Krakowianki starające się o dziecko.
-
WIADOMOŚĆ
-
myślę, że warto wiedzieć mimo wszystko jak Twój organizm działa. Czy suplementować w razie czego czy niekoniecznie. Z tego co wiem, progesteron w nadmiarze może powodować jakieś wady u dziecka. Nie orientuję się o jak duży nadmiar chodzi, ale na wszelki wypadek nie suplementowałabym bez potrzeby.
Nie wiem jak jest z kwasem foliowym, orientujecie się? można go przedawkować? jaż się naczytałam o wit. B6, że są groźne skutki uboczne.
Pytałam ostatnio moją doktorkę o mutację genu mthfr, czy warto to zbadać, a ona na to - że obecnie odchodzi się od tych badań, wystarczy suplementować kwas foliowy i najlepiej w postaci metylowanej. Czyli nie kwas pteroiloglutaminowy (syntetyczny kwas foliowy) tylko np. metylofolian wapnia (naturalny folian)
No i tak się zastanawiam, czy można się tym nafutrować na wszelki wypadek na maksa
czy za dużo to też nie dobrze. A pisze o tym, bo mnie korci żeby iść zbadać poziom we krwi, tylko nie wiem czy jest sens...
-
nick nieaktualnyPocieszyłas mnietym_janek wrote:Hahaha, też dziś zaliczyłam sprzeczkę z szwagierką
Ale ja już się raczej śmieję z tego niż przeżywam, bo jakbym się przejmowała jej głupotami to bym już dawno musiała być na valium czy innych uspokajaczach.
Co do zjazdu to mi też jeszcze nie przeszło, chociaż staram się sobie racjonalizować pewne rzeczy. Nie wiem czy iść w ten piątek sprawdzić tego proga czy bez sensu i lepiej żyć w nieświadomości do bety za tydzień. Jeszcze nie jestem przekonana, czy dobry wyniki proga uspokoi mnie tak bardzo, że warto ryzykować ew. totalny zjazd w przypadku słabego wyniku.
muszę wyluzować i zacząć olewać jej zaczepki...
Miałaś konkretną owu, więc próg raczej będzie dobry
Jeśli wcześniej nie badalas jednak, to ja bym poszła
-
nick nieaktualnyAllende oczywiście że można kwas przedawkować, niestety nie jest on dobrze wydalany z organizmu przez "mutantów" czyli osoby z Mthfr. Ja mam tę mutację i biorę folian, ale gin kazała 0,8mg. Jakiś czas brałam mniej, bo wyszło mi w badaniu że mam sporo za wysoki poziom. Brałam więc mniej i piłam zielone herbaty by pomóc go wypłukiwać. Nadmiar kwasu może zaszkodzić dziecku tak jak i niedobór, więc nie wolno przeginać tym bardziej, że nie wiesz czy masz mutację. Jeśli byś jej nie miała, to większe prawdopodobieństwo że większość z organizmu usuniesz a tak nie koniecznie
-
nick nieaktualnyTak, poprostu poziom kwasu we krwiAllende wrote:o, widzisz Selina, o takie info mi chodziło. A jakie badanie robiłaś? po prostu poziom kwasu foliowego we krwi? i brałaś wtedy suple czy robiłaś badanie po jakimś czasie niebrania Ja dostawałam suplementację na 2 dni, ale dlatego że metyle brałam, nie wiem czy normalnie też trzeba
Zbadałam go po tym jak w sierpniu wyszło że mam tę mutację i miałam kilka jednostek ponad miarę (wtedy byłam na Femibionie czyli mieszane formy kwasu), później brałam te metyle a w nich 0,4mg tylko folianu bylo. Później kolejny raz badałam w listopadzie i miałam jeszcze więcej ponad normę (wtedy od października zwiększyliśmy folian do 0,8mg na zalecenie gin). No i jak zobaczyłam taka nadwyżkę, to przestałam brać go na jakiś czas i pić te zielona herbatę, żeby go Roche wypłukać. Teraz już nie badam w sumie biore to 0,8mg co 2 dzień a codziennie 0,4mg Tak to sobie wykimbinowalam
-
nick nieaktualnyNie znam tej firmy. Ja biorę B-RIGHT z Jarrow i do tego z tej samej firmy Methafolin 0,4mg dodatkowo Najlepiej kupować przez stronę musclezone.pl lub testosterone.pl
Polecane są też firmy Now Foods, Seeking Health (te są drogie) lub Doctor's Best
-
Chyba się jednak przejdę, pierwsza owulacja, więc nigdy wcześniej proga "po owulacji" nie badałam. Zobaczymy czy te 2 ciałka żółte dają radę czy nie bardzo. Jak nie bardzo to i tak biorę dupka, no ale chyba warto wiedzieć. Bo dobrze pamiętam, że dupek z krwi nie wychodzi, tylko lutka zawyża wynik?
hondek, Selina lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek i to mi sie podoba Jutro wstajemy rano i maszerujemy na proga. Pamiętaj, że działamy razem hehehe
Tak tak dupek podobno nie wychodzi. Tak przynajmniej pisały dziewczyny na innych tematach.
Dziewczyny czy Wy też tak wszystko podporządkowujecie pod ewentualną ciążę ? Na laser nie idę, bo może ciąża. RTG przełożyłam na czas kiedy będzie @ bo może ciąża. Wakacji póki co nie planujemy. A dzisiaj mój małż mnie zaskoczył, bo w nocy kupił bilety na koniec kwietnia do Portugalii. Trudno, co ma być to będzie. Nie będę wszystkiego robiła pod ciążę, bo zeświruję. Ale już się cieszę na sam odpoczynek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia 2018, 13:26
tym_janek, Selina lubią tę wiadomość
-
hondek - u nas niestety wyglada to podobnie. Wczesniej mielismy kupione bilety na kilka wyjazdow do przodu a ostatnio jedynie zdecydowalismy sie na lasta, bo jak ciaza to mniejsza kasa przepadnie.
Teraz znowu nic nie planujemy... nawet pracy nie jestem w stanie zmienic, bo co jesli bedzie ciaza?
A u mnie znowu chyba cos sie chrzani. Boli mnie jajnik, skoczylam na usg do luxmedu, czy owu byla. Byla (choc ten cykl odpuszczamy ze wzgledu na cytomegalie), ale przy okazji dr zauwazyla "chyba torbiel endometrialna". Dzis po pracy biegne do swojego oryginalnego gina, ewentualnie na sobote mam jeszcze wizyte w P.
Boje sie, ze mam jednak endometrioze. Wszystkie choroby swiata splywaja na mnie a ja mam wrazenie, ze zaraz wyladuje w psychiatryku!!!
-
To ja nie podporządkowuje życia ciąży. Dużo czytam i poświęcam na to całkiem sporo czasu, ale na wakacjach byliśmy w listopadzie, a niedługo chcemy kupić mieszkanie co nas pozbawi wszelkich oszczędności i utopi w kredycie na 30 lat. Ale wydaje mi się, że jak będzie ciąża to zawsze jest 9 mc aby ewentualnie się trochę ogarnąć, a jakby jej cały czas miało nie być to za pół roku, rok czy dwa bym strasznie żałowała, że wszystko odkładam na później.
Agnessa, idź i sprawdź. Trzymam kciuki aby to była jakaś zwykła torbiel, a nie endometrialna. Podobno torbiele krwotoczne często wyglądają jak endometrialne, ale różni je to, że endometrialna tylko rośnie, a krwotoczne się wchłaniają z czasem.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Agnessa wrote:hondek - u nas niestety wyglada to podobnie. Wczesniej mielismy kupione bilety na kilka wyjazdow do przodu a ostatnio jedynie zdecydowalismy sie na lasta, bo jak ciaza to mniejsza kasa przepadnie.
Teraz znowu nic nie planujemy... nawet pracy nie jestem w stanie zmienic, bo co jesli bedzie ciaza?
A u mnie znowu chyba cos sie chrzani. Boli mnie jajnik, skoczylam na usg do luxmedu, czy owu byla. Byla (choc ten cykl odpuszczamy ze wzgledu na cytomegalie), ale przy okazji dr zauwazyla "chyba torbiel endometrialna". Dzis po pracy biegne do swojego oryginalnego gina, ewentualnie na sobote mam jeszcze wizyte w P.
Boje sie, ze mam jednak endometrioze. Wszystkie choroby swiata splywaja na mnie a ja mam wrazenie, ze zaraz wyladuje w psychiatryku!!!
Chodzisz do Luxmedu na monitoring? Zastanawiałam się właśnie czy mogę tam iść na monitoring. Raz już chciałam skierowanie na AMH, to usłyszałam, że diagnostyka niepłodności nie wchodzi w mój pracowniczy pakiet. A Ty jaki masz pakiet?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
hondek wrote:tym_janek i to mi sie podoba Jutro wstajemy rano i maszerujemy na proga. Pamiętaj, że działamy razem hehehe
Tak tak dupek podobno nie wychodzi. Tak przynajmniej pisały dziewczyny na innych tematach.
Dziewczyny czy Wy też tak wszystko podporządkowujecie pod ewentualną ciążę ? Na laser nie idę, bo może ciąża. RTG przełożyłam na czas kiedy będzie @ bo może ciąża. Wakacji póki co nie planujemy. A dzisiaj mój małż mnie zaskoczył, bo w nocy kupił bilety na koniec kwietnia do Portugalii. Trudno, co ma być to będzie. Nie będę wszystkiego robiła pod ciążę, bo zeświruję. Ale już się cieszę na sam odpoczynek
Ja też na RTG klatki piersiowej nie poszłam, bo może ciąża. Ale za to my cały czas podróżujemy. W zeszłym roku martwiłam się o wakacje, bo byłam pewna, że będę w ciąży do tego czasu. Haha teraz zanosi się na drugie wakacje, a ja nadal w ciąży nie jestem, więc nie ma co dziewczyny wszystkiego temu podporządkowywać, bo tak to nigdy nie zajdziemy. Chociaż pracy akurat też się trzymam, bo ciąża...
tym_janek lubi tę wiadomość
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Anuśla wrote:Chodzisz do Luxmedu na monitoring? Zastanawiałam się właśnie czy mogę tam iść na monitoring. Raz już chciałam skierowanie na AMH, to usłyszałam, że diagnostyka niepłodności nie wchodzi w mój pracowniczy pakiet. A Ty jaki masz pakiet?
Anuśla, do Luxmedu gdzie mam pakiet chodze tylko z doskoku, bo oni zeczywiscie nie lecza nieplodnosci, co mi prawie wykrzyczal jeden doktorek, jak chcialam skierowania na wirusologie pod katem IUI w przyszlosci.
Ale mam taka obserwacje, ze kobitki tam podchodza bardziej przyjaznie i pare razy chodzilam sprawdzac czy peka pecherzyk
Proponuje nie mowic, ze masz problem nieplodnosci, tylko ze sie starasz i chcualabym podejrzec co i jak
-
nick nieaktualnyTeż raczej życia pod ciążę nie podporządkowuje, chociaż implantu zęba nie chce sobie zrobić, bo a nuż w trakcie znajdę a to trwa z 2 miesiące i w ciąży nie wolno być, bo robi się tomografię w trakcie. W sumie mnie to cieszy, bo 4 koła narazie zostają w kieszeni Ale uwielbiam planować jakieś wyjazdy, koncerty, w te wakacje może znowu Woodstock baardzo bym chciała! Oczywiście bardziej chce być w ciąży
i jednak festiwal odpuścić hehe
Tydzień po IUI lecimy nad to nasze morze, pooddychamy sobie chwilę jodem i powrót po 3dniach.
Dziewczyny czy Wy też macie źle samopoczucie od jakichś 2h?
Normalnie godzina 15 a mnie ścięło, ból głowy, niedobrze mi i opadła z sił. Była u mnie klientka i wyszło że ma identycznie i też od tej samej h, więc huba jakiś spadek ciśnienia był albo co. Bleee poszłabym leżeć a idę się za chwilę spotkać z koleżanką
-
nick nieaktualnyDobry dzień Wam!
Za oknem w miarę słoneczko świeci (choć smog go chyba przysłania ), ciepło ponoć jest, dziwna ta zima na maxa. Dopiero będę wypełzać spod kołdry Mnóstwo pracy dziś mam do 20, echh mam nadzieję, że szybko zleci
Powiedzcie mi, czy te z Was które brały dupka, zdarzało Wam się zapomnieć jakiejś tabletki? Mnie wczoraj kurcze, od października nie ma cyklu żebym nie zapomniała o jakiejś tabletce ;> o całej reszcie supli pamiętam w miarę. To chyba nic złego jak nie wezmę i biorę na nowo dopiero po prawie 24h?
