X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Lipcowe Wisienki 2016
Odpowiedz

Lipcowe Wisienki 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJA_S wrote:
    Łożesz kur** nie dam rady aż tyle :/
    Kochana dasz rade. Tzn jak bedziesz musiala. Jesli wiesz ze nie mozesz np tak jak ja, nie moge wspolzyc bo musi mi sie tam zagoic bo pozniej moga wyjsc komplikacje lub moze dojsc do jakiegos zakazenia to czlowiekowi na sama mysl o tym sie odechciewa. Po pierwszym poronieniu wytrzymalam. To i teraz dam rade. Chociaz wiem, ze jest trudno, ale moj eM wie ze nie wolno i nie nalega. Predzej ja go mecze hehe ale czlowiek jest wstanie przez wszystko przejsc ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 15:48

  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja tylko Ci się tak wydaje :) Są rózne sytuacje, czasem choroba, często zdarza się że kobiety nie mogą współżyć w ciaży czasem całe 9 miesięcy. Nie dałabyś rady/ Myśle że gdyby to było podyktowane jakimś ważnym powodem to nawet uznałabyś że to nie takie trudne ;)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Roza86 Ekspertka
    Postów: 231 160

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Cześć Roza86 ! Testujemy w podobnym terminie :D życzę Ci dwóch kresek na teście ciążowym , oby luz zaowocowało :)

    No to walczymy, Morwa, do usłyszenia! Obyśmy mogły przekazać sobie dobre wieści!!!!! :D

    Morwa lubi tę wiadomość

    3jgxikgnd94s7ub1.png
  • AJA_S Autorytet
    Postów: 2707 656

    Wysłany: 18 lipca 2016, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możliwe...
    W sumie jak zaczęliśmy starania... no przed nimi było <3 raz nawet na 2-3ms
    ... Do tej pory pamiętam jak za każdym razem bolało to aż się wszystkiego odechciewało...

    17.11.17-poronienie całkowite
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    A co stoi mu na przeszkodzie ? Są ciążę przy chorobach ,które kładły do łóżek i były na antybiotykach. Nie ma reguły jak ma się wgryźć to się wgryzie, a odporność matki to drugorzędną sprawa. Nie napisałam ,że to wyznacznik implantacji, ale jest bardzo możliwe ,że może być mu wtedy łatwiej.


    Jest odwrotnie niż piszesz :) W momencie jak zarodek chce się zaimplantować, to spada odporność, żeby organizm matki nie odrzucił zarodka jako coś obcego (w końcu ma inne dna niż matka).

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiowa_mama wrote:
    jestem w szpitalu :( rano pojawiło się krwawienie, beta est ok, w macicy 2 pęcherzyki, malutkie. niby ok na ten czas. Ale obok est coś, może krwiak? nie wiadomo. Mam czekać :( pojutrze powtórzą betę.
    Wkurzona jestem, bo nic mi tu nie mówią, a ze mnie czerwona krew się leje. A oni tylko pytają czy skrzepy są :( :( :( :(


    może to trzeci pęcherzyk tam obok tych dwóch? :D

    ja też krwawiłam mocno, leżałam 3 dni na patologii, krwawienie ustało, Jagódka się urodziła w terminie. Trzymam kciuki, żeby wszystko ok było!

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Jest odwrotnie niż piszesz :) W momencie jak zarodek chce się zaimplantować, to spada odporność, żeby organizm matki nie odrzucił zarodka jako coś obcego (w końcu ma inne dna niż matka).


    oo to może dlatego dzisiaj się czuje chora hhaha

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Jest odwrotnie niż piszesz :) W momencie jak zarodek chce się zaimplantować, to spada odporność, żeby organizm matki nie odrzucił zarodka jako coś obcego (w końcu ma inne dna niż matka).
    Przecież nie pisałam o wzroście odporności tylko o spadku ,więc o to samo nam chodziło ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny potwierdzono u mnie anemie, niewiem czy sens sie starac czy wyleczyc najpierw... ;(

    nawet niewiem od kiedy mam ta anemie bo to wyszlo przypadkowo...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 17:37

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia89 wrote:
    dziewczyny potwierdzono u mnie anemie, niewiem czy sens sie starac czy wyleczyc najpierw... ;(
    Ja bym leczyła. Moja ciotka miała silna anemię i musiała sobie z nią poradzić przed planowaną operacją ( usunięcie macicy i przydatkow) i wyciągnęli ją z niej bardzo szybko. Także ja po swoich przejściach z ciążą pozamaciczną też bym nie ryzykowała, bo nigdy nie wiadomo co Ci los da i to nie chodzi tylko o ciążę. Zadbaj o swoje zdrowie ono w tym momencie jest najważniejsze .

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Przecież nie pisałam o wzroście odporności tylko o spadku ,więc o to samo nam chodziło ;)


    tak o spadek, tylko z innej przyczyny :)

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 18 lipca 2016, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    tak o spadek, tylko z innej przyczyny :)
    Jakbyś miała walnięty system immunologiczny to Twoja fizjologia obniżania odporności przez zarodek w celu implantacji na za dużo by się nie zdała. Przynajmniej w moim przypadku nie dało to nic znaczącego. W każdej z mojej ciąż zapracowałam sobie sama na mój spadek odporności. Jak nie chorobą, która skończyła się na antybiotykach, to alkoholem. Jak tylko czynniki sprzyjające spadku odporności przestały brać czynny udział w moim cyklu , dzieci przestawały żyć. Mój system immunologiczny świetnie dal sobie rade w robieniu "porządków". Także fizjologia fizjologia a patologia patologią. Teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką.

  • Modrzewiowa Autorytet
    Postów: 340 197

    Wysłany: 18 lipca 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wrote:
    Jakbyś miała walnięty system immunologiczny to Twoja fizjologia obniżania odporności przez zarodek w celu implantacji na za dużo by się nie zdała. Przynajmniej w moim przypadku nie dało to nic znaczącego. W każdej z mojej ciąż zapracowałam sobie sama na mój spadek odporności. Jak nie chorobą, która skończyła się na antybiotykach, to alkoholem. Jak tylko czynniki sprzyjające spadku odporności przestały brać czynny udział w moim cyklu , dzieci przestawały żyć. Mój system immunologiczny świetnie dal sobie rade w robieniu "porządków". Także fizjologia fizjologia a patologia patologią. Teoria nie zawsze idzie w parze z praktyką.


    Coś w tym jest.
    W podręcznikach opisują "zdrowe" przypadki i to, jak to w przyrodzie jest, albo przynajmniej być powinno.
    Ale są też pato-podręczniki, ale nawet w nich nie przewidziano każdej sytuacji. Bo to jest biologia, praca na żywych organizmach, a nie matematyka - praca na cyferkach, gdzie 2+2 zawsze będzie 4.

    dev358pr___.png

    Franciszek :*
    10.05.2017 r. serduszko naszego Serduszka :)

    cbpregz2jivxh5d2.png

    Me­dicus cu­rat, na­tura sa­nat
  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Możecie w to nie wierzyć, ale stąd jest spadek temperatury przy implantacji. Cała ciąża to biologia, czy tego chcecie czy nie :)

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • marciaa Autorytet
    Postów: 4265 1266

    Wysłany: 18 lipca 2016, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie nakręcam się, nawet nie liczę na pozytyw - ale czekanie na okres zaczyna być od dzisiaj trudne;p

  • Morwa Autorytet
    Postów: 16937 26804

    Wysłany: 18 lipca 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fipsik wrote:
    Możecie w to nie wierzyć, ale stąd jest spadek temperatury przy implantacji. Cała ciąża to biologia, czy tego chcecie czy nie :)
    To nie jest tak ,że ja w to nie wierzę , ja bardzo dobrze to rozumiem ,tylko nie zawsze białe będzie białe , ja jestem odmianą o nazwie "szarość bieli" ;) To wszystko się nazywa fizjologia i patfizjologia, mnie niestety opiszą w tym drugim podręczniku ;) no ale co tu się będziemy zamartwiać i rozstrzyga jak powinno być a jak nie być ,życie napisze i tak swój scenariusz. Ponoć każdy brylant można oszlifować i zmienić go w diament ,więc nic tylko się szlifować :D

  • Fipsik Autorytet
    Postów: 3078 3207

    Wysłany: 18 lipca 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie popadajmy w skrajności, nie wszystko u Ciebie jest patologiczne. Ja mam większość narządów chorych, nie działają tak jak u normalnych ludzi, aż się dziwię, że układ rozrodczy mam w porządku :) Zaledwie 3 miesiące temu miałam usuwany nowotwór, a patofizjologii miałam tyle samo na studiach co fizjologii, więc dobrze wiem, że nie wszystko jest tak jak być powinno.

    c55fcsqv7zvb1aan.png
    gyxw8u69g8jufhg3.png
  • Cytrynka_ Autorytet
    Postów: 4402 1914

    Wysłany: 18 lipca 2016, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa wychodzi na to ze dla "dobra" dziedzica musisz pic nawet w ciazy ;)
    Ewentualnie lykac antybiotyki non stop.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2016, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krwawienie ustało (6 x luteina dopochwowo, 4 x duphaston :O ) zgroza. ale ważne że działa!
    Pęcherzyki na miejscu, jutr beta.
    Dziś lekarz powiedział, ze na 95% krwiak :/ ale sprawdzą za tydzień.

    Cytrynka_, ktosiowa, Fipsik lubią tę wiadomość

  • Marmurkowa Autorytet
    Postów: 559 240

    Wysłany: 18 lipca 2016, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiowa oczywiście zostawiają Cię na ten tydzień w szpitalu?
    Bardzo się cieszę że uspokoiło się, leż i wypoczywaj.
    Trzymaj się i informuj nas, wszystkie jak tu widać jesteśmy z Tobą :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 23:21

‹‹ 132 133 134 135 136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ