X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kwiecień plecień co przeplata... a my zajdziemy w ciąże do lata! KWIETNIOWE TESTOWANIE 💚
Odpowiedz

Kwiecień plecień co przeplata... a my zajdziemy w ciąże do lata! KWIETNIOWE TESTOWANIE 💚

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.

    Podczytuję w miarę na bieżąco ale ostatnio podłamałam się i ciężko bylo mi napisać.

    Gratuluję wszystkim zafasolkowanym ❤
    I strasznie współczuję strat 😓

  • Kamcia Autorytet
    Postów: 1402 1229

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Trochę dziwnie rozpisany ten wynik, taki szczegółowy, a cała rzecz rozgrywa się o określenie nieprawidłowości, które u Ciebie nie są zaznaczone.

    Masz grupę II wg starej klasyfikacji, której się już nie stosuje, ale z racji tego, że nie masz znaczonego żadnego okienka przy nieprawidłowościach to spokojnie - szyjka macicy jest wolna na zmian.

    Masz po prostu stan zapalny, który trzeba przeleczyć - bardzo dobre globułki to macmirror, betadine i hexatiab.

    Jeśli wcześniej Cię nastraszyłam to przepraszam 💋 Przy leczeniu ww globułkami współżycie jest zabronione, w dni wolne od globułek tylko w prezerwatywie.

    Dziękuję Kiteczko 😘😘😘

    Kitka_87 lubi tę wiadomość

    JA 34l, starania 2lata.
    11.2019 laparo torbieli endom. obu jajników

    19.12.2020 - 12dpo ⏸️
    21.12.2020 - 14dpo - beta 60,74 prog. 28,880
    23.12.2020 - 16dpo - beta 147,41 prog. 16,630 (kropek 2mm)
    28.12.2020 - 21 dpo - beta 1447,12 🤩🤩🤩 prog. 26,830
    07.01.2021 - fasolka 4,7mm i mamy ♥

    03.07.2020 INV 😔
    23.07.2020 HSG

    AMH 0,5
    MTHFR_667C>T hetero
    MTHFR_1298A>C hetero
    PAI-1 4G hetero
    ANA,ASA.AOA ujemne
    KOAGULANT TOCZNIA ujemny
    KIRy Genotyp AA.
    HLA-C meża C2 homoz.
    Komórki NK: 18,42%, 315 ul (liczba)
    Aktywność NK: 25,4%

    3jvzj48a47aj4h5r.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bozena dzis rzadzi!!!

    Moja nie ma imienia... Musze o tym pomyslec :)

    Lalia, LaBellePerle, Joan lubią tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natisz wrote:
    Dziewczyny jestem załamana, nie wiem o co chodzi. Wracam od lekarza.. Dziś 12 dzień cyklu, cykle mam krótkie bo 25 dniowy ten będzie. Lekarz powiedział mi, że wygląda na to jakbym była już po owulacji. Pęcherzyk był jakis taki spłaszczony czyli tak jakby pękniety już, znowu endometrium na to nie wskazuje. Test owulacyjny był wczoraj pozytywny i też był bzyk. Lekarz powiedział, że i tak w te testy nie wierzy. Nie wiem o co chodzi 😥😥✊ chciało mi się płakać u niego. Powiedział, że mam nie wmawiać sobie problemu, bo wtedy problem będzie i powiedział, że on widzi to że ja mam normalnie sznase na ciążę.. Ale gdzie ten mój pęcherzyk w 12 dniu cyklu 😥😥😥😥 jeśli pękł dziś to przegapiłam owu, bo dziś jeszcze bzyku nie było 😥 co proponujecie

    Ja czasami mam owulacje w 9 czy 10 dc, gdzie cykl trwa 28 dni

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HELP 🧐

    Co na "popękane naczynka" ?
    Całe piersi mam w tym cholerstwie 😩
    Zwykle gdzieś tam się przebijało jedno czy dwa ale teraz to całe cyce świeca na czerwono dosłownie 🤦‍♀️

    Fot. Do wglądu ⬇️

    72054480a362.jpg

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Natisz Autorytet
    Postów: 1494 1412

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    kurcze ale skoro wczoraj był pozytyw to chyba mogła być dziś owulacja?
    No tak, tylko czemu ten pęcherzyk tak wyglądał 😥?

    "Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩

    5cs 🤰
    26.04 II kreski
    03.06 👶2,46 cm
    17.06 wizyta kontrolna
    24.06 prenatalne

    Progesterone Besins 2x1

    oar8flw14pzyezfw.png
  • Natisz Autorytet
    Postów: 1494 1412

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggi110818 wrote:
    Ja czasami mam owulacje w 9 czy 10 dc, gdzie cykl trwa 28 dni
    Ale czemu mój pęcherzyk dziś tak wyglądał? Jak wygląda pęcherzyk po owulacji?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 20:21

    "Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩

    5cs 🤰
    26.04 II kreski
    03.06 👶2,46 cm
    17.06 wizyta kontrolna
    24.06 prenatalne

    Progesterone Besins 2x1

    oar8flw14pzyezfw.png
  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martt95 wrote:
    No nie wierzę...
    Zostawiłam męża na chwilę z córką gdy brała kąpiel. Wracam po 5 minutach. Córka zadowolona chlapie się w wodzie jak nigdy. Mówię do tego mojego co tak śmierdzi.... A on że nic nie czuje, podchodzę do wanny i własnym oczom nie wierzę. Pytam się mojego M. czy naprawdę nie widzi czym bawi się córka czy tylko udaje. Na to on odpowiada że bawi się ładnie to nie przeszkadzał i nie zaglądał....
    Tak dobrze się domyślacie córka zrobiła w wannie 💩 i miała z tego frajdę 😳😳
    Dodam że to jej pierwszy raz i mam nadzieję że ostatni🙈


    🤣🤣🤣

    Martt95 lubi tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzudi wrote:
    HELP 🧐

    Co na "popękane naczynka" ?
    Całe piersi mam w tym cholerstwie 😩
    Zwykle gdzieś tam się przebijało jedno czy dwa ale teraz to całe cyce świeca na czerwono dosłownie 🤦‍♀️

    Fot. Do wglądu ⬇️

    72054480a362.jpg

    To ciąża 😁✌🏼

  • Natisz Autorytet
    Postów: 1494 1412

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny właśnie dziś mi lekarz, że na śluz jest dobre acc i wit B6 200 mg. Muszę zamówić jakąś ma necie

    "Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩

    5cs 🤰
    26.04 II kreski
    03.06 👶2,46 cm
    17.06 wizyta kontrolna
    24.06 prenatalne

    Progesterone Besins 2x1

    oar8flw14pzyezfw.png
  • Natisz Autorytet
    Postów: 1494 1412

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madziulix3 wrote:
    WSZYSTKIE zajdziemy w piekne, zdrowe ciąże. I to będzie tylko nasze szczescie, najbardziej wyczekane na świecie i nikt nam go nigdy nie odbierze. Czym się dłużej na cios czeka tym później się o wiele bardziej to docenia ✊🏻❤️ Uwielbiam was po prostu, cieszę się ze tutaj jestem. Bóg mi was chyba zesłał z nieba. Moje wy „internetowe” przyjaciółki ❤️
    Kochana, dziś musiałam coś takiego przeczytać. Dziękuję ❤️❤️❤️

    madziulix3 lubi tę wiadomość

    "Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩

    5cs 🤰
    26.04 II kreski
    03.06 👶2,46 cm
    17.06 wizyta kontrolna
    24.06 prenatalne

    Progesterone Besins 2x1

    oar8flw14pzyezfw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dziękuję Wam za wszystkie Wasze słowa - jesteś wspaniałe 💚

    To właśnie taka karuzela, która się ciągle kręci, raz jest na niej dużo przyjemności, a innym razem ma się jej serdecznie dość.

    Forum jest świetnym miejscem dzięki Wam, wspólnym poradom, uwagom, wspieraniu, kibicowaniu, patentom. Ale właśnie mam wrażenie, że moje życie to nic innego jak chęć zajścia w ciążę i Wy na forum. Z nikim innym nie mam ochoty rozmawiać, na męża się zamknęłam, choć akurat mimo chęci poprawy z mojej strony mamy akurat fazę upadków w związku. Aczkolwiek nie wiem czy umiem otworzyć się na te wzloty, bo chęć posiadania dziecka zajęła całą moją głowę.

    Byłam bardzo, ale to bardzo zdeterminowana na poród w tym roku, bo no coż nie chciałam być gorsza niż inne dziewczyny z mojego otoczenia, które rodzą lada moment. Chciałam je nadgonić.

    Nie nadgonię, już to wiem, więc muszę się z tym pogodzić i nie ograniczać się czasowo, bo już nawet nie mam ku temu sposobności.

    Bardzo mi ciąży mój wiek. Tak, wiem niejedna z Was jest w moim wieku, niejedna z Was starsza, ale nie umiem o tym zapomnieć...

    Boje się, że czasu będę miała coraz mniej, a coraz więcej niewiadomych i problemów pojawi się na mojej drodze.

    I co cykl jest tak samo... Początek cyklu: dlaczego ja? Dół. Płacz. Środek cyklu: czas działania, celowania. Uda się czy się nie uda? Koniec cyklu: odliczanie do końca. Temperatura spada na implantację czy rośnie na implantację? Ten test na pewno jest negatywny?

    Ostatnie 3 dni, kiedy testowałam to nic innego nie robiłam jak sprawdzałam kiedy komu wyszedł pozytywny test i jak się miał do tego wykres. Czułam, że fiksuję.

    Zmieniłam się przez te starania. Odcięłam od ludzi najbardziej jak to możliwe. Wiem, że to źle, ale inaczej teraz nie umiem. Gdyby nie forum, nie miałabym się komu wyżalić, bo nikt z mojego otoczenia nie ma takiego problemu jak ja...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2020, 20:25

    Niereanimuj , SzalonaOna, LaBellePerle lubią tę wiadomość

  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natisz wrote:
    Dziewczyny jestem załamana, nie wiem o co chodzi. Wracam od lekarza.. Dziś 12 dzień cyklu, cykle mam krótkie bo 25 dniowy ten będzie. Lekarz powiedział mi, że wygląda na to jakbym była już po owulacji. Pęcherzyk był jakis taki spłaszczony czyli tak jakby pękniety już, znowu endometrium na to nie wskazuje. Test owulacyjny był wczoraj pozytywny i też był bzyk. Lekarz powiedział, że i tak w te testy nie wierzy. Nie wiem o co chodzi 😥😥✊ chciało mi się płakać u niego. Powiedział, że mam nie wmawiać sobie problemu, bo wtedy problem będzie i powiedział, że on widzi to że ja mam normalnie sznase na ciążę.. Ale gdzie ten mój pęcherzyk w 12 dniu cyklu 😥😥😥😥 jeśli pękł dziś to przegapiłam owu, bo dziś jeszcze bzyku nie było 😥 co proponujecie

    Moje cykle też 25-26 dni zawsze i owulacja 11dc. Potwierdzona kilka razy monitoringiem, 12dc było już po. W poprzednim cyklu robiłam testy od 7dnia chyba, pierwszy pozytyw wyszedł 10dnia rano, więc podejrzewam, że było w nocy albo rano 11dnia.
    Ale jak wczoraj miałaś 11dc i pozytyw i bzyk to jest ok. Proponuję jeszcze teraz się bzyknac bo pecherzyk mógł pęknąć kilka godz temu i komorka jeszcze gdzieś tam sobie żyje:) więc warto ją zaatakować;) A może z wczoraj armia czekała na komórkę i już ją zaatakowała:)

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Niereanimuj Autorytet
    Postów: 581 530

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Kitka, ja wlaśnie dlatego ciągle obiecuję sobie, że nie będę wchodziła na forum, że będę sobie ot tak wykres prowadziła. Najpierw miałam tylko dla mnie widoczny, później dla wszystkich, ale nie wchodziłam na forum a na koniec i tak weszłam. Nie zrozumcie mnie źle, pomagacie bardzo swoją obecnością, ale z drugiej strony im człowiek więcej myśli o tej ciąży, tym bardziej mu siada na łeb. Z rana pobudka na temperaturę, później uzupełnianie wykresu, poaptrzę na forum parę razy dziennie, pogadam z dziewczynami pod wykresami... I tak cały dzień mija na myślach o ciąży. I odliczaniu do testowania. A jak negatyw to odliczanie do okresu. Później odliczanie do owulacji. I tak w kółko. Aż wyć się chce. I jeszcze te myśli prześladujące, że ja teraz powinnam być mamą dwumiesięcznej Gabrysi. Jak szłam na rozmowę o pracę miesiąc temu, myślałam, że powinnam teraz być na macierzyńskim a nie jakieś rozmowy tutaj odwalać. Wciąz czekanie na coś. Człowiek nie umie być w pełni szczęśliwy tu i teraz. Ja co cykl chcę tego uniknąć, poprzedni mi się udało, ale to tylko dlatego, że staraliśmy się ot tak bez testów i niczego. A właściwie nie staraliśmy się, bo nikt tego głośno nie powiedział, choć oboje mieliśmy nadzieję, że coś wyjdzie. Boże, to wszystko jest tak ciężkie, tak trudne, że naprawdę ktoś, kto od razu zaszedł w ciążę i urodził bez komplikacji, tego nie zrozumie.

    Długo może nie jestem aktywna na forum, ale odkąd jestem to non stop o tym myśle i czytam 🤯 I wczoraj aż musiałam szukać sobie pracy w domu żeby zająć myśli. Dlatego tez odpuszam czytanie i zaanagażowanie bo mam wrażenie, ze za bardzo siada mi to na psychikę. Ale naprawdę można się tutaj dużo dowiedzieć i mnie forum podniosło na duchu, ze nie jestem sama i mogę z kimś porozmawiać na temat starań (ileż to chłop może słuchać). Mam mętlik w głowie czy buszować na forum czy dać na luz 🤯 🙂

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    👼🏻 12tc (05.02.2020r.) 💔CB 💔CB 💔CB
    05.01.2021- 21CS, ⏸ kreski!💚🥳

    18.08.2021 💝💜 Wcześniak
    13.11.2022 💙

    ❌Niewydolność szyjki macicy

    Starania od: 05.2023
    27.11.2023 - ⏸️ kreski!🤞🏻
    09.12.2023 - 4+6tc, jest dziudziutek
    16.12.2023 - 5+6tc jest ❤️!🥹
    28.12.2923 - ?

    202408112751.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natisz wrote:
    Dziewczyny właśnie dziś mi lekarz, że na śluz jest dobre acc i wit B6 200 mg. Muszę zamówić jakąś ma necie

    Jak B6 to p-5-p. Inna śluzu nie podkręci.

  • Dzudi Autorytet
    Postów: 5990 9077

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitka_87 wrote:
    Dziewczyny, dziękuję Wam za wszystkie Wasze słowa - jesteś wspaniałe 💚

    To właśnie taka karuzela, która się ciągle kręci, raz jest na niej dużo przyjemności, a innym razem ma się jej serdecznie dość.

    Forum jest świetnym miejscem dzięki Wam, wspólnym poradom, uwagom, wspieraniu, kibicowaniu, patentom. Ale właśnie mam wrażenie, że moje życie to nic innego jak chęć zajścia w ciążę i Wy na forum. Z nikim innym nie mam ochoty rozmawiać, na męża się zamknęłam, choć akurat mimo chęci poprawy z mojej strony mamy akurat fazę upadków w związku. Aczkolwiek nie wiem czy umiem otworzyć się na te wzloty, bo chęć posiadania dziecka zajęła całą moją głowę.

    Byłam bardzo, ale to bardzo zdeterminowana na poród w tym roku, bo no coż nie chciałam być gorsza niż inne dziewczyny z mojego otoczenia, które rodzą lada moment. Chciałam je nadgonić.

    Nie nadgonię, już to wiem, więc muszę się z tym pogodzić i nie ograniczać się czasowo, bo już nawet nie mam ku temu sposobności.

    Bardzo mi ciąży mój wiek. Tak, wiem niejedna z Was jest w moim wieku, niejedna z Was starsza, ale nie umiem o tym zapomnieć...

    Boje się, że czasu będę miała coraz mniej, a coraz więcej niewiadomych i problemów pojawi się na mojej drodze.

    I co cykl jest tak samo... Początek cyklu: dlaczego ja? Dół. Płacz. Środek cyklu: czas działania, celowania. Uda się czy się nie uda? Koniec cyklu: odliczanie do końca. Temperatura spada na implantację czy rośnie na implantację? Ten test na pewno jest negatywny?

    Ostatnie 3 dni, kiedy testowałam to nic innego nie robiłam jak sprawdzałam kiedy komu wyszedł pozytywny test i jak się miał do tego wykres. Czułam, że fiksuję.

    Zmieniłam się przez te starania. Odcięłam od ludzi najbardziej jak to możliwe. Wiem, że to źle, ale inaczej teraz nie umiem. Gdyby nie forum, nie miałabym się komu wyżalić, bo nikt z mojego otoczenia nie ma takiego problemu jak ja...

    Kitko, czasami lepiej jest wyrzucić żale obcej osobie niż komuś bliskiemu. Znam to z autopsji.
    Mam przyjaciółkę od serca, znamy się od wielu lat. Mogę jej o wszystkim powiedzieć, jest moją bratnią duszą. Ale o staraniach i moich emocjach temu towarzyszącym mówię zaledwie w 1/4. Dzięki temu, ze jestem tu na forum z wami czuje że mogę "przyjść" z każdą sprawą która mnie trapi. Nie będziecie oceniać, poradzicie, podniesiecie na duchu, opieprzycie jak trzeba. ZROZUMIECIE bo tkwicie w tym wszystkim tak samo jak ja!
    Otworzyłam się tutaj, dzięki wam.
    Dzięki ❣️

    Kitka_87, Tajka, madziulix3, pauliśka, LaBellePerle, luthienn, Joan lubią tę wiadomość

    LJOgp2.png

    Starania od 2014r. ☹️

    INVIMED POZNAŃ

    IVF - maj 2021
    Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
    PUNKCJA - 21.05 💉
    CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔

    20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
    21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
    27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
    35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
    12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
    13t6d - 90g 👶
    15t0d - 118g 👶
    17t0d - 177g 👶 SYN 💙
    17t6d - 200g 👶
    21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
    21t6d - 500g 👶
    24t5d - 804g 👶
    26t6d -1100g👶
    30t6d -1650g👶
    32t6d -1900g👶
    34t6d -2500g👶
    36t6d -2750g👶
    38t6d -3400g👶

    Alex
    08.04.2022
    9:04
    3760g ❤️
  • Zyzia Autorytet
    Postów: 4478 5863

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martt95 wrote:
    No nie wierzę...
    Zostawiłam męża na chwilę z córką gdy brała kąpiel. Wracam po 5 minutach. Córka zadowolona chlapie się w wodzie jak nigdy. Mówię do tego mojego co tak śmierdzi.... A on że nic nie czuje, podchodzę do wanny i własnym oczom nie wierzę. Pytam się mojego M. czy naprawdę nie widzi czym bawi się córka czy tylko udaje. Na to on odpowiada że bawi się ładnie to nie przeszkadzał i nie zaglądał....
    Tak dobrze się domyślacie córka zrobiła w wannie 💩 i miała z tego frajdę 😳😳
    Dodam że to jej pierwszy raz i mam nadzieję że ostatni🙈

    U nas tak było 3 tygodnie temu ale pod prysznicem. Pierwszy raz jej się zdarzyło załatwić w czasie kąpieli. Niestety Młoda ma traumę po tym incydencie i nie chce ściągać pieluchy... w ogóle. Zmiana pieluchy to koszmar i niestety nawet w niej muszę ją kapać. A już nam tak ładnie szło nocnikowanie 😔

    lQRGp2.png
    9aXmp2.png

    25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
    27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
    12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
    31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡

    Fabryka zamknięta

    Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero

    On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natisz wrote:
    Ale czemu mój pęcherzyk dziś tak wyglądał? Jak wygląda pęcherzyk po owulacji?
    Nie wiem, miałam dużo monitoringów, ale nie trafiłam na taki, zawsze byłam albo przed, albo już po i sam płyn w zatoce już był

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natisz wrote:
    Dziewczyny właśnie dziś mi lekarz, że na śluz jest dobre acc i wit B6 200 mg. Muszę zamówić jakąś ma necie
    I mucosolvan 😉

    Natisz, Lulu83 lubią tę wiadomość

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 15 kwietnia 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    masz bardzo wysokie miano. Koteczka miała chyba te DFS70 dodatnie. Ja bym z tym wbiła do immunologa.

    Tak ja mam dodatnie ANA typ święcenia plamisty dfs ale miano dużo niższe bo tylko 1:320.
    Doktor paśnik zaproponował imunosupresje equoral i encorton 5 mg na 21 dni ale nie zdążyłam jej wziąć. Przez problem z ręką zaczęłam brać encorton 10mg i na nim zaszłam w ciążę i nadal biorę encorton 10mg aż do 12tc.

    Koniecznie musisz iść z wynikiem do immunologa

    Kitka_87, Joan lubią tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
‹‹ 394 395 396 397 398 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ