Kwietniowe testowanie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula. wrote:Kochana na tej liście jest kejtix pomyślałam, że z tą mogłaś pomylić.. bo nawet nasza [/b]Kajax[/b] się tam nie udzielała. Ale dziękuje za zainteresowanie
Kochana kiedy mogę Ci Fasolkę wkleić?Paula. lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj kolejne bladziochy , jadę zaraz na betę tylko dlatego że jutro mam wizytę u gin dziś 11 dpo
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/fddb97f5d9e1.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 07:39
Paula., wszamanka, kate88:) lubią tę wiadomość
-
gratuluje już pocichu
Co do mojej sytuacji, dziękuję wszystkich i każdej z osobna za słowa pocieszenia - uwierzcie że w chwili odebrania wyniku był to dla mnie koniec swiata..... Nie dzwoniłam jeszcze do gina bo chyba musze juz do niego jechać ustawić to leczenie nie ma co czekac na następna ovulacaje- czyli wizyte z usg. Musze jeszcze zrobic ANA2 i p/ciała kardiolipidowe IgG i IgM ( czy nie odrzucam zarodka) -
Toonney wrote:Moze ustalcie ze wieczory sa bez telefonow tylko dla was ? Plus pogadaj z nim szczerze na te at tego czy na pewno chce dziecko bo moze jeszcze nie jest gotowy ?
Ale chyba jest gotowy jeśli 14ms temu rzucił palenie i w ciągu 4ms schudł 14kg bo jak stwierdził "jest za gruby by zrobić dziecko". Może faktycznie boi się leczenia i ingerencji chirurgicznejToonney lubi tę wiadomość
17.11.17-poronienie całkowite -
jeju chyba zwariuję do tych świąt jak tak piszecie o tych nowych fasolkachpoczątek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
AJA_S pamietaj ze faceci nie sa dobrzy w okazywaniu odczuc czy tez strachu ...
Mysle ze on sie boi ale nie potrafi o tym rozmawiac i przezywa to na swoj sposob.
Gratuluje zafasolkowanym ))
Tule wszystkie @ .... mnie tez dopadla Ale co tam grunt to pozytywne nastawienieAJA_S lubi tę wiadomość
-
Paula. ja tak patrzę na główną i coś mi się chyba pokićkało z tymi moimi datami:) nie wiem co mi przyszło do głowy żeby zapisać na 23 kwietnia, przecież ja testuje 16tego!! tam też jestem wpisana. 23 to już jest po świętach ja patrzę i myślę : co ja robię dwa razy na liście?? a ja zwyczajnie źle zerknęłam na kalendarz. więc wielka i gorąca prośba o wykreślenie mnie z 23 kwietnia. testuję za 4 dni
no ale jeszcze przez te cztery dni parę testerek jeszcze mamy więc bociany, do dziełaPaula. lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???
-
AJA_S wrote:Co za ironia- sam mnie namawiał na dziecko
Ale chyba jest gotowy jeśli 14ms temu rzucił palenie i w ciągu 4ms schudł 14kg bo jak stwierdził "jest za gruby by zrobić dziecko". Może faktycznie boi się leczenia i ingerencji chirurgicznej
Bardzo mozliwe ze sie bio albo ze go zostawisz bo nie moze Ci dziecko dac etcAJA_S lubi tę wiadomość
-
Toonney wrote:Bardzo mozliwe ze sie bio albo ze go zostawisz bo nie moze Ci dziecko dac etc
Czyli muszę dać mu odetchnąć od tego wszystkiego
Dzięki że jesteście :*
Ostatnio wgl nie jestem sobą...
Jestem jakaś rozdrażniona (nie żeby to było coś dziwnego, bo wredna jestem i nerwowa, ale mój program cierpliwości się bardzo obniżył), lękliwa...
Nienawidzę okresu około świątecznego... wczoraj omal nie przywaliłam kolesiowi za głupie teksty ... bo pomagałam na masarnii i traf chciał żebym obsługiwała dwóch podpitych kolesi. Gadali jak najęci. Nawet ludziom w kolejce nie podobało się to ck do mnie mówili. A ja wyjątkowo nic nie odpyskiwałam ( a to dlatego, że była regionalna, która była naszą kierowniczką sklepu j nie chciałam jej jeszcze dokładać dwóch debili) chociaż byłam bliska im coś zrobić...
Także niestety odbija się na B i na was... chociaż wam marudzę, ale z B się kłócę o prawie wszystko17.11.17-poronienie całkowite -
AJA_S to te niepowodzenia mają na nas taki wpływ. ja też zrobiłam się strasznie nerwowa mimo tego że mam naprawdę anielską cierpliwość i mój też to zauważył. dosłownie wszystko mnie wkurza, w pracy siedzę nabuzowana, tylko czekać kiedy ktoś przegnie pałe (niektórym mało brakuje). mąż powiedział, że aż mi się lwia zmarszcza zrobiła, ciągle chodzę taka, jakbym była obrażona na cały świat. a ja tego nie chcę. co mam zrobić, że wokół mnie ciągle ktoś rozmawia o dzieciach, na fejsie sam zdjęcia z dziećmi albo jakieś nowe narodziny, w domu siostra 3 lata młodsza w ciąży. wszystkie te rzeczy dzieją się koło mnie a nie w moim życiu, więc z czego mam być zadowolona. jemu też się obrywa, ale widzę, że on jeszcze bardziej mnie nie nakręca, tlyko wręcz przeciwnie, stara się za każdym razem mnie uspokoić.
AJA_S lubi tę wiadomość
początek starań sierpień 2014
początek leczenia sierpień 2015- bromergon, cyclo-progynova, clo, ovarin, suplementy. Jajowody drożne.
Lipiec 2017 ruszamy z duphastonem
Październik 2017 aromek-duphaston
Co dalej???