 3 podejść. Może w miedzyczasie histero.Co prawda jestem już po 3 IUI ale tylko 1 była z prawdziwego zdarzenia. Dwie pierwsze miałam w Plastmedzie w Kato gdzie przeżyliśmy koszmar. IUI bez usg przed i po, drugie IUI na niepeknietych pecherzykach z poprzedniego miesiaca (miałam IUI na 6 pecherzykach!) No i gin kazal robić zastrzyki z pregnylu a potem bete i wmawial ciążę. Dramat.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak też myślę, że wyskoczy z ivf :-) tym bardziej jak moje amh zobaczy. Ale może jak mu powiem jak wyglądały dwie pierwsze IUI to nie będzie aż tak cisnal na in vitro. Ja po prostu jeszcze nie jestem na to gotowa.Jestem tchórzem po prostu. Choc wiem, że ten moment może i tak nadejść. Rudzik, Tobie się za pierwszym razem udało?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Długo się starałas? Super, że się od razu udało. Moje życie też wokół tego sie kręciło dopóki nie poszlam na podyplomowke. Chcielibyśmy wyjechać na rok za granicę jak skończę zebym wreszcie mogla pracować w zawodzie, więc nastawilam się na ivf za rok, a teraz jakby się udało naturalnie lub z IUI to też super. Z ręka była masakra, już popadalam w depresje bo nikt nie wiedział czemu sie bardzo mało zgina. Rehabilitacja nfz w szpitalu to był koszmar, mdlalam z bolu. Teraz chodzę prywatnie, reka tydzień temu ruszyła i jest lepiej więc nowa energia we mnie wstąpiła.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 28 stycznia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla nie załamuj się, amh nie jest tragiczne :) Pewnie dr Ch.zaproponuje Ci ivf tak jak pisze Rudzik, ale jak powiesz że chcesz z IUI jeszcze spróbować, to do niczego zmuszał nie będzie :)
    Super że z ręką już lepiej! Jest postęp :D


    Rudzik chodzi Ci o wyniki hormonów? Idę w środę na wizytę, to dam znać co i jak :)
    Co do gastro, to staram się zapomnieć o tym badaniu... Brrr. Dopiero dziś przestały boleć mnie migdały za to przełyk mam jakiś taki obolały i podrażniony jeszcze. Nad ranem mnie bardzo bolał żołądek i jelita też, nie wiem czemu. W ciągu dnia już było lepiej jak wypiłam litry rumianku i mięty. No i przekonałam się do picia siemienia... Tylko zalewam takie mielone. Co parę łyków muszę coprawda przegryźć chociaż chrupkiem kukurydzianym, bo jednak mam odruch ;) ale daje radę

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina z tymi jelitami to jeszcze na kolonoskopii może coś wyjść, może jakieś polipy. Miałaś czuja że się na nią umowilas.

    Nie załamuje sie amh, bo tak jak piszesz nie jest tragiczne, ale jestem zszokowana. W zeszłym roku 2.83 a teraz o połowę mniej? To nie jest normalne. Przecież nawet jak robiłam w zeszłym roku w innym dniu cyklu to nie powinno być aż takiej różnicy. Ale powiem wam, że mnie te krótkie cykle zaczęły się robić po drugiej IUI. Jestem przekonana, że te stymulacje mi namieszaly. Nigdy więcej clo...

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6003 4910

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy wiecie może, czy D.M. z Parens przyjmuje na NFZ lub gdzieś indziej prywatnie?

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Czy wiecie może, czy D.M. z Parens przyjmuje na NFZ lub gdzieś indziej prywatnie?
    Hej, z tego co wiem to nie. W necie ma podane tylko dane do Parens.
    Ogólnie pracuje na oddziale ginekologicznym na Kopernika, ale nie przyjmuje tam

  • Dziwna Autorytet
    Postów: 907 261

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aganieszkam wrote:
    Czy wiecie może, czy D.M. z Parens przyjmuje na NFZ lub gdzieś indziej prywatnie?
    https://www.znanylekarz.pl/dawid-maduzia-2/ginekolog/tarnow

    Wszystko ma swój czas...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Selina wydawało mi się, że masz wizytę w klinice pod koniec miesiąca. Mnie siemię bardzo pomaga, mam wrażenie, że bardziej niż leki. Niedługo Ci się te nadżerki podgoją i będzie lepiej.
    Nie idę do dr Ch. jeśli o to pytasz.
    Idę tylko do tej dr K. do której odesłał mnie gin od histero i która z Macierzyństwem współpracuje.
    Jak myślisz ile razy pić to siemię? Dwa wystarczy? Nie wiem czy jestem w stanie więcej...


    Anuśla mam nadzieję jednak, że nie będzie nic w tych kiszkach :/ Mam dość diet. Jestem chudzielcem a tu tego nie wolno tamtego nie wolno.
    Wczoraj jednak zrobiłam makaron kukurydziany ze szpinakiem i kurczakiem (starałam się gotować na wodzie na patelni, nie smażyć) oraz serem wegańskim i było wszystko ok :) nic nie bolało

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Selina myślę, że dwa razy dziennie wystarczy. Rano najlepiej na czczo. Ja sobie robię takiego rzadkiego tego glutka, bo wtedy łatwiej mi to wypić. Jak mi przechodzi ból, to od razu odstawiam.
    Właśnie wypiłam dziś na czczo :) Na opakowaniu mielonego siemienia mam napisane by 1 łyżeczkę rozpuścić w 3/4 szklanki gorącej wody to tak piję

  • e&k Debiutantka
    Postów: 14 4

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    e&k witaj :) A do kogo konkretnie chodzisz? Moze do centrum Superior? Co słyszysz od lekarza na wizytach? Hormony to jedno, ale mialas robiony monitoring cyklu? Masz w ogole owulacje, ktore są potwierdzone? Jak starasz sie dopiero pol roku to nie dziw się, ze lekarz nie zleca Ci badan ani za wiele nie działa, bo to krotki okres. Zwykle badania i leczenie zaczyna sie po roku od staran



    Ja jestem po gastroskopii, jestem chyba złym przypadkiem do tego badania - w kazdym badz razie nigdy wiecej bez narkozy. To byl jakis horror dla mnie, az sie poplakalam w trakcie, panika milion ze mam jakas dluga rurke w brzuchu ktora czulam jak wędruje brrr :( Uspokoił mnie dopiero miarowy oddech no i dr kazał myslec o czyms milym, to myslalam o mezu ;) on to oaza spokoju jest. Badanie trwało 10min a ja czulam jakby cala wiecznosc... Jak dr mowil do asystentki, ze wezma wycinki do badania, to ja znow panika :/ Mam nadzerki w zoladku i dwunastnicy. Po wywiadzie ze mna dr stwierdzil, ze mozliwe ze od Acardu, ktory biore przy staraniach. No i teraz leki i dieta


    Dzięki dziewczyny za informacje! Mój obecny gin przyjmuje w pobliżu Tauron Areny w centrum "Zdrovotnia". Nie mogę powiedzieć, że jestem całkiem zawiedziona jego opieką,ale wiem jak ciężko znaleźć dobrego gin w krakowie. Z zawodu jestem położną i czasem wolałabym wiedzieć mniej, żeby nie zwariować..to nie pomaga.Kiedy idziesz na wizytę i otrzymujesz info, które już wiesz..:(
    Nie miałam robionego monitoringu cyklu, w tym miesiącu muszę jeszcze powtórzyć hormony...co do owulacji : robiłam jedynie testy owulacyjne -przez które prawie zwariowałam..nie wiedziałam,że to takie stresujące i "pochłaniające" :D
    Najgorsza jest chyba świadomość,że kiedy starasz się dłuższy czas i nic nie wychodzi to przeczuwasz,że coś musi być nie tak .."albo jestem bezpłodna , nieuleczalnie chora..albo mój mąż " i tak w kółko sobie coś wmawiasz...
    Bardzo się cieszę, że istnieje takie forum, gdzie można wymienić się potrzebnymi informacjami!
    pozdrowienia dla was wszystkie dziewczyny ! trzymam kciuki za nowe potomstwo :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E&k z testami to różnie bywa i raczej nie ma co sobie nimi zawracać głowę. Najlepiej zrobić monitoring że 2-3 cykle żeby wiedzieć że owu jest, czy pęcherzyk pęka a nie zapada się, czy jest ciałko żółte itd. No ale co ja Ci tutaj będę mówić skoro jesteś położną :) To z racji zawodu nie znasz dobrego gina ze swojego kręgu? Jakaś koleżanka może poleci?
    Pamiętaj, że starając się do roku naturalnie nie ma mowy o byciu niepłodnym - no chyba że wynika to ewidentnie z jakichś badań. Diagnostyka często zaczyna się dopiero po roku, także myślę że na spokojnie.
    A ile macie lat z mężem jeśli można spytać?

  • AgaBe Nowa
    Postów: 4 2

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i dołączam do krakowskiej paki :)

    Selina, Anuśla lubią tę wiadomość

‹‹ 247 248 249 250 251 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ