Kwietniowe testowanie - wiosenne zapylanie 🐝 to zimowe rozwiązanie 👶

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

PaniKaziukowa wrote:

Dziewczyny a ja się zastanawiam jak jeszcze możemy zwiększyć z Mężem nasze szanse. Ja mam hiperpolaktynemie i niedrożny lewy jajowód. Owulacje miewam piękne, w okolicach 14,15 dc, bolesne tak ze zawsze wiem gdzie jest pęcherzyk i kiedy pęka. Biorę dostinex i pregna start. Małżonek miał obniżone parametry nasienia: liczbę i ruch, bierze Fertilman Plus i wyniki ładnie się poprawiły, zaczął mieścić się w normach. Dołożyłam mu kilka dni temu Mace, a sobie planuje włączyć olej z wiesiołka. Może macie jeszcze jakieś pomysły. Za nami już prawie 1,5 roku 😔

Brałam kiedyś dostinex, zaszłam w ciąze biorąc go ale wiadomo z moim kariotypem ta ciąza nie utrzymała się. Super, ze mąz bierze fertilman plus to świetny suplement, jest tam wszystko co potrzebne. Niech zdrowo się odzywia, rusza się (ćwiczenia oprócz pracy), luzne majty, chłodniejsze kąpiele i będzie git. Ja jestem ciekawa jak wyniki nasienia mojego męza po 3 latach od ostatniego badania. Mój teraz tez bierze macę rano a ashwaghandę na wieczór. Dorzucić mozesz męzowi kwas omega 3 i sobie tez, wystarczy 1000mg a polecam Olimp Gold Omega 3 1000 mg lub KFD OMEGA 3+. Mają dobry skład oprócz kwasu omega 3 jeszcze kwas epa i kwas dha i wit e.

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙

PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱

PaniKaziukowa wrote:

Dzięki dziewczyny ☺️ Włączę pomidorki, przeciery, soki, olej z czarnuszki i wiesiołka. Oby to przyniosło efekt ☺️

U siebie mozesz jeszcze oprócz wspomnianego kwasu omega 3 to koenzym q10 włączyć.

Koenzym Q10 pomaga w niepłodności
Suplementacja koenzymu Q10 dokonana w okresie przed procedurą sztucznego zapłodnienia zwiększa reakcję jajników na stymulację i poprawia jakość uzyskiwanych embrionów. Wnioski te dotyczą młodych kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową, obserwacje te poczyniono bowiem w badaniu z wyłącznym ich udziałem.

Obniżona rezerwa jajnikowa to pojęcie, które opisuje zmniejszoną ilość pęcherzyków jajnikowych, z których w trakcie owulacji mogą się uwalniać komórki jajowe. Dochodzi do niej typowo po przekroczeniu 30 r.ż. i wiąże się ona z poważnie zmniejszonymi szansami na zajście w ciążę.

Część kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową słabo odpowiada na stymulację jajników (tj. trudno uzyskać od nich dobrej jakości komórki jajowe). Jedną z postulowanych przyczyn tego stanu jest stres oksydacyjny, dlatego autorzy omawianej pracy postanowili sprawdzić, czy wstępne przeleczenie naturalnym antyoksydantem – koenzymem Q10 – poprawi uzyskiwane wyniki.

Do badania włączono 186 młodych (<35 r.ż) kobiet z obniżoną rezerwą jajnikową, u których planowano przeprowadzenie zabiegu sztucznego zapłodnienia. Części podawano wcześniej koenzym Q10, części placebo. Skupiono się głównie na tym, czy w grupie suplementowanej zwiększy się liczba wysokiej jakości embrionów uzyskiwanych po wstrzyknięciu plemników do wnętrza komórek jajowych.

Wstępne przeleczenie koenzymem Q10 wywołało zmianę zachowania się jajników – do stymulacji wystarczyły mniejsze dawki gonadotropin (substancje podawane w celu uwolnienia komórek jajowych z pęcherzyków w jajnikach), obserwowano też wyższe stężenia estrogenu po stymulacji. Od kobiet otrzymujących koenzym Q10 uzyskiwano więcej komórek jajowych, częściej udawało się uzyskać skuteczne ich zapłodnienie, uzyskano więcej dobrej jakości embrionów; rzadziej zachodziła konieczność wstrzymania transferu zarodka z uwagi na jego nieprawidłowy rozwój (wszystkie zmiany uzyskały istotność statystyczną). Przeszło czterokrotnie więcej kobiet z tej grupy (w porównaniu z placebo) mogło mieć zachowane embriony za pomocą krioprezerwacji. Odnotowano także trend w kierunku wyższych odsetków uzyskiwanych ciąż i żywych urodzeń w przeliczeniu na jeden cykl stymulacji.

Dip88 lubi tę wiadomość

Dip88 lubi tę wiadomość

Ladinola wrote:

My się tak boimy lekkiego bólu przy hsg a staramy się o to by rodzić! A to dopiero boli.

Dokładnie, mnie ta myśl przeraża 🙄 mam wysoki próg bólu, chodzilam z pękniętym wyrostkiem, mam mocne migreny, pozniej po operacji wstałam po kilku godzinach bo nie potrafiłam się wysikac do kaczki 😅 musialam iść do WC, prawie zemdlałam ale dalam rade 🤣
Natomiast na ból związany z menstruacją i wszystkim co tam na dole mam mega panikę i jakieś przewrażliwienie, ledwo daje rady w 1dc i zawsze marudzę mężowi, że nie wiem jak ja urodzę 😅
Jednak mimo wszystko chęć posiadania dziecka sprawia, że do porodu nastawiam się zadaniowo, trzeba to zrobić i koniec, nie ja pierwsza i nie ostatnia 😄

Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 12:51

NataliaGie lubi tę wiadomość

NataliaGie lubi tę wiadomość

Domistr wrote:

Dokładnie, mnie ta myśl przeraża 🙄 mam wysoki próg bólu, chodzilam z pęknięty wyrostkiem, mam mocne migreny, pozniej po operacji estalam po kilku godzinach bo nie potrafiłam się wysikac do kaczki 😅 musialam iść do WC, prawie zemdlałam ale dalam rade 🤣
Natomiast na ból związany z menstruacją i wszystkim co tam na dole mam mega panikę i jakieś przewrażliwienie, ledwo daje rady w 1dc i zawsze marudzę mężowi, że nie wiem jak ja urodzę 😅
Jednak mimo wszystko chęć posiadania dziecka sprawia, że do porodu nastawiam się zadaniowo, trzeba to zrobić i koniec, nie ja pierwsza i nie ostatnia 😄

Ja tez mam wysoki próg bólu, wszystkie poronienia bez nospy i innych leków, pęknięty jajowód w tym krwotok wewnętrzny i ja normalnie chodziłam, co prawda było mi słabo ale chodziłam. Okresy dla mnie mimo bolesne to i tak nie biorę przeciwbólowych, migreny z aurą - nie biorę przeciwbólowych. Ale na myśl o porodzie mam ciarki. Ale najbardziej chyba "obrzydza" mnie pęknięcie/rozcinanie krocza...

Domistr lubi tę wiadomość

Domistr lubi tę wiadomość

PaniKaziukowa wrote:

Oo super wiedzieć. Zastanawia mnie to omega 3 a w zasadzie kwas DHA. Badałam u siebie DHAS i wyszło podwyższone. Nie wiem czy w takiej sytuacji można to dodatkowo suplemetować?

Jeśli twoja dieta jest bogata w omegę to nie musisz suplementować. Ogólnie najlepiej zapytać lekarza. Nadmiar kwasu dha rozpoznasz po... biegunce bo tak się objawia nadmiar.

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

PaniKaziukowa lubi tę wiadomość

Domistr lubi tę wiadomość

Domistr lubi tę wiadomość

Dip88 wrote:

Ladinola jak tak czytam co napisałaś to też się skuszę na koenzym Q10 😃 Tylko jeszcze napisz który polecasz ? I bierze się go normalnie codziennie? U mnie dochodzi póki co lekko FSH powyżej normy, a przy kolejnych badaniach w 3 dc mam też zbadać AMH 😬 Stosunek LH do FSH wychodzi 0,69, ale gin powiedziała, że jeszcze ujdzie.

Ja biorę taką nizszą dawkę 30mg Swansona. Codziennie go biorę wg ulotki, zazwyczaj po jedzeniu.
No i dziewczyny pamiętajcie jeśli bierzenie suple jakiekolwiek to kawa 2h przed braniem supli i tak samo 2h po braniu supli/leków bo kawa zaburza wchłanianie leków/suplementów.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 13:57

Dip88 lubi tę wiadomość

Dip88 lubi tę wiadomość