Kwiecień plecień co przeplata... a my zajdziemy w ciąże do lata! KWIETNIOWE TESTOWANIE 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyUlaa wrote:U mnie? Dzisiaj byłam z dziećmi cały dzień nad morzem, wybiegali się, a ja kąpałam się w słoneczku ☺️ było cudnie!
I w ogóle nie myślę o tym czy się udało czy nie.. Póki co nie czuję się pmsowo ani ciążowo.. Więc czekam. Nie testuję, nie rozmyślam. Będzie co ma być i tak nie mam na to wpływu.
Jutro 14dpo, ale ja mam fazę lutealną zwykle 15/16 dni więc czekam po prostu na ostatni dzień i jak nie dostanę @ to zrobię test.
Dziękuję, że pytasz ❤️
Ja Ci wciąż mocno kibicuję i trzymam kciuki 🥰Ulaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTajka wrote:Hormonalne robiłam, powtarzam prawie w całym cyklu. Hashimoto od 3 lat, biorę euthyrox I tsh w normie. Ale krzywych nigdy nie robiłam ...
Problemy z insuliną = niska jakość komórek jajowych.
W klinice Ci tego nie zalecą. Do in vitro podjedziesz, a jak będzie IO, hipoglikemia reaktywna, hiperinsulinemia to transfer pewnie będzie mało udany.
Szczerze? Ja nie osobiście nie widzę sensu w płaceniu komuś, żeby zlecił mi badania, które zlecić mogę sobie sama.
Ja jeśli wybiorę się do Kliniki to wówczas jeśli zdecyduję się na IUI lub IVF. -
madziulix3 wrote:Morwa, Ty wszystkich tak mocno dopingujesz. A może uwierz równie mocno sama w siebie?
Kitka_87, madziulix3, Lalia, Susanne, Kotowa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMorwa wrote:Ja wierzę , ale bardziej wierzę w was. Mąż mi nie nie raz wyrzuca to ,że wszelkie czary i swoją energię przerzucm na innych a nie myślę o sobie.... Ale nie jest mi z tym źle. Mąż sam traci swoją energię miesiąc, w miesiąc wysyłając ją Kotowej za co go kocham niezmiernie złapał swój cel i będzie jak to kibic kibicowała tylko jednej drużynie. Ale to słodkie bo to kupa lat a my ciągle za nimi ❤❤
Kocham to Morwa, całym sercem. Tacy ludzie są warci wszystkiego, naprawdę wszystkiego.Siskaa, Kitka_87, Susanne, Morwa lubią tę wiadomość
-
Tajka wrote:Hormonalne robiłam, powtarzam prawie w kazdym cyklu. Hashimoto od 3 lat, biorę euthyrox I tsh w normie. Ale krzywych nigdy nie robiłam ...
Komórki nk mam zlecono 2-3 dzień przed @. U mnie 22-23dc. Będzie ok ? Mutacje obojętnie? Krzywe też?
Mutacja na trąbi to test gneyczny, więc dzień badania nie ma znaczeniaTajka lubi tę wiadomość
-
Kitka_87 wrote:Problemy z insuliną = niska jakość komórek jajowych.
W klinice Ci tego nie zalecą. Do in vitro podjedziesz, a jak będzie IO, hipoglikemia reaktywna, hiperinsulinemia to transfer pewnie będzie mało udany.
Szczerze? Ja nie osobiście nie widzę sensu w płaceniu komuś, żeby zlecił mi badania, które zlecić mogę sobie sama.
Ja jeśli wybiorę się do Kliniki to wówczas jeśli zdecyduję się na IUI lub IVF.
No być może masz rację, jednak ja wiem, że akurat ten lekarz nie będzie cisnal na iui czy ivf, jeśli całkowicie mnie nie zdiagnozuje i nie znajdzie problemów i jeśli wprowadzone ewentualne leczenie czy hsg nie pomoże. No zobaczymy jak będzie...
Ale że jestem już w 16dniu ciąży to może nie będę musiała tam w ogóle iść)
Dzięki Kitka, uda się nam wszystkim ♡Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
Nadzieja94 wrote:Ladysis a ty jak miałas ciążę biochemiczne to robiłaś betę czy tylko testy?
W pierwszej zrobiłam tylko test (nie pamiętam który dc). Cieszyłam się tą ciąża, nie sądziłam, że mogę ją stracić. Po kilku dniach od zrobienia testu dostałam krwawien, pojechałam na oddział, lekarz mnie zbadał, nic nie widział. Powiedział że test mógł mnie oszukać itp, a ja czułam że byłam w ciąży. Kazał zrobić betę, która wyniosła: 4,4.
W drugiej ciąży zaszłam na stymulacji więc dokładnie wiedziałam kiedy owulacja i kiedy mogę zatestować. Nie chciałam bawić się w testy sikane, chciałam mieć dowód w postaci wyniku krwi w razie gdyby znowu lekarz mi nie uwierzył. Znowu czułam że byłam w ciąży. Beta: 20,04, 27dc 15dpo. Po dwóch dniach beta: 7,31 i bardzo niski próg01.2017 - rozpoczęcie starań
2x - CB (04.2019; 01.2020) ♡
11.04 (11dpo) ⏸️
12.04 beta 39, prog 24
14.04 beta 160
23.04 beta 5837, prog 45
29.04 jest ❤
👽 Niedoczynność tarczycy, hashimoto, częstoskurcz komorowy, PAI-1 4G homo
"Nienawidzę czekania, ale jeśli dzięki temu będę miała szansę być z tobą, będę czekała tak długo jak trzeba." -
Morwa wrote:Krzywe to postawa .(obojętnie W którym dnu cyklu) Pisałam już nie raz o nieudanych procedurach przez właśnie IO. Także działaj. To,że masz hashi (jak ja) to minus ...ale plus dla kliniki . Jeden plus nie wystarczy , więc szukaj dalej
Mutacja na trąbi to test gneyczny, więc dzień badania nie ma znaczenia -
Kitka_87 wrote:Ty byłaś starsza staraniowo, ale to ja jestem starsza wiekiem. Myślę, że w moim wieku podjęłabyś tak samo szybsze kroki.
Ja i tak wyrzucam sobie, że z monitoringami nie ruszyłam nim ruszyła na nas korona. Jednak nie ukrywam, że hamowało mnie HPV. Był cykl, w którym mimo starań przed zdobieniem testu nie wiedziałam co czuję. To był dla mnie ciężki moment - z jednej strony bałam się, że mogę mieć raka, z drugiej tak bardzo chciałam dowiedzieć się, że jestem w ciąży.
Psychicznie było to dla mnie dużym obciążeniem. Teraz o tym nie myślę, choć z uwagi na mojego wirusa nie mogę wykluczyć niczego. Kolejna cytologia, o ile się to wszystko uspokoi, będzie w lipcu i wtedy zacznie się mój mały własny dramat na nowo - w oczekiwaniu na wyniki.
Psychicznie wiele zniosę. Mogę zrobić dziesiątki badań, mogę poddać się bolesnym zabiegom. Nie ma to znaczenia. Jestem gotowa na wiele.
Najgorzej psychicznie znoszę czas i to, że nie taki był plan w moim wieku. To jest moja wewnętrzna batalia i jak tylko oglądam się w myślach doznaję raz po raz ciosu w serce.
Będę walczyć 💚Kitka_87 lubi tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Boże tak bardzo czekam na Twój tescior! ❤️
Kochana 🥰🥰🥰 dziękuję!
Też na niego czekam, na pewno sama jeszcze pamiętasz doskonale to uczucie - bezradność i poleganie na losie.. W tym miejscu, w którym teraz jestem w swoim życiu, gdzie mam wszystko pod kontrolą, każdy taki "wybryk" gdzie zupełnie nie mam na coś wpływu, bardzo mnie zniechęca.
Więc ja po prostu zdaję się na to co ma być ☺️SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2021, 17:04
Lalia, Susanne, Morwa, Kitka_87, ladySiSi, Gagatka lubią tę wiadomość
Małgosia 24tc +15.08.2015💔
09.2016 - 1 ICSI PGD: 22 oocyty->18 zarodków->0 po PGD
02.2017 - 2 ICSI PGD: 20 oocytów->14 zarodków->1 po PGD-> cb 😔
10.2017 - 3 ICSI PGD: 19 oocytów->12 zarodków->2 po PGD
02.2018 - crio 1 blastki 😔
06.2018 - crio 1 blastki 😔
05.2019 - 4 ICSI PGD: 20 oocytów->16 zarodków->2 po PGD
12.2019 - cb😔
09.2020 - "niespodzianka!"
Jasiek 15tc +23.11.2020💔
03.2021 - crio 1 blastki 😔
06.2021 - crio 1 blastki 😔
02.2022 - 5 ICSI PGD: 14 oocytów->2 blastki->1❄po PGD
09/2022 - crio blastki, 5dpt - 16, 7dpt - 40, 9dpt - 113, 11dpt - 382, 19dpt - 6563,
4/10 - usg, crl 9,1mm, ❤ 135/min
Alicja ❤️ 26/05/23, 3600g, 50cm -
madziulix3 wrote:Według mnie nie powinno istnieć coś takiego jak bezpłodność... każdy kto jest gotowy powinien moc się cieszyć macierzyństwem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 13:51
Tajka, Lalia, madziulix3, Kitka_87, Siskaa, Joan, Gagatka, Susanne lubią tę wiadomość
-
ladySiSi wrote:W pierwszej zrobiłam tylko test (nie pamiętam który dc). Cieszyłam się tą ciąża, nie sądziłam, że mogę ją stracić. Po kilku dniach od zrobienia testu dostałam krwawien, pojechałam na oddział, lekarz mnie zbadał, nic nie widział. Powiedział że test mógł mnie oszukać itp, a ja czułam że byłam w ciąży. Kazał zrobić betę, która wyniosła: 4,4.
W drugiej ciąży zaszłam na stymulacji więc dokładnie wiedziałam kiedy owulacja i kiedy mogę zatestować. Nie chciałam bawić się w testy sikane, chciałam mieć dowód w postaci wyniku krwi w razie gdyby znowu lekarz mi nie uwierzył. Znowu czułam że byłam w ciąży. Beta: 20,04, 27dc 15dpo. Po dwóch dniach beta: 7,31 i bardzo niski prógStarania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Kotowa wrote:Morwa Ty wiedźmo
Odechciało mi się ostatnio wszystkiego, ale cholera zejdę w tę ciążę i ją donoszę, i znajdę Was na tym pustkowiu, żeby Was wyściskać. Popłakałam się przez Ciebie, wiesz? Taki ze mnie twardzielWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 13:52
Kitka_87, Lalia, Gagatka, Kotowa lubią tę wiadomość
-
Czytałyście ? To kobieta, której blog wam polecałam uwielbiam ją :*
https://ovufriend.pl/artykul/ciazooporna-historia-kobiety-ktora-pragnie-zostac-mama,85.html
Można ją znaleźć na Facebooku , na YTWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 23:51
Kitka_87, SzalonaOna, Lalia, Mowe, Susanne lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie mogę zasnąć przez tą drzemkę popołudniu 😪
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2020, 00:24
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗