X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Krakowianki starające się o dziecko.
Odpowiedz

Krakowianki starające się o dziecko.

Oceń ten wątek:
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 12 lipca 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    No niestety biało. Testowałam przedwczoraj i dzisiaj rano. Także nic z tego:/ teraz powtarzamy badanie nasienia.
    Ech, do dupy :-( ściskam.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Fiorella hej! Co u Ciebie?
    Hej, u mnie nuda, nic sie nie dzieje. Niestety. Wróciłam do starań w maju, ale na razie posucha. Dziś rano robiłam test i bialo. Co prawda 9 dpo, ale przestałam się łudzić, choć wszystkie objawy u siebie już pomału rozpoznawałam. Fizycznie już jest ok, psychicznie też. Miałam teraz pierwszy cykl monitorowany, na clo, były dwa ładne pęcherzyki, które w zeszły czwartek były ciałkami żółtymi, teraz jestem na dupku i mam wszystkie możliwe objawy ciążowe, ale poranna biel przywróciła mnie do pionu.
    Podglądam Was tu czasem, ale nie mam se czym chwalić, wiec siedzę cicho :)

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 12 lipca 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    Hej, u mnie nuda, nic sie nie dzieje. Niestety. Wróciłam do starań w maju, ale na razie posucha. Dziś rano robiłam test i bialo. Co prawda 9 dpo, ale przestałam się łudzić, choć wszystkie objawy u siebie już pomału rozpoznawałam. Fizycznie już jest ok, psychicznie też. Miałam teraz pierwszy cykl monitorowany, na clo, były dwa ładne pęcherzyki, które w zeszły czwartek były ciałkami żółtymi, teraz jestem na dupku i mam wszystkie możliwe objawy ciążowe, ale poranna biel przywróciła mnie do pionu.
    Podglądam Was tu czasem, ale nie mam se czym chwalić, wiec siedzę cicho :)
    Haha. Twoja stopka mnie rozwalila:-):-) Made my day:-) Dobrze, że doszłas do siebie. Chodzisz dalej do dr Maduzi? Ja do niego wracam, chce zrobić u niego IUI jeszcze przed ivf. Chce go poprosić o lamette zamiast clo. Może sprobujesz? Znajoma po ciąży pozamacicznej zaszła na lamecie, a to co jej zostalo w opakowaniu dała koleżance i ona też zaszla:-) dodam, że znajoma starała się 3 lata.

    fiorella82, Nona lubią tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż innego pozostało, jak tylko się śmiać :) Tak, ja dalej u Maduzi, zawsze jak tam kwitnę w poczekalni, to zastanawiam się, czy jest tam ktoś z tego wątku , bo że on podczytuje wątek, to jestem prawie pewna. Pozdrawiam Panie Dawidzie :D
    Lamette brałam w jednym cyklu rok temu, ale niestety dostałam mega grypsko, z gorączką ponad 40 stopni, więc ze starań były nici. Może faktycznie spróbuje, bo w sumie efekty był lepsze niż po clo ( lametta nie zmniejsza endometrium). Póki co musze sie chyba podleczyć, bo mi coś wyszło w posiewie i zrobić HSG, żeby sprawdzić stan jajowodu.

    Nona lubi tę wiadomość

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 12 lipca 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fiorella82 wrote:
    No cóż innego pozostało, jak tylko się śmiać :) Tak, ja dalej u Maduzi, zawsze jak tam kwitnę w poczekalni, to zastanawiam się, czy jest tam ktoś z tego wątku , bo że on podczytuje wątek, to jestem prawie pewna. Pozdrawiam Panie Dawidzie :D
    Lamette brałam w jednym cyklu rok temu, ale niestety dostałam mega grypsko, z gorączką ponad 40 stopni, więc ze starań były nici. Może faktycznie spróbuje, bo w sumie efekty był lepsze niż po clo ( lametta nie zmniejsza endometrium). Póki co musze sie chyba podleczyć, bo mi coś wyszło w posiewie i zrobić HSG, żeby sprawdzić stan jajowodu.
    Co Ty mówisz, że podczytuje wątek? Skad wiesz? No to może się spotkamy niebawem w poczekalni:-) nie chce pisać kiedy, żeby nie zapeszac, bo to nasze ostatnie próby przed ivf. Lametta ponoć daje tylko jeden pecherzyk, ale dobra jakość i progesteron jest wysoki po niej. Ja wczoraj na Prokocimiu klulam się na nk i cytokiny, bo w sumie dr kazał zbadać immunologie przed następnym podejsciem, a od ostatniego rok minął...

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem, jakbym była na jego miejscu to bym podczytywała :) O istnieniu formum we na pewno, ale czy ma czas nas śledzić, to wątpię. To M. kazał Ci zrobić immunologie przed IUI? To normalna procedura, czy masz jakieś wskazania żeby to sprawdzić?

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 12 lipca 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, bo u nas jest niepłodność idiopatyczna. Mąż ma dobre nasienie, miał wiele badań, ja też. Po tym ostatnim IUI robionym właśnie przez dr M. miałam dziwna akcję. Tydzień po IUI obudzilam sie w nocy z okresowym bolem. Zdziwilam się bo przeciez na dupku bylam. Poszlam do łazienki, ale okresu nie było. I nagle dostalam takiego skurczu macicy że sie położyłam na podłodze i sie wilam. I krzyczalam do męża, żeby dzwonił do pogotowia bo mi chyba coś pękło w środku. Myslalam że umrę, taki to skurcz byl. Jak gadalam z dyspozytorka z pogotowia to mi przeszło. Potem powiedziałam mężowi, że jak coś było to już tego nie ma. Rano napisalam do doktora, kazał mi przyjsc, ale na usg bylo ok, endometrium grube i ładne, dr kazal być dobrej myśli, ale beta tydzień później była negatywna. Myślę, że może się udało, tylko mój organizm odrzucil. Ostatnio inny dr mi powiedział że może była infekcja w macicy i organizm odrzucil. No i faktycznie, na biopsji endometrium wyszlo, że miałam ecole w samej jamie macicy, jesteśmy już po antybiotykach. Dr M. sugerowal zbadać nk, ja dolozylam jeszcze cytokiny. Mam nadzieje, że mi wypisze po IUI encorton, jeśli cytokiny będą złe. Do tego mam anty tg 3 razy ponad norme i na dodatek kilka lat temu przechodzilam bolerioze, więc coś jest z immunologia. Ps. Ja gdybym była lekarzem to bym też śledzila:-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 18:09

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 13 lipca 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam teraz ma lameccie. I rzeczywiście miałam jeden pęcherzyk A czasem bez stymulacji miałam dwa. No ale nic nie wyszło. Okres dostałam. Zostało mi dużo w opakowaniu tabletek. Myślicie że sama mogę brać? Boję się sama stymulować . Zresztą plan jest taki że badamy nasienie. Jeśli tym razem wyniki męża ok, to dr Ch na mam zlecić dodatkowe badania. Ja chyba nie jestem gotowa ma ivf, ale nie wiem czy bardziej nie jestem gotowa ma kolejne porażki

    Ja myślę że lekarze nie mają czasu przeglądać forum. Mają dość biadolenia na żywo :D

  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 15 lipca 2019, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Kuzmoni przykro:( ja miałam teoretycznie jutro iść na badania hormonów(2-3dc), w sobote po sexie plamienie, pozniej nic, wczoraj trochę plamienia wieczorem, dziś jeszcze @ nie przyszła i nienwiem czy iść jutro na te badania jeśli np dopiero jutro @ przyjdzie? Kurde akurat sobie jutro zarezerwowalam poranek A przez tą moją nieregularnosc cykli nigdy nie wiadomo kiedy zrobić badania i pewnie histero też mi źle wypadnie -.-

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2019, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 07:54

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 16 lipca 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    Ja byłam teraz ma lameccie. I rzeczywiście miałam jeden pęcherzyk A czasem bez stymulacji miałam dwa. No ale nic nie wyszło. Okres dostałam. Zostało mi dużo w opakowaniu tabletek. Myślicie że sama mogę brać? Boję się sama stymulować . Zresztą plan jest taki że badamy nasienie. Jeśli tym razem wyniki męża ok, to dr Ch na mam zlecić dodatkowe badania. Ja chyba nie jestem gotowa ma ivf, ale nie wiem czy bardziej nie jestem gotowa ma kolejne porażki

    Ja myślę że lekarze nie mają czasu przeglądać forum. Mają dość biadolenia na żywo :D
    Kuzmoni, ja bym się na Twoim miejscu o histeroskopie diagnostyczna wystarala. Ja w życiu ivf bez histero bym nie robiła.

    kuzmoni1 lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 17 lipca 2019, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    Ja słyszałam negatywne opinie o Macierzyństwie i do od lekarzy, że oczywiście jeśli chce się marmur na podłogach i "złote" klamki to można tan pójść ale jeśli chce się fachową "obsługę" to polecany jest Artvimed A później parens. Ja polecam tą dr u której ostatnio byłam, byłam wcześniej u 4 ginekologow super polecanych A żaden z nich nie zauważył problemu mimo że mówiłam o swoich plamieniach, krótkich cyklach itd. Dopiero dr Posadzka wzięła pod uwagę moje problemy i przy usg zauważyła problem! Więc ogólnie polecam skorzystać z programu leczenia niepłodności w szpitalu na Kopernika bo pracują tam najlepsi specjaliści A właśnie dr Posadzka również przyjmuje w Artvimedzie
    Cześć Dziewczyny, tak sobie czytam Wasz wątek, bo też się leczę w Krakowie i trafiłam na ten post. Otóż ja się leczę właśnie w Macierzyństwie już 1,5 roku i nie narzekam na samą klinikę czy lekarza. Czasem się ciężko dodzwonić, bo pacjentów mają sporo, ale poza tym nie czepiam się. Niestety w moim przypadku leczenie nie przekłada się na efekty i zaczynam myśleć o zmianie. Mam jeszcze jeden zarodek w Macierzyństwie, więc jeszcze jeden transfer mnie tam czeka, ale potem nie wiem czy tam zostanę. No i tu się pojawia pytanie gdzie się przenieść. Mam teraz umówioną wizytę do immunologa w Parens, ale o ginach tam i o samej klinice nie słyszałam nic dobrego. Z kolei czytam, że polecacie dr P z Artvimedu i się zastanawiam, bo ja do niej chodziłam kilka lat temu do Kliniki Krakowskiej i jakoś nie przypadła mi do gustu. Owszem zleciła mi HSG, ale już nie zauważyła polipa w jamie macicy. Poza tym każda wizyta była z ogromnym opóźnieniem. W Atrvi też ma takie obsuwy w godzinach przyjęć? Myślę o niej, bo mogłabym wrócić do Kliniki Krak i przynajmniej wizyty i część badań mieć w ramach pakietu PZU, a przy kosztach leczenia niepłodności to zawsze coś.

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 17 lipca 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    Cześć Dziewczyny, tak sobie czytam Wasz wątek, bo też się leczę w Krakowie i trafiłam na ten post. Otóż ja się leczę właśnie w Macierzyństwie już 1,5 roku i nie narzekam na samą klinikę czy lekarza. Czasem się ciężko dodzwonić, bo pacjentów mają sporo, ale poza tym nie czepiam się. Niestety w moim przypadku leczenie nie przekłada się na efekty i zaczynam myśleć o zmianie. Mam jeszcze jeden zarodek w Macierzyństwie, więc jeszcze jeden transfer mnie tam czeka, ale potem nie wiem czy tam zostanę. No i tu się pojawia pytanie gdzie się przenieść. Mam teraz umówioną wizytę do immunologa w Parens, ale o ginach tam i o samej klinice nie słyszałam nic dobrego. Z kolei czytam, że polecacie dr P z Artvimedu i się zastanawiam, bo ja do niej chodziłam kilka lat temu do Kliniki Krakowskiej i jakoś nie przypadła mi do gustu. Owszem zleciła mi HSG, ale już nie zauważyła polipa w jamie macicy. Poza tym każda wizyta była z ogromnym opóźnieniem. W Atrvi też ma takie obsuwy w godzinach przyjęć? Myślę o niej, bo mogłabym wrócić do Kliniki Krak i przynajmniej wizyty i część badań mieć w ramach pakietu PZU, a przy kosztach leczenia niepłodności to zawsze coś.
    Hej kahanka. Chyba Cię pamiętam z wątku IUI. Ja mam o Parens dobre zdanie, leczylam sie tam u dr Maduzi, ale niestety nie wiem jaki on jest jeśli chodzi o ivf. Jednak jest tu na wątku jedna ciąża z ivf od dr Maduzi. Ja jestem zapisana do Artvimedu i tam planuje ivf robić, bo dr Chrostowski ma ponoć najlepsze wyniki. Ale czytajac watek o Artvimed to mam mieszane uczucia. No ale trzeba sie samej przekonać.

    kahanka lubi tę wiadomość

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 07:54

  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 17 lipca 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    ja bym uderzała do Artvimedu ale do dra Ch.
    A jak z terminami u niego? i Jak się zapatruje na immunologię?

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 17 lipca 2019, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka wrote:
    A jak z terminami u niego? i Jak się zapatruje na immunologię?
    Nie zapatruje sie. Nie uznaje immunologii ale daje encorton po transferze. Terminy kosmos, pół roku trzeba czekać, ale ponoć można przyspieszyc, tak Nona?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kuzmoni1 Autorytet
    Postów: 645 276

    Wysłany: 17 lipca 2019, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Kuzmoni, ja bym się na Twoim miejscu o histeroskopie diagnostyczna wystarala. Ja w życiu ivf bez histero bym nie robiła.
    Zobaczymy co lekarz mi zleci. Mówił o dodatkowych badaniach więc zobaczymy. Cały czas mam w tyle głowy spróbować iść do Kopernika i oszczędzić trochę kasy , bo taka histero na pewno też kosztuje.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 18 lipca 2019, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzmoni1 wrote:
    Zobaczymy co lekarz mi zleci. Mówił o dodatkowych badaniach więc zobaczymy. Cały czas mam w tyle głowy spróbować iść do Kopernika i oszczędzić trochę kasy , bo taka histero na pewno też kosztuje.

    Koszt histero to ok 2 tys. Opłaca sie robić na Koperniku tym bardziej że to swietny szpital i sprzęt do histero teraz mają nowy. Dziewczyny ja jadę na wakacje. Jestem ciekawa czy się odetne na 1,5 tyg, czy wytrzymam bez forum. Niemniej takie mam postanowienie!

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • kłot Autorytet
    Postów: 803 923

    Wysłany: 18 lipca 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kahanka ale podobno przy ush a nawet przy hsg nie zawsze można zauważyc polip, dopiero 100% pewności taje histeroskopia diagnostyczna, ja też miałam hsg i mam zleconą histeroskopię.

    Dziś miałam mega szczęście - poszłam na badania na kopernika ok 7:15, okazało się że dopiero od 8 pobierają krew ale natknęłam się na pielęgniarkę i powiedziała, że niestety trzeba poczekać, stwierdziłam że jeszcze zapukam i przy okazji zapytam o termin hitero, czy coś wcześniej się nie zwolniło. I takim oto sposobem udało mi się zapisać na przyszły czwartek już ! i idealnie trafię w 10 dc. Jak już mnie zapisała to od razu pobrała krew i w sumie spędziłam tam 10 min a jeszcze udało się o tak szybki termin :D teraz jeszcze musze parę badań wykonać przez samym zabiegiem

    cb7w9jcgx8lte4p1.png
    29l.
    Wyniki męża- ok
    HSG- jajowody drożne
    Histeroskopia - usunięte zrosty przy szyjce macicy. Najprawdopodobniej czynnik maciczny
    Po ponad 2 latach starań
    16.01 BetaHCG - 195,10 <3
    20.01 Beta 896,40 <3 <3
    24.01 Beta 2646 <3 <3 <3
    Czekamy na synka 💙 termin 30.09.20r.
  • kahanka Autorytet
    Postów: 1605 1246

    Wysłany: 18 lipca 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kłot wrote:
    kahanka ale podobno przy ush a nawet przy hsg nie zawsze można zauważyc polip, dopiero 100% pewności taje histeroskopia diagnostyczna, ja też miałam hsg i mam zleconą histeroskopię.

    Dziś miałam mega szczęście - poszłam na badania na kopernika ok 7:15, okazało się że dopiero od 8 pobierają krew ale natknęłam się na pielęgniarkę i powiedziała, że niestety trzeba poczekać, stwierdziłam że jeszcze zapukam i przy okazji zapytam o termin hitero, czy coś wcześniej się nie zwolniło. I takim oto sposobem udało mi się zapisać na przyszły czwartek już ! i idealnie trafię w 10 dc. Jak już mnie zapisała to od razu pobrała krew i w sumie spędziłam tam 10 min a jeszcze udało się o tak szybki termin :D teraz jeszcze musze parę badań wykonać przez samym zabiegiem
    Ja miałam na myśli, że chodząc do niej miałam zlecone HSG i nic poza tym. A kolejna lekarka już na pierwszym USG zauważyła polip i skierowała na histero. Po prostu nie mam już do doktor P zaufania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 12:41

    38 lat, 6 lat starań, 4 x IUI :(
    Hiperprolaktynemia - Norprolac 75
    Niedoczynność tarczycy - Letrox 50
    MTHFR c677T hetero - metylofilolian
    PAI-1 homo - Acard, Neoparin po FET
    2019: IVF długi protokół (Macierzyństwo):
    23.03 punkcja: 7 zarodków
    28.03 ET: 2x 5.1.1 CB :(
    31.05 FET (S): 4.2.1 i 3.2.2 :(
    02.07 FET (N): 2x bl2 :(
    Leczenie immuno: Intralipid, Encorton
    23.09 FET (S): ostatni 3.3.2 :(
    14.11.219 histero - przewlekłe zapalenie
    endometrium: antybiotykoterapia
    2020: II IVF (Artvimed) - długi protokół:
    zamrożone 10 oocytów
    19.10.21 histero - znowu antybiotyki...
‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ