Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Tym_janku, liczę na to, że to zarost, a nie on sam w sobie 😱 dzieje się tak po przytulaniu, A tak poza tym nic innego tąk na mnie nie działa. Kiedyś po jakimś leku mi wyszła pokrzywka, ze 2 razy w życiu. Po fluconazolu chyba. Więc niby wiem co to pokrzywka Ale nie tak, że dostaje jej na potęgę, w reakcji z czymkolwiek. Jestem lekko zdruzgotana bo nie wiem czego się spodziewać. Obserwuję to od jakiegoś czasu, ale siedziałam cicho z nadzieją, że to przypadek. Potem, że może perfumy. Wyeliminowaliśmy. A jest coraz gorzej... Teraz się trochę mniej goli bo go lubię takiego zarośnietego no nic, dostanie teraz nakaz golenia jednak, ale jestem przerażona szczerze mówiąc. Bo jak dalej się będzie pojawiać to co wtedy to znaczy? Dostałam alergii na chłopa?? 😱
-
Nic nie zmieniał raczej. Ale Tym_janku, podrażnienia ok, tylko czy wtedy pokrzywka wychodzi w innych miejscach niż to podrażnione? Ja mam rzeczywiście wrażliwą skórę i po podrapaniu brodą mam czerwony placek. Ale teraz dodatkowo pokrywkę, czyli czerwony ślad i bąble plus swędzi i piecze. Ale w innych miejscach, zazwyczaj tych samych, Ale nie tylko tam gdzie dotykał zarost. Hmm, to tak działa?
-
Wydaje mi sie ze tak moze byc ale specem w dziedzinie nie jestem. Tu to najlepiej dermatolog i/lub alergolog chyba jednak, a nie immunolog na tym etapie. Albo pogodzic sie z faktem, ze facet nie moze byc brodaty jednak :p jak na jego pot, sline itd. Nie reagujesz alergicznie to to raczej alergia na calego chlopa nie jest 😂 a przynajmniej tego ci zycze, aby nie byla
Pia88 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
No właśnie to moje pobożne życzenie, żeby to na zarost było 😂
Akcja jest już od jakiegoś czasu Ale dla mnie to i tak taka nowość, że na razie wykluczyłam tylko perfumy. Ślina i pot jeszcze przede mną... 🙈
P.s. fajnie że bije u Ciebie tylko jedno małe serduszko 😊 lepiej to szczęście mieć jednak na raty 😍tym_janek, Pia88 lubią tę wiadomość
-
Też się cieszę. Mnogie ciaze czesto koncza sie przedwczesnie, a ja juz z mala bylam na granicy donoszonej. Bylaby to szalenie stresujaca ciaza, a tak to mam juz spokoj niech tylko ta torbiel sie wchlonie i bedzie super.
Allende, Pia88 lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Ja też sylwester w domu z serialami, kotami i mam nadzieję śpiącym dzieckiem. Nie wiem, jakoś nie jestem fanką sylwestra tak w ogóle. Zmiana daty w kalendarzu, która zasadniczo nic nie wnosi, jakoś nie przemawia do mnie jako powód do świętowania. Wkurza mnie to strzelanie przez wszystkich dookoła fajerwerkami, zupełnie bez chwili refleksji, że jest to prawdopodobnie najbardziej stresująca noc w roku dla wszystkich zwierząt. Wiem, dziwna jestem.
Za to mąż musi iść spać wcześnie, bo o 8 zaczyna 24h dyżur w szpitalu i będzie musiał się użerać z tymi co w noc sylwestrową za bardzo zabalowali i zaczęło boleć po przebudzeniu i częściowym wytrzeźwieniu.Pia88 lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualnyCo do alergii..
Ja wyglądam jak Żulieta spod sklepu - tzn. tak nazwał mnie mąż. Właściwie to wczoraj można było mnie tak nazwać. Dziś wstałam i moja oczy wyglądały jak pogryzione przez osy.
Ledwo mogłam je otworzyc.
Co jest powodem? Niestety niewiadomo
Na początku grudnia zaczęłam pić Chlorofil firmy DuoLife.Poleciła mi koleżanka działająca w tej sekcie.
Po kilku dniach miałam swędzące oczy, potem spuchnięte takie jakbym ryczała całą noc i na całej twarzy skórę słonia. Po tygodniu męk przeszło.
Na Święta nie brałam tego gówna, miałam przerwę i zaczęłam brać w piątek.
Dziś dwa zastrzyki odczulające w tyłek i leki sterydowe.
Tak to jest jak człowiek chce za dobrze.
Sylwester w trójkę, w sensie ja, mąż i pies.
Dziwna lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, Nowy Rok i ja pierwszy raz na tym forum. Staramy się od ponad dwóch lat o drugie dziecko, obecnie jestem 6tygodni po poronieniu pustego jaja płodowego. Nie doczyściło się dobrze, mam zaleconą histeroskopię, i tu moje pytanie: w którym dniu cyklu miałyście ją robioną? Jestem zapisana, ale ciężko po poronieniu było wykminić kiedy przyjdzie okres i obecnie termin wypada mi na 13ty dzień cyklu, za późno?
I drugie pytanie, te które miały histeroskopie u dr. Zmaczyńskiego, robiłyście prywatnie czy na klinice? Jeśli teraz mi się nie uda załapać na termin, to ile się czeka na termin na klinice i jak wygląda procedura? Najpierw do niego na wizytę? prywatnie, czy też na klinice? -
Katja___ wrote:Cześć Dziewczyny, Nowy Rok i ja pierwszy raz na tym forum. Staramy się od ponad dwóch lat o drugie dziecko, obecnie jestem 6tygodni po poronieniu pustego jaja płodowego. Nie doczyściło się dobrze, mam zaleconą histeroskopię, i tu moje pytanie: w którym dniu cyklu miałyście ją robioną? Jestem zapisana, ale ciężko po poronieniu było wykminić kiedy przyjdzie okres i obecnie termin wypada mi na 13ty dzień cyklu, za późno?
I drugie pytanie, te które miały histeroskopie u dr. Zmaczyńskiego, robiłyście prywatnie czy na klinice? Jeśli teraz mi się nie uda załapać na termin, to ile się czeka na termin na klinice i jak wygląda procedura? Najpierw do niego na wizytę? prywatnie, czy też na klinice?
hej Katja witamy 😊
ja mialam teraz w grudniu histero w 17dc. wszędzie piszą że lepiej w pierwszej połowie a mi w szpitalu powiedzieli że tu o to chodzi żeby na pewno nie być w ciąży wtedy. ha robilam na nfz i na termin czekałam niecaly miesiąc więc nie tak źle, a robilam w Żeromskim w krk.
ja dostalam skierowanie od gina z nfz w przychodni i z tym skiero potem do szpitala się idzie na umowienie terminuPia88 lubi tę wiadomość
💙 20.11.2020
💗 10.11.2023 -
Katja___ wrote:Cześć Dziewczyny, Nowy Rok i ja pierwszy raz na tym forum. Staramy się od ponad dwóch lat o drugie dziecko, obecnie jestem 6tygodni po poronieniu pustego jaja płodowego. Nie doczyściło się dobrze, mam zaleconą histeroskopię, i tu moje pytanie: w którym dniu cyklu miałyście ją robioną? Jestem zapisana, ale ciężko po poronieniu było wykminić kiedy przyjdzie okres i obecnie termin wypada mi na 13ty dzień cyklu, za późno?
I drugie pytanie, te które miały histeroskopie u dr. Zmaczyńskiego, robiłyście prywatnie czy na klinice? Jeśli teraz mi się nie uda załapać na termin, to ile się czeka na termin na klinice i jak wygląda procedura? Najpierw do niego na wizytę? prywatnie, czy też na klinice?Pia88 lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Zulugula wrote:hej Katja witamy 😊
ja mialam teraz w grudniu histero w 17dc. wszędzie piszą że lepiej w pierwszej połowie a mi w szpitalu powiedzieli że tu o to chodzi żeby na pewno nie być w ciąży wtedy. ha robilam na nfz i na termin czekałam niecaly miesiąc więc nie tak źle, a robilam w Żeromskim w krk.
ja dostalam skierowanie od gina z nfz w przychodni i z tym skiero potem do szpitala się idzie na umowienie terminu
Ooo 17dc i zrobiona, to jest dla mnie nadzieja chciałabym nie stracić tego terminu, który mam, bo zmusiloby nas to do przesunięcia kolejnych starań. Dziękuję za odp.! -
Anuśla wrote:A o jaka klinike Ci chodzi? Ja mialam w 12 dc ale tak jak pisze poprzedniczka, ważne żeby w ciazy nie być i nie plamic. Ja bylam u dr Z prywatnie i dostalam skierowanie na histero w Koperniku. Czekalam 4mce.
Właśnie poprzez klinikę miałam na myśli szpital uniwersytecki na Kopernika. Cztery miesiące to jednak długo, a nie możemy rozpocząć starań, dopóki się nie oczyści. Ale z drugiej strony dr Z. jest specjalistą. Zostaje jeszcze druga opcja u niego prywatnie, choć niestety nie tania, ale może z terminami łatwiej. A jak odczucia po histeroskopii u dr Z? Bolesne czy jakoś do zniesienia? Czytałam, żeby nie koniecznie z pustym pecherzem moczowym? -
Katja___ wrote:Właśnie poprzez klinikę miałam na myśli szpital uniwersytecki na Kopernika. Cztery miesiące to jednak długo, a nie możemy rozpocząć starań, dopóki się nie oczyści. Ale z drugiej strony dr Z. jest specjalistą. Zostaje jeszcze druga opcja u niego prywatnie, choć niestety nie tania, ale może z terminami łatwiej. A jak odczucia po histeroskopii u dr Z? Bolesne czy jakoś do zniesienia? Czytałam, żeby nie koniecznie z pustym pecherzem moczowym?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Nic nie slyszalam na temat pustego pecherza. Histero bardzo ok przebiegla, najpierw czekasz kilka godz bo dr robi operacje. W tym czasie masz pobrane wymazy. Babki z dyzurki sa zakręcone wiec jak długo czekasz na ten wymaz to warto sie przypomniec, bo o nas np. zapomnialy. Przed histero dostajesz kroplowke z ketonalem, podczas histero masz dodatkowo gaz glupiego jasia i sobie go wciagasz. Mnie bolalo tylko w momentach pobrania wycinka, ale bol trwa kilkanascie sekund. Nie ubieraj sukienki lub tuniki jak ja bo mialam cala spodnice w krwi. Jedno doktor zawalił w moim przypadku- wyslal wycinek do histopatologii, ale nie do mikrobiologii, w zwiazku z czym nie sprawdzili czy mam bakterie na endometrium, a po to m.in. mialam histero, bo bylam po antybiotykoterapii na ecole, ktora mi wyszla na endometrium w biopsji, która robiłam przed histero. Wiec warto doktorowi przypomniec o tym, bo facet ma sporo na glowie. Terminy w szpitalu sie często zwalniają, ale ponieważ dodzwonienie sie tam graniczy z cudem ja czekalam te 4 mce.
Kurcze, to faktycznie kiepsko z tym, że nie dali do mikrobiologii (( w końcu m. in. po to też była histeroskopia Ehh no ale właśnie na Kopernika jest tyle pacjentek, że nie trudno o bałagan czy przeoczenie (rodziłam tam 1sze dziecko i z grubsza wiem jak to wygląda w recepcjach, dyżurkach itd.), tym bardziej DZIEKUJE! za praktyczne rady, i o przypominanie się i o ubranie! I trzymam kciuki, żeby teraz się udało!Pia88 lubi tę wiadomość