Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTym_janek wcześnie bedzie, bo jakoś 21dc chyba, ale miałam wyjątkowo wcześnie owu. W 10dc był zastrzyk i chyba 12dc owu. Pewnie że za wcześnie ale jak jakiegoś cienia zobaczę to przynajmniej będę wiedziała że to już nie od zastrzyku Nie wiem, jakoś mnie nigdy nie ciągnęło do wczesnego testowania i jak już to robiłam to w dniu spodziewanej @ czym ją sobie zawsze wywolywalam Teraz chyba przez to że zaczynałam się w wątku testowania grudniowego, gdzie laski już 9dpo widzą cienie, to się sama nakręciłam... Bez sensu. Jednak jak wcześniej przy tych moich późnych owu i tak czułam że nic z tego, wiedziałam że mi za duże pęcherzyki rosną. Teraz przez te zastrzyki jakaś nadzieja znów się tli.
Budzialm się parę razy w nocy w ogóle bo brzuch mnie bolał i sobie przez sen wkrecalam Taaak to na pewno fasolka się mości! Pfff w sumie już nie wiem teraz czy to mi się śniło czy faktycznie mnie bolało
Laski dzięki za kciuki ale rozczaruje Was na pewnoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 15:39
-
Ja w pierwszym cyklu starań, który był bezowulacyjny i trwał wieczność, tak się wkręciłam, że na pewno jestem w ciąży skoro @ nie ma i nie ma, że już szukałam historii pt. testy negatywne, ale jest ciąża. Testowałam co 2 dni, aż w końcu poszłam na betę (oczywiście też 2 razy bo nie wierzyłam, że jak to nie jestem w ciąży i to na pewno błąd laboratorium ). Końcem końców myślę, że w tym 1 cyklu wyczerpałam cały swój potencjał niepoczytalności i od 2 cyklu już jakoś tak raczej zdroworozsądkowo podchodzę do tematu Poczekaj już do tego piątku, jeden dzień dłużej na prawdę da się wytrzymać
Selina lubi tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Tak, tak Selina poczekaj do piątku i nie zakładaj najgorszego. Pomyśl, że się uda i wierz w to.
Od kilki dni podczytuje pamiętniki i każdy, który wczoraj przeczytałam zakończył się ciążą. A na prawdę dziewczyny miały przejścia. Nam też się uda. Trzeba czasu.
Wczoraj miałam zwątpienie, bo @ przyszła, ale dzisiaj wierzę, że może to będzie ten cykl i sylwestra spędzę bezakoholowo. Z drugiej strony jak znowu się nie uda to ani dziecka ani szampana.Selina lubi tę wiadomość
-
Mam ochotę walić głową w ścianę... Miałam mieć w tym cyklu HSG, ale tak już Wam chyba pisałam, nie chcę się naświetlać pod lampą, wolę iść na opcję z USG. Badanie trzeba zrobić po skończonej @, już bez plamień ale przed 10 dc, co u mnie daje szalone okienko 4-5 dni, które nie wiadomo kiedy nastąpią bo mam nieregularne cykle.
Obdzwoniłam dziś placówki które robią takie badanie z kontrastem pod USG i:
- Sofimed wydaje się najlepszą i najtańszą opcją, ale pierwszy wolny termin? na luty
- Ludwin i Ludwin, ma terminy na 18 i 20 grudnia, to istnieje mikro cień szansy, że bym sie wstrzeliła, ale... kosztuje 1350 zł !!
- Utramedicausg mają terminy, kosztuje 600 zł, ale wymagają całej listy badań, których nie mam i musiałabym zrobić, gdzie część z tych badań trzeba robić w 2 połowie cyklu do 20 dc, więc już po zabawie i tak...
Znacie jeszcze jakieś miejsca gdzie dają kontrast pod USG? Najlepiej ten piankowy HyFoSy, ale w tych okolicznościach zwykłym kontrastem też nie wzgadzę...👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
O rany jakie terminy To pewnie ze względu na okres przedświąteczny. Z miejsc w których jeszcze pytałam o HSG to Intima Clinic, ale tam było coś ponad 700 zł (nie pamiętam już dokładnie), a w cenie 600 chyba sonoHSG więc zrezygnowałam z soli.
Jeśli chcesz to podam Ci numer do babki, która początkowo miała mi robić HSG pod kontrastem u Wyrobka. Aczkolwiek ode mnie po wcześniejszym umówieniu się na tel. nie odbierała go, a ja już odpuściłam i nie dobijałam się więcej do niej. Straciłam przez nią cykl więc nie wiem czy jest sens ją w ogóle polecać.tym_janek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTym_janek o matulu co za terminy! ja się zapisałam jakoś 2tyg.przed terminem
A pytałaś w ProCreative? Tam robią chyba solą fizjologiczną ale pod usg, jest chyba trochę tańsze niż w Sofimed. Jest jeszcze na Czyzynskiej jakieś centrum medyczne, ale zapomniałam nazwy. Tam przyjmuje Pani Rajtar-Ciosek, wiem że do niej terminy odległe, ale może a nuż się uda...albo będą terminy na ten zabieg do kogoś innego. Ale badań to raczej wszędzie będą wymagać tzn posiewy i biocenoza pochwy
Hondek taaak też sobie wyobrażam bezalkoholowe święta i sylwestra a pewnie się upije z tego wszystkiego
Kiedyś się uda, na pewnoWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 19:03
hondek lubi tę wiadomość
-
Superior centrum medyczne na Czyżyńskiej. Właśnie weszłam na stronę i znalazłam bardzo uśmiechniętego mojego byłego już lekarza.
Selina ja chyba też z tego żalu serdecznego Co prawda na co dzień alko może dla mnie nie istnieć, ale w sylwka trzeba się napić za zdrowie i powodzenieSelina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam wyniki. O ile z proga się cieszę, bo mam 21,54ng więc ładny, to kurcze kwas foliowy mam wyższy niż w sierpniu (27 a norma do 18 z hakiem) Biorę już tylko metyle, ale gin kazała mi zwiększyć w październiku z 0,4 na 0,8 i chyba jednak nie będę tyle brała
Hondek który to Twój były lekarz tam?
Ejj dziewczyny, nie wiem czy będziecie chciały czy nie, aleeeee miło nam się tutaj gada, co byście powiedziały na jakies spotkanie na kawie/piwku niebawem? Kto chętny palec pod budkę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2017, 20:19
hondek, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Selina wrote:Ale badań to raczej wszędzie będą wymagać tzn posiewy i biocenoza pochwy
wiesz, ja mam cyto, myco i ureoplasme, clamydie i wymaz z szyjki i z tego co pytałam to dla pozostałych to jest ok, ale oni tam jeszcze chcą wymaz z pochwy na tlenowe, beztlenowe i grzyby, morfologię, i jakieś badanie wirusologiczne. Słowem wszystko aby mieć 100% gwarancji, że jestem zupełnie zdrowa.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziwna wrote:Ja miałam z nim do czynienia. Byliśmy kilka razy u niego. Plus dla niego że nie udaje że się zna na wszystkim tylko jak coś go zastanawia wysyła do kolegów i koleżanek specjalistów. Minus to ze te wizyty kosztują. Ja byłam kilka razy i nie zrobił mi nawet usg. Ponadto jak nam proponował pewien sposób leczenia a nie byłam do tego przekonana i pytałam o jakieś inne ewentualnie alternatywny to nie chciał w ogóle już rozmawiać. I jeśli chodź o sposób jego bycia niby kulturka ale taki bez emocji. To moje zdanie.
Dziewczyny, dzięki za odpowiedzi. Właśnie te wizyty, strasznie drogie, u Janeczko 180, tutaj 250. No trudno, zaryzykuję, każdy mi się teraz lepszy niż J. wydaje. Mój mąż idzie w czwartek do Pabiana na konsultację andrologiczną, to zobaczymy co mu zaproponuje. W Procreative chodziłam kiedyś do Bartłomieja Golańskiego. Bardzo kulturalny facet, dużo mówił i tak z troską. Miałam u niego laserowo usuwaną nadżerkę. Jak nie Pabiański, to może do niego się wybiorę. Czy któraś z Was miała z nim do czynienia jeśli chodzi o niepłodność?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
250 wizyta pary, potem 200 zl od drugiej wizyty. Masakra jakaś, ale wiadomo jak jest, człowiek się wszystkiego chwyta.
PS. Chciałabym się przywitać z krakowiankami:) Bardzo się cieszę, że jest taki wątek, jakoś tak raźniej no i nazwiskami można się powymieniać. Kocham nasze piękne miasto całą duszą i pomimo, że kilka razy już myślałam o przeprowadzce z powodu smogu, to jednak miłość do miasta jest silniejsza. Oprócz tego kocham góry i literaturę no i oczywiście najbardziej na świecie mojego męża:)Dziwna, tym_janek lubią tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyAnusla też mieliśmy myśli o wyprowadzce z Kraka przez smog no ale może w końcu coś z tym zrobią, ludzie trochę wzięli się za wymianę tych piecy j biorą też dofinansowania na płatności za gaz. Może za parę lat będzie już lepiej... Pochodzę z małej miejscowości niedaleko Krakowa i zawsze chciałam tu mieszkać u jakoś tak ciężko by mi było opuścić to miasto Trochę Polskę już pozwiedzalam i póki co chyba tylko w Gdyni bym mogła zamieszkać nigdzie indziej az tak jak w Krakowie mi się nie podobało. Strona jednak, że za bardzo tęskniła bym za bliskimi
Matkobosko 250 za wizytę wiecie co ja rozumiem takie ceny jak ktoś jest naprawdę Alfa i omega w tym co robi, ale jak on często rozkłada ręce i odsyła po kolegach, to nie czaję tych cen wielu lekarzy niestety tak ma, ech. Kasa wcale nie idzie za wiedzą i umiejętnościami leczenia.
Ja raz u naprotechnologa w Krakowie zapłaciłam uwaga 400zl dobrze że siedziałam jak podał kwotę! Bo bym się na bank przewróciła... Owszem, diagnozował też przypadków mojego męża (choć nie było go ze mną) i zrobił mi usg, ale bez kitu. Poebalo ich równo