lipcowe brzuszki:)
-
WIADOMOŚĆ
-
Spokojnie dziewczyny, lipiec to miesiąc wakacji, więc i bocianów u was będzie jeszcze więcej niż w maju.
Zajsonek, julita, Iwka lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZajsonek wrote:wstrzymam się z tą wizytą
idę za tydzień, bo będzie to mój 14dc to zobaczę od razu jak tam owulka
a teraz idę właśnie wypić inofolic i kończyć obiadek -
Lipcowe Brzuszki
01.07 - Gosiacu, hwesta
02.07 -
03.07 - Emily83
04.07 - momo1009, zima
05.07 - Katarzyna79, ewelina25, natusiaaaka, vincaminor
06.07 -
07.07 - slodka100,
08.07 - Anulka26, cymcia, Maluszek 22
09.07 - ewelina27
10.07 - Iwka, dżona, Ofelaine
11.07 - olencja, magdalenka_ka, kitty, Lulu
12.07 -
13.07 - Anuśka, Brawurka84, Kierzynka
14.07 - motyl1993
15.07 -
16.07 - madzianka
17.07 - Zajsonek, JusWik
18.07 -
19.07 - inezka
20.07 - BATTINKA
21.07 -
22.07 - Neli
23.07 -
24.07 - Ewelcia
25.07 - Katarzyna87
26.07 -
27.07 -
28.07 - kapturnica
29.07 -
30.07 - beti 97, Daisy
31.07 -
odwiedził: .... lipcówek \
Poprawiłam się z 20.07 na 25.07
motyl1993, Zajsonek lubią tę wiadomość
-
Zajsonek wrote:Chyba sie dziś wybiorę do gin i zapytam co z ta prolaktyna moze i mi zamiast castagnusa przepisze bromergon
Ja też mam hiperprolaktynemię to z doświadczenia powiem że bromergon jest dobry. Castagnus jest bardzo łagodny i może Ci w ogóle nie pomóc
motyl1993 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
coś na poprawę humoru dzisiejsza perełka
Profil
Pauliss1995
Początkująca
Ranking: 189
[zaproś mnie]
Data dodania: 26-06-2014, 18:48
zgłoś do moderacjicytuj
Wczoraj spotkałam się z chłopakiem. Ponieważ mam dni płodne i mocno śluzuję nie pozwoliłam na rozebranie się. Jednakże chciałam go nieco odprężyć, w związku z czym zrobiłam mu dobrze ustami. Odrobinka nasienia wymieszanego ze śliną wylała się na okolice mojego kciuka i palca wskazującego, dosłownie kapeńka, całą resztę połknęłam. Szybko tę kapeńkę zlizałam. Następnie leżeliśmy przytuleni, oczywiście głaskałam go tą ręką ( prawą), później trzymałam w niej kubek z bardzo ciepłą herbatką. Po ok. 20 min ruszyłam do domku kierując i trzymając kierownicę tą rączką.. W domku udałam się do toalety i podtarłam się również prawą rączką przez papier dwukrotnie. Zapomniałam w roztargnieniu umyć rąk, była mgła, ciężka droga, spóźniłam się do domu. Minęło około 25- 50 minut od seksu oralnego. Pytanie brzmi, czy mogły się na mojej dłoni znaleźć plemniki zdolne do zapłodnienia i jakimś cudem przedostać się do śluzu. Na 90% nie dotknęłam się niczym innym poza papierem. Chwilę potem, gdy się ogarnęłam umyłam dokładnie ręce ciepłą wodą z mydłem i chwilę później poszłam się podmyć. Proszę o oszacowanie słuszności obaw młodej panikary.motyl1993, JusWik lubią tę wiadomość
-
mizzelka wrote:coś na poprawę humoru dzisiejsza perełka
Profil
Pauliss1995
Początkująca
Ranking: 189
[zaproś mnie]
Data dodania: 26-06-2014, 18:48
zgłoś do moderacjicytuj
Wczoraj spotkałam się z chłopakiem. Ponieważ mam dni płodne i mocno śluzuję nie pozwoliłam na rozebranie się. Jednakże chciałam go nieco odprężyć, w związku z czym zrobiłam mu dobrze ustami. Odrobinka nasienia wymieszanego ze śliną wylała się na okolice mojego kciuka i palca wskazującego, dosłownie kapeńka, całą resztę połknęłam. Szybko tę kapeńkę zlizałam. Następnie leżeliśmy przytuleni, oczywiście głaskałam go tą ręką ( prawą), później trzymałam w niej kubek z bardzo ciepłą herbatką. Po ok. 20 min ruszyłam do domku kierując i trzymając kierownicę tą rączką.. W domku udałam się do toalety i podtarłam się również prawą rączką przez papier dwukrotnie. Zapomniałam w roztargnieniu umyć rąk, była mgła, ciężka droga, spóźniłam się do domu. Minęło około 25- 50 minut od seksu oralnego. Pytanie brzmi, czy mogły się na mojej dłoni znaleźć plemniki zdolne do zapłodnienia i jakimś cudem przedostać się do śluzu. Na 90% nie dotknęłam się niczym innym poza papierem. Chwilę potem, gdy się ogarnęłam umyłam dokładnie ręce ciepłą wodą z mydłem i chwilę później poszłam się podmyć. Proszę o oszacowanie słuszności obaw młodej panikary.
żal.pl
Ale to chyba jakaś prowokacja czy są aż tak głupie laski na tym świecie...Iwka lubi tę wiadomość
-
Czegoś takiego jeszcze nie miałam...
https://ovufriend.pl/graph/e0d450bf9ab85dab19a282a4eba7fe35
Niby @ się zaczęła, ale nie....detektor płodności szaleje ;p
A mojego Gina nie maaaaa ;((( -
nick nieaktualnyKatarzyna87 wrote:W takim razie poprosze o dopochwowe usg Chyba jak pacjent prosi to lekarz musi ;p
mizzelka - śmiechłam. To nie może być prawda
Coś w stylu - Drogie bravo, kochałam się z chłopakiem w dni płodne, a teraz mam gulę pod kolanem, czy to może być ciąża pozamaciczna?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 15:21
Katarzyna87, mizzelka, JusWik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny