Lipcowe Wisienki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Madziulla wrote:Nie czytaj wuja google za dużo...co ma być to będzie. Ty jesteś z tego co widze pod koniec cyklu i jajnik może Cie bolec i na @ i na ciaze. wiec glowa do gory! Trzymam kciuki żeby to jednak był pierwszy objaw ciąży
Dziękuję
Ale po dzisiejszym śnie chyba bym nie liczyła na to... Bo je się interpretuje na odwrót, prawda?17.11.17-poronienie całkowite -
AJA_S wrote:A mnie mocno kłuje prawy jajnik... Zaczynam się martwić czy przypadkiem bezowulacyjny cykl... Tak już się poradziłam wujka Google i się zmartwiłam
U mnie w poprzedniej ciąży kłucie jajnika było objawem ciąży nigdy wcześniej tak nie miałam )Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
nick nieaktualny
-
Nie mam testu Może kupie i jutro zobaczę ale to tylko MOŻE
Teraz zauważyłam... Madziula kiedy wam pyknął 3rok starań. Bo u nas 30 czerwca równe 3 lata będzie od tekstu "mamy mieszkanie, pracę tylko dziecka nam brak"Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 09:36
17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyAJA_S wrote:Teraz zauważyłam... Madziula kiedy wam pyknął 3rok starań. Bo u nas 30 czerwca równe 3 lata będzie od tekstu "mamy mieszkanie, pracę tylko dziecka nam brak"
tak dokladnie co do dnia to nie wiem. ale w wakacje leci 3 rok...i nadal nic...
wczoraj mialam tyle sluzu takiego lepkiego ze masakra... zdarzalo sie ze po ovu mialam ale nigdy az tyle -
To cholernie niesprawiedliwe... Patologia płodzi się na potęgę a chociażby na tym forum jest masa cudownych kobiet, które robią wszystko, żeby mieć chociaż jedno dziecko
Bardzo Was podziwiam Madziulla i AJA_S - 3 lata, wow. A nadal macie siły, nadzieję i wiarę, że się uda. Obyście jak najszybciej dostały to na co tak długo pracujecie :* Bo jak nikt na to zasłużyłyście.
My decyzję o dziecku podjęliśmy jeszcze przed ślubem, ale starania zaczęliśmy od nocy poślubnej. Jak widać na suwaczku - 10 miesięcy z hakiem a ja już czuję się wypalona i bezradnaMadziulla, AJA_S lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOmon wrote:Bardzo Was podziwiam Madziulla i AJA_S - 3 lata, wow. A nadal macie siły, nadzieję i wiarę, że się uda. Obyście jak najszybciej dostały to na co tak długo pracujecie :* Bo jak nikt na to zasłużyłyście.
Omon dzieki az sie wzruszyłam... mi sie powoli cierpliwosc konczy.. tym bardziej ze gin daje mi 3 cykle na zajscie nturalne...
a wczoraj zalal mnie tak kremowy lepki sluz ze masakra nie wiem co to moze byc. czesto po ovu mam taki sluz ale nigdy az tyle.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny wiem co przezywacie my zaczęliśmy starania 2 tygodnie po ślubie czyli 24 lipca minie 6 lat a ponad 2 tygodnie temu byłam u nowego gina i w końcu dał mi nadzieję na razie mam 3 cykle na ziołach i luteinie a jak się nie uda to ma ewentualnie jakiś mocniejszy lek a jak to nie pomoże to połozy mnie do szpitala na pełną diagnostykę. -
Dzien dobry!
U mnie 22 dc- temperatura jakby w dół, piersi nie bolą raczej są ciężkie. W sumie zupełnie inaczej niż zwykle. Moze być to wynikiem tego że w tym miesiącu normalnie ćwiczę -wróciłam na fitness i znów biegam - wczesniej starając się chcialam sie oszczędzać na wszelki wypadek
skoro póki co oszczędzanie nic nie dało - pije piwo do meczu i ćwiczę na 100%. To mój 6 vs a juz dalam sie zwariować...
Co będzie to będzie!
-
potforzasta wrote:dziewczyny wiem co przezywacie my zaczęliśmy starania 2 tygodnie po ślubie czyli 24 lipca minie 6 lat a ponad 2 tygodnie temu byłam u nowego gina i w końcu dał mi nadzieję na razie mam 3 cykle na ziołach i luteinie a jak się nie uda to ma ewentualnie jakiś mocniejszy lek a jak to nie pomoże to połozy mnie do szpitala na pełną diagnostykę.
-
A jak to jest z "nienaturalnymi" sposobami? Po jakim czasie starań lekarze to proponują? Czy to nie jest uzależnione od czasu starań a od przyczyny?
Ja do tej pory spotkałam się tylko z określeniem, że do pół roku nie ma mowy o żadnym problemie a po roku należy już to skonsultować z lekarzem. Ale 3, 6 lat to dla mnie abstrakcja...
U nas nie ma roku, więc nie miałam potrzeby zagłębiać takiego tematu, ale jak tak teraz myślę, to gdyby do dwóch lat nie wychodziło to już myślałabym o innych metodach. Ale tak jak napisałam - jestem kompletnie zielona w temacie. -
nick nieaktualny