Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
Allende wrote:Skurczybyczek jest mega kochany, śmieszek straszny. Tylko łobuz jeść nie chce. Większemu dziecku można jeszcze jakoś próbować łyżeczką wciskać jedzenie trochę na siłę, a takiemu małemu cycka to trochę ciężko 😜
Nooo ja kochana już rodziłam w tym czasie jak Ty teraz jesteś 😊 trzymam kciuki, żebyś wytrwała do końca, bo jednak lepiej jak maluszek jeszcze sobie "dojrzewa" w brzuszku 😉 no a potem kciuki, dawaj znać! 😘
A jak się czujesz w ogóle na tą chwilę?
Sorki, zorientowałam się, że nie odpisałam.
Karmicie się tylko piersią czy dokarmiasz go jeszcze?
Czuję się w miarę, ale w nocy męczą mnie strasznie skurcze przepowiadające (coś jak na miesiączkę). Dziś byłam na wizycie, ale na poród się jeszcze nie zapowiada. Mała waży 2800, w czwartek zaczynam 39 tydzień.Allende, MartaMuszka lubią tę wiadomość
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Przytulasek wrote:Hej Marta miło poznać . A leczysz jakoś tą niedoczynność ? Skoro zaczynasz się starać dopiero , to skąd obawy , że będą z tym jakieś kłopoty ? trzymam kciuki za udane starania
A mam jeszcze pytanie czy któraś z was robiła USG piersi, i może kogoś polecić, bo jeszcze nigdy nie robiłam i chyba w końcu warto to skontrolować -
MartaMuszka wrote:Tak leczę od 4 lat, ostatnio miałam skoki TSH, straszne zmęczenie u problemy z koncentracją u pamięcią, zwalilam to na skutki październikowego cpvidu ale czy to prawda...idę w czerwcu do endokrynolog i znów na badania zobaczyć czy teraz już jest okej. Mam piprostu jakieś źle przeczucia... W grupie raźniej, a ja nie mam komu się za bardzo wyzalicy, mąż twierdzi że przesadzam z tym strachem i Napewno nam się uda od razu, oby miał rację
A mam jeszcze pytanie czy któraś z was robiła USG piersi, i może kogoś polecić, bo jeszcze nigdy nie robiłam i chyba w końcu warto to skontrolować
Ja chodzę do Pani Beaty Podsiadło-Kleinrok do przychodni na Szwedzką. Doświadczona Pani, powie wszystko jak jest, nie straszy. Kiedyś dr Marta Żabińska powiedziała, że jak na USG piersi to tylko do niej.
A do starań staraj się podejść na luzie. Jeszcze przyjdzie czas na stresy i złe przeczucia. Nasza głowa niestety potrafi dużo popsuć, więc im więcej spokoju tym lepiej.
Powodzenia!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2022, 10:59
MartaMuszka lubi tę wiadomość
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
MartaMuszka wrote:Tak leczę od 4 lat, ostatnio miałam skoki TSH, straszne zmęczenie u problemy z koncentracją u pamięcią, zwalilam to na skutki październikowego cpvidu ale czy to prawda...idę w czerwcu do endokrynolog i znów na badania zobaczyć czy teraz już jest okej. Mam piprostu jakieś źle przeczucia... W grupie raźniej, a ja nie mam komu się za bardzo wyzalicy, mąż twierdzi że przesadzam z tym strachem i Napewno nam się uda od razu, oby miał rację
A mam jeszcze pytanie czy któraś z was robiła USG piersi, i może kogoś polecić, bo jeszcze nigdy nie robiłam i chyba w końcu warto to skontrolować
Rozumiem. Myślę , że poczekaj , jak pójdziesz do lekarki i zobaczysz , co Ci powie i co wyjdzie w badaniach . Ja po covidzie miałam podobne objawy przez jakiś czas . Co do usg piersi , to ja akurat regularnie robię u dr. Pawła Kwaska ( ultramedica Piłsudskiego 36 ). Jest bardzo kompetentny , miły i uprzejmy . On akurat pracował kiedyś w tym znanym centrum Onkologii W Gliwicach , tam moja babcia i ciocia leczyły niestety raka piersi... Więc muszę się regularnie badać , On mi jakoś spasował . Chyba , że wolisz do kobiety , to tam chyba też koleżanka wyżej Kogoś poleciła
Co do złych przeczuć to Cię rozumiem . Ja np idąc na sono zamiast obawiać się się badania , dyskomfortu czy bólu, to bałam się tylko , że wyjdzie niedrożność podejrzenie - no i wyszła. Byłam taka zafiksowana , że nawet lekarz , to podsumował , że samospełniająca się przepowiednia bo rozmawialiśmy przed tym o tym , czego się boję i czemu w takim stresie jestem . Dlatego wiem z autopsji , że trzeba pracować na sobą i starać się myśleć bardziej pozytywnie . Mam nadzieję , że i forum Ci w tym pomoże
A jak lubisz czytać książki to mi np. na lęki i niepokoje , bo też jestem straszną panikarą, pomogła dużo książka Justyny Kuczmierowskiej ( i jeszcze jakieś 2 autorki ) pt . " Nadzieja na nowe życie. Poradnik dla marzących o dziecku " Polecam z całego serca Głowa do góryMartaMuszka lubi tę wiadomość
" Zycie jest straszne , ale ja postanowiłem , że jest piękne " -
Pia🤰 wrote:Sorki, zorientowałam się, że nie odpisałam.
Karmicie się tylko piersią czy dokarmiasz go jeszcze?
Czuję się w miarę, ale w nocy męczą mnie strasznie skurcze przepowiadające (coś jak na miesiączkę). Dziś byłam na wizycie, ale na poród się jeszcze nie zapowiada. Mała waży 2800, w czwartek zaczynam 39 tydzień.
Tylko piersią. I nawet jest problem bo jak zachodzi potrzeba dokarmić go pod moją nieobecność (nieplanowaną, bo nieodciągnięte) to nie ma szans na mleko mm. Pluje, wypycha smoczek, pokazuje wymioty. No mały agent.
Też miałam takie przepowiadające, na tamten moment nie wiedziałam co to jest, bo wydawało się zbyt wcześnie. W szpitalu były coraz mocniejsze, jak mega bolesny okres. Położna mnie pyta czy mam skurcze, ja mówię, że tak, ale nie wiem czy to są porodowe. A ona na to, czego nie zapomnę nigdy: tych porodowych pani nie przegapi ani nie pomyli z niczym innym! 😁 Hehe. Nie muszę chyba mówić, jak bardzo miała rację 😅
Trzymam kciuki, bo nigdy nie wiadomo kiedy, a jak już masz przepowiadające.... 😊 Dawaj znać koniecznie!Pia🤰 lubi tę wiadomość
-
Przytulasek wrote:Rozumiem. Myślę , że poczekaj , jak pójdziesz do lekarki i zobaczysz , co Ci powie i co wyjdzie w badaniach . Ja po covidzie miałam podobne objawy przez jakiś czas . Co do usg piersi , to ja akurat regularnie robię u dr. Pawła Kwaska ( ultramedica Piłsudskiego 36 ). Jest bardzo kompetentny , miły i uprzejmy . On akurat pracował kiedyś w tym znanym centrum Onkologii W Gliwicach , tam moja babcia i ciocia leczyły niestety raka piersi... Więc muszę się regularnie badać , On mi jakoś spasował . Chyba , że wolisz do kobiety , to tam chyba też koleżanka wyżej Kogoś poleciła
Co do złych przeczuć to Cię rozumiem . Ja np idąc na sono zamiast obawiać się się badania , dyskomfortu czy bólu, to bałam się tylko , że wyjdzie niedrożność podejrzenie - no i wyszła. Byłam taka zafiksowana , że nawet lekarz , to podsumował , że samospełniająca się przepowiednia bo rozmawialiśmy przed tym o tym , czego się boję i czemu w takim stresie jestem . Dlatego wiem z autopsji , że trzeba pracować na sobą i starać się myśleć bardziej pozytywnie . Mam nadzieję , że i forum Ci w tym pomoże
A jak lubisz czytać książki to mi np. na lęki i niepokoje , bo też jestem straszną panikarą, pomogła dużo książka Justyny Kuczmierowskiej ( i jeszcze jakieś 2 autorki ) pt . " Nadzieja na nowe życie. Poradnik dla marzących o dziecku " Polecam z całego serca Głowa do góry
Dziękuję, wiele mi takie słowa pomagają 🥰
Sprawdzę sobie tych lekarzy, i do któregoś się wybiorę, zawsze lepiej z polecenia
Co do książek to uwielbiam czytać, Napewno sprawdzę pozycję które poleciłaś 😊Przytulasek lubi tę wiadomość
-
Ja niestety dr Kwaska nie polecam. Nieźle mnie nastraszył, później konsultowałam się z dwoma innymi lekarzami i niestety informacje, które mi przekazał okazały się mocno naciągane.7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Dziewczyny, a czy któraś z Was jest może pacjentką dr Rajsa?IUI: 06.2022 ❌
IUI: 08.2022 ❌
🍀IVF:
11.2022 - punkcja: 5 ❄️
12.2022 - I transfer ❌
03.2023 - II transfer
7dpt: beta 77,40 💛
9dpt: beta 182,30 💛
11dpt: beta 398,70 💛
13dpt: beta 916,80 💛
26dpt: 💛 113bpm, 0,48crl
8+0: 💛 183bpm, 1,65cm
12+1: I prenatalne i pappa ok! 🌸💕
19+6: II prenatalne ok! 🌸💕
30+2: III prenatalne ok! 🌸💕 -
Hej Dziewczyny, ja od 29go maja jestem szczęśliwą mamą Matyldy ❤️
Cccierpliwa, dominikawa, Przytulasek, Izi, sylvuś, MartaMuszka, krakowianka, Syla87, Allende, boo123 lubią tę wiadomość
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Pia🤰 wrote:Hej Dziewczyny, ja od 29go maja jestem szczęśliwą mamą Matyldy ❤️
Izi, Pia🤰 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Gratuluje!❤
Cierpliwa Ty tutaj? Wielkie dzięki Kochana 😘7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Pia gratuluję.
Dziewczyny wy się we wszystkim orientujecie. Jak okazuje się że faza lutealna jest za krotka , ostatnio trwa mi 8-9 dni to powinnam sprawdzić progesteron?
A w którym dniu cyklu najlepiej zBadać? Czy.trzeba być na czczo? Ewentualnie co sprawdzić jeszcze? 29 mam histero to bym lekarza podpytała Co brać.
Dzięki!Pia🤰 lubi tę wiadomość
Zaczynam 12 cs o 1 dziecko. -
Czesc Dziewczyny Nam tez sie udalo i zobaczylismy dwie kreski. Czeka mnie wybor lekarza.
Czy ktoras z Was kojarzy lekarkę Małgorzatę Radoń Pokracką?
Bylam u niej kilka lat temu zwolnil sie termin jakos z dnia na dzien najwidoczniej ktos odmowil. Wydawala mi sie bardzo ciepla i rzeczowa osoba. Pozniej odeszla z przychodni w ktorej sie leczylam.❤Starania od: Maj 2022:
05.08.2022 - ⏸
05.08.22 beta 49,99 mlU/ml
08.08.2022 beta 237,7 mlU/ml
27.04.2023🤱💙 -
Kuzmoni wrote:Anusla a ty znalazłaś alternatywę do Zmaczka?
Nie🙄 wstyd się przyznać ale od wizyty poporodowej nie byłam u ginekologa. Myślałam o Rajtar-Ciosek ale nie przepadam za kobietami - ginekologami. I nie wiem też ile ona bierze.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
A ja właśnie w szpitalu czekam na histeroskopia. Zmaczek mówił tylko żebym wymazy na chlamydie myko i uro zrobiła a tu chcą komplet badań. Mam jakieś stare cytologię morfologię czy grupę krwi. Mam nadzieję że to wystarczy . Ponoć zmaczek rospisany jest na wszystkie zabiegi.Zaczynam 12 cs o 1 dziecko.