Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Kwietniowe testowanie 2017
Odpowiedz

Kwietniowe testowanie 2017

Oceń ten wątek:
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 16 lutego 2017, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula. wrote:
    U mnie nawet byl wzrost energii. Bylam u kolezanki i jej 8-cznego synka. Ale jak wrocilam do domu to opadlam z sil i checi do zycia... Dlaczego to tak musi byc? Juz sie poklocilam ze swoim... Czuje sie taka bezsilna :/

    Jak to u mnie dziewczyny w pracy mówią "za bardzo chcemy"... kurwa no :[

    kerka lubi tę wiadomość

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 16 lutego 2017, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Jak to u mnie dziewczyny w pracy mówią "za bardzo chcemy"... kurwa no :[
    Za bardzo chcemy.... Tylko co zrobic zeby tak nie chciec? :(

    słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 16 lutego 2017, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny łatwo się mówi, że za bardzo chcemy, ale jak nie wychodzi to się jeszcze bardziej chce... Nic na to nie poradzimy...
    Ja tam się tylko cieszę, że jesteśmy razem my tu staraczki i na wzajem dobrze się rozumiemy :)

    AJA_S, Paula. lubią tę wiadomość

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 16 lutego 2017, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie... Ale dziewczyny tego nie rozumieją. Te co chciały są mamami...
    Ale jestem im wdzięczna za wsparcie. Mam komu się tak w realu w ramię wypłakać... zwłaszcza po tych cholernych wynikach

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 17 lutego 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że są tu dziewczyny, które pomimo ciąży nie zapomniały jak ciężką drogę musiały przejść, bo ja np w swoim otoczeniu realnym nie mam tak na kogo liczyć, bo większość z moich znajomych to same wpadki są i wszystkie tylko mnie namawiają jakie te macierzyństwo jest złe i nie dobre...

    no ale cóż. jakoś trzeba sobie radzić.
    mój był dziś na badaniu. za kilka dni wyniki (nawet nie pamiętam ile czasu ostatnio czekaliśmy, a teraz nie miałam okazji się go spytać).
    Tym bardziej, że rano zgotowałam mu piekło, ale dobrocią się nie da. Ponad tydzień czasu prosiłam go, żeby poszedł do swojego lekarza rodzinnego bo skierowanie na kariotyp. Bo jak dzwoniłam to zapisy były już na połowę kwietnia. Więc jak się dziś wkurzyłam i zebrałam go ze wszystkim do galopu to przy okazji badania potrafił wybrać się do swojej przychodni i wziąć skierowanie. Oczywiście zadzwoniłam pani nas zapisała na 16 maja o.O i to też bardzo jestem jej wdzięczna, bo okazało się, że muszę mieć też skierowanie od swojego rodzinnego, bo nie może być z prywatnej praktyki. Dziś dzwoniąc do nich dzwoniłam już chyba z szósty raz i dopiero teraz raczył mi ktoś o tym powiedzieć. Bo jak dzwoniłam w zeszłym roku to nie zapisywali na nowy rok bo już miejsc nie bylo i jak pytałam się o skierowanie to powiedzieli mi, że może być od normalnego gina do którego chodzę PRYWATNIE!!! to i tak dobrze, ze ta kobita poszła mi na rękę. Bo po skierowanie mogę dopiero jechać w poniedziałek, bo mój mi samochód zabrał :/

    AJA_S, słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 17 lutego 2017, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja w swoim otoczeniu już przestałam o tym rozmawiać... za bardzo już boli.
    Mam przyjaciółkę która ma cudną dwulatkę z wpadki... są parą (jest z kolegą B z klasy) nie wiem może 3lata i strasznie mnie irytuje ich wmawianie, że trzeba odpuścić... jeszcze M wpoił mojemu B że "lipa jest wychowywać cudze dziecko", a już rozważamy... rozważaliśmy adopcje. No cóż nie każdemu przychodzi wszystko łatwo:/
    Ale jesteśmy na tyle silne, że przetrwamy i to. Pokażemy losowi kto tu rządzi! :D

    e.wela lubi tę wiadomość

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 17 lutego 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adopcja to niestety trudny temat ...

    No ale masz rację jesteśmy silne i damy rade <3

    kiedyś i do nas los się uśmiechnie :)

    AJA_S, słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 18 lutego 2017, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego weekendu zycze :*
    Ja za chwile sie zbieram na imieniny do babci juz mam dosc tych wszystkich imienic i urodzin ;) dobrze ze nastepne nie prędko bo kuz tylko imieniny taty i brata a pozniej to juz tylko slub ;) a no i jeszcze 80-tka cioci ale nie wiem czy dostaniemy zaproszenie hehe :D

    słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 20 lutego 2017, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego rozpoczęcia tygodnia ;)

    Paula. lubi tę wiadomość

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 20 lutego 2017, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Miłego rozpoczęcia tygodnia ;)
    Dziękuje i wzajemnie :)

    słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 21 lutego 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki co u Was słychać? Jak samopoczucie? Bo pogoda niestety chyba trochę złego robi :/
    Ja dzisiaj jakoś kiepsko, jakiś skok ciśnienia...
    Wczoraj byłam prywatnie u innego gina na monitoringu (20dc) i okazało się, że na lewym jajniku jest pęcherzyk 18mm! A poprzedni gin w 13dc stwierdził, że pęcherzyki nie rosną i ten cykl bezowulacyjny :/
    Jakaś nadzieja się we mnie zapaliła, chociaż lekarka powiedziała, że endometrium ma 7mm, ale wygląda na II fazę... Nie wiem co to oznacza? Może Wy coś podpowiecie?
    Niestety testy owu nadal wychodzą negatywne...
    Jutro (22dc) idę na kolejny podgląd i bardzo jestem ciekawa co z tego wyniknie?
    Poza tym ta lekarka nie widzi po jajnikach żeby przedwcześnie wygasały... Czyżby poprzedni gin aż tak się mylił? Nie wiem jak oni to oceniają? :/

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny :)
    Wpadam do Was ze świeżą porcją wirusów - łapać i zarażać się - WSZYSTKIE BEZ WYJĄTKU!!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e55ac3874d0.jpg
    Anulka0407 wrote:
    Wczoraj byłam prywatnie u innego gina na monitoringu (20dc) i okazało się, że na lewym jajniku jest pęcherzyk 18mm! A poprzedni gin w 13dc stwierdził, że pęcherzyki nie rosną i ten cykl bezowulacyjny :/
    Jakaś nadzieja się we mnie zapaliła, chociaż lekarka powiedziała, że endometrium ma 7mm, ale wygląda na II fazę... Nie wiem co to oznacza? Może Wy coś podpowiecie?

    Kochana a może po prostu owulacja Ci się przesunęła z jakiegoś powodu ? Ilu dniowe masz cykle? Wiesz - ja miałam 28-29 dni i ból owulacyjny odczuwałam ok 14 dc, myślałam że wtedy mam owulację a jak poszłam na monitoring to okazało się że owu miałam w okolicach 16-17 dnia cyklu i praktycznie zawsze druga faza trwała u mnie 12 dni, a na 13 przychodził okres. Może zwyczajnie nie masz owulacji równiuteńko w środku cyklu. ;)
    Z tego co wiem to endometrium 7 mm w okolicy okołoowulacyjnej jest w porządku. Ja miałam najczęściej właśnie 7-9 mm i gin mówił że jest ok.
    Pęcherzyk 18 mm to owulka tuż tuż.. Mam nadzieję że pęknie i uwolni piękne, dorodne jajo! https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c8fe5be5259.jpg
    daj znać jutro po monitoringu, jak się sprawy mają. A o której masz wizytę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 19:10

    Anulka0407, słońca łan, Paula., AJA_S, magic words, Existenz lubią tę wiadomość

  • Anulka0407 Autorytet
    Postów: 649 541

    Wysłany: 21 lutego 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi544 wrote:
    Witajcie dziewczyny :)
    Wpadam do Was ze świeżą porcją wirusów - łapać i zarażać się - WSZYSTKIE BEZ WYJĄTKU!!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e55ac3874d0.jpg



    Kochana a może po prostu owulacja Ci się przesunęła z jakiegoś powodu ? Ilu dniowe masz cykle? Wiesz - ja miałam 28-29 dni i ból owulacyjny odczuwałam ok 14 dc, myślałam że wtedy mam owulację a jak poszłam na monitoring to okazało się że owu miałam w okolicach 16-17 dnia cyklu i praktycznie zawsze druga faza trwała u mnie 12 dni, a na 13 przychodził okres. Może zwyczajnie nie masz owulacji równiuteńko w środku cyklu. ;)
    Z tego co wiem to endometrium 7 mm w okolicy okołoowulacyjnej jest w porządku. Ja miałam najczęściej właśnie 7-9 mm i gin mówił że jest ok.
    Pęcherzyk 18 mm to owulka tuż tuż.. Mam nadzieję że pęknie i uwolni piękne, dorodne jajo! https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9c8fe5be5259.jpg
    daj znać jutro po monitoringu, jak się sprawy mają. A o której masz wizytę?

    Łapię wiruski i życzę nuuudnej ciąży ;) U Ciebie to już piękna połóweczka :)
    Cykle mam między 27-29dni, a owulacja... no cóż... nie wiem czy w ogóle w ostatnich 2 cyklach była bo testy owu wychodziły negatywne, zresztą teraz też, a temp. wskazywała na owu różnie: 16dc, 19dc i 20dc.
    Dopiero teraz mam nadzieję dowiedzieć się coś o swojej owu.
    Oczywiście dam znać co i jak :) Wizytę mam na 18:30 :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 19:37

    gabi544 lubi tę wiadomość

    Mama 3 dziewczynek: Iza 15 lat, Iga 12 lat i Maja
    Maja ur.31.10.2017r (CC)waga: 3150g dł:53cm
    201710314965.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka0407 wrote:
    Łapię wiruski i życzę nuuudnej ciąży ;) U Ciebie to już piękna połóweczka :)
    Cykle mam między 27-29dni, a owulacja... no cóż... nie wiem czy w ogóle w ostatnich 2 cyklach była bo testy owu wychodziły negatywne, zresztą teraz też, a temp. wskazywała na owu różnie: 16dc, 19dc i 20dc.
    Dopiero teraz mam nadzieję dowiedzieć się coś o swojej owu.
    Oczywiście dam znać co i jak :) Wizytę mam na 18:30 :)
    Dziękuję bardzo :)
    Kochana powiem CI, że testy owu nie zawsze się sprawdzają. Ja właśnie niby zawsze czułam bóle owu, więc byłam pewna że owu jest i zakupiłam testy żeby określić konkretny dzień na działanie. I wiesz co - w ciągu 4 czy 5 cykli (musiałąbym przejrzeć wykresy swoje) miałam RAZ, jeden nedyny raz pozytywny test owulacyjny. Dlatego zgłosiłam się do gina przestraszona że moze jednak do owulacji nie dochodzi. Ale monitoring potwierdził, że wszystko mam jak w zegarku, jajeczka piękne. Zdarzyło mi się bodajże ze dwa razy bezowulacyjne cykle, ale każda, nawet zdrowa kobieta w roku może mieć około 2 cykli właśnie bez owu ;) a raz chyba mi się zdarzyło, że dopiero w 18 dc lekarz widział rosnący pęcherzyk i wtedy mi się okres przesunął o te kilka dni

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2017, 20:51

    Anulka0407 lubi tę wiadomość

  • słońca łan Znajoma
    Postów: 19 31

    Wysłany: 22 lutego 2017, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejoo :)
    przepraszam, że trochę się nie odzywałam, ale córeczka mi się rozchorowała i najpierw jeździliśmy po lekarzach niby zwykłe przeziębienie, ale temp rosła tak w górę, że z niedzieli na poniedziałek wylądowaliśmy w szpitalu. Dostała antybiotyk jakieś inne leki i jesteśmy już w domu. Mała jest tak wystraszona po tym szpitalu, że mimo, że byłam z nią cały czas to nie puszcza mnie na krok. Nawet do łazienki za mną drepta .

    Anulka kochana może jak koleżanka Gabi pisze, później miałaś owulację. Chodziłam kiedyś na monitoring, ale kompletnie się na tym i tak nie znam ;)

    Miłego dnia Wam życzę :*

    Paula. lubi tę wiadomość

    Powrót do starań : maj 2016
    w trakcie strata Aniołka w 13tc [*]
    klz9df9h7q06iokw.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 22 lutego 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękujemy Gabi za wiruski :* <3

    Anulka trzymam kciuki za wizytę może wreszcie jakiś lepszy gin? w dzisiejszych czasach tak trudno o dobrego ginekologa... o.O

    Słońca łan życzę dużo zdrówka dla córeczki <3

    i wzajemnie wszystkim miłego dnia życzę :)

    słońca łan, Anulka0407, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 23 lutego 2017, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzwonił do mnie mój eM i czytał mi wyniki swoje :)

    Pokonaliśmy asthenozoospermie a w rozpoznaniu mamy normospermie !! < jupi > :)
    Jedynie co to morfologia jest równa 4% a była 4,59% ale pani w klinice powiedziała, że wyniki bardzo dobre i nie powinno być problemu z zajściem w ciąże, że mają dużo młodych pacjentek, które najpierw mają problem z zajściem, a później z donoszeniem, ale duży czynnik tego jest stres oraz nasze Płockie powietrze fundowane przez Orlen.
    no cóż. musimy zrobić jeszcze posiew nasienia, czy tam żadnej bakterii nie ma i zobaczymy co z tego wyjdzie.
    Wiem, że jest lepiej i tego będę się trzymać :)

    AJA_S, słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • słońca łan Znajoma
    Postów: 19 31

    Wysłany: 23 lutego 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana same dobre wieści :)


    No a teraz przyznawać się ile pączków już macie dziś na sumieniu? :D

    bo ja 3, ale jeszcze bym zjadła, może ten czwarty pójdzie w cycki ?? :P

    Paula. lubi tę wiadomość

    Powrót do starań : maj 2016
    w trakcie strata Aniołka w 13tc [*]
    klz9df9h7q06iokw.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 23 lutego 2017, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie zjadłam ani jednego :) wczoraj nie kupiłam, a dziś nigdzie nie wychodzę, bo do najbliższego sklepu i tak bym musiała jechać autkiem więc mi się nie chce ;) ale mój narzeczony już rano pisał mi smsa, ze mi kupił pączusie :D więc muszę grzecznie czekać do wieczora ;)

    ja zawsze sobie tłumaczę, że pójdzie w cycki, ale jakoś nie chce iść :P

    słońca łan, akacjowa lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lutego 2017, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gabi544 wrote:
    Witajcie dziewczyny :)
    Wpadam do Was ze świeżą porcją wirusów - łapać i zarażać się - WSZYSTKIE BEZ WYJĄTKU!!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8e55ac3874d0.jpg
    dziękuje przydadzą się :) jak nie na ten cykl to na następny :)

1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ