Lipiec 2012 - szczęśliwy miesiąc :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja się zastanawiam czy testować już jutr czyli w piątek czy poczekać do soboty czy może w ogóle nie robić testu, tylko jak już dopiero po terminie spodziewanej @ czyli w niedziele... już mam tyle negatywnych testów za sobą, że gdy widzę kolejną jedną kreskę, to wpadam w czarną rozpacz
-
Agnieszka... ja właśnie zrobiłam test, i tak jak Ty to opisałaś wpadam w czarna rozpacz , znowu jedna kreseczka , więc moje następne płodne wypadną na sierpień, mam nadzieje, nadal ja mam ale chęci do starania coraz mniej.termin @ mam na dziś.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2012, 08:12
Daleka droga do raju! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgnieszka wrote:ja się zastanawiam czy testować już jutr czyli w piątek czy poczekać do soboty czy może w ogóle nie robić testu, tylko jak już dopiero po terminie spodziewanej @ czyli w niedziele... już mam tyle negatywnych testów za sobą, że gdy widzę kolejną jedną kreskę, to wpadam w czarną rozpacz
hej ja mam tak samo w aptece śmieją się że jak zajdę w końcu w ciąże to będzie im smutno bez zemnie tak często przychodzę po testy -
Ja w tamtym cyklu w koncu dorwalam te czule testy Acon kupilam od razu standartowo dwa ale w koncu zadnego nie wykorzystalam, bo wszystkie znaki na niebie i ziemi zwiastowaly nadchodzaca @ a w tym cyklu chyba jeden jutro wykorzystam zreszta zobacze jak sie temp. jutro ulozy bo jak bedzie nisko to nie bede wykorzystywac testu
Olka77 nie zalamuj sie nowy cykl nowa szansa, chociaz doskonale rozumiem co przezywasz i pewnie nie jedna z nas tezWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2012, 18:50
-
bo to takie wkurząjace,pierwszy raz udało mi się trafić w samą owulke, centralnie dzień owulacji(przed też) ale w sam dzień owulki rządziliśmy nie raz, całkiem nieświadomi, no bo wiecie że ovu zaznacza z opóźnieniem, i taka byłam optymistyczna a tu klops.Macie racje dziewczyny nowa szansa....ale mnie biologiczny zegar strasznie goni, chciałam mieć 35 i dzidzie na ręku a tu co? same okresy , ale ja stękam!
Dziękuję wam za słowa otuchy, potrzebowałam tego temp mi spadła do 36,2 więc wiadomo @ za kilka godzin.Daleka droga do raju! -
nick nieaktualny
-
bajtel kochana, święte słowa, ja chciałabym sobie odpuścić ten miesiąc, nie mierzyć tem, nie prowadzić ovu , ale tak się przyzwyczaiłam że rano juz jak automat sięgam po termometr, zapodaje do japy i tylko okiem patrzę z lekka zmrużonym ile już mam kresek.chciałabym poprostu zapomnieć przez chwilę o tym pragnieniu.Czasem się udaje, np wczoraj z bólem głowy obrzydliwym(zawsze na @) zrobiliśmy 64 słoiki sałatki na zimę z papryki, marchewki, ogórków gruntowych - skończyliśmy dopiero dziś o 12 maraton poprostu, weekend a my 4 godziny snu :-)powiem wam że spodobał mi się ten stan "niemyślenia o ciąży, jedną mam wątpliwość, czy jak odpuszczę sobie wykres na miesiąc to czy nie zaburzy to mojej statystyki, nie będzie żadnych danych prócz początku i końca cyklu. jak myślicie???Daleka droga do raju!
-
jednak poczekalam i pierwszy test zrobilam w sobote i zobaczylam upragnione dwie kreski dzisiaj powtorzylam test i nadal jest pozytywny mam nadzieje ze teraz wszystko bedzie dobrze i malenstwo bedzie sie prawidlowo rozwijac dla wszystkich testujacych i starajacych zycze takiego samego zakonczenia cyklu jak u mnie
-
Agnieszka wrote:jednak poczekalam i pierwszy test zrobilam w sobote i zobaczylam upragnione dwie kreski dzisiaj powtorzylam test i nadal jest pozytywny mam nadzieje ze teraz wszystko bedzie dobrze i malenstwo bedzie sie prawidlowo rozwijac dla wszystkich testujacych i starajacych zycze takiego samego zakonczenia cyklu jak u mnie
Agnieszka - piękna wiadomość Gratulacje!!!
U mnie do testowania został tydzień i zaczynam chodzić po ścianach. Nie wierzę, że można się starać i nie nakręcać. Nawet jeśli uda się zapomnieć o tym na dzień, dwa to wraca potem ze zdwojoną siłą. Jestem pełna podziwu dla długo starających się dziewczyn. Jeśli ja przy 2cs mam takie emocjonalne huśtawki to co czuje się przy 10, 15cs? -
nick nieaktualny